Znamy mordercę Notoriousa B.I.G.?
Jeden ze świadków w procesie o zabójstwo Notoriousa B.I.G. wskazał mordercę. Według zeznań jest nim Marion 'Suge' Knight.
Przypomnijmy, że artysta, który naprawdę nazywał się Christopher Wallace, a występował także pod pseudonimem Biggie Smalls, został zastrzelony 9 marca 1997 roku w Los Angeles. Choć policja wierzy, że morderstwo Notoriousa B.I.G. powiązane jest z wcześniejszą o pół roku śmiercią rywalizującego z nim Tupaka Shakura, nikt nie został aresztowany, a różne teorie stopniowo były porzucone. W końcu matka Notoriousa B.I.G., Voletta Wallace, postanowiła wytoczyć proces miastu Los Angeles.
Obecnie toczy się sprawa o zabójstwo legendarnego rapera. Świadkiem, który wyjawił nazwisko mordercy sławnego muzyka, jest emerytowany oficer policji z Los Angeles, Fred Millar. Informację tę posiadł po przesłuchaniu Mario Ha'mmond, który odbywał wyrok więzienia w jednej celi z Knightem.
- Byłem zszokowany wyznaniem Ha'mmond - stwierdził w czasie procesu Millar. - Powiedział mi on, iż rozmawiał z Knightem, który przyznał się, że jest mordercą Biggie Smallsa.
Przypomnijmy, że Knight jest jednym z najbardziej wpływowych osób w hiphopowym świecie. To były właściciel wytwórni Death Row Records, która zajmowała się publikacją nagrań Tupaka.
Millar oświadczył również, iż po oględzinach samochodu Knighta znaleziono w nim dowody na użycie broni, a wykaz rozmów przeprowadzonych w noc zabójstwa z wytwórni Death Row Records, również wskazuje na to, że w morderstwo zamieszany jest potentat hiphopowy. Według wcześniejszych wiadomości, Knight miał wynająć płatnego zabójcę, Amira Muhammada, jednak emerytowany policjant nie jest w stanie znaleźć powiązania między tymi dwoma mężczyznami.
Knight zaprzecza informacjom o swoim udziale w sprawie.
http://muzyka.onet.pl/mr,1119971,wiadomosci.html
Slyszal ktos cos o dissie Mesa na HG??
Może wulgarny ale za to jakże dosadny 
