Strona 172 z 268

: 05 marca 2016, 16:47
autor: juvemaroko
EPL jest coraz wyrownana ale nie na wysokim poziomie. Druzyne pierwszej polowki tabelii sa w stanie wygrac z kazda druzyna ale tez przegrac z kazda druzyna z drugiej polowki tabelii.
Ranieri ma szanse sprawic jedna z najwiekszych sensacji poczatek tego wieku w pilce nozne, zycze mu powodzenia!

: 05 marca 2016, 20:07
autor: panlider
juvemaroko pisze:EPL jest coraz wyrownana ale nie na wysokim poziomie. Druzyne pierwszej polowki tabelii sa w stanie wygrac z kazda druzyna ale tez przegrac z kazda druzyna z drugiej polowki tabelii.
Ranieri ma szanse sprawic jedna z najwiekszych sensacji poczatek tego wieku w pilce nozne, zycze mu powodzenia!
Jest coraz bardziej wyrównana, bo nawet drużynę ze środka tabeli stać na kupno niezłych piłkarzy (chociażby Stoke). Sytuacja z Leicester jest tak absurdalna, że nadal nie mogę w to uwierzyć, a zaraz będą mieli 5 pkt przewagi nad Tottenhamem.
Śmiać mi się chcę z Arsenalu, który znowu zaprzepaścił szansę na tytuł, a druga taka okazja (słabe United, fatalny początek sezonu Chelsea i dołek formy City) może się tak szybko nie powtórzyć.

: 05 marca 2016, 22:47
autor: Vimes
panlider pisze:Śmiać mi się chcę z Arsenalu, który znowu zaprzepaścił szansę na tytuł, a druga taka okazja (słabe United, fatalny początek sezonu Chelsea i dołek formy City) może się tak szybko nie powtórzyć.
Bardziej bym się śmiał z Tottenhamu, który grając na własnym boisku z przewagą jednego zawodnika i prowadząc nie był w stanie wygrać meczu. Trzymam kciuki za Ranieriego, wiecznie drugi lub trzeci, zasłużył żeby wygrać jakieś poważne trofeum w karierze.

: 06 marca 2016, 01:30
autor: Crunny
Jeśli Leicester wygra mistrzostwo, to będzie najbardziej sensacyjny mistrz czołowej ligi... no właśnie - kiedy ktoś, kogo obstawiano, że zajmie miejsca 12-15 wygrał jedną z najlepszych lig na świecie? :D

Stuttgart w sezonie 2006/07 też był sensacyjnym mistrzem, ale nie aż tak, bo był dobrą ekipą, na walkę o europejskie puchary.

: 06 marca 2016, 02:44
autor: Principino
Montpellier w sezonie 11/12?

: 06 marca 2016, 10:27
autor: Vanquish
Crunny pisze:Jeśli Leicester wygra mistrzostwo, to będzie najbardziej sensacyjny mistrz czołowej ligi... no właśnie - kiedy ktoś, kogo obstawiano, że zajmie miejsca 12-15 wygrał jedną z najlepszych lig na świecie? :D
Rzekłbym nawet, że Leicester był kandydatem do miejsc 18-20, czyt. do spadku z ligi. Przecież oni psim swędem uciekli ze strefy spadkowej w zeszłym roku, raczej nikt nie spodziewał się, że ta sztuczka uda się drugi rok z rzędu. Niemniej jednak, będzie to chyba najbardziej sensacyjny tryumf w historii "od spadku do mistrzostwa w jeden sezon".

: 06 marca 2016, 11:02
autor: panlider
Vimes pisze:
panlider pisze:Śmiać mi się chcę z Arsenalu, który znowu zaprzepaścił szansę na tytuł, a druga taka okazja (słabe United, fatalny początek sezonu Chelsea i dołek formy City) może się tak szybko nie powtórzyć.
Bardziej bym się śmiał z Tottenhamu, który grając na własnym boisku z przewagą jednego zawodnika i prowadząc nie był w stanie wygrać meczu. Trzymam kciuki za Ranieriego, wiecznie drugi lub trzeci, zasłużył żeby wygrać jakieś poważne trofeum w karierze.
Miałem na myśli ogólną sytuacje, a nie to konkretne spotkanie. Chyba nikt się nie spodziewał, że Koguty będą tak wysoko, a Arsenal nie wygrał od 4 spotkań i praktycznie zaprzepaścił szansę na tytuł. Zresztą nie pierwszy raz, bo Kanonierzy co roku walczą o tytuł, aż w końcu przychodzi miesiąc, w którym wszystko idzie w pierony.

: 06 marca 2016, 12:32
autor: jackop
To, że Arsenal wyrównującego gola zdobył po kontrataku - szok :D

Dodam jeszcze, że obronił się West Ham, wygrywając z Evertonem. Zaliczyli przy okazji niezły comeback. 3 pkt. straty do Arsenalu; strefa Ligi Mistrzów ciągle jest w ich zasięgu.

