Gdybyśmy jeszcze grali ten swój standardowy piach to łatwiej by mi to było przełknąć, ale cóż począć kiedy akurat dzisiaj od dawien dawna graliśmy przynajmniej poprawnie.
Sytuacje strzeleckie były, w pewnym momencie zaangażowanie - no właśnie. Ten "pewien moment" to stan 2:0 dla Palermo, kiedy praktycznie było już pozamiatane. Przez całą pierwszą połowę stworzyliśmy sobie więcej sytuacji, niż od meczu z Parmą we wszystkich spotkaniach łącznie.
Matri? Można psioczyć za pierwszą sytuację, że mógł zachować się lepiej, ale chwała mu za to, że przynajmniej do tych sytuacji dochodzi, Amaurus cały mecz dreptał i faulował obrońców. Druga sytuacja Matriego to już niestety pech, wykonał wszystko jak należy, piłka niestety odbiła się od pięty Bovo.
Barzagli ani tragicznie, ani świetnie, no ale chwalić go niestety nie można. Najlepszy na boisku o dziwo Marchisio, czyżby ktoś w końcu dał mu placka w japę za jego kiepskie występy? Oby. Krasic coraz lepiej, oby to był zwiastun jego lepszej gry w nadchodzących meczach.
Niestety środek dzisiaj tragicznie, zarówno Aquilani jak i Melo. Szkoda straszna, że Aquilani tak drastycznie obniżył loty, naprawdę miałem ogromne apetyty co do tego zawodnika, szczególnie po obiecującym początku sezonu jak i fenomenalnym meczu z Romą. Melo jak nie on. Sissoko to już w ogóle dramat. Grygera i Grosso na stałym przeciętnym poziomie.
A Palermo rozjechało nas dzieciakami. Darmian rocznik 89', Pastore 89', Bacinovic 89' Ilicic 88', do tego doświadczeni Bovo, Migliaccio, Miccoli i tyrający jak mrówki Nocerino i Cassani. Odnośnie Cassaniego to mam nadzieję, że trafi do Juventusu, jak sobie pomyślę, że był tak blisko nas podczas tego mercato a my woleliśmy Mottę to mam ochotę włożyć sobie głowę między pośladki.
Jest źle, ale z drugiej strony? Do Ligi Mistrzów nie awansujemy na pewno, szkoda bo trochę pieniędzy przepadnie i znów będziemy musieli przycisnąć pasa podczas Mercato a mamy sporo wydatków. No, ale przynajmniej unikniemy niepotrzebnych kompromitacji, wyobrażacie sobie tą masakrę jakbyśmy wyskoczyli np. na Camp Nou z Grygerą i Grosso na bokach obrony? Olaboga :lol:
**
Na marne pocieszenie, wkleję wycinek z shoutboxu polskiej strony AC Parmy
