JuvePoland

Nie no, spoko. Jarajmy się, że dostaliśmy cztery w dwóch meczach, a Barcelona w jednym. Kto by się tam przejmował bramką Alaby z trzystu metrów, bezradnym Pirlo i Barzaglim podającym prosto do Robbena. Jesteśmy wielcy. Jak za rok znowu ich wylosujemy, to gratulujmy sobie świetnego występu przed pierwszym meczem.

Vilanova tak samo jak wcześniej Conte przymulony, zero reakcji. Może Niemcy dodają czegoś do herbatki w hotelu

Czyli mamy finał Bayern - Real/Borussia. Ja stawiam jutro na Real i wygraną Bayernu w finale. Real niech sobie czeka dalej na triumf w LM, Niemcom też go nie życzę, same nielubiane przeze mnie zespoły zostały w LM, dlatego nie bardzo się nią interesuję. Trzy dni temu dowiedziałem się jakie są pary UEFA chciała Gran Derbi, może za rok

Założyłem się z kumplem, że Bayern wygra z przewagą minimum 3 bramkową

Barcelona gra piach od samego początku.
Się dziwię jakim cudem z PSG przeszło.

Bayern mógł się bardziej postarać :rotfl:

Mnie najbardziej zadziwił Roben. Jest nie do poznania. Zapierdziela cały mecz w te i wewte. W dodatku wreszcie zaczął grać dla dobra drużyny, a nie tylko pod siebie. Kapitalny zawodnik.

Miny kibicòw Barcy w studio- bezcenne.

Pan Mietek pisze:Biorąc pod uwagę ile czasu Bayern buduje swój Dream Team i ile w to włożyli pieniędzy to owszem - możemy się jarać bo My dopiero co wróciliśmy do Ligi Mistrzów. Jasne, że to marne pocieszenie ale liczyć na pokonanie Bayernu to marzenie ściętej głowy. Mogliśmy wygrać tamten dwumecz tylko dzięki nieuwadze Bawarczyków/dzikiemu fartowi, tymczasem to im się poszczęściło już w..... 21 sekundzie.

szczerze mnie to rypie ile ktoś budował swój team, ile kto ma kasy na koncie. W mentalności juventusu albo mówi się o wygranej, albo się milczy. Marne pocieszenie to żadne pocieszenie. Trzeba mierzyć siły na zamiary, ale gadanie że to nie wstyd przegrać że szwabami? wstyd, dla drużyny Juventusu zawsze.

Też rzygam barcelona, ale nie wiem co lepsze dzisiejszego dnia. Każdy szanujący się Polak powinien znać historię swego narodu już wolę żeby wygrał Real LM, z chęcią popatrzę jak szwaby przegrywają. Dla mnie kibice-tru ultrasi niemieckich drużyn z rejonów poza Śląskiem to wielka zagadka...

Lypsky pisze:Nie mogę doczekać się tego co napisze Stanowisko na weszło :lol:

pięknie ich pozamiatali

Pewnie litanię do Bayernu Monachium. Jaki to wspaniały klub i najpewniej, że wygra Ligę Mistrzów . Jego teksty po porażce Barcy są niepodrabialne.

Przed meczem obstawiałem 3:0 dla Monachium. Jedyny plus tego meczu jest taki, że nie mamy się czego wstydzić jako kibice Juventusu.

Jak ogladam TAKIE mecze, to mi sie tylko jedna mysl nasuwa:

Nieziemski Bayern Byłem za nimi mimo naszej porażki z nimi bo barcy nie cierpie, ahh jak szkoda że tego meczu nie było na TVP i nie komentował go szpaku :rotfl:
Faul przy bramce Robbena jak jaknajbardziej ale Alba juz i tak odpuścił i by go nie dogonił, zresztą to sie odbiło na dwóch rękach Pique za które nie dostali ani jednego karnego.
Uwielbiam oglądać takie spotkania, Bayern jest cholernie mocny i nie dziwie sie ze z nimi przegraliśmy...mówicie że to koniec Barcy ? już pare było koniec i co!? Lecz mam nadzieje ze teraz serio.

