Strona 182 z 304

: 20 grudnia 2014, 21:33
autor: D-Rose
AdiJuve pisze:Znowu będzie płacz w Rzymie bo De Jong musiał sobie pograć w siatkę. Garcia znowu będzie się pienił.
To mam nadzieje, ze ktos mu przypomni mecz z Sassuolo 8)

: 20 grudnia 2014, 21:38
autor: AdiJuve
Na forum Romy: "Gdyby Gervinho strzelał jak kiwa to szlibyśmy 2 raz po majstra" :rotfl:
D-Rose@
Garcia głupi nie jest, z Sassuolo im sędzia punkt podarował,ale Garcia od razu na konferencji zaczął jechać po Juve i wspominać wg niego i środowiska romskiego,że sędziowie gwiżdżą pod Juve.Garcia wydaje się takim człowiekiem,który zobaczy źdźbło w oku bliźniego, ale belki w swoim już nie.

: 20 grudnia 2014, 21:40
autor: Morgesztern
Ależ strzał Mexesa! De Sanctis broni dziś całkiem dobrze, Roma ciśnie. Obstawiam zwycięstwo Romanistów.

: 20 grudnia 2014, 21:43
autor: cerb
Ale badzmy obiektywni, przy odrobinie szczescia Roma prowadzila by 2:0, a Milan w zasadzie nawet 1 klarownej sytuacji nie mial

: 20 grudnia 2014, 21:50
autor: Paulo
De Sanctis dobrze broni ? Nie rozśmieszaj mnie :) to zwykły ręcznik i już dawno powinien wyjechać na piłkarską rentę. Koleś nie wie co to gra na przedpolu, o wyjściach przed pole karne nie wspominam, bo to co dwa razy zrobił to kryminał, a potem stał posikany jak Holebas asekurował Mu piłkę, aż musiał wybić na aut. Niech się cieszy, że tam któryś z milanistów nie przelobował go przy złym wybiciu.

Co do ręki to ewidentna i karny się należał, ale z drugiej strony jak się przypomni ich ostatnie mecze to wiadomo 8)

Generalnie Roma nie gra prawie nic, Milan statystuje z jakimiś wyskokami typu strzał Mexesa.

: 20 grudnia 2014, 22:07
autor: AdiJuve
Sędzia wyrównuje rachunki,bo Maicona nie powinno już być na boisku i szczerze nie rozumiem czemu tylko żółtą został za ten faul.

: 20 grudnia 2014, 22:12
autor: zbysioJuve
Ciekawie się robi na Olimpico.

: 20 grudnia 2014, 22:13
autor: annihilator1988
Armero niech se mózg kupi, przez niego Milan ma realne szanse, by przegrać. Do pełni szczęścia Bonera kopie się po czole

: 20 grudnia 2014, 22:17
autor: Vanquish
Paulo pisze:Generalnie Roma nie gra prawie nic, Milan statystuje z jakimiś wyskokami typu strzał Mexesa.
A i tak wciśnie z dupy bramkę na farcie pod koniec meczu...

: 20 grudnia 2014, 22:18
autor: Morgesztern
Paulo pisze:De Sanctis dobrze broni ? Nie rozśmieszaj mnie :) to zwykły ręcznik i już dawno powinien wyjechać na piłkarską rentę. Koleś nie wie co to gra na przedpolu, o wyjściach przed pole karne nie wspominam, bo to co dwa razy zrobił to kryminał, a potem stał posikany jak Holebas asekurował Mu piłkę, aż musiał wybić na aut. Niech się cieszy, że tam któryś z milanistów nie przelobował go przy złym wybiciu.
Wiem, że gra nogami to katastrofa, ale dziś nie popełniał baboli w "obronie rękami" :prochno: . Gość ma gen babolatości.

: 20 grudnia 2014, 22:30
autor: AdiJuve
Czytam sobie przy okazji stronę Romy i mam niezła bekę, niektórzy naliczyli 4 karne dla Romy:) Inni twierdzą,ze im bramki z dupy nigdy nie wpadają, choć jest sporo normalnych, ale z tymi 4 karnymi to nieźle odjeżdżają, więc co się potem dziwić jak płaczą po kontrowersjach, jak dla nic brak faulu to karny, więc kontrowersja z marszu jest przez wielu uznawana za błąd przeciwko Romie:)

: 20 grudnia 2014, 22:34
autor: zbysioJuve
Z tymi 5 doliczonymi minutami to chyba przeszarżował Rizzoli.

: 20 grudnia 2014, 22:39
autor: annihilator1988
Wygląda na to, że orły" nie były wstanie sforsować wyśmiewanej obrony Milanu :/ I Juve znowu odjeżdża :]

: 20 grudnia 2014, 22:43
autor: Osgiliath
Szczęśliwie się udało, Milan zagrał dla nas i równowaga przywrócona, tym bardziej szkoda meczyku z Sampą...

Gervinho w końcówce mijał jak tyczki ale cudem się nie udało i Milan z kompletnym autobusem jakoś dociągnął to do końca. Sam chyba szansy klarownej nie miał w ogóle.
Pozostaje się cieszyć.

: 20 grudnia 2014, 22:44
autor: mateelv
Eh, to poszalałem, oddałem się ostrej wariacji panowie.

Obejrzałem dzisiaj trochę PSG i mimo remisu, zobaczyłem trochę więcej techniki i czystych, piłkarskich umiejętności. Przesadziłem, bo gdzieś zawierzyłem, że i mecz na szczycie Serie A przeniesie mnie w świat podobnej emocji.
Znowu to samo. Wiem, że świata to nie obchodzi i not a single damn was given, ale to był ostatni mecz ligi włoskiej (nie licząc Juve), który w tym sezonie obejrzałem.
Autentycznie, z oczu ciekła mi krew. Co za piłkarski topór. Co za kupa. Nigdy więcej.