JuvePoland

Virgil pisze:

pumex pisze:Adebayory, Drogby, Torresy... fuj!
Juventus w końcu zasługuje na napastnika, który będzie stanowić o sile formacji przez lata. Nie potrzebujemy takich, przez których za rok znowu odświeżymy temat atakującego.

To kogo proponujesz ?

Odpowiem Ci tak: czasem śmieszy mnie sytuacja Juventusu*. Chcemy przeskoku jakościowego, który przybliży naszą ofensywę do europejskiej czołówki, ale nas na niego nie stać. Chcemy i potrzebujemy go już a nie za ileś tam lat, tymczasem wydaje się to niemożliwe. Chcemy budować drużynę a interesujemy się doraźnymi środkami na półtora roku, góra dwa. Po tym czasie zaczniemy wałkować temat od nowa, temat, który powinien być zamknięty przynajmniej na lat 5. Im bliżej defensywy, tym łatwiej wyłapać kogoś fajnego za psie pieniądze, ale z napastnikami już tak kolorowo nie jest - stara jak świat reguła. Po prostu mam wrażenie, że Juventus wraz z jego kibicami żyje w schizofrenicznym światku.

*w oparciu tyko i wyłącznie o znane mi i Wam plotki

http://sport.onet.pl/wiadomosci/mario-b ... omosc.html

Nie wiedziałem gdzie to wkleić, ale chyba tu jest dobre miejsce na to. Super Mario chciałby być oklaskiwany przez kibiców Juventusu. Marzenie pustej głowy. "Jeśli będziesz skakać, Balotelli umrze"

pumex pisze:

Virgil pisze:

pumex pisze:Adebayory, Drogby, Torresy... fuj!
Juventus w końcu zasługuje na napastnika, który będzie stanowić o sile formacji przez lata. Nie potrzebujemy takich, przez których za rok znowu odświeżymy temat atakującego.

To kogo proponujesz ?

Odpowiem Ci tak: czasem śmieszy mnie sytuacja Juventusu*. Chcemy przeskoku jakościowego, który przybliży naszą ofensywę do europejskiej czołówki, ale nas na niego nie stać. Chcemy i potrzebujemy go już a nie za ileś tam lat, tymczasem wydaje się to niemożliwe. Chcemy budować drużynę a interesujemy się doraźnymi środkami na półtora roku, góra dwa. Po tym czasie zaczniemy wałkować temat od nowa, temat, który powinien być zamknięty przynajmniej na lat 5. Im bliżej defensywy, tym łatwiej wyłapać kogoś fajnego za psie pieniądze, ale z napastnikami już tak kolorowo nie jest - stara jak świat reguła. Po prostu mam wrażenie, że Juventus wraz z jego kibicami żyje w schizofrenicznym światku.

*w oparciu tyko i wyłącznie o znane mi i Wam plotki

No tak, ale wydać majątek na jakiegoś Hulka czy Higuaina to też przesada. Myślę że są ciekawi zawodnicy do wyrwania do ataku, tylko Marotta nie umie takich operacji przeprowadzać jak piszesz pomocnika czy obrońcę sprowadzić to nie wyczyn. Myślę, że w poprzednim okienku była realna możliwość sprowadzenia Aguero czy Rossiego ale Marotta się targował jakby chodziło o Padoina.
Po prostu w tym okienku nie widzę zbyt wielu piłkarzy, których można kupić a podnieśli by poziom
- Jovetic to transfer do przeprowadzenia jeżeli chodzi o kwotę jak i pensję ale zawirowania dyrektorskie w Violi mogą to po prostu uniemożliwić
- Balotelli to świetny piłkarz i jego transfer też byłby realna ale on psuje atmosferę i pewnie Conte go nie chce. (wcale się nie dziwię)

Dodatkowo odchodzi Del Piero( ) który dużo nam dawał mimo wszystko a takiego piłkarza który potrafi być decydujący nie mamy.

Wcale się nie zdziwię jak naszymi wzmocnieniami będą : Astori, Asmoah, Giovinco, Farfan/Ramirez/Destro i jakiś Droga/Berbatov/Huntelaar byłoby to naszym stylu.

pumex pisze:Odpowiem Ci tak: czasem śmieszy mnie sytuacja Juventusu*. Chcemy przeskoku jakościowego, który przybliży naszą ofensywę do europejskiej czołówki, ale nas na niego nie stać. Chcemy i potrzebujemy go już a nie za ileś tam lat, tymczasem wydaje się to niemożliwe. Chcemy budować drużynę a interesujemy się doraźnymi środkami na półtora roku, góra dwa. Po tym czasie zaczniemy wałkować temat od nowa, temat, który powinien być zamknięty przynajmniej na lat 5. Im bliżej defensywy, tym łatwiej wyłapać kogoś fajnego za psie pieniądze, ale z napastnikami już tak kolorowo nie jest - stara jak świat reguła. Po prostu mam wrażenie, że Juventus wraz z jego kibicami żyje w schizofrenicznym światku.
*w oparciu tyko i wyłącznie o znane mi i Wam plotki

