JuvePoland

Wszyscy, muwią ze Juve sobie nieporadzi, ale jak wygramy z Chelsi to nabiorą szacunku do JUVE!! Pokanamy ich!!!

Radze się zapoznać z regulaminem.

Moim zdaniem drogą do sukcesu będzie w tym pojedynku remis bramkowy w Londynie. Będzie się wtedy grało dużo łatwiej w Turynie.

Wypowiedzi z obozu Chelsea:
http://www.chelsealondyn.pl/newsy/deco- ... -7065.html

Prawdą jest,że kibice Niebieskich rzeczywiście potrafią stworzyć wspaniałą atmosferę,jednak jest to niczym przy umiejętnościach naszej publiki-ludzi,którzy w większości są z Juve od lat i nie opuściliby klubu w żadnej sytuacji...Jestem przekonany,że jeżeli strzelimy bramkę na wyjeździe na 1-0 uciszymy fanów drużyny przeciwnej...Swoją drogą należy dodać,że lwia część ludzi sympatyzujących Chelsea to kibice "niedzielni".Jest tylko garstka tych,którzy z klubem są od zawsze i pamiętają,jak zespół z Londynu był przeciętną ekipą środka tabeli...Reszta pojawiła się po przybyciu Romka,a właściwie jego pieniędzy...Pokażemy tym dwumeczem,że mamy zarówno lepszy zespół,jak i lepszych kibiców,bo my sami co do tego nie mamy wątpliwości.Śmieszy mnie natomiast niewiedza fanów Chelsea odnośnie naszej drużyny...Większość uważa,że powinni się obawiać tylko Del Piero...No to mam nadzieję,że na całe życie zapamiętają nazwisko "Amauri",które może ich pogrążyć...Pozostaje mieć nadzieję,że wiedza sztabu szkoleniowego londyńczyków na temat naszego zespołu będzie stała na podobnym poziomie :-D Trzeba podkreślić fakt,że Claudio Ranieri zna doskonale angielski futbol,zatem odpowiednio ustawi drużynę pod kątem taktyki-do tego wszystkiego zna kilku podstawowych graczy zespołu z Anglii z treningów-mamy zatem spory atut w swoich rękach...

chelsea-Juve 2:1 (Anelka, Essien-Trezeguet)

Juve-chelsea 3:0 (del Piero 2x Amauri)
Jeszcze wspomnicie mojego posta

Dacin pisze:chelsea-Juve 2:1 (Anelka, Essien-Trezeguet)

Juve-chelsea 3:0 (del Piero 2x Amauri)
Jeszcze wspomnicie mojego posta

Zobaczymy,zobaczymy... :lol: Tak swoją drogą to nie typer :-D

Najgorszy przeciwnik na jakiego moglismy trafic, ale ten dwumecz pokaze czy Juventus naprawde powrócił do europejskiej czołówki. Jak sie mierzy w trofea to trzeba wygrywać ze wszystkimi.

slay_mac pisze:Ciekawe czy pierwszy mecz będzie w TVP? Może ktoś podać jakie mecz po za naszym są rozgrywane w środę?

Wygrzebałem w necie coś takiego: 1 mecze

Kod: Zaznacz cały

wtorek
24.02.2009 Atletico Madrid  -  FC Porto  	 	
24.02.2009 Olympique Lyon - FC Barcelona 		
24.02.2009 Arsenal - AS Roma	
24.02.2009 Inter - Man Utd
środa
25.02.2009 Chelsea - Juventus
25.02.2009 Real Madrid - Liverpool
25.02.2009 FC Villarreal - Panathinaikos
25.02.2009 Sporting - Bayern

Dodam od siebie, że mecze rewanżowe rozgrywane są w odwrotnym systemie tj. drużyny grające we wtorek będą grały rewanże w środę, a grające w środę będą grały we wtorek.
TVP pokazuje tylko mecze środowe.

Z tego wynika, że jest taka sobie szansa na pokazanie 1 meczu na Stanford Bridge w tvp o ile nie puszczą Real - Liverpool. (co wydaje mi się bardziej prawdopodobne zważywszy na sympatie tvp do dwóch wyżej wymienionych klubów ;] )

Snując dywagacje na temat pokazania rewanżu w tvp - prawdopodobnie obejrzymy pierwszy raz w tej edycji mecz Interu (w Teatrze Marzeń), nie omieszkam dodać, że mam nadzieje że po raz pierwszy i ostatni w tej edycji LM ;]]]

slay_mac pisze:Z tego wynika, że jest taka sobie szansa na pokazanie 1 meczu na Stanford Bridge w tvp o ile nie puszczą Real - Liverpool. (co wydaje mi się bardziej prawdopodobne zważywszy na sympatie tvp do dwóch wyżej wymienionych klubów ;] )

Snując dywagacje na temat pokazania rewanżu w tvp - prawdopodobnie obejrzymy pierwszy raz w tej edycji mecz Interu (w Teatrze Marzeń), nie omieszkam dodać, że mam nadzieje że po raz pierwszy i ostatni w tej edycji LM ;]]]

