zahor pisze:Tzn. może nie do końca jest powiedziane że Boenisch do swojej dawnej dyspozycji już nigdy nie wróci, w końcu nie jest jeszcze stary, nie można go skreślać i w kontekście np. MŚ 2014 nie można go skreślać, co nie zmienia faktu że EURO zaczyna się za dwa tygodnie i do tego czasu to on formy na bank nie odzyska. Miejsce w kadrze ma chyba tylko za to, że znalazł ze Smudą wspólny język

No właśnie. To jest chyba jedyne logiczne wytłumaczenie - Smuda uwielbia swoich lisków. No bo na logikę - czemu niepodważalne miejsce ma Matuszczyk a Borysiuk w ogóle nie jest brany pod uwagę? Ariel jest nieporównywalnie lepszy od niego co można łatwo wykazać ale nie pojedzie na EURO bo po kilku miesiącach w Bundeslidze nie mówi jeszcze dobrze po niemiecku
Jestem mocno zażenowany oglądając filmiki na których dziennikarze próbują wydusić kilka słów w naszym języku z "naszych" reprezentantów. Możecie mówić o naturalizacji jako zjawisku dość powszechnym i tak samo o szukaniu graczy z korzeniami ale brak znajomości języka to już sytuacja niespotykana. Wiem, że to temat wielokrotnie wałkowany ale prawdę mówiąc bardzo mnie to irytuje.
Czemu z kadry wyleciał Glik i dlaczego nie został wypróbowany? Bo nie jest Niemcem. Dla wszystkich lisków Franz musi znaleźć miejsce

Z przyzwoitości nie będę życzył źle reprezentacji PZPNu ale kibicować też im nie będę. Zaraz polecą hejty w moją stronę ale tak samo jak wiecznie spocony Jan Tomaszewski będę trzymał kciuki za Niemców, z tym, że nie dlatego, że grają tam 2 Polacy :lol: Po prostu postawiłem na nich 100zł.
Mam nadzieję, że po EURO nowy trener wykopie tych grajków bo oni na to nie zasługują.
zoff pisze:Glik nie jedzie na Euro, bo jest po prostu słaby. Smuda wielokrotnie go próbował i to nie jest kwestia meczu ze Słowacją. 20 meczy rozegranych u Smudy. I miedzy innymi takie lania jak z Hiszpanią czy Kamerunem.
A to nie wiedziałem nawet, że ma paszport

Chociaż to nie czyni z niego Niemca, tak samo jak paszport Polski nie czyni Boenischa Polakiem.
Tylko w takim razie po co w ogóle na początku dostał powołanie? To by oznaczało, że Smuda chce go wypróbować, zobaczyć czy faktycznie jest kiepem, czy może jednak się poprawił. A tymczasem, ten go tak po prostu odesłał do domu. Mógł mu nie zawracać pupy.
zoff pisze:Co do Borysiuka to jestem w stanie się z Tobą zgodzić. Choć i tak wydaje mi się, że ma to znacznie marginalne, bo w pierwszym składzie na pewno wyjdzie Polanski i Dudka/Murawski.
No tak ale na ławce mógłby się przydać. Akurat defensywni pomocnicy najczęściej oglądają kartony więc jest duża szansa na to, że ktoś będzie musiał ich zastąpić.