Dokładnie. Pomyślmy co będzie w przypadku odejścia Pirlo? Kupimy rozgrywającego z Topu(o ile takowy w ogóle się znajdzie) za 30/40 mln? Cała gra siądzie, bo na jego geniuszu teraz głownie opieramy grę.
Co do napastników, to zgadzam się z Tobą. Marotta chciałby cracka za 15 góra 20 mln... jeśli miałby do nas przyjść Cavani, Igła, Dzeko i mielibyśmy 'gwarancje' że będzie co sezon walczył o króla strzelców to musimy się pogodzić z wydatkiem rzędu +30 mln. Taki głupi rynek, ale nic nie poradzimy. Możemy się ratować półśrodkami typu Hunter, jakiś Palacio czy inny Flores ale na Boga, chcemy wrócić do światowej czołówki? Trzeba tą sprawę załatwić raz a dobrze i mieć spokój na parę lat. Od dłuższego czasu borykamy się z brakiem takiej bomby w ataku i <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> byłoby kolejny rok unikać rozwiązania tej kwestii.
Choć... przy odrobinie szczęścia może uda się tanio wyciągnąć/wypożyczyć Torresa albo zakontraktować Drogbę. Mówta co chceta, ale mimo wieku nadal jest świetny.
Wielki test dla Marotty, ciekaw jestem czy sra teraz jak maturzyści.

Co mnie jeszcze najbardziej bawi. Był ostatnio poruszany temat zasobności naszego portfela na nadchodzące mercato... były plotki o 80 mln co zostało zdementowane, ostatnio ktoś zapodał kwotę rzędu 30/40 mln jako najbardziej prawdopodobną. I teraz tak. Czytając poprzednie posty chcecie (nie mówię, że nie słusznie) 2 stoperów, lewego obrońce, ogarniętego prawego skrzydłowego, kogoś do środka i cracka na szpicę. Na samego napastnika musimy się liczyć z wydatkiem 30 mln, a co z resztą? Oj sorry, coś się może skapnie ze sprzedaży :lol:

Jesli chodzi o Atak to warto sie zastanowić nad Falcao : http://www.wprzerwie.pl/Wpis,Sport,5330 ... gn=fanpage
I tak puknoł 2 bramki
a 2 opcja to Dżeko i nikt inny, Higuain jest przereklamowany, Jovetić? nie mam przekonania do niego i tak cisza jest na jego temat, jedynie to wasze marzenie ......

Virgil pisze: pomocnika czy obrońcę sprowadzić to nie wyczyn.

Vidal i Pirlo - 2 najlepsze transfery Juve ostatnich hmm... 7-8 lat? Ale ok, każdy z nas by ich sprowadził, Marotta jest słaby, to nie była sztuka ich sciągnąć.

Virgil pisze: w poprzednim okienku była realna możliwość sprowadzenia Aguero czy Rossiego

Rossiego owszem, na Aguero szans nie było, chyba, że sam by naciskał na transfer do Juventusu.

pumex pisze:Odpowiem Ci tak: czasem śmieszy mnie sytuacja Juventusu*. Chcemy przeskoku jakościowego, który przybliży naszą ofensywę do europejskiej czołówki, ale nas na niego nie stać.

Być może Marotta chce dorównać naszemu guru Moggiemu, i tak jak on sfinalizować podobny transfer jak Zlatana (za 16 mln euro z Ajaxu).
Problem jest w tym, że Zezol żyje w schizofrenicznym świecie i nie zauważa, że na dzisiejszym rynku w Europie są takie nowe, tłuste koty jak PSG, City, Anży. Już miał dobrą próbę z negocjacjami Aguero.

Schizofreniczne w naszym klubie jest jeszcze to, że kupujemy na siłę cały zaciąg włoskich napastników (symbolem tego jest niejaki Boriello), wiedząc że calcio przeżywa kryzys, szczególnie na tej pozycji.

Generalnie marzenia o Joveticiu. Jedyna opcja, że Fiorentina spadnie do Serie B i wtedy wyłożymy te nominalne 20 mln i może wtedy dreams comes true. Innej opcji pozyskania tego cracka nie widzę.

