JuvePoland

Bartosz Karawańczyk pisze: ↑14 kwietnia 2022, 07:36 Ten Villarreal to jest jakiś dramat. Najpierw upokorzyli Atalantę, potem nas, a teraz wyeliminowali Bayern. Nienawidzę takich drużyn. Mam nadzieję, że Liverpool ich ogoli pięć do jaja. Pluję na nich!

Spoko, w Superlidze przecież nie zagrają

Co za niespodzianka w LE - włoski zespół znów oszukany przez sędziów w europejskich rozgrywkach. Atalanta powinna mieć karnego na 1-1 ale przecież włoskim drużynom się karnych nie dyktuje, nawet jak VAR każe obejrzeć powtórkę.

chyba nikt by nie przewidział, że w finale LE zagra ktoś z dwójki Lipsk/Rangers - West Ham/Eintracht

już nawet finał LK zapowiada się ciekawiej, np. taka Roma z Marsylią.

City - Real, bezdyskusyjnie najlepszy mecz tego sezonu, który miałem przyjemność obejrzeć

Jak Agnelli i Perez to takie kumple to niech Perez poleci nam psychologa sportowego, bo taki mental jaki ma Real od wielu lat, to chyba nie ma nikt na świecie. Oczywiście zdarzyła się seria 1/8 LM, ale panowie... Ci ludzie z Madrytu są zestali.

My na ich miejscu leżelibyśmy już zrezygnowani na deskach. U nas 0-1 z Bologną w 20 min to jest praktycznie przegrany mecz. Gdybyśmy po takim meczychu przegrali 3-4 to Max by zemdlał...

Cały świat się zachwyca tym spotkaniem.Moim zdaniem tylko czterech betonów wolałoby wygrać 1-0 niż 4-3 nie zważając na emocje widzów. Są to Allegri, Simeone , Capello oraz Mourinho.

Z ciekawości chciałem zobaczyć jak się gra w piłkę na innej planecie i się nie zawiodłem.

Po tym spotkaniu, w stosunku do Juventusu można wysnuć tylko jeden wniosek - my uprawiamy jakiś inny sport.

jackop pisze: ↑26 kwietnia 2022, 22:47 City - Real, bezdyskusyjnie najlepszy mecz tego sezonu, który miałem przyjemność obejrzeć

a ja byłem akurat na evencie z openbarem, co byś wybrał ?

Mecz może i fajny ale dlaczego został podyktowany karny dla Realu? Ktoś widział karne w tym sezonie po takich zagraniach gdy piłka najpierw odbija się od jakiejś części ciała obrońcy i następnie trafia go w rękę?

EDIT: Jednak zmieniły się przepisy w tej kwestii od tego sezonu ale jednak cały czas widziałem, że za takie zagrania nie było karnych właśnie z tłumaczenie, że piłka po ciele.

Wyobraźcie sobie mecz Juve - City tracimy gola na 0:1. Mamy 75 min. Co robi Juve? dostaje jeszcze dwa gongi i skończyłoby się 0:3. Co robi Real. Dwa pierwsze celne strzały w 90 min...

0-1 dla nas to już wyrok i wylot z LM z twarzą.

Niby Ancelotti to włoski trener i to starej daty, a jednak nie zabronił Realowi atakować w dogrywce przy stanie 2:1. Dzięki temu Real strzelił na 3:1 i dopiero wtedy zaczął się bronić.

rammstein pisze: ↑04 maja 2022, 23:11 Wyobraźcie sobie mecz Juve - City tracimy gola na 0:1. Mamy 75 min. Co robi Juve? dostaje jeszcze dwa gongi i skończyłoby się 0:3. Co robi Real. Dwa pierwsze celne strzały w 90 min...

Lepiej, zadajmy sobie pytanie, co zrobiłoby Juve, gdyby jakimś cudem zdołało te dwie bramki strzelić tak jak to zrobił Real? Zapewne poczekałoby na dogrywkę. A Real próbował ostatnie 3 minuty wykorzystać do tego, żeby do niej nie dopuścić. Juventus jest z zupełnie innego świata niż tegoroczni półfinaliści.

Pewnie jestem nieobiektywny, bo nie trawię tej drużyki z Madrytu, ale jakim cudem będąc gorszymi przeszli 3 przeciwnika?! kiedy ten fart się skończy? oby w finale!