Strona 17 z 19

: 08 kwietnia 2012, 00:33
autor: Szilgu
Dante93 pisze:Wystarczy wgląd do statystyk Markiza z poszczególnych meczów, żeby zobaczyć, że drugiego tak wszechstronnego zawodnika w zespole popropstu nie mamy.
Zazwyczaj ma niewiele mniej odbiorów od Vidala, za to oddaje bardzo wiele strzałów. Do tego celnie podaje i, co może być zaskoczeniem dla jego hejterów, jest bardzo często przy piłce.
Taka już jego rola, że niezbyt ona widowiskowa. Ale ja z czasem robote Claudio zacząłem naprawde doceniać.
Nie, nie, nie. Wszyscy nasi trenerzy wystawiają go za to, że jest naszym wychowankiem. Nie robi głupich błędów i czasem strzeli fajną bramkę. Z tych samych powodów fachowcy wyceniają go na 20mln i interesowały się nim kluby z najwyższej półki (wyższej niż Juve).
Czasem odnoszę wrażenie, że gdyby nie komentatorzy, którzy często chwalą defensywnych pomocników, nasi forumowi fachowcy nie zauważyli by piłkarzy, którzy pracują na całą drużynę.
Proszę obejrzyjcie sobie jeszcze raz mecz i zwróćcie uwagę gdy Marchisio jest przy piłce. Zauważycie, że jest przy niej co chwila. Spójrzcie kto odbiera tę piłkę.
Dzisiaj Marchisio zagrał lepiej od Vidala. To potwierdzone info.

: 08 kwietnia 2012, 00:38
autor: juventussek
Ja akurat dzisiaj często widziałem jak Markiz z środka pola wyprowadzał ofensywną akcję. Dla mnie to zdecydowanie bardzo dobry zawodnik. Fabio jedynie mnie nie przekonał mimo bramki. Fajnie szybki zwinny na pewno plus ale ten instynkt napastnika u niego wygasł. Dziś był ciekawy przykład gdzie praktycznie miał sam na sam i zamiast z lewej uderzyć to się przestawiał na prawą jakby lewej w ogóle nie miał, no i to słabo wyszło. No ale trening czyni mistrza oby wrócił do optymalnej dyspozycji, jak Cegła mógł to dlaczego nie Fabio ;p

: 08 kwietnia 2012, 00:48
autor: Castiel
Co do Marchisio to powiem tak...owszem odwala niezłą robotę, ale jakoś ciężko mi to czasem zauważyć. Wiem, że dużo biega bo na boisku jest praktycznie wszędzie. Nie jest on takim typowym DM. Odpowiada w środku za wszystko, za kreowanie, odbiór, strzał z dystansu itp
Dla mnie idealnym DM był Emerson w Juve i Makele w najlepszym swoim okresie. Marchisio nie jest DM tylko środkowym pomocnikiem od wszystkiego. Można go nie lubić (należałem do tej grupy userów) ale w ogólnym rozrachunku trzeba jednak przyznać, że dobrze jest mieć go w składzie.

: 08 kwietnia 2012, 01:08
autor: bendzamin
No bo w sumie w taktyce Conte nie ma miejsca na typowego DM'a. Marchisio wykonuje ostatnio swietna robote (srednia dokladnosc podan z ostatnich osmiu ligowych meczow - ponad 86%), a fakt, ze potrafi zablysnac czasami czyms z przodu dziala tylko na jego korzysc. Nasze trio w srodku pomocy bardzo dobrze sie uzupelnia i nie ma co sie czepiac. Zreszta, nikt mi chyba nie powie, ze tracimy tak malo bramek tylko i wylacznie dzieki obronie i bramkarzowi.

