JuvePoland

Wiecie po czym poznaje się klasowych graczy? Po tym, że jak coś zawalą to potem stanął na rzęsach, żeby naprawić. Dziś Kielon był wszędzie gdzie powinien być, przecinał każdą nitkę akcji BVB, która była w jego orbicie. Widać było, że jest skupiony na 100% i zmotywowany na 110%.

Świetny mecz Juve. Koncentracja, taktyka, skuteczność (oczywiście mogło być 4-5 do 0 ale 3 to dobry wynik), było wszystko. Fragmentami daliśmy się zepchnąć i było sporo niedokładności ale generalnie gra na piątkę. Totalnie zdominowaliśmy ich w dwumeczu i to 5-1 to najniższy wymiar kary. Myślę, że wysłaliśmy pierwszy, mocny, sygnał, że wracamy na swoje miejsce w Europie.

Volverin pisze:Gratulacje, nie mieliśmy żadnych argumentów w tym dwumeczu. U nas kończy się pewna era i będą potrzebne spore zmiany, jeśli mamy wyjść z tego dołka. Teraz czeka nas dłuższy rozbrat z Ligą Mistrzów. A wam życzę dojścia jak najdalej w tej edycji.

Dzięki wielkie! Mam nadzieję, że jeszcze będziesz pojawiał się na naszym forum bo bez wątpienia jesteś kibicem BVB, który pisze najbardziej z sensem na naszej stronie

Mecz rozegrany genialnie pod względem taktycznym, Maksiu mordo, niechże Cię uścisnę

Swoją drogą czy tylko ja stwierdziłem, że już jest po meczu, jak Lichsteiner wziął jakiegoś Dortmundczyka na obieg, po czym... wygrał z nim?

wojczech7 pisze:Szczęśliwy, nie narzekający Pumex? Można umierać.

Czemu byłem przekonany, że doczekam się wojczechowego komentarza



Naprawę jestem dumny i na nic nie narzekam. Pierwszy raz od dawien dawna. Można robić screena i zachować dla potomnych

Volverin pisze:Gratulacje, nie mieliśmy żadnych argumentów w tym dwumeczu. U nas kończy się pewna era i będą potrzebne spore zmiany, jeśli mamy wyjść z tego dołka. Teraz czeka nas dłuższy rozbrat z Ligą Mistrzów. A wam życzę dojścia jak najdalej w tej edycji.

Dzięki, szacun za klasę wypowiedzi!

Kurde, i to bez żółtej kartki.

Idealnie taktycznie, idealne kontry. Pereyra w koncu sie obudził.


Evra, bawiuł się tam troszeczkę, jednak doswiadczenie ogromne w LM to jest to.

Tevez, wyrachowana świnia, orze i strzela.

TO był nasz najlepszy mecz zdecydowanie w tym sezoniei oby nie ostatni.

Nawet Kielon pod koniec sie tam bawil z Blaszczykowskim i tym drugim blondynkiem hehe.

Piękny wynik i gra.
Mało kto chyba przypuszczał ze tak zagramy.
Ostatni tak dobry mecz to chyba golenie Chelsea u siebie za Antka

No i co płaczki? Coś jeszcze na Allegriego powiecie teraz?
Tevez dziś przeszedł samego siebie. I większość meczu, graliśmy piątką obrońców i jakoś nie zaszkodziło, chyba co nie? Bo to nie cyferki na papierze, są najważniejsze. Pokazali, że każdy jest do ogrania, tylko warunkiem jest zimna krew i brak zbędnego kalkulowania. Wreszcie można wyróżnić cały zespół za walkę i pełną koncentrację. Oby Bonucci i Pogba szybko doszli do siebie. Dziś wielkie święto, po meczu jakiego nie było od dobrych kilku lat, w naszym wykonaniu w europejskich pucharach.

Deutscher pisze:Dawno nie widziałem drużyny, która tak zdominowała Borussię w Dortmundzie. Wielkie brawa dla Juve, awans absolutnie zasłużony. Życzę dalszych sukcesów w obecnej kampanii LM.

A ty Jurgen bierz nagranie z tego meczu, obejrzyj je z pięć razy i ucz się ataku pozycyjnego.

Dziękujemy, sami jesteśmy w szoku. Żadne gadki o słabszej grze BvB, nie umniejszą tego sukcesu!

GRAZIE JUVE. To był wspaniały mecz i wspaniały wieczór. Wszyscy bez wyjątku zasługują na brawa, nawet ostatnio tak krytykowany MAXIO . Wreszcie jest ten upragniony ćwierćfinał a może być z taką grą jak dzisiaj nawet coś więcej. GRANDE, GRANDE JUVE pokazaliśmy buńczucznym Niemcom, gdzie raki zimują i, że z włoskim mistrzem trzeba się liczyć w Europie.

Dawno nie widziałem drużyny, która tak zdominowała Borussię w Dortmundzie. Wielkie brawa dla Juve, awans absolutnie zasłużony. Życzę dalszych sukcesów w obecnej kampanii LM.

A ty Jurgen bierz nagranie z tego meczu, obejrzyj je z pięć razy i ucz się ataku pozycyjnego.

Adrian27th pisze:Blamaż. Po prostu mecz tragedia. Wynik to jedno ale postawa to drugie.

Jesteśmy zdecydowanie najgorszym zespołem w Lidze Mistrzów, a pewnie jednym z gorszych w historii w ćwierćfinale.

Kopiemy sie po czole, wynik tego nie usprawiedliwia.

To był piękny mecz, za ery Conte gralibyśmy na 0-0...
Brawo, brawo, brawo!! Tevez i Morata to na prawdę jedna z lepszych par napastników świata, nie wiedziałem że Morata jest taki szybki :shock:
I jeszcze bez żółtych kartek
Oby z Pogbą i Bonuccim było wszytsko ok

Tevez, jako mistrz, Morata jako uczeń. Widać chemię między nimi Genialny mecz całej ekipy

Adrian27th pisze:Blamaż. Po prostu mecz tragedia. Wynik to jedno ale postawa to drugie.

Jesteśmy zdecydowanie najgorszym zespołem w Lidze Mistrzów, a pewnie jednym z gorszych w historii w ćwierćfinale.

Wybacz że się wtrącę, ale niby po czym tak stwierdzasz? Proszę o konkrety, bo inaczej uznam cię (pewnie nie tylko ja) za ...DURNIA!
No chyba że to prowokacja - w takim razie kiepska!

Deutscher pisze:Dawno nie widziałem drużyny, która tak zdominowała Borussię w Dortmundzie. Wielkie brawa dla Juve, awans absolutnie zasłużony. Życzę dalszych sukcesów w obecnej kampanii LM.

Deutscher pisze:Dawno nie widziałem drużyny, która tak zdominowała Borussię w Dortmundzie. Wielkie brawa dla Juve, awans absolutnie zasłużony. Życzę dalszych sukcesów w obecnej kampanii LM.

A ty Jurgen bierz nagranie z tego meczu, obejrzyj je z pięć razy i ucz się ataku pozycyjnego.

BvB ma kryzys,ale długo nie trzeba będzie czekać by wrócili do LM.

Buffon lubi stadion w Dortmundzie jak mówił przed meczem ale chyba jeszcze bardziej lubi ten w Berlinie:D

a i jeszcze Allegri fantastycznie poukładał drużynę w przerwie, ogromna przemiana. Powiedziałbym nawet, że na początku drugiej połowy to chyba najładniejszy Juventus w tym sezonie.