: 23 lipca 2011, 13:07
http://www.transfermarkt.de/de/arturo-v ... 37666.html
Masz ładnie rozpisane.
- 1 asysta
- bramka + asysta
Masz ładnie rozpisane.
- 1 asysta
- bramka + asysta
przepraszam, czy w 0.22 zrąbał Vidal?hinx pisze:
- bramka + asysta
Dokładnie takmateelv pisze:przepraszam, czy w 0.22 zrąbał Vidal?hinx pisze:
- bramka + asysta
Jak to się mawia w takich sytuacjach ? "Nie robi źle tylko ten co nic nie robi"Angelu pisze:Dokładnie takmateelv pisze:przepraszam, czy w 0.22 zrąbał Vidal?hinx pisze:
- bramka + asysta
Nie chcę psuć tej podniosłej chwili i siać defetyzmu / jeździć bezpodstawnie po Marotcie / narzekać / nie wiem co jeszcze zostanie mi zarzucone, ale mam nadzieję że ten transfer i suma odstępnego pozwoli niektórym ludziom przejrzeć na oczy i zrozumieć że rezerwowy za dziesięć baniek w naszych warunkach to jednak trochę przegięcie.<<W@jTEk>> pisze:
I pomyśleć że Vidal kosztował tyle co Pepe...
Mówić to każdy tak mówi, ale po nim widać że jest straszliwie podpalony :-D Żeby mu tylko ten zapał koło grudnia nie zgasł.Brutalo pisze:Pierwsze słowa Arturo jako gracza Juventusu"Jestem bardzo szczęśliwy"
![]()
Bardziej niż za to że przegrał ten pojedynek winiłbym go za sam fakt, że podjął się dryblingu nie mając w sumie nikogo za plecami. Ale z drugiej strony to może właśnie takich piłkarzy nam potrzeba. Nie Aquilaniego, który nabije statystyki podaniem w tył na pięć metrów, tylko kogoś kto nie będzie się bał ryzykownych i nieszablonowych rozwiązań.@Maras@ pisze: Jak to się mawia w takich sytuacjach ? "Nie robi źle tylko ten co nic nie robi"Zauważcie to gdzie on się w ogóle znalazł... pod swoją linią bramkową
widać że hasa po całym boisku a nie tylko w okolicach środka pola
Zostało albo i nie zostało. Póki co (prawie) wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że w przyszłym sezonie możemy jednak grać 4-3-3. Temat Bastosa (i jakiegokolwiek innego lewoskrzydłowego) póki co zdechł, Krasić mówi że będzie grał bardziej w przodzie niż w zeszłym roku (a pamiętamy przecież że w ubiegłym sezonie pożytku w defensywie z niego było zero)... Może Conte się naoglądał Barcelony, Realu czy Milanu i go coś natchnęło że teraz tak się gra w piłkę? Z fałszywymi skrzydłowymi-napastnikami, uniwersalnymi pomocnikami i atakującymi bocznymi obrońcami. Trochę to może eksperyment, ale wolę to niż kurczowe trzymanie się 4-4-2 bez skrzydeł.hinx pisze: Zostało Lewe Skrzydło, Pan Rossi i jedziemy!
Oprócz tego, że Conte chce grać 4-4-2, ustawia tak drużynę cały czas i już kilka razy powiedział że taka będzie jego taktyka, to faktycznie - wszystko wskazuje na 4-3-3zahor pisze:Póki co (prawie) wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że w przyszłym sezonie możemy jednak grać 4-3-3.
Mam nadzieję, że wzmocnimy jeszcze środek obrony. Poza tym w jakimś celu wstrzymywali się z transferami do czasu przywrócenia drugiego miejsca Non-UE. Głupio byłoby go teraz nie wykorzystać.<<W@jTEk>> pisze:Jeszcze tylko Vargas i Rossi
Może przytocze fragment wypowiedzi Conte:Ouh_yeah pisze:Oprócz tego, że Conte chce grać 4-4-2, ustawia tak drużynę cały czas i już kilka razy powiedział że taka będzie jego taktyka, to faktycznie - wszystko wskazuje na 4-3-3zahor pisze:Póki co (prawie) wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że w przyszłym sezonie możemy jednak grać 4-3-3.
