: 06 grudnia 2009, 16:11
Też mi się tak wydaje. Chyba jednak to nie jest tylko i wyłącznie jego wina. Kilku Naszych piłkarzy stało i nie kryło nikogo. Np. taki Marchisio i chyba Sissoko... A obok Caceresa było trzech piłkarzy Interu. Wybrał złego...stahoo pisze:A czy on przypadkiem nie miał 2 (albo nawet 3 ;d) rywali i wybrał po prostu złego Interistę?pan Zambrotta pisze: Co do Caceresa - racja, to on zawalił bramę dla Interu. Zgubił w polu karnym Eto'o.