Strona 162 z 304

: 21 października 2014, 21:42
autor: mateelv
Makiavel pisze:Ludzie, naprawdę dajcie sobie siana z tekstami, że ten mecz pokazuje poziom Serie A albo siłę Juventusu, który z Romą ledwo wygrał. Każdy mecz to jest odrębna całość. Jak klub A wygrywa z klubem B, a klub B z klubem C, to nie oznacza, że klub A wygra z klubem C. To, że Roma się kompromituje świadczy tylko o tym, jak dziś gra Roma.
Okej, przekonałeś mnie!
mrozzi pisze:ale co to ma do Juve?
Wygrałeś!

: 21 października 2014, 21:44
autor: mrozzi
Roma rozgrywa swój mecz, a tu płacze, że liga słaba. :wink: To nie jest nowina, ale co to ma do Juve? W zwycięskim sezonie Bawarczyków byliśmy zespołem, który najbardziej postawił się rywalowi. Ciekawe, czy Totti po meczu stwierdzi, że defensywa rzymian powinna grać w innej lidze...

Errrrrr sistemmmmaaaaaaa !!!!!!!!111111111111uunnnno

: 21 października 2014, 21:45
autor: Mate.G
Szkoda mi trochę Romy....















:prochno:

: 21 października 2014, 21:45
autor: Kiss
jareckik pisze:
Kiss pisze:De Sanctis zawodnik meczu:D
No nie przesadzaj, większość tych strzałów była trudna, leciała w światło bramki...
edit. nie zauwazylem ironii w 1szej chwili

: 21 października 2014, 21:48
autor: Crunny
Makiavel pisze:Ludzie, naprawdę dajcie sobie siana z tekstami, że ten mecz pokazuje poziom Serie A albo siłę Juventusu, który z Romą ledwo wygrał. Każdy mecz to jest odrębna całość. Jak klub A wygrywa z klubem B, a klub B z klubem C, to nie oznacza, że klub A wygra z klubem C. To, że Roma się kompromituje świadczy tylko o tym, jak dziś gra Roma.
Ta i dziwnym trafem od paru sezonów najczęściej kompromitują się kluby włoskie. Co za przypadek, że angielska, hiszpańska czy niemiecka potrafi mieć jeden nieudany sezon, a włoska zapowiada się dno piąty sezon z rzędu!

Macie rację, olać to. Tak kompromitujące wyniki wcale nie świadczą o sile ligi. Przecież wicemistrzowie Anglii, Niemiec i Hiszpanii też często dostają u siebie 0:5 po pierwszej połowie.

: 21 października 2014, 21:49
autor: Gotti
W zwycięskim sezonie Bawarczyków byliśmy zespołem, który najbardziej postawił się rywalowi.
Żarty sobie robisz? Juventus nie stawił Bayernowi żadnego oporu. Gładko i pewnie wygrali oba mecze.

: 21 października 2014, 21:50
autor: pan Zambrotta
mrozzi pisze:W zwycięskim sezonie Bawarczyków byliśmy zespołem, który najbardziej postawił się rywalowi.
:lol:
Bayern - Borussia finał 2:1
Bayern - BATE dwumecz 5:4
Bayern - Arsenal dwumecz 3:3
Bayern - Valencia dwumecz 3:1
Bayern - Juventus dwumecz 4:0
Bayern - Lille dwumecz 7:1
Bayern - Barcelona dwumecz 7:0

mrozzi i jego przeloty.

: 21 października 2014, 21:50
autor: Sila Spokoju
Wszyscy tu płaczą, że SerieA takie słabe to powiedzcie mi czy Primera Divison też była taka nędzna, gdy Bayern lał Barce 7:0, a w następnym sezonie 2 hiszpańskie zespoły zagrały w finale ...

Czasami ja tak czytam te wasze pierdoły to ani płacz, ani śmiech już do tego nie pasuję :prochno:

: 21 października 2014, 21:54
autor: Crunny
Sila Spokoju pisze:Wszyscy tu płaczą, że SerieA takie słabe to powiedzcie mi czy Primera Divison też była taka nędzna, gdy Bayern lał Barce 7:0, a w następnym sezonie 2 hiszpańskie zespoły zagrały w finale ...

Czasami ja tak czytam te wasze pierdoły to ani płacz, ani śmiech już do tego nie pasuję :prochno:
Niemcy (Bayern) zlali Hiszpanów (Barcę), potem Hiszpanie (Real) zlali Niemców (Bayern). Problem w tym, że od paru sezonów wszyscy leją Włochów.