Z całego serca życze Bayernowi wygranej CL, przegrane w 2010 i 2012 a teraz pewnie trafią na Real który chce wygrać 10CL w histori jako pierwszy. Kurde, już dawno nie było tak ciekawych półfinałów i zapowiadającego sie finału. Ciekawych półfinałów jeśli takowym nazwiemy dzisiejszy trening Bayernu
FORZA BAEYRN! :rotfl:

pan Zambrotta pisze: wolę żeby wygrał Real LM

lol.

madridista :<


---
Bayern z nami i z Barcą gola na 2-0 zdobył w "dziwnych" okolicznościach. taka ciekawostka. Niezmiernie sie ciesze z wyniku

W tym roku Bayernowi należy się ten puchar jak psu buda.

hmm... o ile barca bez messiego nie dawała rady tak z nim - po jego wyłaczeniu + combo Bayern w mistrzowskiej formie, już raczej w ogóle nie ma szans...

1. Płaczki kibiców w studio + żałosne bieganie piłkarzyków barcy do sedziego po każdym golu bezcenne...

2. Jutro gimbaza będzie w żałobie a barca straci 1/3 sezonowców... też git.

stahoo pisze:

pan Zambrotta pisze: wolę żeby wygrał Real LM

lol.

madridista :<

żaden lol stasiu, wyjdź z cienia, zrób coming out naprawdę nie zdzierżę widoku triumfujacych bawarczyków, wolę już oglądać Krystynę z Ramosem mizdrzących się do lustra z pucharem w tle 8)

Lypsky pisze:Nie mogę doczekać się tego co napisze Stanowisko na weszło :lol:

pięknie ich pozamiatali

Bardziej polecam jego twórczość na facebookowym fanpage'u.

Szału nie było, klepnął się w pierś, wypunktował jakieś oczywistości i oczywiście przejechał się po Sanchezie.

***

A Bayern jest potworny, powiem wam szczerze, że dzisiaj jestem lekko dumny z tego, że przegraliśmy na AA tylko 2:0. Może to dziwne, ale właśnie takie uczucie odnoszę.

W życiu nie myślałem, że będę pod wrażeniem gry niemieckiego czołgu, a z obrzydzeniem będę patrzył na nudną, toporną, ciągle próbującą to sama zagrać hiszpańska Barceloną..."zmierzch Bogów" tak to zjawisko należy nazwać. Kibice mogą sobie mówić, że przecież mamy majstra, że półfinał mamy, ale chciałbym zauważyć jedno - Barcelona gra futbol nudny, przewidywalny, po prostu słaby, wygrywa, a raczej wygrywała dzięki Messiemu. Wystarczyła znakomita dyscyplina, której zabrakło PSG, a ma ją Bayern i Barcelona odleciała na księżyc bez złudzeń. Wszyscy rozpracowali tiki takę. Brak świeżości, nowych twarzy wychodzi i nie próbuje zgnoić Barcy. Po prostu schematyzm i marazm zniszczył ten zespół. Zaraz pewnie redaktor Orłowski powie że bez Messiego Barca nie przegrała od 3 lat - z kim ? Z Levante, Getafe ? Bez jaj...na najwyższym poziomie bez Messiego nie ma wielkiej Barcy. A Titto Villanova ? Sorry, ale to nie trener. Brak zaangażowania, pomysłu, motywacji. Rozumiem, że choroba itp. ale to nie jest osoba na właściwym miejscu. Po co męczył Messiego dzisiaj ? Sam Go upokorzył dzisiaj, bo to był żal patrzeć na Messiego. Ribery i Robben ? Najlepsze skrzydła Europy bezapelacyjnie. Jeżeli Juve zagrała żenująco, to jaki przysłówek na grę Barcy ? Aha - nie potrafię zrozumieć jednego. Po co Bayernowi Pep Guardiola ? Przecież mają świetnego fachowca...PS. tego co zrobił Jordi Alba też uczą w słynnej La Masii ? Żenada, trzeba przegrać z honorem. No cóż chyba czas na dominację Bayernu w Europie.