Strona 17 z 35

: 06 kwietnia 2008, 10:38
autor: Vanquish
A ma ktoś gdzieś pracę na temat:
1. Andrzej Kmicic - patriota czy zdrajca? (rozprawka)
lub
2. Dwaj zawadiacy - A. Kmicic i J. Soplica (charakterystyka porównawcza)

Byłbym bardzo wdzięczny :D

: 06 kwietnia 2008, 10:46
autor: steru
Dwaj zawadiacy – charakterystyka porównawcza Andrzeja Kmicica i Jacka Soplicy.

http://www.sciaga.pl/tekst/43601-44-dwa ... ka_soplicy

Na drugi temat znajdzie równie wiele szukając na .... www.google.pl.

Od razu wyskakuje...

: 06 kwietnia 2008, 10:49
autor: Vanquish
steru pisze: Na drugi temat znajdzie równie wiele szukając na .... www.google.pl.

Od razu wyskakuje...
Dzięki wielkie. A na ...patriota... szukałem ale znalazło tylko jedno pasujące do mego tematu ale trzeba zapłacić... 40zł otrzymując jeszcze 149 bodajże innych, niepotrzebnych mi prac :/

: 06 kwietnia 2008, 10:53
autor: steru
Ok więc...

Coś takiego :

Charakterystyka Andrzeja Kmicica

Grzechy młodości, gorąca miłość do kobiety, metamorfoza postaci i głęboki patriotyzm to cechy sienkiewiczowskiego Andrzeja Kmicica.
Kmicic to bohater nietypowy dla czasów pozytywizmu. Znamienną cechą tej postaci jest dynamiczność charakteru i osobowości. Andrzej był "odmianą" szlachcica, który musiał się wyszumieć. Jego natura była awanturnicza, gorąca krew zawsze w nim wrzała, krótko mówiąc bohater "w gorącej wodzie kąpany". Wraz ze swoją bandą rzezimieszków wszczynał kłótnie, nie stronił "od bitki ni od wypitki", czym psuł swą reputację. Jego swawolne czyny dopełnił fakt zbezczeszczenia portretów przodków swej ukochanej Oleńki i podpalenie Wołomontowicz. Zakochany Kmicic zostaje odrzucony przez dumną pannę, która odmawia swego uczucia dla "hulaki i zdrajcy". Andrzej decyduje się na porwanie narzeczonej, stając ponownie w ostrej kolizji z prawem, do dawnych zbrodni dodając nową.

Pierwszy punkt zwrotny w jego dziejach przynoszą mu hetmańskie listy zapowiednie, polecające szlachcicowi formowanie oddziału. Wówczas nie może być już pociągany do odpowiedzialności przez sądy zwykłe, ma możność odzyskania dobrego imienia.

Chcąc naprawić swe winy, udaje się do księcia Radziwiłła. Tam nieświadomy zdrady magnata, składa mu przysięgę wierności. Niesprzyjające zrządzenie losu czyni z Kmicica zdrajcę ojczyzny. Odkrywszy perfidię działania Radziwiłła, decyduje się jeszcze na nieudaną próbę porwania księcia Bogumiła. Po tym czynie, uświadomiwszy sobie swą błędną postawę, wiedziony wyrzutami sumienia, postanawia się zrehabilitować.
Zmienia swoje nazwisko na Babinicz, gdyż Kmicic kojarzy się ze zdrajcą i postanawia anonimowo służyć pogrążonej w wojnie ojczyźnie. Nie jest jednak cichy i pokorny, przeciwnie, nazwisko Babinicz pada bardzo często i jest postrachem dla zdrajców oraz wroga. Pod nowym nazwiskiem bohater dokonuje serii szlachetnych, bohaterskich czynów, jak udział w obronie Jasnej Góry, gdzie z narażeniem życia niszczy szwedzkie działo zagrażające klasztorowi, osłonięcie własnym ciałem i uratowanie życia Janowi Kazimierzowi pod Nowym Targiem, dowództwo nad nieustraszonym, zdecydowanym na wszystko oddziałem Tatarów i walk przeciwko Szwedom na terenie całego kraju.
Tak więc Kmicic z despotycznego, egoistycznego, mściwego hulaki przeobraża się w patriotę przedkładającego dobro ojczyzny ponad własne interesy.

Ciężko ranny Andrzej zostaje rozgrzeszony w kościele, w obliczu wszystkich swoich poprzednich wrogów oraz ukochanej Oleńki. Żeni się z Billewiczówną i nadal z oddaniem służy ojczyźnie.

Uważam, że należy podziwiać Andrzeja Kmicica za wewnętrzną siłę, która doprowadziła do zrehabilitowania. Bohater ten zasługuje na uwagę. Andrzeja Kmicica można porównać z mickiewiczowskim Jackiem Soplicą.


Jeśli nie jest odpowiednie to szukaj pod hasłem Charakterystyka...Praktycznie wszędzie jest o Nim w kontekście zdrajcy i patrioty...


EDIT
Kimi pisze:rozpisałeś się, nie ma co ale temat: Andrzej Kmicic - patriota czy zdrajca? (rozprawka).
Więc to co napisałeś trochę nie pasuje.

W każdym razie dzięki za chęci.
Chodzi mi o to, że np z tego tekstu i z innych traktujących o charakterystyce możesz "wyciągnąć" potrzebne Ci rzeczy...

: 06 kwietnia 2008, 10:58
autor: Vanquish
rozpisałeś się, nie ma co ale temat: Andrzej Kmicic - patriota czy zdrajca? (rozprawka).
Więc to co napisałeś trochę nie pasuje.

W każdym razie dzięki za chęci.



