JuvePoland

Janikowski niszczy rywali. Walka z Turkiem była (chyba) znacznie trudniejsza niż z Austriakiem.
Po tym co pokazał Małachowski może być trudno o brąz. Dzisiaj liczę jeszcze na Dołęgę w podnoszeniu ciężarów.

E: to co zrobił z Kubańczykiem to poezja (no i oczywiście zapasy).

Dlaczego druga runda była dla Egipcjanina? Ciągle widziałem remis i nagle wskoczył mu punkt, jak to tam zadziałało?

Bo obronił parter.

Troszkę Janikowski dał pleców.

dostał punkt bo się wybronił w parterze. szkoda że nie ma finału. ale jest jeszcze walka o brąz. ale Janikowski ma dopiero 23 lata.jego czas jeszcze nadejdzie

http://natemat.pl/23431,damian-janikows ... wki-wywiad niestety smutna prawda, nasze boiskowe panienki dostają masę szmalu a dla prawdziwych facetów brakuje... oby nie musiał iść za kasą do MMA tylko doczekał kolejnych igrzysk

Ciągnik_Na_Gąsienicach pisze:

Szaq pisze:Kajakarki pobiły rekord świata w półfinale.Szkoda siatkarzy najwyżej trafimy na kogoś z topu już w ćwierćfinale.Mam nadzieję, że Dołęga powalczy o złoto no i nasi zapaśnicy pokażą na, co ich stać.Obyśmy uciułali chociaż te 10 krążków.

CHOCIAŻ 10 krazkow? chyba maksymalnie. Wierzy ktos ze pobijemy, lub chociaz zrownamy sie z wynikiem z Aten czy Pekinu? Kto nam zostal? Anka Jesien watpliwe ze cos uciula, co do Rogowskiej mimo ze dobre z niej ciacho, jestem nieco sceptyczny . No moze jeszcze Zośka w żeglarstwie.

Zocha, Siatkarze, Dołęga, Kajakarki. Absolutny max, moim zdaniem. Na dobra sprawe jednakowoz, z tej 4 medalu moze nie zdobyc nikt.
Wierzylem w Ziolkowskiego, ale wypalil sie podobnie jak Pyrek, Gruchala (albo celebrytka albo sportowiec, sory) czy morderczyni Otylia J.

No to patrz Dołęga, Klepacka, Janikowski, siatkarze, Włodarczyk, Małachowski, czwórka kajakarek, Aneta Konieczna (kajakarka srebrna medalistka z Pekinu), para kajakarek Mikołajczyk-Naja (obie mają sporo medali mistrzostw świata). Więc mamy jeszcze całkiem sporo szans na medal.


EDIT :

Jeszcze obecny mistrz świata i europy Piotr Siemionowski, Marta Walczykiewicz vice-mistrzyni świata , para Grzybowski-Kaczor (Grzybowski były mistrz europy, Kaczor mistrz świata juniorów z 2007 r.).
Wszyscy kajakarstwo.
Łukasz Michalski zajął 4. miejsce na ostatnich mistrzostwach świata w skoku o tyczce, które wygrał Paweł Wojciechowski.

Bartłomiej Bonk, który startuje dziś razem z Marcinem Dołęgą jest brązowym medalistą ostatnich mistrzostw Europy.

Iwona Matkowska obecna mistrzyni Europy w zapasach.Monika Michalik trzykrotna mistrzyni Europy - zapasy.

Plus siatkarze plażowi, Miarczyński, Rogowska i Banak.

Uff, całkiem sporo tego nie wiedziałem, że jesteśmy taką potęgą w kajakarstwie.

Dzięki, dzięki. To miał tam taką jakby piłkę meczową... No to nieźle zawalił tą drugą rundę : ) I tu niezła beka z komentatora, jak się onanizował gdy nasz ledwo go nad ziemię uniósł, a potem jak Egipcjanin doszedł do głosu to zaczął naszym rzucać jak workiem ziemniaków.
To dziś jeszcze Dołęga i plażówka. W Małachowskiego nie wierzę. + 1/2 piłki kopanej kobiecej (dużo fajniejsze niż ekstraklasa i inne takie!), Hiszpania - Brazylia w kosza dobre będzie. A jeszcze nie ogarniam co tam dziś wieczorem w lekkiej. Się dzieję : )

Oczywiście, że liczyłam na więcej i jestem tak samo zawiedziona jak reszta. Ale porażka z ogórkiem (który 2 dni wcześniej prawie wygrał z Włochami) zdarza się każdemu, w każdym sporcie.
Amerykanie przegrali z Rosją, mimo że mieli kilka piłek meczowych prowadząc 2-0 w setach - najgłupsze wypadki zdarzają się każdemu.
Nie jest to powód, żeby z głównych faworytów do złota (których to w ten sposób ochrzcili dziennikarze i kibice, którzy obejrzeli 2 ostatnie mecze LŚ) zrównywać ich z błotem. Polacy zbyt zlekceważyli przeciwnika, który miał mnóstwo szczęścia, do tego wyszło przemęczenie. A ja dalej uważam, że są w stanie - choć nie muszą - ograć każdego.
Lepiej liczyć na szczyt formy po fazie grupowej. Myślę zresztą, ze naszym łatwiej może się grać w ćwierćfinale z bardziej wymagającym rywalem niż Niemcy.