: 21 października 2014, 21:55
autor: Gotti
to powiedzcie mi czy Primera Divison też była taka nędzna, gdy Bayern lał Barce 7:0, a w następnym sezonie 2 hiszpańskie zespoły zagrały w finale ...
To są dopiero pierdoły. Primera Division może mieć gorszy rok, albo dwa, ale później i tak wracają na szczyt, a z Serie A jest inna sytuacja nie uważasz?

: 21 października 2014, 21:56
autor: Lucas87
Crunny pisze:Macie rację, olać to. Tak kompromitujące wyniki wcale nie świadczą o sile ligi. Przecież wicemistrzowie Anglii, Niemiec i Hiszpanii też często dostają u siebie 0:5 po pierwszej połowie.
Może nie olać, ale na Matkę Boską Zielną - Porto wygrało L.M w 2004, choć liga portugalska, ani wówczas, ani chyba nigdy nie dorówna poziomem czterem najsilniejszym ligom. Seria A nie zachwyca, ale nie róbmy z niej ligi Wysp Owczych :prochno:

Uuu 8 minut drugiej części, jak dotąd Roma się trzyma :prochno:

: 21 października 2014, 21:57
autor: Makiavel
Crunny: LM rok temu: Bayern u siebie dostał z Realem 0-4 my u siebie zremisowaliśmy z Realem - to znaczy, że trzeba żałować, że nie mieliśmy w grupie Bayernu bo wygralibyśmy z nimi wtedy bez problemu. Tak, to ma sens.

Wiadomo, że Serie A jest w kryzysie, ale tego nie obrazuje wyjątkowo wyraźnie akurat ten konkretny mecz. Poziomu Brazylii nie wyznacza klęska z Niemcami a Włochów z Euro2012 wynik finału z Hiszpanią.

Poczekajmy do zakończenia fazy grupowej, Roma, mimo kompromitacji może wyjść z grupy wypychając ManCity z tych rozgrywek.

: 21 października 2014, 21:59
autor: mrozzi
pan Zambrotta pisze: mrozzi i jego przeloty.
Lol. Edytuje i dodaje niezwiązane z tematem treści. Ten to ma przeloty, ale do tego zdążyliśmy się już przyzwyczaić.

Roma nagle się przebudziła i okazuje się, że spokojnie mogła 2 bramki odrobić..

: 21 października 2014, 22:00
autor: Sila Spokoju
Gotti pisze:
to powiedzcie mi czy Primera Divison też była taka nędzna, gdy Bayern lał Barce 7:0, a w następnym sezonie 2 hiszpańskie zespoły zagrały w finale ...
To są dopiero pierdoły. Primera Division może mieć gorszy rok, albo dwa, ale później i tak wracają na szczyt, a z Serie A jest inna sytuacja nie uważasz?
Nie nie uważam. To, że SerieA jest w dołku to nawet ślepy zauważy, ale nazywanie jej nędzną ligą z nędznymi zespołami to już gruba przesada.
Jak Roma ogrywała Ruskich to była podnieta, później jak ugrali remis z City, mimo iż byli lepsi to również było spoko. Teraz po jednej kompromitacji wyciągacie jakieś idiotyczne wnioski.

Dajcie sobie naprawdę siana, bo to co wy wypisujecie pod wpływem impulsu po jednym meczu to nie jest już nawet żart, ani głupota.

szczypek pisze:Dobra Gotti i inne knedle, no to ta Serie A jest bardzo słaba, Juventus bardzo cienki, mogę uzyskać odpowiedź na pytanie, co w związku z tym? Bo nie wiem, mam płakać po wygranych spotkaniach w Serie A, lać na kolejne mistrzostwo, małe sukcesy w Europie traktować jak wypadek przy pracy? Chciałbym wiedzieć dokąd zmierzamy i jak mam zacząć żyć.
'

:ok:

: 21 października 2014, 22:01
autor: szczypek
Dobra Gotti i inne knedle, no to ta Serie A jest bardzo słaba, Juventus bardzo cienki, mogę uzyskać odpowiedź na pytanie, co w związku z tym? Bo nie wiem, mam płakać po wygranych spotkaniach w Serie A, lać na kolejne mistrzostwo, małe sukcesy w Europie traktować jak wypadek przy pracy? Chciałbym wiedzieć dokąd zmierzamy i jak mam zacząć żyć.