1. Drogby nie chcę, za dużo czasu już upłynęło.
2. Wątpię by Falcao zmieniał klub co roku. Jeżeli już to za 40(najmniej).
3. Schalke chyba Huntera i tak nie sprzeda, skoro odchodzi Raul.
4. Nie ma w tym przypadku, że dla włoskich drużyn wyjście z grupy w LM i ćwierćfinał to dobre osiągnięcie. Takie życie wszystko zależy od tego, ile będzie na transfery.
5. Milan wydał grosze na Montolivo, ogólnie nie wydaje zbyt wiele.
6. Choć prawdą jest, że kiedyś trzeba będzie zaryzykować i wydać większą gotówkę(o ile będzie na jednego, czy dwóch)
7. Stwierdzenie jesteś "tak dobry jak Twój ostatni mecz" pasuje do sporej liczby zawodników Conte. Niewykluczone, że z kogoś troszkę słabszego znowu udałoby mu się zrobić lepszego. To apropos Benzemy też.
8. Moim zdaniem napastnik(jak Boriello,ale 100 razy lepszy), to priorytet. Przed Jovami i Suarezami.
Co by zachować lepszą skuteczność i mniej męczyć się w lidze.
Bartek88-Jest Tevez, jest Aguero i ktoś może dojść.
Per analogiam to czemu Benzemy, Higuainy miałyby się ruszać z Madrytu np,? To samo z innymi na topie, "którzy mają kontrakt i powinniśmy ich kupić". Nawet kasa to jeszcze nie wszystko.

Skad pomysl,ze Dzeko bedzie chcial opuścić Manchester ?

Rossiego owszem, na Aguero szans nie było, chyba, że sam by naciskał na transfer do Juventusu.

Caly czerwiec Aguero byl w sytuacji patowej, oglosil, ze odchodzi z Atletico a nikt procz nas go nie chcial. Wystarczylo za wczasu sypnac hajsem.

1. Drogby nie chcę,, za dużo czasu już upłynęło.

Ty mozesz nie chciec, ale ja mysle, ze Conte bedzie go chcial. I takich napastnikow nam potrzeba, walczacych o kazda pilke a nie czekajacych na podanie jak sęp Marco Barilla

6. Choć prawdą jest, że kiedyś trzeba będzie zaryzykować i wydać większą gotówkę

Prawda jest taka, ze teraz jest to 'kiedys' bo w LM z Matrim,Quaglia,Pepe,Bonuccim i obawiam sie,ze De Cegła i Estigarribrią nie ma czego szukac.

Być może Marotta chce dorównać naszemu guru Moggiemu, i tak jak on sfinalizować podobny transfer jak Zlatana (za 16 mln euro z Ajaxu).

Przemysl chlopcze te slowa jeszcze raz.
Co najwyzej to ci moze kogos po promocji sprzedac jak to zwykl robic.

Co do Huigana to kibice Realu jakos nie widza potrzeby aby on odchodzil, wrecz przeciwnie.

Bartek88 pisze:

Rossiego owszem, na Aguero szans nie było, chyba, że sam by naciskał na transfer do Juventusu.

Caly czerwiec Aguero byl w sytuacji patowej, oglosil, ze odchodzi z Atletico a nikt procz nas go nie chcial. Wystarczylo za wczasu sypnac hajsem.

Co to znaczy sypnąć hajsem? Ile dać? 45?

Zresztą nie dalibyśmy Aguero takiego wynagrodzenia jak City/Real które się nim, wbrew temu co piszesz, inetrwesowały i to bardzo. Na Realmadrid.pl podobnie jak u nas byli w ekstazie, że Kun mówi TAK Realowi.

My bez LM, bez możliwości dania kontraktu powyżej 6 mln &#8364;/rok, bez ciekawych perspektyw, bez trenera który przyciągnąłby gracza nazwiskiem.

Gdyby Marotta zakontraktował Aguero nie dając mu 10 mln &#8364; kontraktu, nie byłby człowiekiem lecz bogiem.

