JuvePoland

Też się zgadzam ze Supersoniciem, ludzie dajcie sobie spokój z tym pseudo włoskim klubem interem i innymi pół produktami z rzymu czy skąś tam. Po Farsopoli jest tylko JUVE a reszta to banda wrógów. Chcecie mocnego Calcio a ja nie , Ja chce mocnego Juve bo co mnie obchodzi reszta. Mogły o tym myśleć władze gdy nas degradowały we procesie-farsie stulecia. Bo tak na prawdę to w 2006 roku o sile ligi włoskiej nie stanowiło kilka drużyn tylko JUVE i milan które nabijały punkty w europie.

Więc prosze was nie rozczulajcie się za dużo nad nimi bo gdy u nas rządił secco na serie a.pl interowcy krzyczeli że stajemy się średniakiem i już nie wstaniemy z kolan. Z kolei teraz udzielają się tylko pod newsami o ich śmiesznymi najemnym klubiku bojąc się wogóle coś pisać o nas. Z całego serca życze im żeby przez następne kilka lat nie grali w LM. A w następnym sezonie musimy znowu ich dwa razy odpalić i niech znają swoje miejsce w szeregu.

Ogólnie nie obchodzą mnie inne ekipy, nie są mi potrzebne, nie czytam co się z nimi dzieje. Chce tylko by były zawsze za JUVE. Nawet lepiej gdy nas nie nawidzą i są przeciwko bo to oznacza żę boją się tak jak kiedyś i wiedzą że silna Stara Dama powraca. 8)

@Supersonic

Nie mogę się z tobą zgodzić. Mimo tego, że nigdy nie kibicuję Interowi, w żadnym meczu (no z wyjątkiem ostatnich derbów Mediolanu ), to zdecydowanie trzymam kciuki za wszystkie inne włoskie drużyny w europejskich pucharach. Dlaczego? Temat wałkowany już setki razy, lepsze wyniki -> większe zainteresowanie -> większe pieniądze -> lepsi piłkarze -> atrakcyjniejsza liga ->...

Twój przykład z PSG jest nietrafiony, bo żeby piłkarz nie zwracał uwagi na poziom ligi i ewentualne sukcesy, potrzebne są pieniądze, duże pieniędzy. W przeciwieństwie do nas, oni mają jakiegoś szejka Muhammada Allah Akbara, który sra diamentami i może kupować co mu się podoba. My za to targujemy się o każde ćwierć miliona, liczymy każdy grosz, a tych groszy będzie coraz mniej, gdy liga stoczy się jeszcze bardziej. No bo kto chciałby kupować prawa do upadającej ligi, z archaicznymi stadionami, które świecą pustkami, a kopią na nich piłkę nikomu nieznani kopacze (no bo w końcu w pucharach europejskich odpadają w eliminacjach)? Na pewno nie Canal+

Niektórym się marzy Inter i Milan w Serie Z8, Zeman i Moratti w syberyjskich łagrach, a Juventus ze 114 punktami co sezon, złotymi gwiazdkami, które trzeba doszywać na plecach i spodenkach, bo z przodu brakuje miejsca, a Conte papieżem.

Świetna perspektywa - oglądanie gównianych meczów, z gównianymi rywalami w gównianej lidze i zdobywanie gówno wartego Scudetto. Dziękuję postoję.

Też się zgadzam ze Supersoniciem, ludzie dajcie sobie spokój z tym pseudo włoskim klubem interem i innymi pół produktami z rzymu czy skąś tam. Po Farsopoli jest tylko JUVE a reszta to banda wró###. Chcecie mocnego Calcio a ja nie , Ja chce mocnego Juve bo co mnie obchodzi reszta. Mogły o tym myśleć władze gdy nas degradowały we procesie-farsie stulecia. Bo tak na prawdę to w 2006 roku o sile ligi włoskiej nie stanowiło kilka drużyn tylko JUVE i milan które nabijały punkty w europie

To znaczy, że Moggi dobrym obywatelem jest ? Czyste sumienie ma ? W kwestii oceny czystości sumienia proszę o przyjęcie ogólnospołecznych standardów a nie waszych Turyńskich

Supersonic, słusznie prawisz. Aczkolwiek mam kilka uwag:

Co do kibicowania lokalnym drużynom, to myślę, że podstawowa różnica jest taka, że wytwarza się silniejsza więź. Chodzisz regularnie na mecze, udzielasz się w różnych akcjach bo kibicowanie to nie tylko wspieranie drużyny o czym szczególnie wiedzą kibice z Polski

Supersonic pisze:To sa rywale, to sa - jak Inter- ekipy ludzi ktorzy nas okradli, ktorzy sa odpowiedzialni za wiele naszych krzywd.

