JuvePoland

Zapraszamy do obejrzenia skrótu meczu:

Juventus - Chievo (skrót meczu)

strong return pisze:Fabio z Milanem nie lepiej.

Hmmm... porównujemy obrońców Milanu do tych z Chievo?
Dobrze prawisz, 'kolego'

@krystiank Trudno będzie znaleźć bardziej kreatywnego pomocnika, niżeli Pirlo.

brakuje nam kreatywnego pomocnika i napastnika ... co sie dzieje z MArchisio to ja nie wiem ... nie poznaje go ....

W piłce nożnej znaczące role odgrywają piłkarze potrafiący zrobić różnicę.Juventus miał takich dwòch- Marco Mottę oraz Leonardo Bonucciego.Tego pierwszego udało się już na szczęście pozbyć ale drugi nadal psuje wysiłek całego zespołu i popełnia liczne kuriozalne błędy.

Co miał napisane kibic Juve na tym pięknym szaliku? To było coś w stylu J...ć inter!

A tak poza tym to nie rozumiem Conte dlaczego nie da szansy Krasiciowi lub Eli tylko gra na skrzydle defensywnym pomocnikiem

mnowo pisze: tzn. wygrywamy: "Conte ma nosa" (...) przegrywamy: "Conte frajerskim trenerem"

Generalnie to rozumiem o co Ci chodzi i się zgadzam, ale... Conte miał nosa, potem zaczął kombinować. Graliśmy bardzo dobrze w ustawieniu 4-3-3, po jaką cholerę było to zmieniać? O jego rotacji w składzie już się wypowiadałem, jest cholernie niezrozumiała.

pan Zambrotta pisze:o co tyle krzyku? przecież gramy swoje... gramy tak praktycznie cały sezon. Wielki zryw, a potem ewidentnie siadamy. Nihil novi.

Nie ma wyciągania wniosków, popełniamy ciągle te same błędy. Po prostu myślałem, że z czasem to minie. Nie mija. Jeśli się ma 12 remisów w 25 spotkaniach, z czego większość to są remisy frajerskie, to nie ma o czym rozmawiać. Mogę się mylić, ba! możemy się mylić i wygramy mistrzostwo, ale w tym momencie po prostu na to nie zasługujemy.

pablo1503 pisze:

strong return pisze:Fabio z Milanem nie lepiej.

Hmmm... porównujemy obrońców Milanu do tych z Chievo?
Dobrze prawisz, 'kolego'

To nie zmienia faktu, że Quag nie gra na wyższym poziomie od "przyzwoitego Matriego"(ok, dziś był słaby) na pewno- i jest daleko od formy, którą prezentował wcześniej. Za bardzo nie ma kogo wystawić, to chciałem napisać-ot co.

Conte mnie dzisiaj zniszczył!
Kiedy wydawało się, że w końcu wracamy do 4-3-3 z Giachcherinim na prawym ataku zamiast zawieszonego Pepe, to my wychodzimy 4-4-2 z mega silnymi niszczącymi przeciwników skrzydłami :doh: Niby zmiana niewielka, bo skład ten sam. tyle że muszę oglądać Vucinicia na środku ataku a nie wiem dlaczego ani razu nie przeszliśmy w meczu płynnie na 4-3-3. Antonio obudź się! Mirko na tej pozycji zagrał w całym sezonie jeden dobry mecz, ten z Milanem na naszym stadionie, poza tym grał taką kaszanę jak dzisiaj! Myślę sobie no może dowieziemy te 1-0 chociaż Chievo ciśnie nas jak psa, to Conte wprowadza Caceresa i zaczyna się obrona Częstochowy na naszej połowie i tracimy bramę. Dalej już klasyczny scenariusz, próba ataku/coś tam bramkarz wybroni/coś tam nie wyjdzie do końca i remis! Ahh nie ma to jak stracić 2 pkt z jakimś średniakiem...

Jest duży plus tego meczu. Marco B. na trybunach, oby to oznaczało lizanie znaczków i wysłanie priorytetem do Rzymu tego szrotu.

