JuvePoland

pikito pisze: Dla mnie troche pochopnie ze Skorża zrobili bo przeciez 1 miejsce mieli i nadal maja, chociaz Skorża bronil sie wynikami innych. Powinni dac mu jeszcze z 1-2 mecze. Wisła musi zatrybić, to nie Polonia W.
Ale to oczywiscie moje osobiste zdanie..

To nie jest kwestia ostatnich dni porażki z Arką czy remisu z Jagą. Cupiał dojrzewał do tej decyzji od dnia klęski z Levadią. Wisła to drużyna, która naprawdę jest bezkonkurencyjna jeśli chodzi o kadrę w polskiej lidze. Prawda jest taka, że coś w tej drużynie się skończyło. Może "efekt nowej miotły" da mistrza, a przy okazji Champions League.

zoff pisze: To nie jest kwestia ostatnich dni porażki z Arką czy remisu z Jagą. Cupiał dojrzewał do tej decyzji od dnia klęski z Levadią. Wisła to drużyna, która naprawdę jest bezkonkurencyjna jeśli chodzi o kadrę w polskiej lidze.

Można dyskutować. Nie mają drugiego napastnika, który mógłby konkurować z Brożkiem. Jak z obrony wypadnie Cleber, albo Marcelo, to się robi problem. Pawelek w bramce to.... no, sami wiecie. Mocna jest tylko pomoc, choć można by się zastanawiać, czy jeśli w dobrej dyspozycji są Stilić i Krivets, to Lech nie przewyższa Wisły.

zoff pisze:Prawda jest taka, że coś w tej drużynie się skończyło. Może "efekt nowej miotły" da mistrza, a przy okazji Champions League.

Co z tego? Skończy się jak zwykle- Levadią, czy inną futbolową potęgą, rodem z... Mołdawii, tym razem?

Mam nadzieje ze Lech wykorzysta słabą formę Legii i Wisły i zdobędzie mistrza

A jesli tak sie stanie to mysle ze nastapi "era" Lecha Nie jestem kibicem Lecha, ale powiem szczerze ze trzymam za nich kciuki, moim zdaniem jest to obecnie jeden z lepiej zarzadzanych i zorganizowanych klubow w Polsce.

To jest tez chyba klub ktory bedzie mogl miec w prawie kazdym meczy pełne trybuny na nowym stadionie, nie mia sie co oszukiwac, Wisła czy Legia nie zapełni trybun. A za tym bedzie szła niesamowita kasa, kolejny złoty interes Lech pewnie zrobi na Lewandowskim, sprzedadza go za minimum 10 mln zł, a za 2 mln kupią Rodionova

Jesli uda sie wkoncu awansowac do LN, to byt klubu z wielkopolski bedzie zagwarantowany na dlugie lata

Trzymam kciuki

P.S ciagle sie zastanawiam jak im sie udało sciagnac Kriwieca , to jest koles ktory strzelil nam bramke w LM , tak ogolnie to kawał pilkarza a ma dopiero 23 lata

mateo369 pisze:Czy aby na pewno oglądałeś ten mecz? bo w meczu z Legią to Odra mając mnie na pozycji bramkarza też wyjechałaby bez straty gola

Aby na pewno. Spojrz post wyzej nad Twoim, tam znajduje sie interwencja o ktorej pisalem. No i wtedy mozesz powtorzyc jeszcze raz ta wypowiedz z Toba w bramce.

Nie mowie, ze Onyszko wyprawial cuda w bramce, ze caly mecz bronil jak w transie, bo okazji rzeczywiscie za wiele nie mial. Jednak te kilka, a zwlaszcza ta, o ktorej pisalem, to znakomita interwencja, bardzo dobry refleks. No chyba, ze sadzicie, ze 90% bramkarzy z ekstraklasy obroniloby ten strzal, tak tez moze byc A no i ta wczesniejsza interwencja (2:26 na skrocie) to Arek wybil ta pilke na rozny, ale szczerze mowiac trudno stwierdzic, czy wpadlaby do bramki, czy poszlaby po slupku.

PS. Rysiu Wieczorek nowym trenerem Piasta.

deszczowy pisze:

zoff pisze: To nie jest kwestia ostatnich dni porażki z Arką czy remisu z Jagą. Cupiał dojrzewał do tej decyzji od dnia klęski z Levadią. Wisła to drużyna, która naprawdę jest bezkonkurencyjna jeśli chodzi o kadrę w polskiej lidze.