No więc dlatego Inter jest darzony szczególnym uczuciem. Znamienne jest to, że kibice z Turynu nienawidzą ich bardziej niż Torino. Ale dlaczego reszta? Z jakichś powodów kosa jest ale generalnie tutaj jest ciężko to określić bo to pytanie z serii "czy Polak powinien nienawidzić Rosjan, Niemców i Żydów?"

Supersonic pisze:Jak zaczyna dzien od JP, zyje Juventusem, czuje go - to nie jest gorszy od Drughi, ktorzy chodza na mecze.

No ja myślę, że jednak jest. Myślę, że uczucie większości z nas jest szczere, każdy z nas jest długo z Juventusem, ma trochę pamiątek i przeżywa każdy mecz i każde wydarzenie takie jak np. ostatnia afera ale realnego wsparcia nie daje.

Natomiast co do szeroko rozumianego kryzysu włoskiej piłki i wspierania calcio - prawda jest taka, że cały kryzys się bierze stąd, że nie ładuje się takiego szmalu we włoskie drużyny co w hiszpańskie czy angielskie. Gdyby szejk-jakiś-tam wybrał sobie np. Lazio zamiast $ity itd. to trend by się odwrócił. Aczkolwiek zanika trochę we Włoszech kultura kibicowania, infrastruktura sportowa też kuleje bo ładniejsze stadiony są nawet w Polsce. Może jakiś mundial albo euro to odwróci?

qwerty1337 pisze:Niektórym się marzy Inter i Milan w Serie Z8, Zeman i Moratti w syberyjskich łagrach, a Juventus ze 114 punktami co sezon, złotymi gwiazdkami, które trzeba doszywać na plecach i spodenkach, bo z przodu brakuje miejsca, a Conte papieżem.

Świetna perspektywa - oglądanie ### meczów, z ### rywalami w ### lidze i zdobywanie ### wartego Scudetto. Dziękuję postoję.

Trochę koloryzujesz. Od wsparcia kibiców (z którego nota bene nic nie wynika) zależy być albo nie być Serie A? :roll: To co? Może powinniśmy dotować Inter i Milan, żeby im lepiej szło?

@qwerty1337

Dzięki stary jeden ogarnięty się trafił, ale nie trudź się, to i tak nic nie da. Pisałem podobnie przed dwoma dniami. Ale ważniejsze niż czyste realia obecnych czasów jest bycie tru, a póki co to Bayern namówił Gomeza( za 30 mln na przejście do nich i zostanie w lidze), a my mamy problem, gdyż takiej sumy nie wydamy.
Nie ma przeciwnika, nie ma kogo z deka pohejtować w lidze, nie ma emocji, nie ma zabawy. Wszystko na ten temat. Z mojej strony EOT.

pumex pisze: atak Cassano-Milito

Milito młodszy już nie będzie i możliwe, że wygryzie go Palacio. Ale zobaczymy. Pereira za kurczaka Nagatomo, to też niezła zamiana.

pumex pisze: słabo zapowiadające się mercato Interu wyszło całkiem dobrze,

Sam bym pomyślał, że łysy się z Brancą na łby pozmaieniał pod koniec tego okienka.

Mietson pisze: Trochę koloryzujesz. Od wsparcia kibiców (z którego nota bene nic nie wynika) zależy być albo nie być Serie A?

Czyli wynika tyle samo, co z życzeń spadku każdemu innemu, z którym mamy kosę, a nie tylko Interowi:).

"Zabawne" są swoją drogą te napinki MarcinaWU i wokół niego. Czas stąd spadać. A wszystko się wzięło na początku stąd, że jeden wolał kolor granatowy i Ronaldo aka Zamorano, drugi nasze pasiaki i Zidane'a, Del Piero.
Oczywiście nie dotyczy kibicowania drużynom lokalnym.

Dobra marcin czy jak ty tam masz daj se siana człowieku. Poczytaj najpierw troche o tym procesie a później się wypowiedz. Nie mam ochoty z tobą rozmawiać bo jesteś kibicem najemników a nie zawodników. Przeciez ty nawet nie wiesz ile twój klub ma mistrzostw krajowych bo to ciężko określic. :lol:

Nie cytuj mnie więcej bo sobie tego januszu nie życze. Ja chcesz sie wypowiadać na zapraszam na serie.pl bo to jest forum kibiców juve a nie tam jakiś pseudo-włoskich klubów z mediolanu. Lepiej módl się zeby rumuny dzisiaj was nie wystrzeliły w kosmoc już po pierwszym meczu.

Natomiast tematu moggiego nie zaczynaj chłopcze bo nawet sobie nie wyobrażasz co ten człowiek potrafił. Jakie gwiazdy on potrafił kupować(zerknij sobie tutaj http://pl.wikipedia.org/wiki/Luciano_Moggi). Tylko przeczytaj i nikomu nie mów bo przecież on mecze kupował przez co inter nie mógł 20 lat nic wygrać.

A teraz spadam młody do pracy na dwójke. Natomiast ty nie zapomnij o książkach i zeszytach bo za tydzień już do budy śmigasz.

FORZA LA VECCHIA SIGNORA 8)

Przeciez ty nawet nie wiesz ile twój klub ma mistrzostw krajowych bo to ciężko określic.

To bardzo proste ! W przekonaniu całego piłkarskiego świata Inter ma 18 tytułów mistrzowskich. Zdanie opozycyjne w stosunku do całego świata mają kibice Juventusu, co wynika z niszowego systemu wartości. Otóż, mistrzostwo uczciwie zdobyte nie ma dla nich większej wartości, co z kolei oznacza, że Inter jeszcze nic nie wygrał

Natomiast tematu moggiego nie zaczynaj chłopcze bo nawet sobie nie wyobrażasz co ten człowiek potrafił. Jakie gwiazdy on potrafił kupować(zerknij sobie tutaj http://pl.wikipedia.org/wiki/Luciano_Moggi)

Takie rzeczy to tylko tutaj ! Pomnik mu wybuduj !

Poczytaj najpierw troche o tym procesie a później się wypowiedz.

Jakim źródłem powinienem się posiłkować ?

MarcinWu pisze:To bardzo proste ! W przekonaniu całego piłkarskiego świata Inter ma 18 tytułów mistrzowskich. Zdanie opozycyjne w stosunku do całego świata mają kibice Juventusu, co wynika z niszowego systemu wartości. Otóż, mistrzostwo uczciwie zdobyte nie ma dla nich większej wartości, co z kolei oznacza, że Inter jeszcze nic nie wygrał

Czyli uważasz że Inter uczciwie zdobył mistrzostwo 2006? Tzn. ma w papierach, bo zdobyć to nie zdobył...

Też nie mogę się w pełni zgodzić z Supersonikiem. Niedługo dojdziemy do absurdu, że gdy Udinese czy napoli będzie grać z Bayernem (czy Anglikami np.) to będę miał kibicować Niemcom, bo tak...
Z resztą, niech każdy trzyma kciuki za kogo chce, ale jak zauważył Szczypek, nie zawsze trzeba się tym chwalić jak pewien zadeklarowany kibic Juve który wrzucił zdjęcie jak myka na mecz Premiership w koszulce MC.

MarcinWu pisze:Jakim źródłem powinienem się posiłkować ?

To jedno orzeczenie Trybunału w Neapolu powinno ci wystarczyć:
http://www.juvepoland.com/news.php?id=21239

A nie czekaj, dla ciebie nie liczy się to co naprawdę było, tylko to co walnęli w papierach, a orzeczenia Trybunału to tak dla zabawy są :lol:

qwerty1337 pisze:, to zdecydowanie trzymam kciuki za wszystkie inne włoskie drużyny w europejskich pucharach. Dlaczego? Temat wałkowany już setki razy, lepsze wyniki -> większe zainteresowanie -> większe pieniądze -> lepsi piłkarze -> atrakcyjniejsza liga ->...

Poprosze historyczny przyklad ligi, ktora byla kiedys atrakcyjna/ mocna, swojego czasu przestala byc, stoczyla sie nizej i tam tkwi. Uklad w Europie jest ten sam od 50-ciu lat - sa cztery wielkie ligi, ktore we wlasnym obrebie zamienialy sie miejscami, nawet odjezdzaly zdecydowanie ( vide Anglia lata 70-te i 00 czy Wlochy 90-te) ale jak w teorii wahadla - bo maksymalnym wygieciu w jedna strone, po kilk/nastu latach tendencja musi sie odwrocic. Bylismy dziecmi wiedzielismy co to Juve, dzisiejsze dzieciaki tez wiedza - spokojnie, nie ma mozliwosc zeby Serie A w ciagu 10-u lat wyleciala poza czworke. Jakby ktos znalazl zestawienie ile kluby rosyjskie wydaly w ciagu ostatnich 10-u lat, to ciekaw jestem czy nie przebilyby wloskich. Czy prestiz podobny? W zaden sposob. Oczywiscie moze powstac super-NBA-premiership, ktora calkowicie pozamiata, ale wobec takiego obrotu, kibicowanie wloskim klubom w pucharach i tak na nie wiele sie zda. Moze powstac Euroliga europejska. Na pewno z Juve w skladzie, spokojnie. Mozna kupic klub, nie mozna w krotkim czasie kupic marki, Juve i mniej utytulowani "bracia" budowali ja przez 100lat, jeden z drugim szejkiem nie sprawia, ze te marki nie beda atrakcyjne.

Powiem tak, mediolan o siebie zadba i nie potrzeba im do tego Waszego, forza calcio, forza calcio, dawaj Inter szybuj do LM. Na pewno nie tu.

qwerty1337 pisze: Świetna perspektywa - oglądanie ### meczów, z ### rywalami w ### lidze i zdobywanie ### wartego Scudetto. Dziękuję postoję.

