JuvePoland

towalski pisze:100 milionów za 33 letniego piłkarza to sporo.

była notka GDM, który wałkował wpływ finansowy transferu na budżet Juve, ale jest po włoski, więc forumowych językoznawców upraszałoby się o przetłumaczenie.

Also, ponoć 100 mln to umowa dżentelmeńska bardziej niż faktyczna klauzula, więc jest szansa, że pójdzie w dół (szczerze to wątpię), but still.

towalski pisze:100 milionów za 33 letniego piłkarza to sporo.

No cóż, za raptem 2 lata mlodszego Pipite daliśmy 92 mln €, a gdzie Higuain a Ronaldo?

ten transfer dałby nam nieprawdopodobnie wiele jak i samej lidze. Jaram sie oporowo bo w końcu przyszedlby grajek, który może nam te lige mistrzów faktycznie dać.

Wypominanie akurat jemu 100 mln jest śmieszne. Wg Transfermarkt taki lewy jest o 10 tańszy. To są 3 lata różnicy i jakaś jednak różnica piłkarska, a także wielka marketingowa.

centrocampista pisze:To będzie bardzo ryzykowny transfer dla obu stron. Dziwi mnie hurraoptymizm. Może i jest on sportowcem świetnie utrzymanym, ale to jeszcze nie ta technologia żeby oszukiwać czas.

Trochę mi to przypomina optymizm związany z Forlanem, kiedy przychodził do Interu i każdy wie jak to się skończyło.

Z drugiej strony Ronaldo to Ronaldo. W tym wieku wciąż potrafi kontratakować jak mało kto na świecie i to jest fenomenalne. Real wcale nie chce go sprzedawać, a tam przecież o sentymenty zbytnio nie dbają więc muszą mieć doskonały wgląd w jego pełną kartotekę lekarską.

Natury nie oszukasz, to pewne. Pozostaje tylko wierzyć, że Ronaldo da Juventusowi tyle ile swojego czasu dał Pirlo, który w momencie transferu był od Portugalczyka rok młodszy. Dwa sezony piłkarskiego geniuszu mogą na dobre wprowadzić klub do wyższej ligi.

Chodzi mi o to, że to sporo. Nie moje pieniądze. Jak robią taki transfer, to każde euro obrócili 7 razy z każdej strony. Ekonomicznie akurat to musi się zgadzać.

To jeden z potencjalnych plusów. Higuain w najważniejszych momentach nie istnieje. Z drugiej strony nie ma gracza bardziej decydującego w meczach o najwyższą stawkę niż Ronaldo (można się spierać czy Messi jest równie decydujący, ale na pewno nie bardziej). Kwestie marketingowe to wiadomo. No i jeszcze jedno. Ronaldo to nie typ piłkarza, któremu odpowiadać będzie bronienie wyniku przy stanie 1:0 i nie będzie miał żadnych oporów przed mówieniem o tym głośno w mediach także atrakcyjność naszej gry powinna wzrosnąć.

Oczywiście to wszystko przy założeniu, że do tego transferu dojdzie.

To nie jest sporo jak na rynek piłkarski. Zobaczcie na TM wyceny zawodników. Jest to sporo jak na szarego człowieka, ale na tym rynku to kwota raczej przeciętna.

tymczasem wypowiedział się brat/agent Igły, który twierdzi, że żadnych kontaktów z CFC nie było, Gonzalo chce uhonorować kontrakt z Juve a z Allegrim ma dobre relacje. Ciekawe, czy to pitu-pitu, czy jednak faktycznie zostanie, no ale to panie, gdzie ich wtedy pomieścić. Jak opędzlują Dybalę to to będzie chyba overkill.

RICTOR pisze: Ronaldo to nie typ piłkarza, któremu odpowiadać będzie bronienie wyniku przy stanie 1:0 i nie będzie miał żadnych oporów przed mówieniem o tym głośno w mediach także atrakcyjność naszej gry powinna wzrosnąć.

i po roku Ronaldo odchodzi tak samo jak Alves zostawiając kwas i nie pozostawiając na Juve jak i na Allegrim suchej nitki że nie da się tu grać tudzież cieszyć się grą tylko , 1 zero i bronimy wyniku

Ja cały za, oby to nie prysło wszystko.

Jeszcze jeden plus jego przyjęcia bedzie imho . Taki gracz trochę ma do powiedzenia i jak już go sprowadzą, to CR raczej na osłabianie składu będzie krzywo patrzył.

Ciekawe czy poleciałby Ronaldo czy Exor odpaliłby Maxa w takiej sytuacji. Wszak to CR7 będzie dla nich marką

Osgiliath pisze: Also, ponoć 100 mln to umowa dżentelmeńska bardziej niż faktyczna klauzula, więc jest szansa, że pójdzie w dół (szczerze to wątpię), but still.

Co za różnica, czy klauzula jest oficjalną czy jest umową dżentelmeńską, w przypadku gdybyśmy chcieli negocjować? Nie rozumiem.

silhouette pisze:No cóż, za raptem 2 lata mlodszego Pipite daliśmy 92 mln €, a gdzie Higuain a Ronaldo?

Co?
Pipita ma w tym momencie 31 lat. Więc daliśmy 92mln za zawodnika cztery lata młodszego, nie dwa.

Szikit pisze:

Osgiliath pisze: Also, ponoć 100 mln to umowa dżentelmeńska bardziej niż faktyczna klauzula, więc jest szansa, że pójdzie w dół (szczerze to wątpię), but still.

Co za różnica, czy klauzula jest oficjalną czy jest umową dżentelmeńską, w przypadku gdybyśmy chcieli negocjować? Nie rozumiem.

chodzi o to, że tak faktycznie nie ma ustalonej klauzuli za Ronaldo a te 100 mln to było bardziej dla klubów typu United/PSG bo raczej nikt się nie liczył, że Ronaldo będzie chciał odejść, więc niby nie jesteśmy zobligowani do płacenia jakiejkolwiek klauzuli.

Wątpię by Christiano zgodził się na transfer <100

A czy repa Portugalii przypadkiem na Euro nie grała 1-0 i obrona?
:C