Football Highlights pisze:Zapraszamy do obejrzenia skrótu meczu:

Juventus - Chievo (skrót meczu)

kto mi powie co robił nasz wspaniały chielini jak stracilismy bramkę? i gdzie leżał?

Wygranie Scudetto z taką grą świadczyło by tylko o tym, że Serie A upada...
Kiedyś był taki sezon, że Inter miał rekord remisów. Coś jak my teraz i oni okupowali wówczas 4 miejsce w tabeli nie mając żadnych szans na mistrza. Skończyli bodajże na 3 miejscu wspomniany sezon.

Milan jest zespołem w każdym elemencie lepszym i widać to dopiero w momencie jak złapali największą formę w sezonie. Jak by nie mieli tylu kontuzji to nie wiem co by robili z ogórkami.

Scudetto nie będzie w tym sezonie. Przez moment każdy miał nadzieje, ale niestety nie ma żadnego progresu w meczach z ogórami, a poza tym mamy znacznie trudniejszy terminarz od Milanu.

Football Highlights pisze:Zapraszamy do obejrzenia skrótu meczu:

Juventus - Chievo (skrót meczu)

Nie dziękuję, nie skorzystam! :evil:

strong return pisze:Fabio z Milanem nie lepiej.

strong return pisze:Quag nie gra na wyższym poziomie od "przyzwoitego Matriego"(ok, dziś był słaby) na pewno- i jest daleko od formy, którą prezentował wcześniej.

Paaaaanie, daj pan spokój. Fabio gra dużo lepiej, przynajmniej potrafi się zastawić i odegrać piłkę. Jeśli chcesz porównywać sprawiedliwie, to porównaj sobie postawę Quaga w meczu z Catanią z dzisiejszą postawą Matriego. :roll:

OskarG pisze:

Football Highlights pisze:Zapraszamy do obejrzenia skrótu meczu:

Juventus - Chievo (skrót meczu)

kto mi powie co robił nasz wspaniały chielini jak stracilismy bramkę? i gdzie leżał?

A kto mi powie co robił Lichy? Dobiegał do murzynka jak baletnica.

OskarG pisze:

Football Highlights pisze:Zapraszamy do obejrzenia skrótu meczu:

Juventus - Chievo (skrót meczu)

kto mi powie co robił nasz wspaniały chielini jak stracilismy bramkę? i gdzie leżał?

jak Drame strzelał to już Kielon wstawał z gleby,ale fakt jak poszła tam piłka na ich prawe skrzydło to Kielon i PdC się nie zgrali totalnie i dali zrobić w balona...

ale powiedz mi kto około 15 minut nie zszedł a próbował chociaż coś robić i czasem mimo wszystko się jednak przydał? z tą jego postawą zachował się bohatersko...

przykro się ogląda takie spotkania, bo raz, ze po pierwszej połowie powinno być po meczu, bo Chievo na dużo pozwalało, ale juventini są zbyt genialni by zdobywać łatwe gole... druga połowa pachniała golem tak długo, że aż się przykro robiło, że Conte nic nie robi;/ zamiast zmienić Vucinicia i wstawić kogoś kreatywnego wcześniej patrz. Del Piero, albo mimo wszysto Elija, który na tle średnich obrońców Chievo może być coś ugrał, bo Matri i Vucinic w 2 połowie strasznie irytowali;/ Marchisio? Padoin? ja to w środku widziałem Pirlo i Giacha, nikogo więcej. Bonnuci? czy kogoś to jeszcze dziwi? (genialne podanie do Giacha, ale niestety to nie Van Persie i nie potrafi z czegoś takiego strzelić). Co tu dużo gadać, zawodnicy grali na luzie, trener za późno zareagował, wynik karze, choć zawsze mógł ukarać bardziej ( może wtedy by do nich dotarło, że remisami nie wygrają scudetto, a jak się wygrywa 1-0 to gra się na 2-0 a nie ciągnie taki wynik do końca... ) po meczu dalej nie wiem, czy się śmiać, czy płakać.