JuvePoland

maydayxxx pisze:O Vidalu słychać tylko w brytyjskich mediach. Mi się wydaje, że tu nie chodzi o sprzedaż zawodników tylko o wzmocnienia. Miało być pięknie i kolorowo. Ale samo odejście w takiej chwili, brzydka sprawa, rozpoczął przygotowania i nas zostawia. Tak się nie robi, skoro nie miał gwarancji hitów transferowych mógł od razu po zakończeniu sezonu podziękować. Chwała mu za to co zrobił dla Juve. Życzę mu jak najlepiej, wielu sukcesów, ale nas potraktował brzydko. :płaczę: :płaczę: :płaczę:

No i trafiłeś w sedno. Nic dodać nic ująć.

Ferguson?

Z tym Seedorfem to chyba jakiś dobry kawał jaku;)

Mate.G pisze:Ferguson?

Ferguson in -> Pogba do rezerw.
A nie, sorry. We Włoszech nie ma rezerw

Mate.G pisze:Ferguson?

Powiedz to Pogbie..

Boli mnie serce. Po prostu dziwne jest jak takie rzeczy moga miec wpływ na zycie przeciętnego Polaczka.

Mam dosc tego. Co chwila odświeżam te strony, oczekujac jakiegos pozytywnego newsa, a tu nic.

Interisci sie zebrali jednej nocy zeby zrobić porzadek i wrecz oczekuje ze nasi kibice wyraza swoje niezadowolenie w taki sposob gdy przyjdzie Marottcie do łba sprzedaż Vidala/Pogby.

Strata Conte to zbyt wiele. Wiecej nie przezyje.

sebatiaen pisze:Z tym Seedorfem to chyba jakiś dobry kawał jaku;)

Dla mnie to wszystkie te kandydatury brzmiu jak zart .

Seedorf, Mancini, Allegri, Mihailovic, no litosci.

Ide spac, mam nadzieje, ze jutro sie obudze i okaze sie, ze Conte wraca, a to wszystko byla zaslona dymna przed transferem Di Marii .

Odczucia mam co najmniej jakby ktos bliski zginał ..

Jest chociaż światełko w tunelu że jak obejmie Reprezentacje to doczekamy się jakiś sukcesów Italii

Ps. Mercato dopiero sie zaczelo wiec raczej nie jest to wina niespełnienia wymagań bo na to zawczesnie

Mate.G pisze:Ferguson?

Moyes


Co za ponury wieczór... Co dalej?

Do grona potencjalnych kandydatów dołącza... Zidane

człowiek cholera miał udany dzień, a tu taki syf na wieczór...

Tacconi chyba zapomniał o klęsce w LM i porażce w LE. Nie wiem, czy akurat trener z mniejszą "buzią" niźli Conte wyszedłby tu gorzej.

Więcej nie przeżyjesz? jak na ławie usiądzie Sinisza lub Seedorf to dopiero się zastanowisz nad tym czy to nie znak by dać sobie spokój z piłką:(.
Jeżeli doszło by po odejściu Antonio do sprzedaży Vidala i zastąpienia go Allegrim/Mancinim/Seedorfem czy sinisą to przecież ten zespół by się rozpadł.

chciałbym mieć koniec przyszłego sezonu. dziękuję Conte!

Jeśli Conte rzucił rękawice dlatego, że zarząd zakomunikował mu o zbliżającej się sprzedaży Vidala i/lub Pogby, byłbym w stanie zrozumieć jego odejście. Jeśli jednak Antonio zrezygnował bo "dojrzał do tej decyzji", "nie kupili mu Sancheza/Cuadrado", "chce objąć reprezentację Włoch", to nie sposób ocenić jego zachowanie jako naganne (z naszego fanowskiego punktu widzenia).

Conte zostawia Juventus w najgorszym momencie (ok, dzień przed rozpoczęciem sezonu byłoby gorzej), gdyż ta cała szopka, która odbyła się w maju powinna się zakończyć jego dymisją wtedy. Agresti podał, że transfer Iturbe upadł, nie wiadomo co będzie się działo z Moratą i Evrą. Plany transferowe Juve ulegną zmianie, istnieje duże prawdopodobieństwo, że tacy piłkarze jak Pogba, Vidal czy Tevez będą chcieli odejść. Obawiam się, że domino poszło w ruch.

Di Marzio podkreślił, że nikt nie spodziewał się takiego obrotu spraw. Nie pisał tylko o dziennikarzach, ale również o zarządzie. Nie mogę póki co obwiniać Agnellego i Marotty bo nie znam wszystkich faktów. Conte przecież wiedział jak wygląda budżet klubu i na co nas stać.

Na razie czuję się zagubiony bo nie wiem w jakim "juventusowym" świecie się rano obudzę. Teraz Agnelli ma szansę się wykazać i pokazać, że nad wszystkim panuje. Zatrzyma najlepszych piłkarzy i sprowadzi dobrego trenera (nazwiska nie przekonują jednak nikogo). Niestety obawiam się, że nic pozytywnego się z tej sytuacji się nie wykluje. Ot, takie przeczucie.

Podkreślę raz jeszcze, że nie mam wystarczających informacji, by ocenić decyzję Conte. Będę mu dozgonnie wdzięczny za te świetne trzy lata. Lata, których nie zapomnę i lata, które nie będą miały swej kontynuacji. Przynajmniej nie w tym samym kształcie.

Warto pamiętać, że Juventus przeżył odejście Trapattoniego i Lippiego. Przetrwa też odejście Conte. Szkoda tylko, że rozwód był tak nagły, niespodziewany i bolesny. Każdy z nas chciał chyba, żeby to małżeństwo trwało w najlepsze i wiązał z nim wielkie nadzieje. Po ludzku jest mi po prostu przykro, bo ktoś zawiódł na całej linii.

deszczowy pisze:

Mate.G pisze:Ferguson?

Moyes

Poddaje się. Biorąc pod uwagę ile szrotu jest na rynku trenerskim to trochę boję się.

Mam nadzieje jednak, że wyciągną kogoś z emeryturki albo z klubu.

Osobiście liczę na Lippiego, choć jest to raczej nie możliwe...
Chociaż po tym co dzisiaj się stało :C

Myśle, że właśnie poszło o sprzedaż jednego z z dwójki Pogba/Vidal, albo w najgorszym wypadku nawet sprzedaż obu...

Francesco Guidolin.. co wy na to?