: 19 sierpnia 2011, 10:08
Ogolnie nie bylo zle, jakos to wygladalo. Dobry wystep Vidala i genialne podanie Pirlo, takiego zawodnika nam brakowalo 

Forum polskich kibiców Juventusu
https://forum.juvepoland.com/
Mówisz o jednej akcji w której spróbował dryblingu. Faktycznie sępił niemiłosiernie :roll: Dobrze wychodził z kontrami, szukał niekonwencjonalnych zagrań i stracił może dwie piłki. Nie zdziwię się jak w następnym meczu znowu zacznie od początku.Giovani pisze:Co głównie jest winą Del Piero - sępił się niemiłosiernie. .
Od Rycha cudów nie należy wymagać. Wiadomo, że nie jest orłem, został sprowadzony jako solidne zabezpieczenie boku obrony, drugim Alvesem nie był i nie będzie. Tragedii nie było.FalsoVero pisze:Lichtsteiner też mnie nie przekonuje.
Krasic to w ogóle ostatnio jakieś nieporozumienie. Nie chcę, żeby wyglądało, że jestem jego hejterem, nic z tych rzeczy. Ale wczoraj tylko w meczu z Interem mógł wykonać 3 kluczowe podania, jednak zamiast tego albo bezsensownie kręcił się wokół własnej osi, albo nie wiedzieć czemu podawał dziwnie do boku, do tego niedokładnie.FalsoVero pisze:Krasic jak zawsze zbyt daleko się zapędza, Conte powinien to zmienić.
Storari ciągle mnie zaskakuje, niestety raczej nie ma szans na pierwszy skład. Conte wierzy w Buffona.FalsoVero pisze:No i dla mnie bohater obu spotkań Marco Storari wiedziałem, że gość jest dobry już od jego występów w Sampie ale to co teraz wyczynia to coś niesamowitego Buffon ma rywala który może go zepchnąć na ławkę rezerwowych.
A mnie się wczoraj podobał. Im bliżej sezonu tym lepiej jego gra wygląda jak dla mnie.FalsoVero pisze: Lichtsteiner też mnie nie przekonuje
Racja. Znakomity występ. Nie zasługuje by siedzieć na ławie.No i dla mnie bohater obu spotkań Marco Storari
A do tego robi się coraz bardziej nerwowypumex pisze:
Od siebie dodam jeszcze, że coraz bardziej widać braki Del PieroJest niemiłosiernie wolny, ale trzymam za niego kciuki, mam nadzieję, że jeszcze nie raz nam pomoże.
Chyba pierwszą kartkówkę, pierwszym sprawdzianem będzie potyczka z UdineQrczak pisze:A do tego robi się coraz bardziej nerwowypumex pisze:
Od siebie dodam jeszcze, że coraz bardziej widać braki Del PieroJest niemiłosiernie wolny, ale trzymam za niego kciuki, mam nadzieję, że jeszcze nie raz nam pomoże.
![]()
Ale mu się nie dziwie bo to co wczoraj robili piłkarze interu to jakaś porażka ... jak nie potrafili sobie z nim poradzić w niektórych sytuacjach to go po nogach kopali .
Ale ogólnie wczoraj gra wyglądała bdb . Bardzo fajnie 2 pierwsze spotkania czyli 2 juve . Wreszcie dało się to oglądać z przyjemnością ,bo to co było w poprzednim sezonie to była porażka . Ale zobaczymy dopiero w pierwszym spotkaniu .Tak czy inaczej pierwszy sprawdzian zdali ...
Masz do tego pełne prawoania21 pisze:Pumex, sorry, ale nie zgodze sie z Toba ;d
Zgodzę się, tylko, że coraz trudniej mu dobiec do tej piłki, ale gdy już ją dostanie, to faktycznie jest debeściakiem.ania21 pisze:Del piero technicznie jest totalnie nie do pokonania. Robił sobie z interem co chciał, keidy chcieli mu odebrać piłkę kończyło sie albo na faulu, albo na tym, że piłka powędrowała do innego napastnika juve.
Pozwalasz swoim przydupasom się z tobą nie zgadzać? :shock: ja swoich trzymam krótko. To gwarancja ciągłego podnoszenia fejmupumex pisze:Masz do tego pełne prawoania21 pisze:Pumex, sorry, ale nie zgodze sie z Toba ;d
:lol: a melo to niepokonany tytan.ania21 pisze: Del piero technicznie jest totalnie nie do pokonania
Widać wielu z nas chce "z miejsca" wygrać scudettoMayhem pisze:A pomyśleć, że co niektórzy by tu zwalniali już cały zarząd i wszystkich zawodników po meczu z Betisem![]()
Jak Mirko będzie tak strzelał w Serie A, to nareszcie mamy jakiś dobry napad. Oby tylko nie zaczął swoich fochów.
Szukał niekonwencjonalnych podań ? Kiedy ? Znaczy nie wiem czy szukał, być może, ale jakoś nie podawał. Przecież Krasić tyle razy superowsko wychodził mu do podania prostopadłego. Ale nie.. nasz wiecznie młody, wolał podryblować, albo podać za plecy na skrzydło, co tylko spowalniało akcje.Corcky pisze:Mówisz o jednej akcji w której spróbował dryblingu. Faktycznie sępił niemiłosiernie :roll: Dobrze wychodził z kontrami, szukał niekonwencjonalnych zagrań i stracił może dwie piłki.Giovani pisze:Co głównie jest winą Del Piero - sępił się niemiłosiernie. .
Akurat tego argumentu bym nie podawałbinio pisze: Nam potrzebny był nie Benitez (choć przed poprzednim sezonem brałbym go w ciemno) a ktoś, kto myśli jak juventino, umie zarazić pozytywnym nastawieniem innych i zmobilizować do walki o każdą piłkę.
Ale to Conte był wieloletnim kapitanem Juve i podporą w trudnych momentach, nie Ciro.Giovani pisze:Akurat tego argumentu bym nie podawałbinio pisze: Nam potrzebny był nie Benitez (choć przed poprzednim sezonem brałbym go w ciemno) a ktoś, kto myśli jak juventino, umie zarazić pozytywnym nastawieniem innych i zmobilizować do walki o każdą piłkę.Pamiętasz może Ciro Ferrare ?
Ale za Ciro też tak mówili. Ale dobra tam, za młody jestem, nie pamiętambinio pisze:Ale to Conte był wieloletnim kapitanem Juve i podporą w trudnych momentach, nie Ciro.Giovani pisze:Akurat tego argumentu bym nie podawałbinio pisze: Nam potrzebny był nie Benitez (choć przed poprzednim sezonem brałbym go w ciemno) a ktoś, kto myśli jak juventino, umie zarazić pozytywnym nastawieniem innych i zmobilizować do walki o każdą piłkę.Pamiętasz może Ciro Ferrare ?