Strona 166 z 330

: 07 maja 2019, 23:41
autor: blackadder
µPisiorek pisze:Mam nadzieję, ze dzisiejszy mecz otworzył oczęta fanom Allegriego (i miejmy nadzieję, że także zarządowi Juve). W podobnej sytuacji Maxiu zawsze zaciąga ręczny i zawsze na tym przegrywa. Widać, że Klopp ma 100 razy większe jaja od naszego impotenta taktycznego.
Widzę że szybko zapomina się rewanże z Atletico czy Realem i Max to zawsze ten gorszy. Kompleksy niektórych nigdy nie opuszczą.
Jak widać nawet Messi nie jest gwarantem LM. Idźcie szukać nowego trenera Barcy na barcapoland.pl

: 08 maja 2019, 00:14
autor: Kruczenzo
blackadder pisze:
µPisiorek pisze:Mam nadzieję, ze dzisiejszy mecz otworzył oczęta fanom Allegriego (i miejmy nadzieję, że także zarządowi Juve). W podobnej sytuacji Maxiu zawsze zaciąga ręczny i zawsze na tym przegrywa. Widać, że Klopp ma 100 razy większe jaja od naszego impotenta taktycznego.
Widzę że szybko zapomina się rewanże z Atletico czy Realem i Max to zawsze ten gorszy. Kompleksy niektórych nigdy nie opuszczą.
Jak widać nawet Messi nie jest gwarantem LM. Idźcie szukać nowego trenera Barcy na barcapoland.pl

Ludzie, serio? Jak mozna przytaczac rewanz z Realem? Przeciez ODPADLISMY wtedy. I sie dziwicie, ze nazywaja was betonowymi wyznawcami Allegriego?


Ja sobie postanowilem, ze zadnego meczu dopoty trenerem bedzie Allegri nie obejrze, ostatnie kilka spotkan na livescorze :ok: :ok:

: 08 maja 2019, 00:20
autor: µPisiorek
blackadder pisze:Widzę że szybko zapomina się rewanże z Atletico czy Realem i Max to zawsze ten gorszy. Kompleksy niektórych nigdy nie opuszczą.
Jak widać nawet Messi nie jest gwarantem LM. Idźcie szukać nowego trenera Barcy na barcapoland.pl
Dobre, bo akurat rewanż z Realem to klasyczny Max i ten sam błąd powielany przez tego genialnego taktyka przez lata. Więc rzucanie tego akurat meczu jako kontrprzykład to samozaoranie, bo przecież i tak przegraliśmy tamten mecz, gdyż Allegri w swoim stylu zaciągnął ręczny przy dobrym rezultacie i skończyło się jak zawsze u niego. Gdyby zrobił to co Klopp, czyli dalej grał i dobił, to byśmy mogli się cieszyć. Ale to Max, z tym przegrywem nic nie wygramy.

Mecz z Atletico też super, jedyny dobry mecz w sezonie... tyle że tam wykorzystaliśmy wszytko, co stworzyliśmy i dlatego był awans. Szczęśliwe zwycięstwo, bo rzadko kiedy drużyna ma 3 strzały i 3 gole. To bardziej Atletico sfrajerowało...

No i się zgadzam, nawet Messi nie jest gwarantem sukcesu. Najważniejszy jest trener, co pokazał dzisiejszy mecz. My z kolei mamy jakąś marną karykaturę trenera, co też pokazały ostatnie sezony.

Dlaczego miałbym szukać trenera Barcelonie? W nosie mam tamten klubik i fajnie, że odpadli. Kolejna próba błyśnięcia i kolejne pudło.