: 11 marca 2016, 16:40
autor: PlanetJuve
Benitez oficjalnie w Newcastle! Sroki mają ciekawy skład z którego da się wycisnąć o wiele więcej niż obecnie prezentują ( przedostatnie miejsce w tabeli). Ale tam będzie ciekawie za rok: Guardiola, Klopp, Mou, Conte, Benek, Ranierii, Wenger, Pochettino :shock:

: 11 marca 2016, 18:54
autor: filippo
PlanetJuve pisze:Benitez oficjalnie w Newcastle!
Haha :rotfl:

teraz to już nie mam żadnych wątpliwości, że spadną
Crunny pisze:Jeśli Leicester wygra mistrzostwo, to będzie najbardziej sensacyjny mistrz czołowej ligi... no właśnie - kiedy ktoś, kogo obstawiano, że zajmie miejsca 12-15 wygrał jedną z najlepszych lig na świecie? :D

Stuttgart w sezonie 2006/07 też był sensacyjnym mistrzem, ale nie aż tak, bo był dobrą ekipą, na walkę o europejskie puchary.
Nantes 00/01

w 99/00 12 miejsce

: 12 marca 2016, 03:26
autor: joy
PlanetJuve pisze:Benitez oficjalnie w Newcastle! Sroki mają ciekawy skład z którego da się wycisnąć o wiele więcej niż obecnie prezentują ( przedostatnie miejsce w tabeli). Ale tam będzie ciekawie za rok: Guardiola, Klopp, Mou, Conte, Benek, Ranierii, Wenger, Pochettino :shock:
No nie wiem czy Benek będzie miał przyjemność trenować w tej samej klasie rozgrywkowej co wymieni koledzy. Chociaż do NC mam sentyment poprzez epizod gry w tej drużynie chłopka z mojego avatara, więc spadku im nie życzę. Zresztą nie wieszałbym na nim psów, bo być może tam się sprawdzi. Akurat to, że nie spełnił pokładanych nadziei w Realu to nie jest jakaś sensacja. Nie ma w futbolu gorętszej posady niż trener Realu. Po prostu NIE MA. Nie masz czasu, nie masz dużego wpływu na transfery, albo się przystosujesz do otoczenia i przede wszystkim presji, albo zginiesz bardzo szybko. Jeśli już Beniteza można negatywnie oceniać, to bardziej przez pryzmat Napoli niż Realu.

: 12 marca 2016, 08:32
autor: panlider
joy pisze:
PlanetJuve pisze:Benitez oficjalnie w Newcastle! Sroki mają ciekawy skład z którego da się wycisnąć o wiele więcej niż obecnie prezentują ( przedostatnie miejsce w tabeli). Ale tam będzie ciekawie za rok: Guardiola, Klopp, Mou, Conte, Benek, Ranierii, Wenger, Pochettino :shock:
No nie wiem czy Benek będzie miał przyjemność trenować w tej samej klasie rozgrywkowej co wymieni koledzy. Chociaż do NC mam sentyment poprzez epizod gry w tej drużynie chłopka z mojego avatara, więc spadku im nie życzę. Zresztą nie wieszałbym na nim psów, bo być może tam się sprawdzi. Akurat to, że nie spełnił pokładanych nadziei w Realu to nie jest jakaś sensacja. Nie ma w futbolu gorętszej posady niż trener Realu. Po prostu NIE MA. Nie masz czasu, nie masz dużego wpływu na transfery, albo się przystosujesz do otoczenia i przede wszystkim presji, albo zginiesz bardzo szybko. Jeśli już Beniteza można negatywnie oceniać, to bardziej przez pryzmat Napoli niż Realu.
Nie jestem pewien czy jakikolwiek trener na świecie byłby w stanie uporządkować burdel, który panuje w Newcastle. Obrona tam praktycznie nie istnieje, większość piłkarzy to najemnicy, którzy w najmniejszym stopniu nie utożsamiają się z klubem i to jest chyba największy problem Srok. W dodatku właściciel to skończony ignorant. Przykro się patrzy, jak klub z taką historią stacza się na samo dno.

: 12 marca 2016, 10:28
autor: Maly
joy pisze:Akurat to, że nie spełnił pokładanych nadziei w Realu to nie jest jakaś sensacja.
ja bym powiedział nawet, że sensacją było iż trenował aż do stycznia bo najczęściej wymieniany był grudzień ;)

nie wiem jakie plany ma Newcastle ale już widzę jak po ewentualnym utrzymaniu zalewa ten zespół Hiszpanami drugiego sortu i bije się o miejsca 7-8 w najlepszym wypadku

: 12 marca 2016, 12:03
autor: rydwadydwa
Nie śmiejcie się z Beniteza! Potrzebuje trochę zaufania, myślę, że jeśli zastanie dobre warunki do pracy, może powalczyć o pierwszą czwórkę w następnym sezonie. Nawet pomimo trudnych wyjazdów do Ipswich czy Blackburn :dance:

: 12 marca 2016, 12:33
autor: panlider
Prawda jest taka, że Benitez od lat leci na tym, co udało mu się osiągnąć z Valencią i Liverpoolem. Jedyny problem jest taki, że miało to miejsce prawie 10 lat temu (ostatni finał LM z Liverpoolem w 2007 roku). Od tego czasu jedyny sukces to zwycięstwo w LE w 2013 roku z Chelsea, tyle, że ze składem, który wtedy miał, nie powinien w ogóle odpaść z LM.
Także nie sądzę, że uda mu się utrzymać z Newcastle w BPL, a Ashley na pewno go wtedy wyrzuci, bo to jeden z większych raptusów wśród właścicieli angielskich klubów.