Strona 19 z 20
: 26 października 2011, 11:44
autor: deszczowy
pumex pisze:Kilka rzeczy:
1) Cieszy zwycięstwo i postawa w pierwszej połowie
Ale w drugiej już nie.
pumex pisze:2) Cieszy brak Krasica w składzie
Mnie nie, bo to świadectwo jego ogromnego regresu. Cieszy Cię to?
pumex pisze:4) Gdzie ten wasz kosmiczny Cerci, hę? Koleś został wybrany "flop of the match", kompletnie nic nie pokazał. Jedynymi piłkarzami Fiołków, którymi można się interesować są Jovetic i Vargas
Skreślasz faceta na podstawie jednego meczu?
pumex pisze:5) Tradycyjnie już coś o Mirasie: nie wiem, jak mam zachować wiarygodność, skoro ciągle na niego narzekam, jednak naprawdę nie podobała mi się gra Vucinica, również w tym meczu. Przeczytałem kilka postów, że Vucinic w końcu zagrał dobrze i myślał. Ja się, proszę Was, pytam, czy oglądaliśmy ten sam mecz? Mirko znowu marnował sytuacje, na siłę szukał strzału, kiedy przynajmniej 2 jego kolegów czekało na podanie. Irytuje mnie ten zawodnik w sposób trudny do opisania.
Na dwoje babka. Mnie się tam gra Mirko podobała. Aktywny, szukał miejsca, strzelał, był groźny. Ale ja go chyba po prostu lubię
pumex pisze:6) Na pochwały zasługuje szczególnie Pepe i Matri

Tak trzymać
Fakt bezsporny

: 26 października 2011, 11:54
autor: Izi
iltalismano pisze:zoff pisze:iltalismano pisze:
Nie masz kompletnie racji. Oglądałem z kolegą ten mecz i oboje byliśmy tego samego zdania że największym błędem było wpuszczenie właśnie Gilardino. Co on sam z Joveticem mogłby zrobić skoro przegrywali całkowicie batalie w środku? Ich akcja bramkowa była szcześliwa gdyż po prostu pośliznął się Lichsteiner. Największym problemem Fiory był środek boiska. Gdyby postarał się tam zagęścić od razu Ljaicem to może dali by radę.
Wpuszczenie Joveticia na lewe skrzydło uruchomiło grę Violi. Spójrz na pierwsze 10 minut spotkania. Wejście Gilardino jak wejście. Ale właśnie przesunięcie Joveticia z tej nieszczęsnej "9" przyniosło efekt.
Efekt taki że gdyby nie to że nasi wyraźnie zaspali to dalej mecz wyglądał by jak przez pierwsze 45 i ostatnie 30 minut? Statystyki mowia same za Siebie.
Gol padł gdyż Lichsteiner sie poślizgnął. Gdyby nie to, udało by mu sie wywrzeć presję na zagrywającym Vargasie i nawet podbiec do Jovetica.
Moim zdaniem Lichy zrobił wślizg żeby zablokować ewentualny strzał któregoś z Fiorentiny, ten na nieszczęście Stefana wycofał do Czarnogórca i jakoś wleciała.
Mecz dobry ze stałymi błędami Juve. Vucinic'a lubię i uważam że w tym meczu trochę pokicał. Nie bronie bo większość meczy <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> ^^ ale ze względu na sympatię do niego nie zgodzę się na ruganie go za ten mecz.
Reszta bez zmian dobra gra, kiepska skuteczność niekonwencjonalne rozwiązania, olanie tematu na początku drugiej połowy, zryw, gol i koniec.
Conte zaczyna mnie trochę martwić, tak ślicznie się zapowiadał w pierwszych 4 meczach, a te 3 ostatnie to blamaż trenerski.
: 26 października 2011, 12:04
autor: pumex
deszczowy pisze:pumex pisze:2) Cieszy brak Krasica w składzie
Mnie nie, bo to świadectwo jego ogromnego regresu. Cieszy Cię to?
Wiesz co... cieszy. W tym względzie, że pożytku z niego nie ma już od prawie roku i jego miejsce obecnie jest na trybunach. To była po prostu dobra decyzja. Niech się chłopak ogarnie, bo mam wrażenie, iż czuł się zbyt pewnie mimo słabej formy.
deszczowy pisze:pumex pisze:4) Gdzie ten wasz kosmiczny Cerci, hę? Koleś został wybrany "flop of the match", kompletnie nic nie pokazał. Jedynymi piłkarzami Fiołków, którymi można się interesować są Jovetic i Vargas
Skreślasz faceta na podstawie jednego meczu?
Nieee, ale uważam go za przereklamowanego, nie chcę, żeby był zawodnikiem Juve i powtarzam to na każdym kroku.
: 26 października 2011, 12:20
autor: Łukasz
pumex pisze:Pobrać będziesz mógł na pewno, już masz w dziale multimedia linki, a jak chcesz po Polsku, to musisz poczekać, aż ktoś coś wrzuci. O Matrim nie ma co dyskutować, był najlepszy na boisku