: 08 kwietnia 2012, 01:26
autor: Castiel
bendzamin pisze:Zreszta, nikt mi chyba nie powie, ze tracimy tak malo bramek tylko i wylacznie dzieki obronie i bramkarzowi.
Tego to Ci nikt nie powie. Podstawą naszego zespołu i jakby priorytetem jest obrona. Mamy nie tracić goli. Proste - nie tracisz - nie przegrywasz. Gramy 4 obrońcami, a w praktyce nawet i 5 bo w 3-5-2 ci "skrzydłowi" dosyć głęboko się wracają. Gramy pressingiem, szybko podwajane krycie i niezmordowany Vidal - jest fantastyczny.
Wydaje mi się też, że nasz sukces bierze się też z świetnego przygotowania kondycyjnego. Zawsze w końcówkach mamy miażdżącą przewagę. Przeciwnicy nie mają sił, a nasi gracze biegają jakby dopiero zaczęli mecz.

: 08 kwietnia 2012, 02:05
autor: booyak
Szikit pisze:Zwróćcie uwagę gdy Marchisio jest przy piłce. Zauważycie, że jest przy niej co chwila. Spójrzcie kto odbiera tę piłkę.
Dzisiaj Marchisio zagrał lepiej od Vidala. To potwierdzone info.
Dziś zwracałem na niego szczególną uwagę właśnie i nic poza bieganiem chłopak nie ma do zaoferowania. Każdą piłkę którą ma w środku pola oddaje do Pirlo. Kompletnie nie potrafi zagrać kluczowego, prostopadłego podania do napastników. Chociaż zaraz może jednak potrafi? Ale skąd mogę wiedzieć jak on nawet nie próbuje? Strzały a`la Vidal z przed kilku kolejek. Kilka odbiorów i dużo biegania to dla mnie za mało żeby mówić o nim w kontekście dobrego zawodnika, co najwyżej mogę nazwać go przeciętniakiem. Stąd też słabo wypadają nasi napastnicy którzy swoich szans szukać muszą głównie po rzadko udanych wrzutkach z pole karne od naszych skrzydłowych bądź liczyć na jakieś genialne zagrania Pirlo.

Po dzisiejszym meczu jestem utwierdzony w przekonaniu że tylko nasz 37-letni kapitan wie co należy robić w polu karnym z piłką. Nie dziwi mnie więc to ile rzutów karnych w tym sezonie otrzymaliśmy, bo niestety ale nasi super snajperzy boją się pojedynków z piłką przy nodze w tej strefie boiska i albo decydują się na zupełne nie potrzebne zagrania do skrzydłowych bądź wycofania piłki przed pole karne.
Vucinic chyba na meczu z Milanem zakończył swoją dobrą passe aż(!) 2-3 dobrych meczów w tym sezonie. Szkoda bo zacząłem wierzyć w jego osobę. Do dziś. Po oglądnięciu meczu Violi z Milanem jestem skłonny nawet napisać że Amauri był bardziej przydatny dla drużyny fiołków niż Mirko dla nas, pomijając strzeloną w końcówce bramkę.

