Strona 156 z 272

: 09 stycznia 2012, 15:02
autor: pumex
Alina, nie będę się wygłupiać z FM’owaniem, nie wiem, kto by się zgodził na przeprowadzkę, kto byłby do wyciągnięcia. Postaram się ogólnie odpowiedzieć na Twoje pytanie, nie biorąc pod uwagę pensji bo to byłaby już czysta abstrakcja.

W letnim mercato wydaliśmy pieniądze na:
-Motta 5mln
-Pepe 8mln
-Quagliarella 10mln
-Matri 15mln
-Elia 10mln
-Lichtsteiner 10mln
-Vucinic 15mln
-Vidal 10mln
RAZEM: 83mln – czyli tyle miałbym do wydania.

Zamiast wyrzucać kasę na Elię wolałbym wykupić Aquilaniego. Mielibyśmy fajnego zastępcę dla Pirlo i uzupełnienie pomocy, korzyści byłby większe niż z Holendra. Ponadto poszedłbym drogą Marotty i kupił Vidala oraz Lichtsteinera - zostaje 53mln. Do tego niech będzie Pepe (uniwersalny), zostaje 45mln. Mając taką kwotę można spokojnie kupić kogoś do obrony i różnie pokombinować z atakiem wykupując jednego z dwójki Matri/Q. Jedni wzięliby Alessandro, inni Fabio. Jedni kupiliby Vucinica, drudzy dołożyliby do kogoś młodszego. Nie ważne, możliwości jest sporo, chodzi o sam przykład, że można spożytkować pieniądze w bardziej sensowny sposób.
alina pisze:teraz wykorzystujesz odrzucenie go przez Conte do własnej argumentacji. Przychodził to wszyscy fapali, więc nie gadaj teraz. Z resztą, jak PDC coś zawali z Cagliari to sobie przypomnisz o Zieglerze.
Akurat.. :snooty: Ja przy tym temacie nie fapałem. Pisałem, że już walałbym kogoś do środka a Kielona przesunąć na lewą. Ogólnie sam pomysł z Zieglerem byłby ciekawy, jeśli byłby opcją na ławkę, zabezpieczeniem w razie problemów.
@D@$ pisze:Ty natomiast (skoro zacząłeś z tą Gessler) chciałbyś kupić najdroższy kawior by zrobić jedną, być może świetną potrawę, zapominając że karta ma jeszcze 10 najbardziej schodzących dań do których porzadne składniki też trzeba zakupić + kilka dodatkowych bardziej pospolitych dań, które jednak tez jakąś jakość musza mieć
Może inaczej: wolałbym skrócić kartę i zrezygnować z dań tandetnych na rzecz ulepszania innych. A tak na poważnie, to można by zaoszczędzić całe 15mln na Elii i Mottcie a to tylko 2 zbędnych zawodników, zobacz, ilu mamy jeszcze

: 09 stycznia 2012, 15:44
autor: alina
yanquez pisze:Kiedy sprzedajemy kogoś za 50milionów i kupujemy za 50 milionów, to ile wydaliśmy? Nie mówimy o żadnym bilansowaniu i zysku netto. W takim wypadku WYDALIŚMY 50 milionów!
Ja przecież nie mówię o bilansowaniu i zysku. Oboje wiemy o co chodzi, więc nie udawaj. Ty sobie liczysz jak chcesz, ja sobie liczę jak chcę. Nevermind.
pumex pisze:83mln – czyli tyle miałbym do wydania.
Pisalem 70, bo tyle byś miał do dyspozycji w lipcu. Nie wiem przecież, czy sprzedałbyś Melo czy Momo. Zapomniałeś o Giaccherinim. Razem 86 mln.
pumex pisze:(...) zostaje 45mln. Mając taką kwotę można spokojnie kupić kogoś do obrony i różnie pokombinować z atakiem wykupując jednego z dwójki Matri/Q.
Zapomniałeś, że Matriego musisz kupić (a nie wiem czy Mottty i Q też czasem). A więc 30 mln. Na Rossiego akurat, ale co z tą obroną?

Masz wtedy tylko 2 skrzydłowych (przecież nie wziąłbyś Estiego i Giaka, nie?) - Pepe i Krasić.