Można dyskutować. Nie mają drugiego napastnika, który mógłby konkurować z Brożkiem. Jak z obrony wypadnie Cleber, albo Marcelo, to się robi problem. Pawelek w bramce to.... no, sami wiecie. Mocna jest tylko pomoc, choć można by się zastanawiać, czy jeśli w dobrej dyspozycji są Stilić i Krivets, to Lech nie przewyższa Wisły.

Problem Wisły związany jest bezpośrednio z Brożkiem. Ten facet strzelił w tym sezonie tylko 5 bramek. W tym sezonie Wisła powinna dziękować Bogu, że wreszcie wystrzelił talent Małeckiego. W ataku Lecha kolorowo też nie ma. Po odjeściu Rengifo został tylko Lewandowski, no i Mikołajczak.

Jeśli chodzi o obrone to mimo wszystko Wisła posiada większy potencjał od Lecha. To nie ulega wątpliwości. Lech ma mocną pierwszą jedenastkę, później mamy problem. Wisła posiada ok. 13/14 konkurencyjnych graczy.

zoff pisze:

deszczowy pisze:

zoff pisze: To nie jest kwestia ostatnich dni porażki z Arką czy remisu z Jagą. Cupiał dojrzewał do tej decyzji od dnia klęski z Levadią. Wisła to drużyna, która naprawdę jest bezkonkurencyjna jeśli chodzi o kadrę w polskiej lidze.

Można dyskutować. Nie mają drugiego napastnika, który mógłby konkurować z Brożkiem. Jak z obrony wypadnie Cleber, albo Marcelo, to się robi problem. Pawelek w bramce to.... no, sami wiecie. Mocna jest tylko pomoc, choć można by się zastanawiać, czy jeśli w dobrej dyspozycji są Stilić i Krivets, to Lech nie przewyższa Wisły.

Problem Wisły związany jest bezpośrednio z Brożkiem. Ten facet strzelił w tym sezonie tylko 5 bramek. W tym sezonie Wisła powinna dziękować Bogu, że wreszcie wystrzelił talent Małeckiego. W ataku Lecha kolorowo też nie ma. Po odjeściu Rengifo został tylko Lewandowski, no i Mikołajczak.

Jeśli chodzi o obrone to mimo wszystko Wisła posiada większy potencjał od Lecha. To nie ulega wątpliwości. Lech ma mocną pierwszą jedenastkę, później mamy problem. Wisła posiada ok. 13/14 konkurencyjnych graczy.

A może po prostu Brożek dojrzał i gra na pozycji a'la Del Piero, strzelił 5 bramek, a drugie tyle jak nie lepiej dołożył z asyst.
A po 2 on juz nie dostaje tyle dokladnych piłek. Przeciez w środkowej strefie Wisły nic sie nie dzieje. Nie ma tego kleju. Brakuje tego czegos, płynności, a Jirsak na rozegraniu nie pomoże. Gdyby Garguła, był w formie i zdrowy, ale to juz inne kredki, inna bajka.

A co do kwestii obrony Wisła - Lech. Teoretycznie tak, jest silniejsza. Marcelo(jakim cudem on gra jeszcze w ekstraklasie to ja nie wiem), Głowa, Alvarez, Brozio, czy Cleber, są na prawde solidni, co z tego, skoro maja za plecami Pawełka, który bardzo często niweczy ich wysiłek, w prawie każdym meczu przydarza mu sie "Cabaj".
Za to Buric, obok Onyszki to 1 klasa w naszej lidze.

Tak, abstrahując, od tej telenoweli trenerskiej. Ładnie ruszyło Zagłębie. 7 pkt w 3 meczach i to z nie byle kim - z Arką po wygraniu z Wisłą, Ruch - na fali. Ciekawy skład, dobry, albo nawet bardzo dobry bramkarz, ciekawa pomoc z Pawłowskim, Hanzelem i Ekwueme. No i atak Traore i Micanski!

zoff pisze:

deszczowy pisze:

zoff pisze: To nie jest kwestia ostatnich dni porażki z Arką czy remisu z Jagą. Cupiał dojrzewał do tej decyzji od dnia klęski z Levadią. Wisła to drużyna, która naprawdę jest bezkonkurencyjna jeśli chodzi o kadrę w polskiej lidze.