: 08 kwietnia 2012, 03:31
autor: siemian
Pierwsza połowa to totalnie zmiażdżone Palermo. Ogromna przyjemność z oglądania tak grającego Juventusu. Nie myśleli, że grają na trudniejszym terenie tylko wyszli i całkowicie zdominowali drużynę z Sycylii. W sytuacjach po pierwszej połowie było z tego co pamiętam 11-1 dla Juve. Aż ciężko uwierzyć, że żadna z nich nie została wykorzystana. Arturo Vidal na początku spotkania myślami był poza boiskiem gry, zanotował kilka dziwnych niewymuszonych strat, w drugiej połowie było już lepiej, ale po meczu z Napoli zaostrzył apetyty. Il Principino chciał chyba w tym meczu wybić Panu Bogu szybę :) Gra w defensywie na bardzo wysokim poziomie. Praktycznie tylko jedno złe zachowanie przy sytuacji Miccoliego. Trzeba przyznać, że Bonucci od kilku kolejek spisuje się świetnie. Chyba od tego klopsa z Chievo. Ogólnie obrona jest nieprawdopodobna - w 5 ostatnich meczach 0! straconych goli przy czym graliśmy nie z Ceseną tylko z Napoli czy Interem. Tak grające Juve może wiele namieszać w LM w przyszłym sezonie. Fabio Quagliarella zdobył kapitalną bramkę, chociaż w pierwszej połowie w sytuacji sam na sam tak jak to często jest w jego zwyczaju chciał zdobyć najefektowniejszego gola tej kolejki Serie A, strzelając zewnętrzną częścią stopy, a nie szukając prostego rozwiązania. Liczę, że Fabio w przyszłym sezonie również będzie reprezentował nasze barwy. :) Szanse na Scudetto zwiększyły się, ale to jednak wciąż daleka droga. Jednak jak to powiedział Antonio Conte jesteśmy panami własnego losu i to od nas zależy, które miejsce zajmiemy na koniec sezonu. Dzisiaj natomiast można wznieść TOAST za LIDERA SERIE A i za Antonio Conte, twórcę zespołu, na który patrzy się z przyjemnością. Mimo, że czasami mam trochę zastrzeżeń do Antonio za decyzje personalne, to jednak trzeba oddać mu, że stworzył kapitalną drużynę z zawodnej ekipy Ferrary czy Del Neriego. WESOŁYCH ŚWIĄT !!! 8)

: 08 kwietnia 2012, 10:47
autor: bajbek17
Bonucci MVP, Chiellini wyśmienicie, Marchisio dobrze, Vidal starał sie ale nie wychodziło tak dobrze, Barzagli jaki i Gigi nie mieli za dużo do pokazania. Mecz super i aż się łezka w oku kręci jak widzi sie takie Juve :bravo:

: 08 kwietnia 2012, 11:14
autor: pumex
Uff, wygraliśmy! 8)
Trochę to chichot losu, że wynik otwiera nam powszechnie wyklinany Bonucci (man of the match!) a wygraną Fiorentinie daje ikona niepowodzeń Juve - Amauri.
Mecz zdominowany przez Starą Damę od początku do końca. Dobrze, że strzelił Q, bo po jego 100% sytuacji, której nie wykorzystał mógłby się podłamać. Vucinic? Wczoraj jednak mu się nie chciało :/

Zampa milczał przed meczem i milczy po meczu... dziwne...

FORZA JUVE!!

: 08 kwietnia 2012, 11:17
autor: Ziółi
Marchisio wczoraj był widoczny. I tyle razy miał mnóstwo miejsca w środku, leci z piłką, aż natrafia na 30-25m, coś w końcu konkretnego z tą piłką trzeba zrobić i... no właśnie. Utwierdził mnie, że wachlarz zagrań ma baaardzo ograniczony. No, ale cieszmy się, że biega.

: 08 kwietnia 2012, 11:28
autor: Monte Cristo
Co wy z tym Marchisio macie? To ze nie strzela tak duzo jak na poczatku sezonu to nie znaczy ze gra zle. To taki gosc od czarnej roboty, zwraca na siebie uwage obroncow, biegnie te kilka pare metrow zeby odciagnac obronce, fajnie klepie z kolegami, ma pare odbiorow na mecz i ogolnie walczy. To ze dosc czesto jak na swoja pozycje strzela gole to tylko dobrze.

: 08 kwietnia 2012, 11:38
autor: stahoo
Cóż, Marchisio nie jest tak widoczny jak na początku sezonu, ale gra dobrze. Albo inaczej - Marchisio jest podobnie widoczny, ale nie ma już tylu swoich ninja wejść (pojawia się znikąd i dokłada nogę do piłki, strzelając gola). To może powodować odczucie, że Claudio nic nie robi na boisku. A to błąd.

