JuvePoland

Kamex22 pisze:Oficjalnie bye bye Hernanes.

Powolne oczyszczanie klubu z hołoty. Jeszcze coś zostało do zrobienia. Ja rozumiem, że nie można mieć pełnej kadry złożonej z równorzędnych zawodników, ale kurde...Hernanes dzięki Bogu odpalony. Jeszcze Sturaro, Lemina, Stefan i Alves. Alves nie jest waflem, ale koleś ma już 35 lat i nie można o nim myśleć jak o przyszłościowym zawodniku. Podejrzewam, że po tym sezonie odejdzie do jakiejś bananowej ligi by dorobić do emerytury.
Z trenerów jeśli nie będzie możliwości zatrudnienia kogoś z TOPu a podejrzewam, że nie będzie to ja już bym wolał zaryzykować i ściągnąć Carrere ze Spartaka. Jak prowadził klub pod nieobecność Conte to wtedy drużyna grała najlepiej. Może i spore ryzyko...ale wygląda na to, że nie mamy wyboru.

Niezłe jaja się porobiły z tym Allegrim, w lecie 2014 paliły nam się klawiatury, wypisywaliśmy klepsydry Juventusu, bo nieudacznik z Toskanii miał nas pociągnąć na dno, a teraz lwia część forum nie chce by odchodził.

I wiecie co? Ja też się zaliczam do tej powyższej grupy, a gdyby przyszedł Sousa to powieliłbym ten schemat.

Ja bym Alvesa odpalił, jak na niego patrzę to wydaje mi się, że się postarzał o jakieś 10 lat względem ostatniego roku w Barcelonie. Ma przebłyski geniuszu, ale to chyba nie to. Zresztą jemu samemu chyba już specjalnie nie zależy, jego miejsce jest w Chinach albo MLS.

Shadow Marshall pisze: Z trenerów jeśli nie będzie możliwości zatrudnienia kogoś z TOPu a podejrzewam, że nie będzie to ja już bym wolał zaryzykować i ściągnąć Carrere ze Spartaka. Jak prowadził klub pod nieobecność Conte to wtedy drużyna grała najlepiej. Może i spore ryzyko...ale wygląda na to, że nie mamy wyboru.

Daj spokój, nie można tego w ten sposób oceniać. Trenerem był Conte, a Carrera jedynie stał przy lini. Dam głowę uciąć, że byli w stałym kontakcie.

Co do Allegriego. Zdania nie zmienię i nadal uważam, że jeździmy Porshe na drugim biegu, nie potrafimy wrzucić trójki.

BTW. Jest i oficjalka - Hernanes w Ping Pong Club

Shadow Marshall pisze:Jeszcze Sturaro, Lemina, Stefan i Alves.

Lemina odejdzie na pewno, ze Stefanem może być różnie (albo przedłużyliśmy z nim kontrakt, bo daliśmy mu jeszcze jedną szansę, albo nie chcemy go stracić za darmo), ale nie ma się łudzić, że rozstaniemy się ze Sturaro. Nie przy obecnym układzie. To Włoch, przedłużyliśmy z nim umowę i jak na mierne występy i tak widzimy go na boisku zbyt często. Chyba, że do klubu przybędzie nowy trener, wtedy może polecieć w hierarchii i w konsekwencji z klubu, choć Marotta będzie najpewniej oponował.

Allegri jest jaki jest, ale przed przybyciem do nas był już ograny w LM, miał Scudetto z Milanem. A Sousa? Nie ma nic, tu nie ma żadnych rzeczowych argumentów na korzyść trenera Violi. Prowadzi przeciętniaków i nagle, bam, duży skok za stery jednego z najlepszych klubów na świecie. Na początku Conte nie pracował pod większą presją, to był dużo słabszy zespół, obecnie liczy się tylko jedno, czyli LM.

Alves pajacuje poza boiskiem i szkoda, że w związku z tym energii i zapału brakuje mu potem na murawie. Bardzo mnie zawiódł, ten transfer niezmiernie mnie cieszył. Póki nie podciągnie się w temacie swojej roli na boisku i nie przestanie biegać bez sensu, nie będziemy mieć z niego większego pożytku. To nie jest Hiszpania.

Dobrze, że oddaliśmy Hernanesa i mamy z tego jakiś pieniądz. Ci Chińczycy na coś się jednak przydali.

Nieskromnie zauważę, że ja nie zaliczałem się do grona hejterów Maxa i teraz z tego powodu jest mi przyjemnie. Ceniłem go z czasów Cagliari i dobrą pracę wykonał w Juve. Odważny, cierpliwy i okazało się charyzmatyczny. Jego odejście byłoby dużą stratą.

Arbuzini...też uważam, że Spal jest najlepszy z tego grona mimo kompromitujących wyników z Romą. Ale Roma nie ma powodu aby go puszczać a on nie ma powodu aby odchodzić z Romy. Obawiam się jednego z tych ze swojej grupy "faworytów".

alessandro1977 pisze:też uważam, że Spal jest najlepszy z tego grona mimo kompromitujących wyników z Romą. Ale Roma nie ma powodu aby go puszczać a on nie ma powodu aby odchodzić z Romy. Obawiam się jednego z tych ze swojej grupy "faworytów".