Porównania do piłki nożnej nie znoszę - to są dwie różne dyscypliny, piłkarze niech zaczną grać cokolwiek i odpowiadać za siebie, a nie liczyć na lepszy występ siatkarzy, żeby zaspokoić głód sukcesu wśród narodu. Siatkarze nic nie muszą, co najwyżej mogą.

:shock:

FAPPIDY FAPPIDY <fap fap fap>

Dzięki Ci, kamerzysto !

Nie wiedzialem gdzie to wkleic, ale jako ze to podchodzi pod temat Igrzysk, nawet jesli to nie rozmowa o samych sportowych wynikach

Bierzcie, i fapcie nad tym wszyscy.

Ciągnik_Na_Gąsienicach pisze:Bierzcie, i fapcie nad tym wszyscy.

20 sekund tyłka jakiejś kobiety na necie a Ty zachowujesz się tak jakbyś pierwszy raz dotknął cycka.

Obstawiam dziś dwa medale dla nas. Słaby mecz siatkarzy, szkoda.

mimo wszystko dla naszych siatkarzy plażowych. walczyli do samego końca z dużo wyżej klasyfikowanymi rywalami, dużo bardziej doświadczonymi. mieli nawet piłkę meczową. szkoda, ale są młodzi, za 4 lata możemy mieć z nich prawdziwą radochę. teraz pozostaje liczyć na brąz w zapasach i medal w ciężarach

EDIT:

jedne wielkie jaja, kolejny faworyt odpada. wielki Dołęga nie daje rady ze 190 kg. może też powinien trenować w Gruzji? cóż, zaliczył wycieczkę do Londynu... chociaż Bartek Bonk wypada lepiej niż planowano...
chyba media powinny zrezygnować z wyznaczania faworytów do medali wśród naszych, co który zostaje faworytem to się kompromituje...

Dołęga odpadl, Rogowska na razie dwie nieudane próby, nie jest to udany dzień Polaków, może zapaśnik da radę?

Nie wiem co jest nie tak z tym Dołęgą, w Pekinie też był wielkim faworytem a 4 miejsce. Spala sie, czy może kontuzja, bo dziwne miał te próby szczerze mówiąc.

Kiedy w ogóle ten pojedynek o brąz w zapasach. Bo według programu miało być 18:45, a dalej nie ma...

Dołega nie dał rady, ale Bonk prowadzi o 5 kg przed resztą stawki, więc jest szansa na medal.

SKANDAL! GRANDA! TARGOWICA! I nie mam tu na myśli trzech spalonych prób Marcina Dołęgi czy występu naszych siatkarzy. Zdarzyło się coś naprawdę dołującego. Przeglądałem sobie listę startową przed najważniejszą konkurencją tych igrzysk, czyli skokiem w dal kobiet, w którym miała wystąpić ONA. Ku mojemu przerażeniu i rozczarowaniu nie znalazłem JEJ nazwiska. Sprawdzam jeszcze raz i jeszcze raz, ale jak nie było tak i nie ma. Daria Kliszina nie wystąpi na igrzyskach :płaczę:. Wredne pismaki już podgrzewały atmosferę: "Londyn 2012. Daria Kliszina, czyli piękne oblicze igrzysk". Szukam wyjaśnienia i oto ono:

Darya Klishina is a 21-year-old Russian long jumper. Plenty of junior success on the track, along with a modeling career off it, made her a popular athlete when it came to pre-Olympic profiles. She even made multiple &#8220;Hottest Olympians!&#8221; lists. Unfortunately, none of those publications actually note that Klishina failed to qualify for the 2012 Olympic games, finishing 5th at the Russian championships earlier this month. Klishina does still get her own page on the NBC Olympic website though &#8211; complete with two photo galleries. Oh, well. There&#8217;s always 2016.

Źródło

Żaden durny dziennikarzyna z "Daily Mail", "Shape", "Super Expressu" czy NBC nie sprawdził czy ona faktycznie uzyskała kwalifikację :doh:. Igrzyska straciły dla mnie sens. Jestem zawiedziony jak jasny pieron .

mamy 2 brązowe medale! na tych igrzyskach medale zdobywają albo prawdziwi faceci w ciężarach, pchnięciu kulą i zapasach albo dzielne kobiety walczące z kontuzją lub strzelające do celu
szkoda Dołęgi, była by szansa aż na 2 medale... a w jego rodzinnej miejscowości zorganizowali zbiorowe oglądanie, tak rozczarować sąsiadów...

Panowie, a dlaczego obok Janikowskiego w zapasach brązowy medal zdobył także Kazach?