Też tak uważam.Szpakowski uwielbia liverpool i real
ale może jednak zrobią wyjątek.Ja myśle tak jeżeli real i liverpool
będą w słabych formach to mecz nie będzie ciekawy i puszczą chelsea-juve

juvepavel11 pisze:Też tak uważam.Szpakowski uwielbia liverpool i real
ale może jednak zrobią wyjątek.Ja myśle tak jeżeli real i liverpool
będą w słabych formach to mecz nie będzie ciekawy i puszczą chelsea-juve

Akurat sympatie czy antypatie komentatorów nie mają tutaj znaczenia. TVP wybierze mecz bardziej widowiskowy, nie pod względem siły drużyn, a pod względem medialności, i co by nie mówić, ale Juve tak medialnie nie jest ubóstwiane jak te pozostałe 3 drużyny, tak więc przynajmniej wg mnie, nie ma zbyt wielkich szans na zobaczenie Juventusu w TVP podczas tej rundy.

Panowie nie ma co liczyć na nasz mecz w TVP. Na ławce Realu będzie najprawdopodobniej zasiadał Jerzy Dudek. Nie ma się co łudzić...

A co do losowania. Bardzo ciekawe. Mamy spore szanse na pokonanie Chelsea. Mam nadzieję, że się uda. Będzie walka 8) Już się nie moge doczekać

walka będzie ale o remis , w końcu chelsea to nie real .Mam nadzieję, że
przynajmniej u siebie wygramy!!! :think: :bravo:

darek pisze:Panowie nie ma co liczyć na nasz mecz w TVP. Na ławce Realu będzie najprawdopodobniej zasiadał Jerzy Dudek. Nie ma się co łudzić...

Natomiast dwa tygodnie później pokażą Tomasza Kuszczaka!...na ławie Manchesteru :lol:
Szkoda, że w Juve nie gra żaden Polak, wtedy zainteresowanie mediów w Polsce Juventusem byłoby znacznie większe. Wiem, że do Juve nadaje się niewielu Polaków, ale akurat z bramkarzy można by coś wybrać. Niestety tą pozycję mamy na razie obstawioną.
TVP lubi puszczać mecze Chelsea więc jakaś tam szansa jest, ale na pewno nie tak jak Realu i Liverpoolu.

nie ma co się łudzić to nie jest dobry sezon Juve;
natomiast jeśli chodzi o mecz Chelsea-JUVE to wolałbym wyprzedzenie
Interu w serie A ;transmisja w TVP to marzenie ogólnie zainteresowanie Juve jest niewielkie :( :(

Absolutnie się z tobą nie zgadzam

. W takiej formie wolę Manningera na bramce niż Boruca. Druga sprawa, szczerze mówiąc nie zależy mi tak bardzo na popularności Juventusu w Polsce. Moim zdaniem lepszy jeden prawdziwy kibic niż stu sezonowców, nie znających zupełnie historii klubu i kibicujący do czasu pierwszych porażek.

Po spadku (ekhm, wyrzuceniu) do drugiej ligi straciliśmy duży kawał grona kibicowskiego co mnie niezmiernie ucieszyło. Mam nadzieję, że już nie wrócą

.

gra w bramce Juve to wielkie wyzwanie myślę że z polskich bramkarzy nawet Boruc by nie podołał; a co do bramki Juve lepiej niech broni Manninger-Buffon nie jest pewny po kontuzji :o

Mati pisze:Absolutnie się z tobą nie zgadzam . W takiej formie wolę Manningera na bramce niż Boruca. Druga sprawa, szczerze mówiąc nie zależy mi tak bardzo na popularności Juventusu w Polsce. Moim zdaniem lepszy jeden prawdziwy kibic niż stu sezonowców, nie znających zupełnie historii klubu i kibicujący do czasu pierwszych porażek.

Po spadku (ekhm, wyrzuceniu) do drugiej ligi straciliśmy duży kawał grona kibicowskiego co mnie niezmiernie ucieszyło. Mam nadzieję, że już nie wrócą .

Ale ja tutaj nic nie wspominałem o Borucu więc o co chodzi? Fabiański jest bardzo dobrym bramkarzem i niedługo osiągnie już całkiem przyzwoity poziom. Borubar to wiadomo, mnóstwo kłopotów pewnie by nam sprawiał.
Poza tym jest kilku świetnych młodych bramkarzy którzy z miarę czasu będą coraz lepsi i kto wie co zdarzy się za kilka lat. Może doczekamy się kolejnego po Bońku Polaka w Juve.
To, że Polak grałby w Juve nie znaczy, że przyciągałby sezonowców. Sezonowcy pojawiają się zwykle wraz z sukcesami, na takiej to polega zasadzie. Przecież Manu ma tylu kibiców w Polsce na pewno nie dzięki Kuszczakowi.

JuvePoland

Juventus w LM

Juve-chelsea