Nie byłbym tego taki pewien. Coraz więcej się mówi, że łysy nie podpisze nowego kontraktu z Romą, bo nie podoba mu się ich polityka.

pablo1503 pisze:

alessandro1977 pisze:też uważam, że Spal jest najlepszy z tego grona mimo kompromitujących wyników z Romą. Ale Roma nie ma powodu aby go puszczać a on nie ma powodu aby odchodzić z Romy. Obawiam się jednego z tych ze swojej grupy "faworytów".

Nie byłbym tego taki pewien. Coraz więcej się mówi, że łysy nie podpisze nowego kontraktu z Romą, bo nie podoba mu się ich polityka.

Doświadczony, Włoch, a w dodatku lubiący 4-2-3-1

Spoko byliby jeszcze Blanc i Prandelli. Boję się Sousy albo Manciniego.

A Deschamps? Zawsze powtarzał, że żałował odejścia, więc jeśli pojawi się dla niego szansa trenowania Juve to pewnie by się skusił

Wojtek pisze:A Deschamps? Zawsze powtarzał, że żałował odejścia, więc jeśli pojawi się dla niego szansa trenowania Juve to pewnie by się skusił

Tylko że on nie zostawi drużyny narodowej rok przed MŚ

Crunny pisze: Doświadczony, Włoch, a w dodatku lubiący 4-2-3-1

Póki co to ustawienie nie zdało jeszcze egzaminu w Europie, więc na nastawiajmy się z góry, że tak właśnie będziemy grać. Obecna sytuacja wynika raczej z problemów, które pojawiły się w środku, stąd 4-2-3-1.

CavAllano pisze:

Crunny pisze: Doświadczony, Włoch, a w dodatku lubiący 4-2-3-1

Póki co to ustawienie nie zdało jeszcze egzaminu w Europie, więc na nastawiajmy się z góry, że tak właśnie będziemy grać. Obecna sytuacja wynika raczej z problemów, które pojawiły się w środku, stąd 4-2-3-1.

Samo ustawienie w Europie już dawno zdało egzamin - najlepsze 4-2-3-1 w LM to moim zdaniem dawne FC Porto i Deportivo La Coruna, ale potem z powodzeniem tym ustawieniem grały chociażby Bayern i Borussia. Wszystkich zawodników do spokojnego grania tym ustawieniem nie mamy, ale też Spaletti nie przychodziłby już teraz, tylko dopiero w lato, gdy można dokupić kogo brakuje.

Crunny pisze:Samo ustawienie w Europie już dawno zdało egzamin - najlepsze 4-2-3-1 w LM to moim zdaniem dawne FC Porto i Deportivo La Coruna, ale potem z powodzeniem tym ustawieniem grały chociażby Bayern i Borussia. Wszystkich zawodników do spokojnego grania tym ustawieniem nie mamy, ale też Spaletti nie przychodziłby już teraz, tylko dopiero w lato, gdy można dokupić kogo brakuje.

Wiem, ale nie miałem na myśli innych, miałem na myśli Juve w tym ustawieniu. Nie wyobrażam sobie, że gramy w Europie drobnym Pjaniciem, który ustawiony przed obroną otrzymałby część zadań defensywnych. To nie przejdzie. Chyba, że Allegri to zmodyfikuje wrzucając obok Samiego Rincona, ale wtedy zabraknie miejsca dla Miralema. Tak w ogóle to życzyłbym sobie wrzucenia Bośniaka za plecy Higuaina (świetnie sobie tam radzi, ale Allegri niestety zdaje się tego nie dostrzegać i chce z niego na siłę zrobić Pirlo), a w jedną linię z Cuadrado/Mandżukiciem i Dybalą.

Ewentualne odejście Allegriego ani mnie nie grzeje, ani nie ziębi. Nie byłem jego zwolennikiem, ale wielkim przeciwnikiem też nie. Wszystko jednak zależy od tego, kim go zastąpimy. Osobiście podoba mi się osobowość Eusebio Di Francesco, ale nie wiem czy on jest gotów na takie wyzwanie. My celujemy w wygranie LM już, a facet ma trochę za mało doświadczenie na tym poziomie. Na Simeone raczej nie ma szans, wydaje się być mocno związany z interem.

Martwią mnie te doniesienia medialne i życzenia kibicowskie, nazwiska które się w większości przewijają to żart. Di Francesco trener który leci na osobowości, a wyniki fatalne, mam wrażenie że Sassuolo się cofa w rozwoju i niektórzy piłkarze również. Sousa, za jego kadencji Fiorentina gra bezpłciowo, bez pomysłu i stylu. Prandelli ostatni dobry występ to Euro 2012, a tak same porażki. Carrera ciekawe wyniki w Rosji, ale trudno mi cokolwiek o nim powiedzieć i uważam że jeden sezon w Rosji to za mało by zostać pierwszym trenerem w Juve. Z Włochów zostaje tylko Spalletti jest najlepszą opcją choć nie idealną.
Ciekawym trenerem jest Blanc i jego postrzegałbym za faworyta w przypadku gdybyśmy szukali trenera bez kontraktu.
Po cichu jednak liczę że przy odejściu Allegrego będziemy starali się przekonać jakiegoś trenera z kontraktem typu Simeone może Klopp.

Najlepszym rozwiązaniem to zostanie Allegrego do końca kontraktu a po MŚ w Rosji zatrudnić Deschampsa.

19 pisze:Najlepszym rozwiązaniem to zostanie Allegrego do końca kontraktu a po MŚ w Rosji zatrudnić Deschampsa.

Deschamps to ten trener, który na ostatnim Euro kompletnie wykastrował Pogbę i przegrał najważniejszy mecz turnieju? Nie jestem przekonany