Strona 18 z 18

: 27 września 2011, 14:51
autor: Maly
no widać, że gdzieś cię nie było bo 2-1 z nikim nie wygraliśmy ;)

warto zauważyć, że przez 3/4 dwóch ostatnich meczów graliśmy tylko jednym napastnikiem - w czym pewnie tkwi cały sekret z golami

: 27 września 2011, 16:22
autor: zahor
Ouh_yeah pisze:zahor, nie trzeba być wielkim ekspertem calcio, żeby po wspaniałym zwycięstwie 4:1, szczęśliwym zwycięstwie 2:1 i dwóch remisach ze słabeuszami, stwierdzić że Juventus gra coraz gorzej :smile:
Wiesz co, ja tego nie napisalem na zasadzie "uwaga, uwaga, objawiam wam prawde, o ktorej do tej pory nikt z was nie mial zielonego pojecia - Juventus gra z meczu na mecz .... (tadam) coraz gorzej". Po prostu gdzies tam w mojej wypowiedzi padlo takie zdanie, uznalem ze nie musze tego specjalnie argumentowac bo jest to dla wszystkich jasne jak slonce, ale gdzie tam, zaraz sie znalezli tacy, ktorzy instynktownie musieli napisac "co ty pieprzysz".
jakku1 pisze: 2. Niestety, opinia zahora nie jest ani ciekawa, ani warta rozwazenia, poniewaz forumowicz zahor po prostu nie oglada spotkan Juve. Wypowiada sie na na podstawie comba - wynik z livescora + skrot z YT.
Dlatego wielki ekspert jakku1, ktory kazde spotkanie Juventusu analizuje dwadziescia razy do spolki z Jackiem Gmochem zeby podkreslic fakt, ze znajduje sie na przeciwnym biegunie niz taki ignorant jak ja, musi zawsze z definicji negowac wszystko co ja napisze, chocbym nawet, tak jak w tym przypadku, napisal rzecz oczywista i trywialna. Przypuszczam ze jak napisze ze Buffon gra slabiej niz w 2003 roku, to jakku zaraz stwierdzi ze wrecz przeciwnie, ze obecnie broni o niebo lepiej "ale jak sie oglada na livescorze to sie tego nie widzi".

: 27 września 2011, 17:06
autor: jakku1
zahor pisze:Dlatego wielki ekspert jakku1, ktory kazde spotkanie Juventusu analizuje dwadziescia razy do spolki z Jackiem Gmochem zeby podkreslic fakt, ze znajduje sie na przeciwnym biegunie niz taki ignorant jak ja, musi zawsze z definicji negowac wszystko co ja napisze, chocbym nawet, tak jak w tym przypadku, napisal rzecz oczywista i trywialna. Przypuszczam ze jak napisze ze Buffon gra slabiej niz w 2003 roku, to jakku zaraz stwierdzi ze wrecz przeciwnie, ze obecnie broni o niebo lepiej "ale jak sie oglada na livescorze to sie tego nie widzi".
Nie rozumiesz jednej rzeczy i zreszta ja tez nie rozumiem.

Wytlumacz mi, jak mozna sie wypowiadac na temat gry zawodnikow, na temat gry calej druzyny, nie ogladajac spotkan Juve?:D

Teraz wychodzi na to, ze co drugi Twoj post to po prostu stek bzdur wypelniony w dodatku niezla hipokryzja.

: 27 września 2011, 17:12
autor: zahor
jakku1 pisze:Nie rozumiesz jednej rzeczy i zreszta ja tez nie rozumiem.

Wytlumacz mi, jak mozna sie wypowiadac na temat gry zawodnikow, na temat gry calej druzyny, nie ogladajac spotkan Juve?:D
Aha, rozumiem ze to, ze nie ogladam spotkan Juve wywnioskowales z tego, ze napisalem ze w kazdym meczu graja slabiej. Gdybym napisal ze co mecz jest lepiej, to swiadczyloby jednoznacznie o tym, ze nie przegapilem ani minuty meczu.
Czy tez moze pijesz do dyskusji o Quagliarelli, kiedy to posilkowalem sie skrotami z youtube. Wybacz, rozumiem ze Ty nalezysz do tych ludzi ktorzy niczego nie zapominaja - potrafisz wyrecytowac calego Pana Tadeusza i liczbe pi do dwutysiecznego miejsca po przecinku z pamieci, a do tego pamietasz kazdy mecz Juventusu i jestes w stanie sobie przypomniec ze 2 73. minucie spotkania z Cagliarli Quagliarella popisal sie takim czy inny zagraniem. Wybacz, ja takiej pamieci nie mam. A nawet jezeli jedno czy drugie zagranie zapadlo mi w pamiec, to nie zakladam z gory ze wszyscy na forum rowniez je pamietaja dlatego wole zapodac link do youtube zeby uczestnicy dyskusji wiedzieli o czym mowa.
jakku1 pisze: Teraz wychodzi na to, ze co drugi Twoj post to po prostu stek bzdur wypelniony w dodatku niezla hipokryzja.
Oo, co drugi, to juz jakis postep. Czyli ze jak napisze ze Pirlo wniosl duzo do zespolu, a zwolnienie Delneriego bylo uzasadnione, to moge sie spodziewac ze tylko pod jedna z tych opinii przeczytam ze pieprze glupoty i ogladam mecze na livescore. Schlebia mi to.

