JuvePoland

johnnybgoode pisze:

albertcamus pisze:

Zhx123 pisze: Dzisiaj wy macie dzień triumfu, ale osobiście przeszła mi myśl żeby za jakiś czas nie okazało się, ze to jest następca Pogby, który gdzieś wyemigruje ;p

I jak czytam niektórych nabijanie się na stronce z kibiców Interu to mam wrażenie, że niektórym z was takie coś należałoby się ;d

co tam u Lewandowskiego?

Po co ta prowokacja? Coś w poście Zhx123 jest niezgodne z prawdą? Można spoglądać na transfer Guarina z różnych perspektyw, ale większość forumowiczów zgodzi się, że jest to zastępstwo za Pogbę - niekoniecznie na to okienko, ale na następne już prędzej.

Spokojnie, za Pogbe nam dadzą Verattiego i dopłacą x mln Nie takie numery z naszym Don Beppe 8) Znając jego talent do transferów, który mnie ostatnio zadziwia, inter dostanie Guarina za 15 milionów w lipcu :lol:
A co do postu usera Zhx123. Nie chciało mi się bawić w powiększenie pogrubienia, ale rozwalił mnie fragment mówiący, że Guarin nie chce opuścić siedziby klubu bez podpisania transferu. Jakoś przypomniał mi się Tiago "Pralka w toalecie" Mendes. Reszta jest bardziej tragikomiczna, chociaż biorąc pod uwagę (jak słusznie zauważyli poprzednicy) wydarzenia po Calciopoli, ibre, Vieire i to ich och, ah, wróciliśmy na swoje miejsce. Dobrze im tak.
inter próbuje zrobić ekonomicznie... no dobra, i po części sportowo zły deal, z którego śmieją się wszyscy. Koniec końców Guarin zostanie w interze, a Szwagier zagra w niedzielę z Catanią...
@ mrozzi i jakku, dzięki za newsy Ten poniżej znowu mnie rozwalił :lol: . Mirek, negocjuj lepszy kontrakt a nie się w telefony po 20 bawisz :!:

Mediaset podaje, że Thohir znowu zablokował transakcję, naciskając na wypożyczenie graczy. Inne źródła podają, że sam Vucinić skontaktował się z prezesem klubu zapewniając o chęci zmiany barw.

Dosyć...

EDIT:
Jak w kalejdoskopie!



Zdjęcie sprzed kilku sekund, przedstawiające Guarina opuszczającego spotkanie w towarzystwie Marotty. Na obu czekała taksówka.

A Sky, że do ustalenia pozostały szczegóły...

Co by się nie działo i tak jest śmiesznie. Szczególnie, że ich kochany 'zawsze chciałem tylko do Interu' Guarin wypiął się na nich przy pierwszej okazji :lol:

Szikit pisze:A Sky, że do ustalenia pozostały szczegóły...

Co by się nie działo i tak jest śmiesznie. Szczególnie, że ich kochany 'zawsze chciałem tylko do Interu' Guarin wypiął się na nich przy pierwszej okazji :lol:

serio szkit tak to asocjujesz bo wg mnie "nie chce juz byc w Porto" - ok "Juve mnie nie chce INter tez jest ok".
Tak jak mowilem do dealu dojdzie Tohir jest szalony, nie dlatego, że blokuje, tylko dlatego, że chyba ma na celu zniszczyć Inter. Czyzby to JW Italii?

Nie dobrze, zarząd interu jeszcze poczyta przez ten czas Juvepoland i może się zorientują co robią?

Marotta potwierdził (o czym pisał już Jakku), że nie wszystko zostało jeszcze dogadane i wszystkiego dowiemy się jutro. Zagadnięty działacz interu odpowiedział jedynie: "do jutra".

alina pisze:Wyłącz na chwilę subiektywne niechęci i zdaj sobie sprawę, że na Mirko opierał się atak Juve przez dwa mistrzowskie sezony. Conte grał nim zawsze, często nawet zbyt wcześnie wrzucając go na boisko po przebytej kontuzji. Przewagę nad reszta ataku było widać w meczu z Bayernem - jako jedyny umiał cokolwiek zrobić w asyście obrońców.

Idź Alinko w gąszcz tabelek, wykresów i nie denerwuj ludzi. Sądzisz, że tylko Ty jesteś taki światły i posiadłeś wiedzę o tym, że Vucinić przez dwa pierwsze sezony był podstawowym zawodnikiem Juve? Był, a teraz nie jest. Widzisz jak to się zmienia. Miro od dobrych kilku miesięcy odgrywa w zespole rolę marginalną, a to, że go nie lubię... mam prawo i cieszę się, że jest na wylocie, jak skurczybyk!

alina pisze:

pumex pisze:Marotta lubił robić cyrki za jego [Conte] plecami.

Bo sprzedał Matriego?

Bo Conte wielokrotnie dawał delikatnie do zrozumienia, że kierownictwo musi się liczyć z jego zdaniem? Jeśli nie potraktowałeś tego jako sugestię, cóż.. Poza tym Agresti i Di Marzio (stary) po transferze Elii donosili, że to nie jest bajka Conte.

alina pisze:

pumex pisze:Czarnogórzec nie znosi bycia rezerwowym, nie wytrzymuje tego psychicznie.