Generalnie wygodny, łatwy pomysł - wziąć najlepszą część transakcji słabego wg siebie dyrektora i dorzucić kilka własnych pomysłów. Każdy głupi umie wytknąć błędy, zwłaszcza pół roku po mercato. Poza tym wątpię, że kupiłbyś Lichta i Vidala.
pumex pisze:
alina pisze:teraz wykorzystujesz odrzucenie go przez Conte do własnej argumentacji. Przychodził to wszyscy fapali, więc nie gadaj teraz. Z resztą, jak PDC coś zawali z Cagliari to sobie przypomnisz o Zieglerze.
Akurat.. :snooty: Ja przy tym temacie nie fapałem.
Ja tak. Dobry transfer.

: 09 stycznia 2012, 15:56
autor: yanquez
alina pisze:
yanquez pisze:Kiedy sprzedajemy kogoś za 50milionów i kupujemy za 50 milionów, to ile wydaliśmy? Nie mówimy o żadnym bilansowaniu i zysku netto. W takim wypadku WYDALIŚMY 50 milionów!
Ja przecież nie mówię o bilansowaniu i zysku. Oboje wiemy o co chodzi, więc nie udawaj. Ty sobie liczysz jak chcesz, ja sobie liczę jak chcę. Nevermind.
Nie chcesz się przyznać do błędu. Ok nie musisz. Wtrąciłeś się do rozmowy, której sensu chyba nie wychwyciłeś i tyle. Nic osobistego. Finito.

Co do Zieglera, to pamiętam, że wiele osób na JP pisało, że to słaby obrońca z mocnymi walorami ofensywnymi. Ja tam w niego wierzyłem. Ktoś oglądał jakiś jego mecz w tym sezonie, bo skróty i suche statsy nic mi nie mówią?

: 09 stycznia 2012, 16:01
autor: pumex
alina pisze:Nevermind
Ooo właśnie, tego tu dawno nie było :)
alina pisze:
pumex pisze:83mln – czyli tyle miałbym do wydania.
Pisalem 70, bo tyle byś miał do dyspozycji w lipcu. Nie wiem przecież, czy sprzedałbyś Melo czy Momo. Zapomniałeś o Giaccherinim. Razem 86 mln.
O Emmanuele zapomniałem, na rezerwowego mógłby być. Nie brałem pod uwagę sprzedaży. Wydaliśmy łącznie około 85mln i założyłem, że tyle miałbym do dyspozycji.
alina pisze:
pumex pisze:(...) zostaje 45mln. Mając taką kwotę można spokojnie kupić kogoś do obrony i różnie pokombinować z atakiem wykupując jednego z dwójki Matri/Q.
Zapomniałeś, że Matriego musisz kupić (a nie wiem czy Mottty i Q też czasem). A więc 30 mln. Na Rossiego akurat, ale co z tą obroną?
No więc skoro muszę, wykupuję Matriego a pieniądze z Q dokładam do kogoś bardziej przydatnego. Obaj się dublują, mamy dwóch podobnych piłkarzy średnio-dobrej klasy.
alina pisze:Masz wtedy tylko 2 skrzydłowych (przecież nie wziąłbyś Estiego i Giaka, nie?) - Pepe i Krasić
Giacch niech będzie. Esti, Pasquato, co to za różnica?
alina pisze:Generalnie wygodny, łatwy pomysł - wziąć najlepszą część transakcji słabego wg siebie dyrektora i dorzucić kilka własnych pomysłów. Każdy głupi umie wytknąć błędy, zwłaszcza pół roku po mercato. Poza tym wątpię, że kupiłbyś Lichta i Vidala.
Doskonale zdaję sobie z tego sprawę, dlatego właśnie na wstępie zaznaczyłem, że nie chce FM'ować, szczególnie wstecz. Łatwiej, wiarygodniej, sensowniej byłoby pochwalić się planami na przyszłe letnie marcato.
Czy kupiłbym Ryśka? Pamiętam, że bardziej byłem za Cassanim, ale ze Szwajcara również byłem happy.

bym zapomniał: nie uważam Marotty za słabego dyrektora, tylko za średniego :wink:

: 09 stycznia 2012, 16:13
autor: alina
yanquez pisze:
alina pisze:
yanquez pisze:Kiedy sprzedajemy kogoś za 50milionów i kupujemy za 50 milionów, to ile wydaliśmy? Nie mówimy o żadnym bilansowaniu i zysku netto. W takim wypadku WYDALIŚMY 50 milionów!
Ja przecież nie mówię o bilansowaniu i zysku. Oboje wiemy o co chodzi, więc nie udawaj. Ty sobie liczysz jak chcesz, ja sobie liczę jak chcę. Nevermind.
Nie chcesz się przyznać do błędu. Ok nie musisz. Wtrąciłeś się do rozmowy, której sensu chyba nie wychwyciłeś i tyle. Nic osobistego. Finito.
Jak mi napiszesz, na czy polega mój błąd to chętnie to zrobię. Wtrąciłem się w rozmowę, kiedy przyznałem rację Ouh_yeah, gdy pisał, że nie wydamy 80 mln. Nie miałem racji?

Jeżeli mój bląd polegał na tym, że nie wiem co ci siedzi w głowie, to chętnie się przyznam.

Ja od początku piszę, jeżeli będzie LM, to będzie ~20 mln na transfery+ kasa ze sprzedaży. Przelicz to sobie na swój system.
pumex pisze:nie uważam Marotty za słabego dyrektora, tylko za średniego :wink:
Sredni nie średni, zaakceptowałeś 90% jego mercato. Wszystko poza Elią, Mottą, Vuciniciem i brakiem ŚO.

: 09 stycznia 2012, 16:32
autor: pan Zambrotta
yanquez pisze::puck: Po drugie: wpłynie kasa z Melo i innych "niechcianych".

aż specjalnie się odbanowałem dla tej wypowiedzi.

Ile okienek transferowych jeszcze minie, zanim wszystkie dzieci zrozumieją? Nie ma i nigdy nie będzie hajsu za sprzedaże. Nie w Juventusie.

: 09 stycznia 2012, 16:42
autor: szczypek
pan Zambrotta pisze:Ile okienek transferowych jeszcze minie, zanim wszystkie dzieci zrozumieją? Nie ma i nigdy nie będzie hajsu za sprzedaże. Nie w Juventusie.
Się mylisz się. Hajs jest, ale bardzo marny. Niestety adekwatny do wartości zawodników, do tego co sobą prezentowali.

: 09 stycznia 2012, 16:46
autor: pumex
alina pisze:
pumex pisze:nie uważam Marotty za słabego dyrektora, tylko za średniego :wink:
Sredni nie średni, zaakceptowałeś 90% jego mercato. Wszystko poza Elią, Mottą, Vuciniciem i brakiem ŚO.
90%.. yyymm... proszę Cię. Oprócz tego, co wymieniłeś, jest jeszcze sprawa Giaccheriniego i Estigarribii. Nie chodzi tutaj o pieniądze, które były niewielkie, ale o kontekst w jakim zostali sprowadzeni.
Natomiast nie jestem hipokrytą, ciężko nie przyznać Beppe racji przy transferach Vidala, Barzagliego, Pirlo, Lichtsteinera, Storariego. Vucinic w sumie na swój sposób częściowo również się broni.
Zakończę optymistycznie: pierwsze duże mercato w wykonaniu Marotty było słabiutkie, drugie - średnie, ale dużo lepsze od poprzedniego. Jakby zachował progres... :roll:

: 09 stycznia 2012, 16:48
autor: pan Zambrotta
szczypek pisze:
pan Zambrotta pisze:Ile okienek transferowych jeszcze minie, zanim wszystkie dzieci zrozumieją? Nie ma i nigdy nie będzie hajsu za sprzedaże. Nie w Juventusie.
Się mylisz się. Hajs jest, ale bardzo marny. Niestety adekwatny do wartości zawodników, do tego co sobą prezentowali.
ale ma się to nijak do cosezonowych obietnic pt: "zgarniemy dodatkowe 80 melonów na sprzedaży entów".