Można dyskutować. Nie mają drugiego napastnika, który mógłby konkurować z Brożkiem. Jak z obrony wypadnie Cleber, albo Marcelo, to się robi problem. Pawelek w bramce to.... no, sami wiecie. Mocna jest tylko pomoc, choć można by się zastanawiać, czy jeśli w dobrej dyspozycji są Stilić i Krivets, to Lech nie przewyższa Wisły.

Problem Wisły związany jest bezpośrednio z Brożkiem. Ten facet strzelił w tym sezonie tylko 5 bramek. W tym sezonie Wisła powinna dziękować Bogu, że wreszcie wystrzelił talent Małeckiego. W ataku Lecha kolorowo też nie ma. Po odjeściu Rengifo został tylko Lewandowski, no i Mikołajczak.

Jest jeszcze ten młody z Podbeskidzia, Chrapek chyba?

zoff pisze:Jeśli chodzi o obrone to mimo wszystko Wisła posiada większy potencjał od Lecha. To nie ulega wątpliwości. Lech ma mocną pierwszą jedenastkę, później mamy problem. Wisła posiada ok. 13/14 konkurencyjnych graczy.

Lech ma w obronie takich graczy, jak Gancarczyk, Arboleda, Bosacki, Djurdjević i Tanevski. W pomocy mają Stilicia, Krivietsa, kapitalnego Peszkę i tego Słowaka, Zapotokę. Można by się bawić w zestawienia i porównania, ale sądzę, że Lech ma mocniejszą pierwszą drużynę.

Kasperczak nowym trenerem Wisły

VirusT pisze:Kasperczak nowym trenerem Wisły

To pewna informacja? Bo póki co znalazłem tylko wzmianke na Onecie

http://sport.onet.pl/pilka-nozna/ekstra ... omosc.html

Ciekawe posunięcie, ale chyba mozna się było tego spodziewać.

VirusT pisze:Kasperczak nowym trenerem Wisły

Jak dla mnie bez sensu cały czas to samo.
Kasperczaka wywalają z Wisły idze do Górnika.
Fornalika z Polonii idzie do Ruchu.
Do tego jeszcze Wieczorek, Janas i ciągle to samo, nic sie nie zmienia. To samo towarzystwo wzajemnej adoracji. Jak ma się coś zmienaic w polskiej piłce jak cały czas trenują te same osoby.
Nic osobiscie nie mam do tych trenerów ale czy nie warto postawić na kogoś z zagranicy, a jezeli juz z polskiego podwórka, to na kogoś kto na prawde cos w tej głowie ma - Probierz, Ulatowski. Na pewno perspektywa gry w Lidze Mistrzów czy mistrzostwo Polski i fajna kasa zrobiłaby swoje.
Osobiście, zaprzeczając temu, co napisałem wyżej - wybrałbym ciekawego i charyzmatycznego Tarasiewicza!

Majos pisze: To pewna informacja? .

http://www.wisla.krakow.pl/pl/aktualnos ... rem_wisly/

No coz, obawiam sie ze skutek moze byc taki sam jak z Gornikiem w zeslzym roku

VirusT pisze:

Majos pisze: To pewna informacja? .

http://www.wisla.krakow.pl/pl/aktualnos ... rem_wisly/

No coz, obawiam sie ze skutek moze byc taki sam jak z Gornikiem w zeslzym roku

Wiem, że utrzymanie się to był cel Górnika którego Henryk nie wątpliwie się podjął. Wiedział o co walczy i że utrzymanie będzie ciężką sprawą, ale się podjął wyzwania. Celu nie osiągną i każdy prawi, każdy ma żal, faktycznie ten wyczyn brudzi jego CV trenerskie. Ja uważam całkiem co innego Henry to numer jeden na nasze warunki. Przeją drużynę po kilki nieudanych meczach zaznaczam drużynę nie przygotowaną do sezonu przez Wieczorka i udało się zdobyć tylko 9 punktów. Na wiosnę Henry sam przygotował drużynę dokonał transferów co prawda nie wszystkie były udane tzn. Strąk i Gorawski i zdobył 22 punkty na wiosnę remisując z Legią, walczył do ostatniej minuty z Lechem i chyba też zremisował Wisła (tego nie pamiętam). Jakoś jestem dziwnie przekonany gdyby Kasperczak prowadził drużynę cały sezon to dziś Górnika nie oglądalibyśmy na zapleczu ekstraklasy.