Dzięki. Nie wiedziałem, że mamy taki dział. Po polsku? Nie chcę. Po co męczyć się razem z Olbrychtem/Milką, którzy nie za bardzo mają pojęcie, o czym każe się im mówić?
Są głosy, że wcale nie był najlepszy, więc trzeba zobaczyć.
PS. Panowie mili, ja wiem, że może to może nieładnie z mojej strony, ale poprawię większość z Was po raz kolejny:
-Joveticia/Joveticiowi/Joveticiem
-Vucinicia/Vuciniciowi/Vuciniciem
-Ljaicia/Ljaiciowi/Ljaiciem
-Krasicia/Krasiciowi/Krasiciem
Nazwiska serbskiego pochodzenia zakończone na "ić" ulegają w deklinacji spolszczeniu i "ć" w odmianie przechodzi w "ci".
: 26 października 2011, 12:21
autor: zoff
iltalismano pisze:
Efekt taki że gdyby nie to że nasi wyraźnie zaspali to dalej mecz wyglądał by jak przez pierwsze 45 i ostatnie 30 minut? Statystyki mowia same za Siebie.
Gol padł gdyż Lichsteiner sie poślizgnął. Gdyby nie to, udało by mu sie wywrzeć presję na zagrywającym Vargasie i nawet podbiec do Jovetica.
Jovetić kręcił nami niesamowicie. Powtarzam trzeba być ignorantem, żeby tego nie zauważyć. Sinisa zrobił świetną zmianę. Ofensywny tercet zaczął działać. Viola nie miała w składzie "9".
Poza tym przechodzi mi chęć dyskusji z Tobą w momencie kiedy czytam Twój komentarz na słowa Agnellego. Przypomnę.
AA: "Chciał zostać z nami jeszcze przez ten rok, dlatego obecny sezon jest ostatnim, w którym dla nas gra"
iltalismano | 18.10.2011 | 13:53:29
Nareszcie.
: 26 października 2011, 13:10
autor: @D@$
pumex pisze:5) Tradycyjnie już coś o Mirasie: nie wiem, jak mam zachować wiarygodność, skoro ciągle na niego narzekam, jednak naprawdę nie podobała mi się gra Vucinica, również w tym meczu. Przeczytałem kilka postów, że Vucinic w końcu zagrał dobrze i myślał. Ja się, proszę Was, pytam, czy oglądaliśmy ten sam mecz? Mirko znowu marnował sytuacje, na siłę szukał strzału, kiedy przynajmniej 2 jego kolegów czekało na podanie. Irytuje mnie ten zawodnik w sposób trudny do opisania.
Mi się tam podobała np. jego akcja pod koniec pierwszej połowy, sam pocisnął lewą stroną i o mało co nie trafił. Fakt, skutecznością nie grzeszył, może z Interem coś wpadnie? Bo coś czuję że będziemy mieli takie samo ustawienie, jeśli oczywiście wszysycy będą zdrowi. Co do zarzutu, że Mirko sam chciał wszystko kończyć, no napewno nie jest zgodnyz rzeczywistością w 100%, czasem mógł sam kończyć, ale szukał podania, więc jak pisze deszczowy, na dwoje babka wróżyła.
Łukasz pisze:Dzięki. Nie wiedziałem, że mamy taki dział. Po polsku? Nie chcę. Po co męczyć się razem z Olbrychtem/Milką, którzy nie za bardzo mają pojęcie, o czym każe się im mówić?
Nie wiem jak się nazywają panowie którzy wczoraj komentowali (Canal+ mam od niedawna), ale faktycznie farmazony momentami pociskali, szkoda bo kiedyś mi się zdawało, że C+ ma świetnych komentatorów. Poza tym jeden z nich mam wrażenie, że ostro był za Violą wczoraj.
: 26 października 2011, 13:15
autor: Smok-u
@D@$ pisze:Nie wiem jak się nazywają panowie którzy wczoraj komentowali (Canal+ mam od niedawna), ale faktycznie farmazony momentami pociskali, szkoda bo kiedyś mi się zdawało, że C+ ma świetnych komentatorów. Poza tym jeden z nich mam wrażenie, że ostro był za Violą wczoraj.
Owszem najbardziej mnie rozwaliło jak zamiast Matri, powiedział Pato i nawet się nie poprawił. Strasznie są słabi Ci komentatorzy

.
Jeszcze taka jedna rzecz, czy przy straconej bramce też mieliście ,że nasz bramkarz rzuca się jak na wersalkę? Może przesadzam ale wydaje mi się ,że Boruc mógłby taki strzał obronić.
: 26 października 2011, 13:30
autor: stahoo
Boruc akurat zawsze słabo bronił techniczne, mierzone strzały pod poprzeczkę - wczorajsza interwencja przy uderzeniu Matriego bardzo mnie zaskoczyła, aczkolwiek strzał był na dość komfortowej dla bramkarza wysokości. Boruc na pewno jest specjalistą od sam na sam.

Raczej ten strzał (Joveticia) był tak dobry, a nie interwencja tak słaba... Storari wiedział, że nie dojdzie do piłki, i "leciał" wiedząc, że nie ma szans, może dlatego tak to wyglądało?

