JuvePoland

Paya pisze: ↑08 stycznia 2021, 18:27 De Ligt z covidem.

Demiral będzie miał okazję się wykazać albo do końca zamknąć jadaczkę już.

Czyli w przyszły piątek badania czy zagra z Interem.

Bez MDL nasze szanse spadają do 30%.

@jackop
Ponoć zatrudniliśmy jakiegoś speca od przygotowania fizycznego, więc zobaczymy jak to będzie wyglądać, aczkolwiek ten sezon i tak może być średnio miarodajny, bo praktycznie nie mieliśmy prawdziwego okresu przygotowawczego.

Po info o Covidzie u Alexa Sandro było niemal pewne, że nie skończy się tylko na Brazylijczyku i niestety potwierdza się praktycznie najgorszy scenariusz, czyli wypadają nam istotni zawodnicy przed najważniejszymi meczami. W obecnej sytuacji tym bardziej odpuściłbym sobie Coppa Italia i grał głęboką rezerwą, aby nie ryzykować zarażeń podstawowych piłkarzy.

Paya pisze: ↑08 stycznia 2021, 18:27 De Ligt z covidem.

To ma dwa tygodnie odpoczynku, o ile przejdzie to łagodnie.
Nie ma też opcji, żeby nie wykryto kolejnych zakażeń. Kwestia czasu.

Adrian27th pisze: ↑08 stycznia 2021, 18:54Bez MDL nasze szanse spadają do 30%.

Szanse na co i dlaczego tak uważasz?

To, co oczywiste, nie jest dobra informacja, ale bez przesady. Najgorsze jest to, że on byłby najlepszy do walki z Lukaku, a tak to nasi chuderlawi stoperzy będą mieli z Belgiem nie lada problem.

W tym sezonie mecze i tak wygrywamy ofensywą, więc po prostu na niej należy się skupić na San Siro. Na razie dramatu nie ma, zwłaszcza jeśli wroci Cuadrado, ale paskudnie będzie, jeśli do tego czasu wypadnie nam ktoś z grona Chiesa, Demiral, Bonucci, Arthur czy Kulu. Tak czy inaczej oczekuje, że teraz CR7 i Dybala wezmą odpowiedzialność na siebie.

Grunt to wygrać z Sass, a potem nie przegrać z Interem.

Osgiliath pisze: ↑08 stycznia 2021, 18:36

Paya pisze: ↑08 stycznia 2021, 18:27 De Ligt z covidem.

Demiral będzie miał okazję się wykazać albo do końca zamknąć jadaczkę już.

No raczej nie bo wszystkie media piszą, że to Kielon będzie grał.
Wiadomo, że przez 15 minut zanim się połamie ale zawsze:D

śmiechem żartem byłoby dobrze, gdyby większość druzyny miała covid na raz, przynajmniej nie moglibyśmy grać meczów, ale 2-3 tygodnie przerwy, to wiadomo , że nie byłoby opcji dokończyć sezonu. Ale najlepiej niech to de Ligt będzie już tym ostatnim. Jest szansa, że jak w niedzielę rano nikt już wiecęj nie będzie miał, to powinno się już na nim ta wyliczanka zakończyć...

Tylko nie można liczyć na to, że każdy przejdzie Covid bezobjawowo - bo wielu osobom mocno siada na kondycję. Więc może się okazać że De Ligt czy Cuadrado wrócą, ale może to być powrót a'la Dybala - chłop zapomniał jak się gra w piłkę.

@Paya: szkoda, że posortowałeś po pressingach a nie po dacie

@jackop:
- Mane - wtedy 27 lat
- TAA - 21 lat
- Salah - 27 lat
- Robertson - 25 lat
- VvD - 28 lat
- Firmino (o którym zapomniałeś a miał 3921min) - 27 lat
Średnia wieku naszej najczęściej grającej 11 (bez bramkarza) - 28.8 lat, w tym Bentancur i De Ligt, reszta poza Dybałą (26) i Pjaniciem (29) powyżej 30-stki, kim ty chciałbyś nabić tyle minut?

@Maly Czepiasz się przykładu - podstaw sobie Lewego, Ramosa czy Benzemę i wyjdzie na to samo. Z resztą jak pisałem, najwięcej minut w zeszłym sezonie zaliczyli w Juve gracze po 30stce, więc wiek nie robi tu różnicy.

