JuvePoland

jakku1 pisze:Ide spac

Dobranoc...przez tępego Conte mam już sen z głowy bo 7 miejsca krążą mi przed oczami...
Jakich czasów musiałem doczekać ?

Po pierwsze, nie do końca wierzę, że decyzja Conte była spontaniczna. To znaczy, że jak? Obudził się, zjadł jajecznicę, przyszedł na trening, popatrzył w niebo i ni stąd ni zowąd ubzdurało mu się, że rzuci robotę? Serio myślicie, w Conte skrywa się dusza rozwydrzonego, niepoważnego smarka?

Po drugie, ja z kolei nie wierzę w opcję z reprezentacją. Praca z kadrą kompletnie do niego nie pasuje. Conte sam określał siebie jako człowieka żyjącego futbolem na co dzień, którego marzeniem jest wygranie Champions League. Nie sądzę, żeby w tak młodym wieku porzucił prawdziwe, codzienne trenowanie dla selekcjonowania "od święta".

Po trzecie, Seedorf? Łomatkoboskakochana. Ten Seedorf, który spóźniał się na wyznaczone przez siebie godziny treningów i jątrzył za plecami Tassottiego, bo ten trzymał się niewystarczająco daleko od spraw boiskowych i był w zakątkach szatni określany jako hiper-buc? Zresztą, Seedorf, Allegri, Mihajlović... co za różnica :x Żyje głupią nadzieją, że zarząd wykaże się ambicją.

alessandro1977 pisze:

jakku1 pisze:Ide spac

Dobranoc...przez tępego Conte mam już sen z głowy bo 7 miejsca krążą mi przed oczami...
Jakich czasów musiałem doczekać ?

E tam, jesteś z Bolesławca. Komandosi nie pękają!

Jakich czasów? Tych, co siedem lat temu.

przypomina mi to, co działo się przy odejściu Diego ...
a na poważnie - dochodzę do wniosku, że zarząd wiedział o tym już od jakiegoś czasu (kilka / kilkanaście dni ?). Cała ta zwłoka z transferami - od tygodnia Evra Morata i Iturbe "już podpisują" i podpisać nie mogą. Mam przynajmniej nadzieję że tak właśnie jest (wiem - gdybologia), Conte teraz mówi oficjalnie ale całą sprawę ustalił już jakiś czas temu z "szefostwem".
W przeciwnym wypadku Konte zachowuje się jak primadonna.

alessandro1977 pisze:

jakku1 pisze:Ide spac

Dobranoc...przez tępego Conte mam już sen z głowy bo 7 miejsca krążą mi przed oczami...
Jakich czasów musiałem doczekać ?

A co ty Conte zawinił? Na pewno zdawał sobie sprawę z "niedużego" budżetu, ale bez przesady... Skoro zarząd nie był w stanie zatrudnić ( bo raczej już mowy nie ma o topie) choć jednego świetnego zawodnika to nie ma co się dziwić... Conte już po sezonie mówił, że z obecnym składem więcej nie zdziała. A transfery Moraty, Comana czy innych tego typu zawodników nic nie dają. Stoimy w miejscu. Stagnacja nikomu nie służy, a szczególnie młodemy trenerowi w ambicjami.

Jeszcze się okaże, że żegnamy się z Vidalem czy Pogbą to już w ogóle krzyż na drogę...

ozi(Forza_Juve) pisze:Montella, Mihajlovic ewentualnie Carrera, Alessio.

Carrera ? Alessio? Powariowaliscie ludzie?

Chciałbym naprawdę się mylić ale coś czuję że jutro przeczytam(najpóźniej do piątku) że Vidal w MU. Jeśli tak się stanie to całkowicie się załamę i moje serce pęknie po raz drugi (pierwszy raz pękło w 2006 roku...). Mam nadzieję że Andrea to ogarnie to sprowadzi trenera na miarę Juve oraz że zatrzyma wszystkich tych którzy stanowili szkielet Juve!!!
FORZA JUVE!!!!!

Cytując klasyka: ..uj, dupa i kamieni kupa

Strach pomyśleć co przyniosą kolejne dni. Mimo wszystko miejmy nadzieję, że i ten sztorm przetrzyma ta już lekko dziurawa łajba zwana Juventusem.

Jeżeli Conte usłyszał od szalonookiego/agnellego, ze sprzedają pogbe/vidala, rozumiem jego decyzje. Rozumiem, ale nie pochwalam. Kontrakt wiąże obie strony i trzeba umieć dotrzymać dane słowo.

deszczowy pisze:
Jakich czasów? Tych, co siedem lat temu.

Dlatego właśnie pękam...nie wiem czy moje serce jest to w stanie ponownie znieść...

pumex pisze: Po drugie, ja z kolei nie wierzę w opcję z reprezentacją. Praca z kadrą kompletnie do niego nie pasuje. Conte sam określał siebie jako człowieka żyjącego futbolem na co dzień, którego marzeniem jest wygranie Champions League.

To co piszesz to raz, ale mi przede wszystkim Conte do pracy z kadrą nie pasuje z innych względów - te zalety, które czynią z niego dobrego trenera, akurat na posadzie selekcjonera nie mają tak dużego znaczenia, natomiast wady Antka mogłyby go w tej roli zgubić.