Z Wisłą widzę trochę analogi przeją drużynę w trakcie rundy i nie od razu muszą być wyniki trochę cierpliwości. Wydaję się, że Wisłą nie jest najlepiej przygotowana do rundy, chociaż jak dobrze pamiętam Wisła Skorży zawsze nabierała rumieńców w trakcie rundy. W tym sezonie ciężka przeprawa przez Estonię w tamtym końcówka Wisły była naprawdę imponująca. Patrząc obiektywnie to są argumenty aby Skorża został ale mając do wyboru Heńka a Maćka wybór może być tylko jeden. Jak najbardziej słuszna decyzja w zarządzie Wisły.

Jeszcze jedno nie pamiętam nicku użytkownika chciałbym aby się ta osoba ujawniła ta co się spierała się ze mną w tamtym sezonie na temat PIASTA GLIWICE ?

Jestem zauroczony postawą Bartka "Boli mnie noga" Grzelaka oraz Macieja "Pączusia" Iwańskiego oraz całej ekipy Legii.

Mam tylko nadzieję, że Brazylijczyk o imieniu Bartolomeo nie trafi do Widzewa.

Nevermind pisze:Jestem zauroczony postawą Bartka "Boli mnie noga" Grzelaka oraz Macieja "Pączusia" Iwańskiego oraz całej ekipy Legii.

Mam tylko nadzieję, że Brazylijczyk o imieniu Bartolomeo nie trafi do Widzewa.

Ja mam nadzieje że trafi razem z "pączkiem", MikRase i WaRterem.
Tak poważnie Grzelakowi kończy się kontrakt i dla mnie jest nie do pomyślenia żeby ktoś przedłużył kontrakt z napastnikiem który na 77 meczy ma 11 goli, jest wiecznie kontuzjowany i dodać ostaną radość po golu mamy pełną porcje argumentów aby kopnąć go w tyłek. Kto wie co chodzi po głowie iti. Gadają że w razie braku mistrzostwa czeka nas rewolucja. Takich z kończącym się kontraktem typu Grzelak jest znacznie więcej w klubie, a iti jak gadało że wyłoży ogromną kasę na transfery to im bliżej do okna transferowego tym kasa na wakacyjne trasfery sukcesywnie się zmniejsza. Ostatnio coś słyszełem nie co ponad milion ojro. CO to jest ?? To jest kasa na dokupienie zawodników a nie na porządną rewolujce, ale pewnie będą wakacje usłyszymy "nie mamy pieniędzy" i Grzelak zostanie.

Dramat to co ostatni się dzieję, w sumie Pawełek też jest pomysłowy, jednak patrzmy na siebie, a u nas jest strasznie. Optymizm Białasa nie pomaga jeszcze jakiś Janoszka wchodzi w nasze pole karne jak w masło. Chyba pressingu pączka nie muszę pokazywać?

Jak by komuś umknęło


Ciekawe czy "gwiazda marketingowa" będzie kiedyś przygotowana do sezonu, ile można czekać ?
http://www.legialive.pl/news/34366_Dong ... anska.html

Legia to MY!!

No to nasz liga rozkwita

Zagłebie rozwinęło skrzydła, czyli mialem racje piszac kilka dni/tyg wczesniej ze sa bardzo ciekawym zaskoczeniem rundy wiosennej. Po raz kolejna przepiekna bramka Micańskiego. Wie może ktos dlaczego nie gra Isailović?
A Bełchatów, hmmm.. mysle ze placa własnie cene meczy z Lechem i Wisłą, niestety.

A propos Legii wycztyłaem dzisiaj w Przeglądzie Sportowym, że Kowalczyk latał dzisiaj po pączki Astizowi:P Wojciech Kowalczyk oczywiscie.
No i takiej, bardziej skuteczności niz gry, wymaga sie od Legii, bo uwazam ze i tak stać ich na wiecej. Gdyby nie Bledzewski, Legia moim zdaniem nie wywiozłaby pkt z Gdańska.

W koncu wygrała Polonia, Ruch dalej konsekwentnie punktuje, a Wisła grając przeciętnie ogrywa Polonie.

Konia z rzędu temu kto trafi drużyne do spadku. Osobistym "faworytem" jest jak narazie Piast.