AdiZ pisze: http://sport.onet.pl/wiadomosci/mario-b ... omosc.html

Nie wiedziałem gdzie to wkleić, ale chyba tu jest dobre miejsce na to. Super Mario chciałby być oklaskiwany przez kibiców Juventusu. Marzenie pustej głowy. "Jeśli będziesz skakać, Balotelli umrze"

Wyjątkowo gościa nie lubię i nie jest to żaden rasizm z mojej strony (zawsze podziwiałem np. grę Sissoko jak nawet po stracie potrafił się wrócić i czysto odebrać), po prostu nie lubię takich gwiazdorków (to co odwalił w słynnym zajściu kiedy Melo czerwień dostał) i szczerze mam nadzieję, że Prandelli się nie ugnie i go nie weźmie. A do Juve niech się nie pcha, może i część kibiców po jakimś czasie zaczęła by się do niego przekonywać, ale podejrzewam że sam Conte by po miesięcu najwyrzej nie wytrzymał i wywalił go bezpowrotnie na trybuny.
Co ciekawe na solo pisza coś o Ranocchi :roll:

Kuben pisze:Dokładnie. Pomyślmy co będzie w przypadku odejścia Pirlo? Kupimy rozgrywającego z Topu(o ile takowy w ogóle się znajdzie) za 30/40 mln? Cała gra siądzie, bo na jego geniuszu teraz głownie opieramy grę.

Pirlo póki co jest i akurat on i Vidal to przykłady na to, że w promocji jednak się da. Wiadomo z atakiem jest ciężej.
Adebayor? Facet się ceni i już sama wysokość kontraktu Juve zniechęci. Pamiętam go jeszcze z MŚ 2006. Technika wspaniała, ale podobnie jak całe Togo, z zagadnieniami taktycznymi dużo gorzej. Wiadomo, sporo się rozwinął od tego czasu, ale nie sądzę, że przyjdzie.

Ivory pisze:Schizofreniczne w naszym klubie jest jeszcze to, że kupujemy na siłę cały zaciąg włoskich napastników (symbolem tego jest niejaki Boriello), wiedząc że calcio przeżywa kryzys, szczególnie na tej pozycji.

Jeśli dobrze naliczyłem, to w Juve jest 8 obcokrajowców (czyli reszta to Włosi), z czego jeden to trzeci bramkarz, dwóch skrzydłowych praktycznie jest poza składem, Paragwajczyk gra sporadycznie a więc w pierwszych składzie jest góra trzech. No i ten skład jest liderem ligi, więc szukaj innych argumentów.
To liga włoska, nie dziwota, że grają Włosi i też są chętniej sprowadzani bo często są pewniejsi.

Skończcie z żartami o bawełnie bo żałosne są.

stahoo pisze: My bez LM, bez możliwości dania kontraktu powyżej 6 mln &#8364;/rok, bez ciekawych perspektyw, bez trenera który przyciągnąłby gracza nazwiskiem.

Racja.
W tym sezonie sytuacja jest z goła odmienna. Charyzmatyczny trener, który w PIERWSZYM sezonie swojej pracy wyniósł klub na szczyt i walczy o podwójną koronę. Będzie LM, nowy stadion i wspaniali kibice, już teraz mocny i konkurencyjny skład. Ciekawy projekt klubu, klubu który powraca do Europy, to może kusić. Teraz Marotta wręcz musi spiąć poślady i wyłożyć duże pieniądze za cracka. Dobry kontrakt + 2 Jeepy będą kusić podwójnie. Nie jesteśmy już tą samą drużyną co rok czy dwa lata temu więc trzeba to wykorzystać!

@D@$ pisze:Jeśli dobrze naliczyłem, to w Juve jest 8 obcokrajowców (czyli reszta to Włosi), z czego jeden to trzeci bramkarz, dwóch skrzydłowych praktycznie jest poza składem, Paragwajczyk gra sporadycznie a więc w pierwszych składzie jest góra trzech. No i ten skład jest liderem ligi, więc szukaj innych argumentów.

Odpowiadasz jak polityk, czyli nie na temat. Sytuacja została przeze mnie zacieśniona wyłącznie do linii ataku, po co cytujesz mi cały skład? Co mnie bramkarze interesują? Odłóż pistolet na stół.

Do Włochów na obronę i pomoc nic nie mam, wprost przeciwnie, powinno być ich tam najwięcej, są do tego stworzeni.

Zgadzam się, jedynym ograniczeniem dla sprowadzenia 90% piłkarzy na świecie, tego lata będzie budżet (nie wiadomo jaki będzie, nie sugerujmy się 80mln&#8364;, to plota), oraz niestety Marotta. Ale ja w niego wierzę

AdiZ pisze:http://sport.onet.pl/wiadomosci/mario-b ... omosc.html

Nie wiedziałem gdzie to wkleić, ale chyba tu jest dobre miejsce na to. Super Mario chciałby być oklaskiwany przez kibiców Juventusu. Marzenie pustej głowy. "Jeśli będziesz skakać, Balotelli umrze"

Świeć Panie nad jego duszą, oby mu się nigdy nie spełniło :? Już na samą myśl o tym, że mógłby u nas grać robi mi się niedobrze.

Se saltelli, muore Balotelli! - w oryginale brzmi lepiej.