JuvePoland

No dobra, chłop z Crotone trochę pomógł Lapaduli (ewidentnie przeliczył się z odległością swojej nogi od piłki - zły wykrok, po którym i tak zaliczyłby glebę) się przewrócić wpadając na niego klatką (jajami? ), ale nadal nie ma tu mowy o kontakcie noga w nogę (ani odepchnięcia ręką). Karny na upartego.

Jeśli coś podyktować to 11stkę, za faul na graczu Crotone przy pierwszej bramce, ale że wpadło do sieci to sędzia słusznie nie cofnął.

Wallace z Lazio :rotfl:

Oglądam mecz Genui i.... wyglądali mówiąc oględnie - słabo. Chievo atakuje, a Genua nie może się za bardzo ogarnąć. Wiadomo, jak to zawsze zespół skupi się na Juve, a potem dwa razy pod rząd w tyłek

Crotone-Juventus odbędzie się 18 stycznia o 20:45. Początkowo planowano ten mecz na 22.12, ale ze względu na pojedynek z Milanem LEGA go przełożyła.

minusem tej informacji jest to, że tylko 2 mecze Juventusu nam zostały w tym roku, ale oczywistym było, że skoro mecz w Pucharze jest zaplanowany na 23.12 to niemożliwym było rozegranie spotkania z Crotone dzień wcześniej.

Torino 1-3 Juventus
Roma ?-? Milan

A w następnej kolejce:
Juventus ?-? Roma
Milan ?-? Atalanta
Napoli ?-? Torino
Lazio ?-? Fiorentina

Cała pierwsza 8-ka gra za tydzień ze sobą!

To mogą być 2 kluczowe kolejki, bo można w nich ładnie odskoczyć Milanowi, Romie, a nawet jeszcze bardziej Napoli.


Niesamowite, że poniedziałek 12 grudnia może nas tak przybliżyć do Scudetto i LM, chociaż tego dnia nie rozgrywamy żadnego meczu. Najpierw wylosowanie Porto, a teraz możliwy remis Romy z Milanem

Crunny pisze:
Niesamowite, że poniedziałek 12 grudnia może nas tak przybliżyć do Scudetto i LM, chociaż tego dnia nie rozgrywamy żadnego meczu. Najpierw wylosowanie Porto, a teraz możliwy remis Romy z Milanem

no remisu nie było, ale zakładając, że wygramy w sobote z Romą, to jest to dobry wynik. Odskoczylibyśmy wtedy obu drużynom przynajmniej na 7 pkt

Oglądał ktoś mecz Empoli-Cagliari? Co tam sie działo że sędzia doliczył 8 minut i dał 11 żółtych kartek? Prali się czy co?

Napoli gwałci Torino. 20 minuta i już 3-0 a liczyłem na jakiś remisik.

Poprostu pisze:Napoli gwałci Torino. 20 minuta i już 3-0 a liczyłem na jakiś remisik.

To już nie jest pierwszy raz, gdy rywal po meczu z nami puchnie/siada. Tak było z Atalantą, tak jest z Torino, tak będzie zapewne i z Romą. Gdyby turyńczycy się postawili spokojnie mogliby powalczyć o remis, ale co tam, warto się postawić i walczyć tylko w derbach. :lol:

Oglądałem Sassuolo vs Inter, teraz oglądam Napoli vs Torino. O spotkaniu na San Paolo nie ma zbytnio co pisać - dominacja Azzurrich. W meczu na Mapei Stadium ciekawy byłem Liroli, Pellegriniego i Sensiego. Wszyscy trzej w pierwszym składzie, Hiszpan zaliczył średni występ, Pellegrini wg mnie był słaby (zresztą został zmieniony), natomiast Sensi.. hmm.. ma skubany te ruchy Verrattiego, piłka się go słucha.

Co nie zmienia faktu, że Napoli jest 2 siłą w Serie A co pokazuje również LM w tym sezonie, pomimo kilka wpadek przez Neapolitańczyków jak choćby z Besiktasem. Roma dostała oklep od Porto. Napoli Porto ograłoby.


Dobrze wygląda u nich szczególnie ŚP Hamsik Zielinski Jorginho/Allan. Dużo lepiej wyglądają w ŚP niż my. Nam brakuje jednego ŚP na poziomie Hamsika.


co ten Mertens przy 4 golu

Czy nowym trenerem Napoli nie jest czasem Zeman? Co to za hokejowy wynik?

CavAllano pisze:Czy nowym trenerem Napoli nie jest czasem Zeman? Co to za hokejowy wynik?

To bardzo typowe dla Sinisy. W Milanie też kilka takich hokejowych wyników kręcił. Raz w jedną raz w drugą :hellyes:

Co sie z tym Sassuolo dzieje? Tak fajnie sie ta ekipa rozwijala a tu lipa. Juz Europejskie Puchary, juz dobre miejsca w lidze i zjazd. Czy to przez to ze
Berardi kontuzja? Hmmm. Ciekawi mnie jedno, czy jak Sassuolo spadnie, to Berardi tam zostanie? Jesli tak to szacun gigant, wiecej nie powiem o nim Interista.

Sassuolo nie spadnie, bo spadkowicze już w 95% są znani: Crotone, Pescara i Palermo.


Co się z nimi dzieje? A no właśnie nic. Po prostu mieli sezon życia. Dostali się do pucharów i symptom krótkiej ławki ich dojechał. Kontuzje też ich nie oszczędzają i wracają na swoje miejsce czyli walki o środek tabeli. Taka uboga wersja Leicester. :confused2: