JuvePoland

panlider pisze:Skrzydłem w ustawieniu 3-4-3 są dla mnie dwie skrajne pozycje z przodu.

tak myślałem ale to chyba błędne określenie

myślę, że Ventura jednak czymś zaskoczy i wcale nie wyjdziemy podanym przez Il Fenomeno składem

Maly pisze:

panlider pisze:Skrzydłem w ustawieniu 3-4-3 są dla mnie dwie skrajne pozycje z przodu.

tak myślałem ale to chyba błędne określenie

myślę, że Ventura jednak czymś zaskoczy i wcale nie wyjdziemy podanym przez Il Fenomeno składem

A to czemu? Przecież gra 3-4-3 nie oznacza, że z przodu biega 3 środkowych napastników. Co więcej, na wskazanych przez mnie pozycjach bardzo często są wystawiani nominalni skrzydłowi czy ofensywni pomocnicy (vide Cheslea Conte w poprzednim sezonie).

Czy tylko mi się wydaje, że słowa Ventura i zaskoczy w jednym zdaniu to jakieś szalone przeciwieństwa?

panlider pisze:A to czemu? (...) na wskazanych przez mnie pozycjach bardzo często są (...) ofensywni pomocnicy

sam sobie odpowiedziałeś w tym ustawieniu dla mnie skrzydłowi to boczni pomocnicy (Moses/Alonso) tak jak w 352 a obok 9 grają boczni napastnicy - tam bym to widział

u nas grałby tam Dybala a jak powiesz, że Dybala ma grać na skrzydle to brzmi to jednak dość kuriozalnie

@Poprostu: kto wie nie przekonuje mnie Candreva na boku i nie wykluczam, że on będzie pełnił rolę drugiego napastnika a nie Eder, wszak gramy na wyjeździe...

Wyjściowe:


Sweden (4-4-2): Robin Olsen; Emil Krafth, Victor Nilsson-Lindelöf, Andreas Granqvist, Ludwig Augustinsson; Viktor Claesson, Sebastian Larsson, Albin Ekdal, Emil Forsberg; Ola Toivonen, Marcus Berg
​
Italy (3-5-2): Gianluigi Buffon; Andrea Barzagli, Leonardo Bonucci, Giorgio Chiellini; Antonio Candreva, Marco Parolo, Daniele De Rossi, Marco Verratti, Matteo Darmian; Ciro Immobile, Andrea Belotti.

Maly pisze:nie przekonuje mnie Candreva na boku i nie wykluczam, że on będzie pełnił rolę drugiego napastnika a nie Eder, wszak gramy na wyjeździe...

? Nie było żadnych przesłanek by Candreva zagrał jako... drugi napastnik. Coś Ty wymyślił.

No to pali się grunt pod Venturą.

Włosi dostali w dupę Czyżby przed Buffonem ostatni mecz w reprezentacji? O czym sam dzisiaj wspominał :placze:

Bez względu na wynik tego dwumeczu.... bye bye Ventura.

P.s Szkoda Italii, wyglądają tragicznie.

Ventura out. Ten człowiek na tej ławce to jakieś nieporozumienie. Tak bezpłciowej reprezentacji Włoch nie widziałem od mundialu w Afryce. Nie wiem jak można uparcie stać przy ustawieniu 3-5-2, które widać, że nie daje żadnych rezultatów. Zero pomysłu na grę. Na tle szwedzkich drwali wyglądali jak dzieci we mgle.

2 lata temu drużyna też była przeciętna, ale trener świetny. Teraz przeciętna drużyna i jeszcze gorszy trener, czego tu się spodziewać...?

nie wierzę, że Immobile rozegrał cały mecz, co za kompletna bezużyteczność a do tego te kilkumetrowe spalone... tragedia... bo że Parolo nic nie zagra było wiadomo i pisałem o tym, podobnie że Verratti w reprezentacji będzie się kopał po czole także było niemal pewne, tak samo jak to, że De Rossi nie ma już 25 lat i jego mobilność pozostawia dużo do życzenia

no cóż, Włosi potrzebują cudu bo tak to trzeba nazwać, szkoda Buffona bo mógł ustanowić piękny rekord nie do pobicia przez wieki

a o sędzim oczywiście szkoda gadać więc się nie będę produkował, to samo btło zresztą wczoraj, baraże MŚ a oni dają takich kartofli... chyba celowo bo już po losowaniu było wiadomo kto ma awansować

Porażka Italii była wytatuowana w momencie kiedy w prasie pojawiło się nazwisko nowego selekcjonera. Włosi, którzy mieli sporo do udowodnienia Szwedom, Włosi, którzy powinni wyjść z piana w ryju w drugiej połowie nie stworzyli ani jednej sytuacji.
Nie szkoda mi swojej ulubionej reprezentacji, bez nich podczas turnieju w Rosji nawet nie włączę telewizora - szkoda mi jedynie Gigiego, że w taki sposób zakończy reprezentacyjną karierę. Italia nie zasłużyła na awans, dziś to tylko potwiedziła.

Przegrali na wyjeździe 1-0. Wynik niedobry. To samo gra,ale to są Włosi. U siebie są w stanie przechylić szale na swoją stronę. Potrzeba tylko większej agresji i zaangażowania. Jeszcze Italia nie odpadła, 2-0 spokojnie mogą u siebie ugrać.

MRN pisze:Porażka Italii była wytatuowana w momencie kiedy w prasie pojawiło się nazwisko nowego selekcjonera. Włosi, którzy mieli sporo do udowodnienia Szwedom, Włosi, którzy powinni wyjść z piana w ryju w drugiej połowie nie stworzyli ani jednej sytuacji.
Nie szkoda mi swojej ulubionej reprezentacji, bez nich podczas turnieju w Rosji nawet nie włączę telewizora - szkoda mi jedynie Gigiego, że w taki sposób zakończy reprezentacyjną karierę. Italia nie zasłużyła na awans, dziś to tylko potwiedziła.

A ty jesteś wlochem że bez nich mundialu nie wlaczysz?