EDIT: Chociaż, stop! Mam idealnego kandydata na trenera Barcelony! Max Allegri. Niech go stąd zabiorą, proszę :D

: 08 maja 2019, 00:43
autor: wieczorek00
Nieźle już odwala wyznawcą Allegrego kiedy przywołują mecz z Realem jak argument obronny Maksa. Mecz z Realem był kwintesencją frajerstwa, kunktatorstwo, pokazem jakim betonem jest Allegri. Gdyby w tamtym meczu po golu na 3:0 choć trochę uwierzył, że można to rozstrzygnąć w podstawowych 90 minutach moglibyśmy się cieszyć ale niestety Allegri wtedy już tylko grał na dogrywkę.

I o ile w meczu z Atletico można było pomyśleć, że wyciągną wnioski tak na prawdę w tamtym meczu porostu nie było innego wyboru jak gra do samego końca do przodu. Za to już w dwu meczu z Ajaxem znów byliśmy świadkami minimalizmu, betonu i tego ile warty jest Juventus Maksa kiedy same indywidualności nie wystarczą i trzeba grać w piłkę. I jeszcze te jego tłumaczenia po meczu, że to wina kontuzji czy to że nie zagraliśmy gorzej niż Ajax gdyby nie ich kontry...

Dziś Liverpool Kloppa pokazał, że nie liczą się indywidualności tylko drużyna bo nawet bez Salaha czy Firmino nawet tacy gracze jak Origi potrafią strzelać ale do tego trzeba jakiś schematów i pomysłu na grę, a nie liczenie obronę i przeszkadzanie przeciwnikowi i z przodu w końcu ktoś błyśnie i strzeli ma naszą korzyść.

: 08 maja 2019, 00:46
autor: prezes3c
µPisiorek pisze:
EDIT: Chociaż, stop! Mam idealnego kandydata na trenera Barcelony! Max Allegri. Niech go stąd zabiorą, proszę :D
Hehe Max trenujący Messiego :D tego jeszcze nie grali, "przegraliśmy 3-0 ale chciałem sprawdzić Leo w roli środkowego obrońcy i trochę poeksperymentować z taktyką" :D :D :laugh:

: 08 maja 2019, 08:13
autor: Osgiliath
Jakby nie mówić, Max może mieć całkiem konkretne możliwości pracy za granicą. Choć rok temu typowałem BPL z Arsenalem na czele, tak teraz i PSG cieniuje i w zasadzie Barca też może rozważyć zwolnienie Valverde. Ofc imo puszczenie trenera Barcy to byłby błąd, ale nigdy nie wiadomo.

Prędzej jednak, jeśli już, obstawiałbym kierunek francuski.

Andrzej, musisz!

: 08 maja 2019, 08:20
autor: Poprostu
Ta Allegri i Barcelona :D. Barca łyknie Ten Haga.

VS wczoraj w nocy: DiFra + Zaniolo do Juve.

: 08 maja 2019, 10:28
autor: lenor
blackadder

Raz na 50 meczów to i Frosinone fajnie zagra. Twoim zdaniem Max musi zostać, bo nie zapominajmy jakim jest to genialnym strategiem, bo wyeliminował Atletico fajnym meczem?

A to sezon trwa tylko jeden mecz? Gdzie reszta?
Mam nadzieję, że tylko trollujesz bo ja nie widze ANI JEDNEGO logicznego argumentu za jego pozostaniem. Oglądałeś wczoraj mecz? Widzisz jak się powinno grać w piłkę.