Znowu dopowiadasz swoją teoryjkę, co mnie niezwykle irytuje. Ja tylko stwierdzam fakt: Vucinić chwilę po stracie miejsca w Romie domagał się transferu do Juve, podobnie jest teraz - po połowie sezonu rezygnuje z rywalizacji. Ja tego nie oceniam, co próbujesz tu usilnie wciskać, jeno stwierdzam niezaprzeczalny fakt.

z pozdrowieniami

Zarówno na Gazzetta jak i Corriere pojawiła się taka sama ankieta - "kto bardziej skorzysta na tej wymianie". W obu przypadkach ponad 80% czytelników wybrała Juve (w przypadku Gazzetta głosowało ponad 15000 ludzi).

Teraz jak Inter sie wycofa to strasznie sie sfrajerza.
Poprostu wstyd, juz sam nie wiem czy do tego transferu dojdzie, jezeli nie to poprostu tragedia interu tak naprawde bo wyobrazcie sobie ze zarzadzaja znanym na calym swiecie klubem i ulegaja pod presja kibicow i pismakow.

Guarin nie ma już życia w Mediolanie, zresztą on sam nie chce już tam grać. Mam nadzieje, że władze interu zdają sobie z tego sprawę i około południa będzie można przeczytać info o wymianie

mrozzi pisze:Zarówno na Gazzetta jak i Corriere pojawiła się taka sama ankieta - "kto bardziej skorzysta na tej wymianie". W obu przypadkach ponad 80% czytelników wybrała Juve (w przypadku Gazzetta głosowało ponad 15000 ludzi).

3 lata między Mirko i Freddim to spora różnica. Za kolejne 3 lata my będziemy mogli jeszcze gdzieś sprzedać 30-letniego Kolumbijczyka za te kilka milionów, a za 33-letniego Vucinić nikt nie wyłoży poważnych pieniędzy.

Szkoda jedynie, że teraz w przypadku kontuzji Teveza, do pierwszego składu wskakuje Giovinco, któremu zdarzają się dobre mecze jeszcze rzadziej niż Vucinicowi. Zawsze będziemy też mogli spróbować 3-5-1-1 z Guarinem za plecami Llorente, który na tę pozycje pasuje bardziej niż Marchisio.

Tymczasem przed chwilą Vucinić opuścił szpital, gdzie odbyły się testy medyczne.

Myślę, że do porozumienia dojdzie. Być może działacze interu potrzebują po prostu więcej czasu, by przekonać Thohira, zresztą nie zapominajmy o tym, że strony rozmawiały ze sobą od obiadu, więc udały się na zasłużony odpoczynek. Pewne jest to, że Vucinić chce do Mediolanu, Guarin z kolei jest zdesperowany, by przenieść się do Turynu. Mirko odbył już testy medyczne, Guarin jest na nie już wstępnie umówiony. Thohir wystosował do kibiców list, w którym absolutnie nie zaprzeczył wymianie, raczej odniósł się do ogólnej sytuacji zespołu i zapewnił, że zrobi wszystko, by w przyszłości stworzyć wspaniały klub (blablabla).

Bardzo ważne w całej sprawie są dwie kwestie:
1. do negocjacji wróciliśmy tylko dzięki samemu Guarinowi (który dzięki temu zaskarbił sobie moją sympatię) - piłkarz zaczął się buntować i zagroził zerwaniem kontraktu. Zapewnił jednocześnie, że nie pojawi się już na treningu interu;
2. okazuje się, że to interowi bardzo zależało na tej wymianie (może niekoniecznie na Guarina, ale ogólnie rzecz biorąc na Vuciniciu), a że kasy nie ma, zdecydowali się oddać najpierw Ranocchię, potem Kolumbijczyka (temat wymiany graczy pojawił się natomiast już tydzień temu).

Mam wrażenie, że sprawy zaszły już za daleko, by zerwać negocjacje. Guarin chce do nas, kibice w Mediolanie się zeźlili, ale tego nic już nie zmieni.

Obecnie ma miejsce spotkanie Paraticiego z agentem Guarina - dogadywane są ostatnie szczegóły.

Traktujemy Guarina jak swojego - taksówkę z hotelu zamówił mu już Juventus

W lecie Mirkowi zostałby rok kontraktu, więc nie dziwię się, że nalegamy na transfer definitywny i nie chcemy słyszeć o wypożyczeniu. Dobrze by to było jutro zamknąć.

Marotta nie jest glupi:))))
Inter liczy na to ze sobie wypozyczymy wzajemnie grajkow i oni zarobia wiecej w lecie na transferach.
Przeciez to logiczne ze Guarin to dobry zawodnik i ma wieksze szanse pokazac klase w Juventusie i cena skoczy.
Vucinicowi jak nie pojdzie a wiele na to wskazuje to cena drastycznie spadnie co widac na przykladzie wlasnie juve i ich wypozyczeniach, jak tracilismy wczesniej zainwestowane pieniadze.
Nawet Melo nie moglismy sprzedac 2 lata albo dluzej z rzedu.