JuvePoland

Ja mam pytanie. Od gola Vucinicia do kartki Bonucciego mieliśmy jakieś okazje?

drewnaldinio pisze:Conte sie wkurzył ale racje miał bo karny był ewidentny brakowało dziś Matriego i Alexa .

Ciągnęli się nawzajem za koszulki jeden drugiego. Czemu miałby być akurat karny dla Juvenusu? Bo PDC się wywalił a obrońca inie?

Amarillo pisze:Gdyby tylko Marchisio wykorzystał tę sytuację...

... to byśmy znowu mieli więcej farta niż umiejętności bo był spalony.

gucio_juve pisze:Ja mam pytanie. Od gola Vucinicia do kartki Bonucciego mieliśmy jakieś okazje?

Tak.

1. Sił, środków i starczyło na 20 pare minut. Gdyby jednak tak grali w pierwszej połowie może coś by z tego było.
2.O nieudolności i traficzności Boriello nie chce mi się gadać. O upartości Conte również. W tym kontekście widać, że Fabio nas raczej latem opuści.
Pepe rozruszał się trochę w drugiej połowie.
3. Bonucci to kretyn jednak.
4.Nad golem napastnika nie będę się spuszczał. Przebłysk geniuszu podającego, a Vucinic zrobił wreszcie, to co powinien.

samy pisze: Leo jest słaby .

O rly ? :C
Conte jest ślepy, że wystawia Boriello co ten typek robi to ja nie ogarniam...
KATASTROFA
6 ostatnich meczy 5 remisów.
Ale co z tego dalej nie pokonani- żadne pocieszenie.

a co Antonio narobil?:) bo przeoczylem

I po raz kolejny prosze państwa geniusz antonio conte zapewnia nam jeden punkt w spotkaniu na trudnym terenie. Jak zwykle bardzo pozyteczny vucinic, jak na prawdziwego napastnika strzela 4 gola (słownie:czwartego) w tym sezonie, czym potwierdza swoja kapitalna forme i usprawiedliwia decyzje trenera, ktory ze swietym spokojem bedzie mogl dalej wystawiac nasz najwiekszy skarb w ataku. Bardzo dobre zmiany w odpowiednim momencie, jak zwykle zreszta (ach te wyczucie antonio, prosze panstwa, rece same skladaja sie do oklaskow), gwarantuja nam 13 remis w tym sezonie, jakze przeciez ciezkim i wyrownanym sezonie. Badzmy dobrej mysli, przeciez nie przegralismy zadnego meczu jeszcze (a jakze!), a w porownaniu do poprzedniego sezonu....

nie gramy w pucharach a w połowie sezonu gramy z garbem na plecach, nie jest dobrze, równia pochyła... Bonucci niepewnie jak zawsze i nie mam tutaj na myśli karnego, bo zareagował właściwie w myśl zasady "piłka może przejść, zawodnik nie" ;]

Reasumując:

-> Juventus zagrał 45(+3) minuty tego meczu.
-> Vucinic strzelił ładną bramkę dającą nam remis, ale i tak był bezużyteczny i walił głową w mur.
-> Boriello jest tak słaby, że aż oczy bolą od oglądania jego gry, kolejna padaka w jego wykonaniu, a wisienką na torcie był jego fenomenalny voley obok piłki bodajże w 63min. :rotfl: Ale za to gustowny i jak najbardziej na czasie wąsik.
-> Bonucci kolejny raz pokazał, że NIE ZASŁUGUJĘ nawet na ławkę w Juventusie. Nie dość, że jest słaby to w dodatku bezmyślny, czy najprościej mówiąc głupi.
-> Vidal zrobił więcej pożytecznego w obronie przez 10 minut niż Bonucci od 1 lipca 2010r. Wydaje się to być nie głupia opcja, żeby jego tam umiejscowić zamiast tego matoła(bynajmniej na czas niedyspozycji Chielliniego i Barzagliego)
-> Pirlo jedno genialne zagranie, mnóstwo głupich strat.
-> Dobry występ De Ceglie, podobało mi się to co prezentował.
-> Conte nie zawiódł nas i wyczekał ze zmianami do ostanich chwil. Znowu nie zobaczyliśmy Elii

Mnie zastanawia dlaczego tak krótko grał Boriello?

IGI pisze:

gucio_juve pisze:Ja mam pytanie. Od gola Vucinicia do kartki Bonucciego mieliśmy jakieś okazje?

Tak.

Możesz powiedzieć w jakich okolicznościach i kto?

Ktoś na plus? Caceres może na plus, Pirlo ładnie dograł przy bramce Vucinica, Vucinic ładnie wykończył, Marchisio z szansą, Bologna nie czuła nacisku w środku pola, wręcz można powiedzieć, że miała nad nami przewagę. To jest streszczenie meczu z naszej perspektywy. Mamy jeden punkt, a może właśnie nam potrzebna była porażka, żeby zrozumieć, że nie mamy składu, który może naprawdę zawalczyć o mistrzostwo (choć w dalszym ciągu wierzę w to, że uda się wyprzedzić Milan). Z drugiej strony, mam wrażenie, że Juventus wygrywał poprzez determinację, wolę walki i chęć pokazania kto we Włoszech powinien wieść prym, a tego brakuje z drużynami pokroju Bolonii. W lecie potrzebne są wzmocnienia, a żeby były wzmocnienia musi być Liga Mistrzów.

Zastanawia mnie jednak, dlaczego Conte nie spróbuje z Del Piero, który swoim doświadczeniem i samą obecnością na boisku może wiele wnieść. Quagliarella to świetny zawodnik, ale on także potrzebuje ogrania. Dzisiejsze zmiany powinny mieć miejsce 10 minut wcześniej.

Miało być 4-3-3? Było 4-3-3. Drużynie brakuje iskry. Kropka.

Pozdro.

P.S. Bonucci nie jest zawodnikiem na miarę Juventusu. Niestety.

Przy tym strzale Marchisio gwizdnęli spalonego, więc nie ma co płakać nad zmarnowaną setką.

sylvin pisze:a co Antonio narobil?:) bo przeoczylem

Chcial karnego i go ponioslo, zwykla pyskowka.
Chcialem jeszcze pochwalic Caceresa, nie zapomnial jak sie gra na srodku obrony. Bonucci powinien byc czwartym w hierarchii

Lypsky pisze:Mnie zastanawia dlaczego tak krótko grał Boriello?

Mistrz.

Matri chyba nie wszedł przez to co zrobił w meczu z Milanem wchodząc z ławki, tak jakby Conte nie chcial wygrać...