Strona 163 z 268
: 24 grudnia 2015, 17:37
autor: Maly
utrzymując taką średnią sezon zakończą z >50 straconymi... to się na serio nie może udać, nie wiem kiedy ostatni raz mistrz jakiegokolwiek kraju miał tyle straconych goli i czy w ogóle miał ale w całej historii Premier League tylko Man Utd udało się wygrać ligę z więcej niż 40 straconymi (i to aż 3 razy!) a tu mówimy o ponad 50... byłoby to wydarzenie dla mnie większe niż mistrzostwo Europy zdobyte przez Greków
: 24 grudnia 2015, 21:53
autor: LordRahl
Maly pisze:utrzymując taką średnią sezon zakończą z >50 straconymi... to się na serio nie może udać, nie wiem kiedy ostatni raz mistrz jakiegokolwiek kraju miał tyle straconych goli i czy w ogóle miał ale w całej historii Premier League tylko Man Utd udało się wygrać ligę z więcej niż 40 straconymi (i to aż 3 razy!) a tu mówimy o ponad 50... byłoby to wydarzenie dla mnie większe niż mistrzostwo Europy zdobyte przez Greków
Zdecydowanie większa niespodzianka niż Grecy!
Przecież takie rzeczy na turniejach się zdarzają wystarczy wygrać 4-5 spotkań, a to się każdemu może udać przez zaskoczenie/szczęście/dobrą taktykę/formę dnia albo to wszystko razem.
Wygranie ligi to już całkiem co innego, 38 kolejek obnaża praktycznie wszystkie słabości każdej drużyny. Z całego serca życzę Leicester mistrzostwa! Jak pisałem wcześniej zdobyli moją sympatię
Co do realności takiego scenariusza to z każdą kolejką ona wzrasta, zwłaszcza, że Manchestery dają ciała (City troszkę mniej), Chelsea to szkoda gadać, natomiast Liverpool robi dokładnie to czego się spodziewałem i pisałem tutaj kilka tygodni temu, jak zatrudniali Kloppa, ta drużyna nie ma graczy o wysokiej jakości (albo ma ich niewielu), fakt wielu ciekawych młodych- melodia przyszłości- ale w tym momencie brak tam klasy żeby konkurować nawet o TOP 4. I to mają furę szczęścia, że inni faworyci zawodzą, bo to pozwala im zachować jakiś kontakt z grupą "pucharową".
: 25 grudnia 2015, 12:27
autor: Vanquish
Maly pisze:[...] byłoby to wydarzenie dla mnie większe niż mistrzostwo Europy zdobyte przez Greków
Oczywiście tutaj przyznam rację, że byłoby to dziwne, wręcz absurdalne, ale chyba zdajesz sobie sprawę, że statystyki nie grają. Najpierw liczą się punkty, nie bramki, więc scenariusz jest w jakimś stopniu prawdopodobny.
Mógłbym to porównać do sytuacji z Serie A, gdzie drużyna (w tym momencie nie pamiętam, która) sezon bez ani jednej porażki zakończyła na drugim miejscu - czy to nie dziwne? Raczej każdy spodziewałby się, że niepokonany zespół powinien zasiąść na szczycie, tak teraz Leicester, które traci multum bramek może zdobyć mistrzostwo, dopóki będą z przodu mieć więcej niż z tylu w każdym meczu.

: 25 grudnia 2015, 21:36
autor: Maly
@LordRahl: nie chodziło mi bezpośrednio o Leicester a on mistrza z 50 golami w plecy
@Kimi: oczywiście, że statystyki to tylko statystyki ale jednak...

tutaj nie mówią, że takie coś zdarza się raz na 10 lat w 15 najlepszych ligach świata tylko, że się po prostu "nie zdarza"

: 26 grudnia 2015, 14:39
autor: Sorek21
Do przerwy Stoke - MU 2:0. Jeszcze dwa gole i prezentacja Mourinho na Old Trafford.
: 26 grudnia 2015, 14:55
autor: jackop
Problem United jest jeden. Ich zawodnikom nie chce się grać w piłkę nożną

Totalne 0 zaangażowania - gracze Stoke mijają ich w środku pola jak tyczki.
Gospodarze to niby średniak PL a personalnie wyglądają ciekawie. Trio Afellay, Shaqiri, Krkic - każdy z nich, w pewnym momencie kariery, zapowiadał się obiecująco, prezentując wysokie umiejętności.
Sorek21 pisze:Jeszcze dwa gole i prezentacja Mourinho na Old Trafford.
Za dwa dni konfrontacja z Chelsea. Ciekawe czy zdążą