: 26 października 2011, 13:36
autor: Ouh_yeah
Łukasz pisze:Po polsku? Nie chcę. Po co męczyć się razem z Olbrychtem/Milką, którzy nie za bardzo mają pojęcie, o czym każe się im mówić?
No ja sobie właśnie oglądam tę wersję, która jest wrzucona w dziale multimediów i nie narzekam.
Panowie z Canal + nie dość, że wiedzą merytoryczną nie grzeszą [ten lewonożny Pepe Olbrychta długo mi się śnił po nocach], to jeszcze przez jakieś 80% czasu mówią... po prostu o pierdołach.
Smok-u pisze:nasz bramkarz rzuca się jak na wersalkę
Nasz bramkarz spodziewał się niskiego uderzenia przy słupku. Do obrony takiego strzału się przygotował.
: 26 października 2011, 13:48
autor: Smok-u
Ok, czyli tylko ja jakoś to dziwnie odebrałem

.
Łukasz jak oglądniesz meczyk, napisz co sądzisz o Matrim i Mirko.
: 26 października 2011, 13:50
autor: SKAr7
Irytują mnie trochę narzekania na Conte.
Gość dobrze i ciekawie zastosował nowe dla nas ustawienie 4-3-3, które sprawiło, że (nie licząc 15 minut) solidna Fiorentina nie istniała na boisku. Pod względem taktycznym i motywacyjnym- świetnie rozegrane.
Bramka stracona to efekt wysokiej obrony, serii drobnych błędów kilku zawodników i świetny strzał Joveticia(spóźniony Kielon, nijak ustawiony Barzagli, "pośliźgnięty" Licht i Storari, który nie przestawił się z pozycji do strzału Vargasa)
Zmiany całkiem udane- Esti musi się jeszcze nauczyć, że tutaj piłka wypuszczona na 3 metry do przodu to nie jest udane minięcie 2 zawodników, jak w Paragwaju, ale piłka stracona. Pazienza trochę zniknął, ale błędu nie popełnił. Raz błysnął fajnym minięciem na skrzydle i perfekcyjnym dośrodkowaniem do Marchisio. A De Ceglie? Miał błędzik, ale raz po profesorsku przytrzymał piłkę, kiedy Storari wyleciał z bramki. Nie spodziewałbym się takiego zagrania po tak młodym zawodniku.
A że zmiany późno? Też bym tak zrobił, jakbym mecz wcześniej wpuścił Krasicia w 80tej, by ten od ręki rozwalił mi dobrze działającą maszynę. Powiem więcej, przejście do 5-4-1 było naturalnym zagraniem i zostało rozegrane świetnie, Fiora nie stworzyła zagrożenia pod bramką.
A Matri? W dwóch ostatnich meczach prezentował poziom i styl Davida Villi. Oby tak dalej!(gdyby tak miał Aguero u boku... ugh... podnieciłem się).
: 26 października 2011, 13:51
autor: Radek_88
Łukasz pisze:[...]
-Joveticia/Joveticiowii/Joveticiem
[...]
Joveticiowi.
: 26 października 2011, 15:02
autor: white_wolv
Izi pisze:Conte zaczyna mnie trochę martwić, tak ślicznie się zapowiadał w pierwszych 4 meczach, a te 3 ostatnie to blamaż trenerski.
mnie tez martwi jak wygrywamy z viola grajac nowatorskim 4-3-3..dlatego mowie : CONTE OUUUUTTTT !! SEEEBA WRACAJ !!! i Aquero koniecznie !!
ehh za Del Neriego i Zacha..to byly czasy, oni nie kombinowali z taktyka..byle do przodu Hej!!
: 26 października 2011, 15:10
autor: Giovani
Oglądałem tylko pierwszą połowę i gra wyglądała bardzo dobrze

Martwi mnie tylko trochę gra Vidala, moim zdaniem w tym meczu (pierwszej połowie) był zbyt czytelny. Co sądzicie o jego grze w tym meczu ?
: 26 października 2011, 15:16
autor: forzajuveooo
Łukasz pisze:
Nazwiska serbskiego pochodzenia zakończone na "ić" ulegają w deklinacji spolszczeniu i "ć" w odmianie przechodzi w "ci".
A co nas to obchodzi? :lol:
O ile sie nie myle, to Ty jesteś autorem (a przynajmniej wprowadziles na to forum), wzietego z jakiegos słownika czartów i magii, określenia DM box-to-box :lol: Do dziś sie zastanawiam, co to okreslenie oznacza. No, ale brzmi profesjonalnie.
Co do meczu - widzialem tylko druga połowe, bo pozno wrocilem do domu (zalatwialem sprawy biznesowe). Nie wygladalo to zbyt kolorowo i mozna powiedziec, ze oprócz gola to połowa na remis. Dobrze, ze trener kombinuje z ustawieniem, chociaz trzeba jak najszybciej dokupic paru zawodników wyzszej klasy niz obecni, bo Krasiciem, czy Giaccherinim to my świata nie zwojujemy.