Jaka była rola Marchisio w meczu z Palermo? Przede wszystkim zabezpieczał tyły, gdy Pirlo i Vidal rozmontowywali mur gości. Kiedy zdarzało się Bonucciemu lub Chielliniemu ruszyć do przodu, Marchisio cofał się i zajmował miejsce w trój osobowym bloku obrony. Schodził również do lewej strony, kiedy Esticośtam ruszał do przodu i grał pod polem karnym rywala.

Zdarzyło mu się wyprowadzić również kilka akcji, choć faktycznie, zmysłu asystenta-trequartisty który otwiera świetnymi podaniami drogę do bramki, Claudio raczej nie ma.

Dodatkowo na jego niekorzyść przemawiały strzały z dystansu. No ale u nas mało zawodników umie dobrze uderzyć zza szesnastki...


Na koniec troche statystyk, z whoscored.com.

Kluczowe podania Claudio: 3 (więcej miał tylko Pirlo - 5).
Celność podań: 91%
86 razy dotykał piłkę (3 wynik w drużynie po Pirlo i Chiellinim).
Przechwyty: 4 - najwięcej z drużyny obok Chielliniego

: 08 kwietnia 2012, 12:11
autor: zoff
nynek pisze:Marchisio coraz bardziej żenująco. Chłop nie wie czy ma podać, strzelić, podbiec. Dzisiaj spowalniał akcje i bezsensownie podawał. No, ale po standardzie pokazywał kolegom "jak się klaszcze na dwa". Te jego poklaskiwanie staje się denerwujące, niczym poprawianie włosów u Amauriego. Wróć... Matriego.

1 kwietnia już minął. Ewidentnie było widać, że "Modlące się do sędziego 18 mln" chciał sam pociągnąć akcję, ale piłka mu odskoczyła.
Widzę, że kolega cierpi tutaj na syndrom Matriego :-D

Szkoda, że jesteś kolejną osobą u której niechęć do piłkarza zagina rzeczywistość. Matri dał wczoraj dobrą zmianę, możesz to zaakceptować albo nadal pisać w/w głupoty. Najbardziej przy golu zasłużył się Fabio, podręcznikowo z Matrim zagrali po trójkącie. Ten drugi świetnie się zastawił i w tempo przekazał piłkę Quagliarelli. Wyglądało to tak jakby Matri sam chciał zabrać się z piłką, ale widział to, że Fabio idzie mu do grania. Dlatego ciężko jest tutaj dywagować czy nie chciał podać, a może chciał. Finał jest taki, że padła bramka.

Podobnie z Marchisio. Ale Stasiu przedstawił Ci fakty z którymi chyba nie chcesz się kłócić. Pomoc jako formacja zagrała bezbłędnie z tyłu. To dlatego ten mecz wyglądał jak wyglądał.

: 08 kwietnia 2012, 12:40
autor: jeshu
Kolejny mecz na 0 z tyłu :) No i widać z końcem sezonu, że coraz lepiej zawodnicy rozumieją się na boisku, bo nie mamy problemu ze stworzeniem sobie sytuacji bramkowych. Oby letnie mercato przyniosło nam wzmocnienie ataku, a w przyszłym sezonie ilość bramek może być imponująca :)

Po wczorajszym meczu zaczynam sie zastanawiac, czy potrzebny nam jest srodkowy obronca w postaci Nesty? Bonucci zagral bardzo dobry mecz, jest jeszcze Chiellini i Barzagli. Może lepiej na 4 obrońce wziąść jakiegoś młodego gniewnego ..

: 08 kwietnia 2012, 12:41
autor: stahoo
jeshu pisze: Po wczorajszym meczu zaczynam sie zastanawiac, czy potrzebny nam jest srodkowy obronca w postaci Nesty? Bonucci zagral bardzo dobry mecz, jest jeszcze Chiellini i Barzagli. Może lepiej na 4 obrońce wziąść jakiegoś młodego gniewnego ..
Młodzi są Bonucci i Chiellini, a raczej, mogą jeszcze pograć 10 lat. Nesta jak najbardziej tak - doświadczony, chcący grzać ławkę.