: 26 grudnia 2015, 15:40
autor: jarmel
Jak tak patrzę na skład ManU to też można by powiedzieć, że to średniak :roll: na boisku Young, Jones, Smalling, Blind, Carrick, Herrera, Mata, Fellaini, Depay i Martial naprawdę cienko to wygląda, a najlepsze że oni co roku wydają grube miliony.
: 26 grudnia 2015, 15:49
autor: Dtmiu
Nie wiem jak wyglądała pierwsza połowa tego spotkania, ale druga to niezła kopanina z obu stron. Do tego murawa nie była chyba w najlepszym stanie bo zawodnicy obu zespołów padali jak muchy. Mecz do zapomnienia, pora na danie główne :hellyes:
: 26 grudnia 2015, 16:38
autor: pumex
United jest klubem źle zarządzanym, podobna sytuacja ma miejsce w Liverpoolu. W obu przypadkach zjazd 'dziwnym trafem' zbiegł się ze zmianami na kierowniczych stołkach. Wielu wspomina Fergusona, ale już niewielu pamięta, że w tym samym czasie odszedł również Gill, uważany za twórcę potęgi Manchesteru, zarówno sportowej jak i finansowej. Jego miejsce zajął Woodward, z którego na każdym roku wyśmiewają się i kibice i media. Jak widać kasa to nie wszystko.
: 26 grudnia 2015, 16:54
autor: Crunny
jarmel pisze:Jak tak patrzę na skład ManU to też można by powiedzieć, że to średniak :roll: na boisku Young, Jones, Smalling, Blind, Carrick, Herrera, Mata, Fellaini, Depay i Martial naprawdę cienko to wygląda, a najlepsze że oni co roku wydają grube miliony.
Evra też grał bardzo słabo, a jak przyszedł do nas, z miejsca grał przyzwoicie, a potem nawet bardzo dobrze. Myślę, że podobnie byłoby z Matą, Fellainim, Martialem i paroma innymi. Po prostu wybrali zły kierunek. Szkoda, że Vidal nie wybrał Manchesteru, bo fajnie byłoby się teraz z niego pośmiać

: 27 grudnia 2015, 00:07
autor: Vanquish
Arsenal podobno idzie na mistrza. Śmiech na sali, ściskam kciuki za Leicester :C
: 27 grudnia 2015, 00:50
autor: joy
vitoo a pytałeś mnie czy bardziej wierzę w Leicester niż w Arsenal

Kanonierzy zmarnowali dogodną szansę na fotel lidera, o stylu lepiej nie wspominać. To jest właśnie ten gen frajerstwa.
A w ogóle ten 10 metrowy spalony z ostatniej minuty Live -Leicester to jakieś jaja. Największy nieodgwizdany spalony jakiego w życiu widziałem.
: 27 grudnia 2015, 09:34
autor: jarmel
Arsenal i mistrz to coś jak Roma i mistrz, jedno i drugie mocno nieprawdopodobne. Jak tak patrze na te ekipy w Premier League to chyba naprawde Leicester jest najmocniejsze

: 27 grudnia 2015, 12:26
autor: Dtmiu
Mi się wydaje, że Leicester zacznie niedługo słabnąć. Oglądałem ostatnio ich mecz z Chelsea i wczorajszy z Liverpoolem, nie wierzę że z taką grą na dłuższą metę są w stanie coś zdziałać. To zresztą pokazuje tymczasową słabość tej ligi (przy tych nakładach finansowych nie będzie to raczej jakiś dłuższy kryzys). Jedyna taktyka Lisów to długa piła do przodu i niech się dzieje. Mam wrażenie, że w BPL zespoły nie umieją za bardzo grać piłką, jest tylko huraaa i do przodu
Co do gwiazd tej drużyny, czyli Mahreza i Vardy'ego, to o tym drugim ciężko coś powiedzieć, środkowi napastnicy często są trudni do rozszyfrowania, raz grają wyśmienicie i strzelają gola za golem, a kolejną część sezonu widzimy wystrugane z zegarmistrzowską precyzją drewno. I nie za bardzo wiadomo dlaczego. Zachwycony statystykami Mahreza chciałem obejrzeć go trochę w akcji i odniosłem wrażenie, że o dziwo nie jest zbyt szybki. Świetna technika, dobre podanie i panowanie nad piłką na małym polu, ale czy to wystarczy by utrzymać się na topie? Do tego w jego grze można dostrzec sporo chaosu. Mam wrażenie, że i Anglik i Algierczyk to jednak gwiazdy połowy sezonu i zgasną w ciągu kilku najbliższych tygodni. Jeśli nie, to przyjdę tu w marcu i będę szczekać

: 27 grudnia 2015, 12:32
autor: Cabrini_idol
Może tak, ale Leicester obnażyło słabość PL do golasa. Pokazało jak TRAGICZNIE są zarządzane kluby z topu. Może i spuchną ale mam przeczucie, że do top4 się załapią wypychając najprawdopodobniej MANU i Liverpool z LM.