JuvePoland

Podobno Zebina narzeka na jakieś bóle i odpada na jakieś 5 dni
Denerwujące są te kontuzje,eliminują najlepszych zawodników co później utrudnia walkę o puchary.Nie wiem co my mamy za sztab medyczny,albo zawodników jak zapałki.Przykre.

Znowu mamy pod górkę. Na pika.pl piszą, że Camor prawdopodobnie nie zagra w Trofeo TIM. To samo Seba. Momo jeszcze z miesiąc nie pogra.... Kicha, panowie. Czy Juve nie stać na sztab medyczny z prawdziwego zdarzenia? Zanetti mówił, że pod koniec sezonu 70 % składu coś leczyło. Bynajmniej nie kaca. Ciekawe o ile drobnych rzeczach nie wiedzieliśmy? Ech.... Jakoś tak naglę smęt się zrobił.

Dość systematycznie odwiedzam strony Realu, Manchesteru City, United i Liverpoolu. I tam o wiele mniej pisza o kontuzjach niz na JP- a co za tym idzie, albo nie są do końca poinformowani, albo ten problem w innym klubach nie występuje na taką skale jak w Juventusie.

Jeżeli kolejny sezon przegramy z kontzujami, a nie z Interem to znak, że Aguero, Silva i Ribery dużo by nie pomogli i trzeba będzie innego rodzaju transferów...

Carragher, Torres, Agger, Skrtel, El Zhar, Riera, Aquilani, Aurelio, Gerrard.
Kontuzjowani wciąż bądź kontuzjowani niedawno w LFC. Słabo sprawdzasz.

Pewnie większość z Was juz to widziała ale dla tych, ktorzy nic nie wiedza:


Jak dla mnie tragedia. Nie mam słów by opisac to co sie zdarzylo...
Postawa komentatora tez nie wymaga jakiegokolwiek komentarza...

http://goal.com/en/news/723/serie-a/200 ... jury-scare

Jak sie okazuje mamy troche szczescie. Mozliwe, ze Diego bedzie gotowy do gry juz w weekend, chociaz nie jestem przekonany czy celowe byloby wystawianie go przeciwko Livorno.

http://goal.com/en/news/10/italy/2009/0 ... or-livorno

Czy ktoś ma pojęcie, co się dzieje? Bo to zaczyna wołać o pomstę do nieba....

http://www.tuttosport.com/calcio/serie_ ... orni+fuori

Cannavaro nie zagra przez 15-20 dni, więc nie będzie do dyspozycji trenera w meczu z Livorno, Genoa, Bologna i najprawdopodobniej z Bayernem. :-(
Tiago jest zdrowy i zagra z Livorno.
Felipe Melo na pewno opuści spotkanie z Livorno, ale mógłby już zagrać przeciwko Genoi.
Del Piero będzie w pełni sił na mecz z Bologna, ale przede wszystkim na Bayern.
Grygera może wrócić już na spotkanie z Livorno.

Jest źle, znowu borykamy się z kontuzjami jak to było rok temu. Nowy trener, sztab szkoleniowy, nowi piłkarze a znów to samo.

Oby wszytsko było dobrze z Melo, bo to jak narazie najjaśniejszy punkt na środku pomocy z całej Naszej ekipy.

Szkoda też Cannavaro, bo to on lepiej prezentuje się niż Legro.

Źle się dzieje...

szczerbi pisze:http://www.tuttosport.com/calcio/serie_ ... orni+fuori

Cannavaro nie zagra przez 15-20 dni, więc nie będzie do dyspozycji trenera w meczu z Livorno, Genoa, Bologna i najprawdopodobniej z Bayernem. :-(
Tiago jest zdrowy i zagra z Livorno.
Felipe Melo na pewno opuści spotkanie z Livorno, ale mógłby już zagrać przeciwko Genoi.
Del Piero będzie w pełni sił na mecz z Bologna, ale przede wszystkim na Bayern.
Grygera może wrócić już na spotkanie z Livorno.

No cóż, czyli na środku będą grali najprawdopodobniej Chiellini i Legro, albo Caceres. Choć bardziej prawdopodobne jest, że będzie to Legro. Mimo to strata Canny będzie na pewno odczuwalna. Gorzej z Melo. Dobrze też, ze Tiago nic nie jest, bo bylibyśmy w czarnej.... No, wiecie sami.

W czarnej dziurze. Przeciwko Livorno za Melo pewnie zagra Poulsen, a jeśli Melo nie zagra (odpukać) też przeciwko Genoi, to Sissoko powinien już być w meczowej kondycji na to spotkanie, bo trenuje z zespołem od tygodnia.
Najgorsza jest strata Cannavaro.

Największy żal ściska na myśl o utracie Canny, bo o ile jeszcze najbliższe mecze ligowe moglibyśmy bez niego z powodzeniem rozegrać, tak w spotkaniu w Monachium ciężko już będzie, niestety... :doh: Jedyna nadzieja w tym, że do pełni zdrowia powraca już Momo, który będzie kolejną zaporą nie do przejścia w pomocy, obok Melo naturalnie.

Del Piero wypadl na 40, a Tiago na jakies 20 dni z powodu kontuzji uda.

kicha na całego znowu kolejny miesiąc będziemy czekać żeby zagrał Del Piero - Diego, coś jednak znowu jest nie tak z przygotowaniem fizycznym albo starość nie radość w przypadku naszego kapitana, szkoda naprawdę szkoda, miejmy nadzieję że Treze pokaże w październiku swoje prawdziwe oblicze i będzie strzelał bramki nie mówiąc o Amaurim który też szuka goli, eeeh

Masakra aż się chce powiedzieć brzydkie słowo, ale z uwagi na możliwość dostania kartki się powstrzymam...
Niewiem co się dzieje z Alexem... kontuzja po kontuzji. Narzekaliśmy na mase kontuzji za czasów Ranieriego, a teraz też podobna sytuacja...