____________________________
Sorry, nie przeczytałem uważnie. Praca jak najbardziej na tematale moja nauczycielka jest baaardzo wymagająca, więc praca jest jednak trochę za krótka.

Jeszcze raz dzięki wielkie.

: 06 kwietnia 2008, 13:22
autor: cygi
Diego pisze: Wiedząc, że Ziemia jest 81 razy cięższa od Księżyca, a odległość między nimi wynosi 380 000km wyznacz środek ciężkości między nimi. Wykonaj rysunek pomocniczy.
Czyli traktujemy Ziemię i Księżyc jako dwie kule połączone czymś i mamy po prostu znaleźć środek ciężkości, czy może traktujemy je jako ciała niebieskie i mamy znaleźć punkt, w którym i Ziemia i Księżyc przyciągają z równą siłą?

: 06 kwietnia 2008, 17:27
autor: Vanquish
to jest huśtawka zwana popularnie konikiem. trzeba znaleźć miejsce na podporę pod poziomą deską aby była w równowadze ;)



EDIT
http://img85.imageshack.us/my.php?image ... uu1uq0.png

Chyba o takie coś chodzi ;)

: 14 kwietnia 2008, 22:51
autor: Maggie Del Piero
cygi pisze:
Diego pisze: Wiedząc, że Ziemia jest 81 razy cięższa od Księżyca, a odległość między nimi wynosi 380 000km wyznacz środek ciężkości między nimi. Wykonaj rysunek pomocniczy.
Czyli traktujemy Ziemię i Księżyc jako dwie kule połączone czymś i mamy po prostu znaleźć środek ciężkości, czy może traktujemy je jako ciała niebieskie i mamy znaleźć punkt, w którym i Ziemia i Księżyc przyciągają z równą siłą?
środek ciężkości jest pojęciem geometrycznym więc chyba tylko chodzi o odległość nie zwracając uwagą na przyciąganie ale może się mylę.

Więc ten rysunek masz od Kimiego
Kimi pisze:to jest huśtawka zwana popularnie konikiem. trzeba znaleźć miejsce na podporę pod poziomą deską aby była w równowadze ;)



EDIT
http://img85.imageshack.us/my.php?image ... uu1uq0.png

Chyba o takie coś chodzi ;)
Ale wtedy
Nie do końca masz 1 równanie 2 niewiadome
To chyba liczysz jak belkę
i drugie równanie ( równanie momentów)
to będzie ciężar ziemi *odległość X1=ciężar księżyca *odległość X2
Ciężar ziemi masz 81*księżyca. Wyjść powinna odległość w funkcji ciężaru księżyca.

: 15 kwietnia 2008, 21:20
autor: C-Bart
Mam takie zadania z fizyki do rozwiązania. Pomożecie?

: 17 kwietnia 2008, 19:07
autor: Juventus_Bianconeri
Potrzebowałbym rozprawke na temat "Świat pozbawiony piękna ogrodów byłby uboższy".Rozprawka ta była w zeszłym roku na egzaminie gimnazjalnym.

: 17 kwietnia 2008, 19:25
autor: pinturicchia
Juventus_Bianconeri pisze:Potrzebowałbym rozprawke na temat "Świat pozbawiony piękna ogrodów byłby uboższy".Rozprawka ta była w zeszłym roku na egzaminie gimnazjalnym.

Otwórz strone, wpisz ten tytuł i kliknij "Szukaj"... Wyskoczą Ci linki do różnych stron. Tam na pewno coś znajdziesz.... Prawda, że proste?? :roll:

: 17 kwietnia 2008, 19:38
autor: Juventus_Bianconeri
pinturicchia pisze:
Otwórz strone, wpisz ten tytuł i kliknij "Szukaj"... Wyskoczą Ci linki do różnych stron. Tam na pewno coś znajdziesz.... Prawda, że proste?? :roll:
Wcale nie proste bo mi wyszło xxx tematów o zeszłorocznym sprawdzianie a żadnego wypracowania.

: 17 kwietnia 2008, 21:11
autor: tabo89
Juventus_Bianconeri pisze:
pinturicchia pisze:
Otwórz strone, wpisz ten tytuł i kliknij "Szukaj"... Wyskoczą Ci linki do różnych stron. Tam na pewno coś znajdziesz.... Prawda, że proste?? :roll:
Wcale nie proste bo mi wyszło xxx tematów o zeszłorocznym sprawdzianie a żadnego wypracowania.
nie przesadzaj ze nie było bo ja wpisałem i oto kilka pierwszych linków ktore byly zaraz na 1 str:

1

2

3

4

5

i nie dało sie??

: 18 kwietnia 2008, 00:47
autor: Maggie Del Piero
Przepraszam, że tu pozwolę sobie na takie przemyślenie. Coś mi się zdaje drodzy Juventini, że was pochłonął ten topic do tego stopnia, że przychodzicie ze szkoły wrzucacie zadanko domowe na JP i idziecie pochasać na zieloną trawkę. Już nie gadam, że wam sie wypracowań z polskiego pisać nie chce to jeszcze ktoś wam je w internecie znajduje i podaje na złotej tacy. Tak samo zadanka z fizy tak banalne, że wystarczy otworzyć książkę z Fizy i to jest samo podstawianie do wzorów.
Wiem, że gadam jak nauczyciel (choć nim nie jestem :D ) ale wysilcie czasem odrobine te swoje "mózgownice" to nie boli a napewno będize wam łatwiej;)

: 18 kwietnia 2008, 01:32
autor: Venomik
A ja tak zerkam tutaj w nadziei, że ktoś da proste zadanie z matmy i będe mógł pomóc :P

Ale fakt, momentami ludzie przesadzają.