Tak więc nie ma sensu debatować czy to będzie 4-3-3, 4-4-2 czy 4-2-4"Nazewnictwo ustawienia nie zmienia sposobu, w jaki gramy".
Mam nadzieje że nie, po co znowu wymieniać pół składu? Trzech nowych obrońców? :doh:Basiek pisze:Mam nadzieję, że wzmocnimy jeszcze środek obrony. Poza tym w jakimś celu wstrzymywali się z transferami do czasu przywrócenia drugiego miejsca Non-UE. Głupio byłoby go teraz nie wykorzystać.<<W@jTEk>> pisze:Jeszcze tylko Vargas i Rossi
Oczywiście, że jest sens. W 4-3-3 cała 'druga' linia to środkowi pomocnicy. W 4-4-2 masz dwóch środkowych. 4-4-2 to to samo co 4-2-4 i chyba każdy myślący to wie. Conte powiedział dziś wprost, że będziemy grali 4-4-2.<<W@jTEk>> pisze:Tak więc nie ma sensu debatować czy to będzie 4-3-3, 4-4-2 czy 4-2-4"Nazewnictwo ustawienia nie zmienia sposobu, w jaki gramy".![]()
Chyba nie uważasz, że nasza obrona była solidna w poprzednim sezonie? Nikt nie mówi o wymianie połowy składu. Idąc Twoim tokiem rozumowania Ziegler i Lichtsteiner też niepotrzebni, przecież Motta i Grosso byli już zgrani z duetem Bonucci i Chiellini. A w efekcie straciliśmy tylko o 10 bramek mniej niż zdołaliśmy strzelić. Bonucci nie zasługuje niestety na miejsce w pierwszej jedenastce. Wiem, że dobrze byłoby mieć duet reprezentacyjny w środku defensywy, ale bądźmy realistami. Przydałby się ktoś lepszy, kto przy dobrej formie Giorgio (mam nadzieję, że ją odzyska) i asekuracji solidnych bocznych obrońców stworzyłby prawdziwy mur, a nie ser szwajcarski.<<W@jTEk>> pisze:Mam nadzieje że nie, po co znowu wymieniać pół składu? Trzech nowych obrońców? :doh:Basiek pisze:Mam nadzieję, że wzmocnimy jeszcze środek obrony. Poza tym w jakimś celu wstrzymywali się z transferami do czasu przywrócenia drugiego miejsca Non-UE. Głupio byłoby go teraz nie wykorzystać.<<W@jTEk>> pisze:Jeszcze tylko Vargas i Rossi
obyś nie wykrakał z tym serem, zwłaszcza ,że mamy w składzie dwóch SzwajcarówBasiek pisze:Chyba nie uważasz, że nasza obrona była solidna w poprzednim sezonie? Nikt nie mówi o wymianie połowy składu. Idąc Twoim tokiem rozumowania Ziegler i Lichtsteiner też niepotrzebni, przecież Motta i Grosso byli już zgrani z duetem Bonucci i Chiellini. A w efekcie straciliśmy tylko o 10 bramek mniej niż zdołaliśmy strzelić. Bonucci nie zasługuje niestety na miejsce w pierwszej jedenastce. Wiem, że dobrze byłoby mieć duet reprezentacyjny w środku defensywy, ale bądźmy realistami. Przydałby się ktoś lepszy, kto przy dobrej formie Giorgio (mam nadzieję, że ją odzyska) i asekuracji solidnych bocznych obrońców stworzyłby prawdziwy mur, a nie ser szwajcarski.<<W@jTEk>> pisze:Mam nadzieje że nie, po co znowu wymieniać pół składu? Trzech nowych obrońców? :doh:Basiek pisze:
Mam nadzieję, że wzmocnimy jeszcze środek obrony. Poza tym w jakimś celu wstrzymywali się z transferami do czasu przywrócenia drugiego miejsca Non-UE. Głupio byłoby go teraz nie wykorzystać.