Odświeżę trochę ten temat

. Moim idolem piłkarskim od 1997 roku jest oczywiście "żyjąca legenda Juve" czyli Alex Del Piero(wtedy pamiętam, że często mówiono na niego "Ale Del Piero"). Gdy go polubiłem był już znanym piłkarzem mimo, że miał dopiero 23 lata. Zdobył już scudetto z Juve i po raz drugi z rzędu miał okazję wygrać Ligę Mistrzów.
To co zawsze kochałem i kocham w Alexie to nienaganna technika. Nie sposób wymienić wszystkie gole strzelane przez niego w samo okienko bramki rywali

. Do dziś pamiętam akcje z rewanżowego meczu półfinału LM 2002/2003. Kiedy to Alex "zakręcił"

obrońcami Realu -Salgado i Hierro i umieścił piłkę w bramce przy lewym słupku bezradnego Casillasa

. Nigdy nie był natomiast "demonem szybkości"

, ale to przecież nie najważniejsze. Niestety, pod koniec 1998 roku Alex doznał poważnej kontuzji

i o ile pamiętam miał nawet operacje w Stanach? Do dziś uważam, że gdyby nie ta kontuzja Alex na pewno zostałby najlepszym piłkarzem świata! Ta kontuzja nieco zahamowała jego rozwój, ale potem w kolejnych sezonach pokazał, że posiada jeszcze znakomite umiejętności

, a ostatnio przeżywa drugą młodość

. Pod koniec sierpnia 2005 roku przeczytałem o tym, że pomiędzy Capello a Alexem jest konflikt i że była propozycja odejścia mojego idola do Milanu!(niech mnie ktoś poprawi, jeśli nie mam racji) lecz na szczęście, zdecydował się pozostać w Juve a afera Calciopoli pokazała ile znaczy dla niego Stara Dama

. Kilka miesięcy temu Alex został uznany piłkarzem, którego kariera powinna być wzorem dla innych, to prawda bo także szanuje go za to, że nie wywołuje skandali jak Totti czy Materazzi. A wiadomość o tym że mój ulubiony gracz został królem strzelców nadal napawa mnie dumą

, tak jak pewnie każdego z nas. Życzę kibicom innych klubów żeby ich idolem stał się piłkarz tak przywiązany do swojego klubu jak Alex.Dzisiaj już trudno takich znaleźć, wystarczy popatrzeć na Ronaldihno.Kilka lat temu żaden kibic Barcy nie wyobrażał sobie, że kiedyś Brazylijczyk odejdzie, ale stało się inaczej.Nie zapominam, że jakiś czas temu było głośno o tym, że Alex nie może dogadać się z Juve w sprawie nowego kontraktu. Ale pamiętajmy o tym, że piłkarz to zawód jak każdy inny i tutaj pieniądze także są ważne.