Chodzi mi o to, że jak piłkarz w Juve zagra pod rząd z X spotkań od pierwszej do ostatniej minuty to panuje przekonanie, że w następnym będzie się co najwyżej czołgał po murawie. Jeśli faktycznie trzeba tak często żonglować naszymi zawodnikami ze względu na ich marną kondycję, to sztab od przygotowania fizycznego jest do wymiany, bo jest to dla mnie kuriozalna sytuacja na topowym poziomie. Rozumiem, że może nastąpić rotacja ze względów taktycznych, ale 7-10 spotkań z rzędu co 3 dni, mniej więcej w tym samym zestawieniu personalnym to powinien być pikuś, tym bardziej przy możliwości przeprowadzenia 5 zmian.

Oczywiście ale po pierwsze tu nie chodzi o 7 czy 10 meczów a o ponad 20, po drugie ważny jest jeszcze okres w którym rozgrywa się te 7 meczów a po trzecie chodzi o wolne i normalny cykl treningowy. Na nasze minuty najczęściej mają wpływ kontuzje i dlatego nikt nie wyrabia 4k minut. Ronaldo o którym piszesz dostaje wolne "kiedy chce", nie jedzie na mecz tylko odpoczywa - o tym była mowa wyżej, nie powołać tych najbardziej eksploatowanych w ogóle na zgrupowanie przed Pucharem Włoch, niech odpoczywają i łapią normalne jednostki treningowe.

towalski pisze: ↑09 stycznia 2021, 05:24 Tylko nie można liczyć na to, że każdy przejdzie Covid bezobjawowo - bo wielu osobom mocno siada na kondycję. Więc może się okazać że De Ligt czy Cuadrado wrócą, ale może to być powrót a'la Dybala - chłop zapomniał jak się gra w piłkę.

Ręce opadają i szurają po ziemi, jak się czyta takie pełne dezinformacji wymiociny skrojone na miare pod propagandową narrację, która swoimi mackami sięga nawet na Juvepoland.
Ludzie od tysięcy lat przechodzą infekcje bezobjawowo, jeżeli naturalna bariera, czyli nasz układ odpornościowy jest osłabiony, wówczas dochodzi do pojawienia się symptomów i zachorowania.
U Dybali, niewiarygodny skądinąd test PCR wylosował wynik dodatni bodajże w marcu, a następnie kolejne "testowanie" wykrywało w jego organiźmie popularnego w mediach wirusa, podobnie jak kilka-kilkanaście patogenów innych wirusów, które nieprzerwanie krążą w ludzkim organiźmie, czego można było się dowiedzieć na lekcjach biologii dla klasy 5 szkoły podstawowej.
Po wznowieniu sezonu był naszym najlepszym zawodnikiem i wraz z Ronaldo dociągnął nas do Scudetto. Rzeczywiście, chłop zapomniał jak się gra w piłkę. Obecne problemy Dybali są skorelowane z kontuzją w meczu z Lyonem, przerośniętym ego, nieudanymi pertraktacjami w sprawie nowej umowy i bezzasadnej podwyżki wynagrodzenia oraz eksplozją formy Moraty, który wygryzł go na stałe ze składu.

Baczu pisze: ↑09 stycznia 2021, 16:02

towalski pisze: ↑09 stycznia 2021, 05:24 Tylko nie można liczyć na to, że każdy przejdzie Covid bezobjawowo - bo wielu osobom mocno siada na kondycję. Więc może się okazać że De Ligt czy Cuadrado wrócą, ale może to być powrót a'la Dybala - chłop zapomniał jak się gra w piłkę.

Ręce opadają i szurają po ziemi, jak się czyta takie pełne dezinformacji wymiociny skrojone na miare pod propagandową narrację, która swoimi mackami sięga nawet na Juvepoland.

Ktoś kiedyś palnął takie głupstwo, ludzie zaczęli bezmyślnie powtarzać i się w końcu przyjęło. Trzeba prostować te brednie, może nie jest jeszcze za późno. Ja wiele razy obalałem ten mit, ale zrobię to jeszcze raz.

Dybala covida miał w marcu/kwietniu.

W czerwcu był naszym najlepszym zawodnikiem.

Dzięki świetnym występom po wznowieniu rozgrywek otrzymał tytuł MVP sezonu.

Formę stracił w przerwie między sezonami.

Bez odbioru, pozdrawiam.

Taki ten Milan słaby że jedzie z Torino, od razu po meczu z nami.

Coś może jest w tym naszym śmiesznym stylu.

Miła nawet nie oddam celnego strzału w 2. Połowie. Ich strata punktów to kwestia czasu, dziś jednak grali z 19. drużyną, choć liczyłem że Milan będzie miał tu większe problemy