Ehh miećć tu takiego Jurgena w Turynie..marzenie :(

: 08 maja 2019, 10:36
autor: Vinylside
W ostatnich latach bardzo dużo mówi się o tym, że Juventus pragnie stać się globalną marką. Prezydent wprowadza zmiany i liczy na krok w przód. Charakterystyczne i minimalistyczne logo ma doskonale wpasować się w produkty promocyjne. Natomiast koszulki bez zebry to kolejny chwyt marketingowy z chęcią podbicia marki o nowoczesność i oryginalność. Pan Agneli zapomina jednak o najważniejszym. Piłkarski klub należy wypromować nie tylko od strony graficznej, ale przede wszystkim sportowej. I właśnie to zrobił kolejny sezon z rzędu Liverpool. Podbił świat grą i stylem. Nie potrzebował do tego zrewolucjonizowanych koszulek czy nowego loga. W Juventusie w pewnym momencie ktoś chyba o tym zapomniał. Ta saga ciągnie się do dnia dzisiejszego bo jak już niektórzy zdążyli zauważyć, w każdym innym klubie apetyt jest większy i nikt nie jest nasycony mistrzostwem kraju. Po żenadzie, którą w tym sezonie zaprezentował nam zespół, działacze powinni zrobić wszystko, aby sprowadzić nowego trenera. Uważam jednak, że problem jest jak zwykle ten sam - prezydent myśli bardziej o mistrzostwie kraju niż sukcesie na arenie europejskiej. Niestety, jego założenia i plany co do 10 pucharów z rzędu można z miejsca wrzucić do kosza bo po takiej dominacji na własnym podwórku świat śmiało stwierdza, że klub nie jest silny, tylko gra w słabej lidze, podobnie jak PSG czy Bayern. Nie ma co ukrywać, że po kompromitacjach w Lidze Mistrzów, sami kibice Juventusu wyciągnęli sobie taki wniosek. Z drugiej strony jesteśmy świadkami rewolucji. Podoba mi się to, że świat piłki nożnej wszedł w ostatnich latach na zupełnie inny poziom. I nawet okazałe zwycięstwo 3:0 to sukces niepewny. Nadeszły czasy, gdzie owszem, liczą się zwycięstwa. Ale żeby je odnieść zespół musi dawać z siebie 100% w każdym meczu. W tym przypadku żadna porażka nie może być określana jako ta nie do odrobienia. Niestety, Juventu Allegriego tego nie rozumie dlatego potrzebna jest zmiana. Teraz jeszcze kibice mimo niechęci, podziękują mu za współpracę i sukcesy. Za rok już nie będą o tym pamiętać. Będą krzyczeć "wypier***". Ale wtedy na ogarnięcie się ze składem, który wymaga kosmetycznych zmian, może być już za późno.

: 08 maja 2019, 10:49
autor: MRN
Niektóre niby dobrze poinformowane źródła na VS nadal utrzymują, że Allegri nie będzie trenerem ale coraz trudniej mi w to wierzyć.

: 08 maja 2019, 12:17
autor: kdzr
Co sądzicie o perspektywie zatrudnienia Di Francesco lub powrotu Conte? Guardiola to dla mnie science fiction, aczkolwiek już jedno rok temu miałem...O Conte sam nie wiem co myśleć. Wszędzie gdzie był robił wynik (tak, z Chelsea poleciał, ale jaka to była Chelsea, bez przesady). Jego kadrę oglądało się fantastycznie, to co zrobił z Juve mimo swojego czasu męczącego stylu to też coś pięknego. Tylko ten jego charakter, fochy, średnia elastyczność taktyczna...nie wiem, czy to nie bardziej motywator niż trener. Di Fra...jak sobie przypomnę jego średnią Romę z drugiego meczu z Barceloną (taa, Max też ma momenty), albo ogólnie Sassuolo... :co?:

: 08 maja 2019, 13:01
autor: hellspawn
No dobra, wyrzucili już tego bezjajecznego betona czy nie?

: 08 maja 2019, 13:06
autor: Poprostu

Jutro pożegnanie Maxa. Conte nie jets brany pod uwagę.

: 08 maja 2019, 13:17
autor: Osgiliath
Poprostu pisze:
Jutro pożegnanie Maxa. Conte nie jets brany pod uwagę.
<mrozi szampana>
also, nie uwierzę, póki nie zobaczę.

: 08 maja 2019, 13:33
autor: hellspawn
Guardiola wraca do Barcy. Conte do Juve. A Allegri do kamieniołomu. :)