: 27 września 2011, 17:29
autor: jakku1
zahor pisze: Aha, rozumiem ze to, ze nie ogladam spotkan Juve wywnioskowales z tego, ze napisalem ze w kazdym meczu graja slabiej...
Nie, wywnioskowalem z tego, ze jak zawsze masz bardzo duzo do powiedzenia, tak w tematach meczowych, po meczu czy w trakcie meczu nigdy nic nie napiszesz, ani na temat gry, spornych sytuacji, ani na temat poszczegolnych zawodnikow. A jesli juz, to bardzo ogolnikowo.

Dochodzi do tego jeszcze pare innych spraw, ktore po prostu sugeruja, ze jedynie ogladasz skroty i tyle. To zaden grzech, ale udawanie, ze jest inaczej, to hipokryzja. Dlatego Twoje opinie nie sa dla mnie kompletnie wiarygodne. Dla mnie koniec tematu ; )

: 27 września 2011, 17:42
autor: zahor
jakku1 pisze:
zahor pisze: Aha, rozumiem ze to, ze nie ogladam spotkan Juve wywnioskowales z tego, ze napisalem ze w kazdym meczu graja slabiej...
Nie, wywnioskowalem z tego, ze jak zawsze masz bardzo duzo do powiedzenia, tak w tematach meczowych, po meczu czy w trakcie meczu nigdy nic nie napiszesz, ani na temat gry, spornych sytuacji, ani na temat poszczegolnych zawodnikow. A jesli juz, to bardzo ogolnikowo.

Dochodzi do tego jeszcze pare innych spraw, ktore po prostu sugeruja, ze jedynie ogladasz skroty i tyle. To zaden grzech, ale udawanie, ze jest inaczej, to hipokryzja. Dlatego Twoje opinie nie sa dla mnie kompletnie wiarygodne. Dla mnie koniec tematu ; )
Kiedys pisalem tego typu dlugie podsumowania w komentarzach pod newsami o meczach (jak chcesz to poszukaj). Ale jakis rok temu przestalem. Po pierwsze, najczesciej komentujacy ograniczali sie do napisania "ale zenada" czy "Ferrara/Zaccheroni/Delneri wynocha". Po drugie po kazdym meczu wlasciwie mozna bylo napisac to samo - brak pomyslu na gre i zero zgrania. A analizowanie tego, czy w konkretnym spotkaniu akurat najwiekszy piach gral Krasic, a nawet niezle pokazal sie Bonucci, czy tez raczej na odwrot nie bylo dla mnie zbyt pasjonujace, wiec raczej tego typu analiz nie przeprowadzam. Od tego czasu wole skupic sie na dostrzeganiu pewnych dlugofalowych trendow i prawidlowosci, zastanowic sie co Conte chodzi po glowie i czego nalezy sie spodziewac w najblizszym czasie. Od tego, czy Matri trafil w jednym konkretnym meczu w poprzeczke czy tez strzelil gola raczej nie zalezy taktyka zespolu w listopadzie ani to, jak beda sobie radzili z odbiorem pilki na wiosne, dlatego tez zaniechalem brania udzialu w tak szczegolowych dyskusjach. Nie uznaje za stosowane pisanie po meczu setnego posta typu "fajnie zagral X, Y zawalil przy bramce, szkoda ze Z jak strzelal zza pola karnego to nie trafil" tylko po to, zeby podkreslic fakt ze ogladalem mecz.
Podobnie zreszta jak rozmowy toczyly sie na temat taktyki, ktora Conte narzuca (to jego slynne 4-2-4) to rowniez staralem sie patrzec na to bardziej ogolnikowo. Nie staralem sie wnikac w to, czy akurat w jednym konkretnym meczu wiecej akcji szlo prawa czy lewa strona bo to akurat moze w nastepnym spotkaniu wygladac zupelnie inaczej. Jezeli uwazasz ze kazda pojedyncza akcja w meczu wymaga dokladnego przeanalizowania i z kazdej pojedynczej mozna wyciagnac wnioski, to Twoje prawo. Ja tam uwazam ze na obecnym etapie budowy zespolu mimo wszystko sporo jest jeszcze improwizacji i to, ze dany element wygladal w danym meczu tak wcale nie znaczy, ze w kolejnym nie bedzie zupelnie inaczej.