Bo jak ten człowiek pracuje? Dobiera sobie grupkę piłkarzy, która mu z pewnych względów pasuje, nawet jeżeli do dyspozycji miałby graczy potencjalnie lepszych. Potem wpaja im nie wiadomo jak długo swoje przeróżne schematy taktyczne, katuje treningami żeby w końcu przyniosło to jakiś efekt. Gdzie na to miejsce w reprezentacji? Tam są dwa czy trzy zgrupowania do roku, a grać trzeba akurat tym, kogo się ma - jak nie ma skrzydłowych potrafiących pracować w defensywie, są za to świetni umiejący tylko atakować, to się ustawia taktykę pod nich. A jeżeli dodatkowo nie są zbyt kumaci, to trzeba zadbać żeby nie była ona przesadnie skomplikowana. I nie wymagała zbyt dobrego przygotowania wytrzymałościowego, jeżeli akurat w ich klubach nie położono na tego nacisku. Będę bardzo, ale to bardzo zdziwiony jeżeli faktycznie Conte zostanie wybrany nowym selekcjonerem Italii. A jeszcze większe będzie moje zdziwienie, jeżeli odniesie w tej roli znaczący sukces.

Kolegom piszącym "to nie do pomyślenia że zrezygnował w tym momencie, na to był czas przed sezonem, tak się nie robi, powinien wypełnić kontrakt do końca" nie przyszło do głowy, że zarząd mógł właśnie tak to zaplanować? Że tak naprawdę nigdy nie planowali poważnych wzmocnień, a wręcz przeciwnie, ale liczyli na to że Conte nie połapie się tym za wcześnie i przepracuje rok? Może do gościa właśnie dotarło, że zrobiono go w trąbę licząc że jak to pojmie, to z szacunku do klubu nie będzie chciał odjeść żeby nie postawić drużyny w trudnej sytuacji? Nie wiem czy akurat dokładnie tak było, ale wykluczyć tego nie jestem w stanie, więc póki co radziłbym się wstrzymać z ferowaniem wyroków kto ma jaki udział procentowy w winie.

Co do następców, wygląda to nie za ciekawie. Z realnych kandydatur chyba ten cały Spaletti wydaje się najbezpieczniejszą opcją, chociaż w dalszym ciągu tymczasową.

fazzi pisze: Carrera ? Alessio? Powariowaliscie ludzie?

Podbijam. Radzę poczytać hejty, który leciały na nich półtora roku temu. Pamiętam, bo sam po nich jeździłem

pumex pisze:Po pierwsze, nie do końca wierzę, że decyzja Conte była spontaniczna. To znaczy, że jak? Obudził się, zjadł jajecznicę, przyszedł na trening, popatrzył w niebo i ni stąd ni zowąd ubzdurało mu się, że rzuci robotę? Serio myślicie, w Conte skrywa się dusza rozwydrzonego, niepoważnego smarka?

To jasne, że nie była to spontaniczna decyzja. Powody są dwa:

1. Brak odpowiednich transferów, których Conte żądał.
2. Akceptacja oferty Man Utd za Vidala.

Obstawiam to drugie, bowiem trąbią o tym już od jakiegoś czasu i Antoś zwyczajnie się wq. Strategia transferowa była pewnie ustalana po trochu przed sezonem i wiadomo było, że nie można liczyć na takie transfery jak sam Conte chce. O ewentualnym następcy chciałbym dowiedzieć się tak samo szybko jak o dymisji Antonio. Te plotki dotyczące nowych szkoleniowców będą niezmiernie irytujące.

pumex pisze:Po pierwsze, nie do końca wierzę, że decyzja Conte była spontaniczna. To znaczy, że jak? Obudził się, zjadł jajecznicę, przyszedł na trening, popatrzył w niebo i ni stąd ni zowąd ubzdurało mu się, że rzuci robotę? Serio myślicie, w Conte skrywa się dusza rozwydrzonego, niepoważnego smarka?

Po drugie, ja z kolei nie wierzę w opcję z reprezentacją. Praca z kadrą kompletnie do niego nie pasuje. Conte sam określał siebie jako człowieka żyjącego futbolem na co dzień, którego marzeniem jest wygranie Champions League. Nie sądzę, żeby w tak młodym wieku porzucił prawdziwe, codzienne trenowanie dla selekcjonowania "od święta".

Po trzecie, Seedorf? Łomatkoboskakochana. Ten Seedorf, który spóźniał się na wyznaczone przez siebie godziny treningów i jątrzył za plecami Tassottiego, bo ten trzymał się niewystarczająco daleko od spraw boiskowych i był w zakątkach szatni określany jako hiper-buc? Zresztą, Seedorf, Allegri, Mihajlović... co za różnica :x Żyje głupią nadzieją, że zarząd wykaże się ambicją.

Też nie sądzę by Conte tak w kilka chwili zdecydował się odejść, albo gruchnęła jakaś wiadomość o sprzedaży Vidala/Pogby, ale chyba Conte się z tym liczył,ze pewnych ofert odrzucić po prostu nie można, albo druga hipoteza,bardziej prawdopodobna,ze Conte się wypalił. Dostał czas od zarządu na odpoczynek i po powrocie miał zdecydować co dalej.

agresti: skontaktowalismy sie z allegrim.

Oho, juz widze ten szacuneczek od Teveza, Pogby czy Lichego wobec Maksia. To po tym co powiedział Buffi wolalbym go jako grajacego trenejro posłuch to on, ma nie ma co.

A Simeone nie chce uciec z Atletico? Przecież sprzedali mu już Diego Coste i Filipe Luisa :lol:

Robaku pisze:agresti: skontaktowalismy sie z allegrim.