: 09 stycznia 2012, 16:56
autor: szczypek
pan Zambrotta pisze:ale ma się to nijak do cosezonowych obietnic pt: "zgarniemy dodatkowe 80 melonów na sprzedaży entów".
A no tu to się zgadzam. Od zawsze bawiły mnie te wyliczanki ile za kogoś damy, a ile za kogoś zostaniemy i czy wyjdziemy na tym wszystkim i ile na plus/minus. Nasi zawodnicy (ci, których chcemy się pozbyć) przedstawiają tak marną wartość, że nie powinni być w ogóle brani pod uwagę w perspektywie tego, co możemy dostać podczas mercato.

: 09 stycznia 2012, 17:00
autor: alina
pumex pisze:
alina pisze:
pumex pisze:nie uważam Marotty za słabego dyrektora, tylko za średniego :wink:
Sredni nie średni, zaakceptowałeś 90% jego mercato. Wszystko poza Elią, Mottą, Vuciniciem i brakiem ŚO.
90%.. yyymm... proszę Cię. Oprócz tego, co wymieniłeś, jest jeszcze sprawa Giaccheriniego i Estigarribii. Nie chodzi tutaj o pieniądze, które były niewielkie, ale o kontekst w jakim zostali sprowadzeni.
Przy Giaku napisałeś "na ławę mógłby być". A przyszedł na ławę, nie? Esti jednak lepszy od Pasquato, tamten mało gra w słabym Lecce. Za 2 lata można o nim pomyśleć.

hej

: 09 stycznia 2012, 17:08
autor: sebastian10
to ze nie trafi transferu to sie zdarza ale że balastu nie umie sie pozbyc tyle czasu.
Nikogo z zyskiem nie umiemy sprzedać
A krasica co ma wrzutki jak Molinaro kiedy chce sie pozbyc jak cena spadnie poniżej 10

: 09 stycznia 2012, 17:09
autor: pumex
alina pisze:Przy Giaku napisałeś "na ławę mógłby być". A przyszedł na ławę, nie?
No właśnie nie wiem, czy przyszedł na ławę :doh: . Giacch nadaje się co najwyżej na zmiennika (dlatego napisałem, że na ławkę mógłby być), a wyglądało tak, jakby był szykowany do podstawy i o to piję. Można by się zastanowić, czy przypadkiem to Elia nie był szykowany na głównego wingera, ale w takim razie skąd tak "późna pora" tego transferu? Trochę tu brakuje logiki
alina pisze:Esti jednak lepszy od Pasquato, tamten mało gra w słabym Lecce.
Ogólnie Esti pewnie jest lepszy, ale w sytuacji Juventusu ma to małe znaczenie, bo ani jeden ani drugi nie powinien grać. Z gry Paragwajczyka nie wynika absolutnie nic, pewnie podobnie byłoby z Pasquato
sebastian10 pisze:A krasica co ma wrzutki jak Molinaro kiedy chce sie pozbyc jak cena spadnie poniżej 10
Pytanie, czy już nie spadła?

: 09 stycznia 2012, 17:17
autor: alina
@pumex
Raczej Elia jako podstawowy. W każdym razie sytuację skrzydłowych trzeba uporzadkować. Ja bym zaczął od sprzedaży Krasicia. Teraz. Elia ma czas do lata, jak nie zacznie grać to out. Co do reszty to nie wiem. Jak Cesena spadnie to 2. połówka Giaka wpadnie praktycznie za darmo. Esti na ławę by sie nadał, ale przecież jest Pepe (też docelowo ława).

Aaaaaa! i Martinez :angry:

: 09 stycznia 2012, 17:39
autor: Ouh_yeah
pan Zambrotta pisze:Nie ma i nigdy nie będzie hajsu za sprzedaże. Nie w Juventusie.
Zwłaszcza teraz kiedy nie bardzo jest kogo sprzedać. Znaczy ten... jest dużo do sprzedania tylko kto by chciał ich kupić... Pewnie znowu wywalimy grube miliony na odprawy dla gwiazdorów, żeby łaskawie zgodzili się odejść :/

Ogólny wniosek z dyskusji jest taki, że 70-80 mln można było wydać lepiej, ale od kompletnego zjechania Marottę ratuje to, że wymienił pół drużyny i jeszcze nie przegraliśmy.