Nie jest mozliwa taka perspektywa, co wyjasnilem wyzej. Dlatego spokojnie mozna zaprzestac wspierania wrogow w imie naszej swietlanej przyszlosci. Trzeba tez rozgraniczyc trzymanie kciuki za Udinese czy Palermo, a mediolan. Sa wrogowie i WROGOWIE 8)

Mietson pisze: Co do kibicowania lokalnym drużynom, to myślę, że podstawowa różnica jest taka, że wytwarza się silniejsza więź.

Nie moge sie zgodzic. Jak Chinczyk w pubie chinczyka dzga nozem bo powiedzial cos zlego o jego Liverpoolu, to mysle, ze wiez z klubem ma konkretna

Mietson pisze: No ja myślę, że jednak jest. Myślę, że uczucie większości z nas jest szczere, każdy z nas jest długo z Juventusem, ma trochę pamiątek i przeżywa każdy mecz i każde wydarzenie takie jak np. ostatnia afera ale realnego wsparcia nie daje.

No wiec w kwestii uczucia, tak samo ten klub kocha Drughi i tutejszy fanatyk . Jezeli za realne wsparcie uznajemy: klub ma z Ciebie hajs + doping - gdzie wage tych dwoch czynnikow okreslilbym jako 80%-20% ( bez dopingu klub sobie poradzi - Twoja Legia i protest zylety np) a hajs? No masz racje, ale to bardzo smutna definicja bliskosci z klubem. Od bidy moglbym uzyc argumentu kumpla, ktory co sezon ma min. 5 koszulek z JS plus rocznie placi za posiadanie karty i zostawia tam ciezki hajs, ale takich ludzi jest malo. Jestesmy przez los pokrzywdzeni w kwestii kibicowania Juve i tego sie ominac nie da.

Raz jeszcze powtorze: Mimo, ze mi to zwisa osobiscie, to jest roznica w trzymaniu kciukow niech Napoli rozwali Bayern, a w niech zrobi to Milan. Szanuje Udinese, za ich pomysl na klub, spojnosc, walke troche z wiatrakami. Niech bija Niemcow :twisted:
Po prostu wybaczanie interowi w imie, bo liczy sie wielka pilkarska wloska rodzina.. rodzina, ktora jak ktos tu dosadnie ujal, z domu nas wyrzucila bez mrugniecia okiem. I chetnie ponownie by to zrobila.

Zbanowaliscie Marcina i na ksenofobow teraz wyjdziemy :naughty:

Supersonic pisze:Zbanowaliscie Marcina i na ksenofobow teraz wyjdziemy :naughty:

Myślę, że Marcin już nie wróci. Wykorzystał wszelkie kombinacje ze swoim imieniem i "W". Musiałby się teraz ostro wysilić, abyśmy go wreszcie nie rozpoznali

Generalnie to się z Tobą Supersonicu wyjątkowo(?) zgadzam.

Tak sobie chłopaki zaczynaliście przypisywać Scudetto, już ta liga włoska zaczęła się chylić ku totalnemu upadkowi, a teraz Inter się włącza do walki o mistrzostwo?

Zobaczymy jak Stramaccioni poradzi sobie z Cassano

Alvaro Pereira w Interze za 10 mln - przynajmniej według transfermarkt.de.
Niezły transfer.

To już potwierdzony transfer. Naprawdę nieźle się wzmacniają. Teraz podobno mają starać się o Afellaya.

--Maq-- pisze:To już potwierdzony transfer. Naprawdę nieźle się wzmacniają. Teraz podobno mają starać się o Afellaya.

Cholera, nie pomieszczą ich wszystkich

Coutinho, Cassano, Milito, Afellay, Palacio, Alvarez ?

Obstawiam ze ich wyjsciowy sklad bedzie wygladal tak:

Handanović - Alvaro Pereira, Ranocchia, Samuel, Maicon - Cambiasso, Gargano - Cassano, Sneijder, Palacio - Milito

Pierwsi rezerwowi w ofensywie to zapewne Coutinho, Alvarez i Guarin, wiec tez nie jest zle. Obrona srednio, bo na lawce maja slabiutkich Nagatomo i Chivu, ale moze cos z tym ugraja. Nie wiem jak prezentuje sie Silvestre, ale jesli jest jak o nim mowia, nowym SAmuelem, Jonathan nowym Maiconem a Alvaro Pereira (co moge juz stwierdzic, bo widzialem go w Urugwaju i w Porto wiele razy, jesli sie tylko zaklimatyzuje) nowym Urugwajskim Zanettim, to Inter bedzie cholernie mocny. Smiem twierdzic ze lepszy niz Milan.