Strona 155 z 330

: 26 kwietnia 2019, 10:25
autor: blackadder
Alexinhio-10 pisze:
blackadder pisze:
San Holo pisze:Ale Pepcia i jego przeoraną tiki-takę to byście przygarnęli z pocałowaniem ręki, czyż nie xD?
Przecież poza Barcą osiągnął w LM dużo więcej niż Allegri :ahsisi: Ale ten temat ma mylącą nazwę. To jest #allegri(celowo z malej litery)Out(celowo z dużej)
Ja prdl :D To teraz bedziemy ujmowac innym trenerom LM, zeby zrownac go z Allegrim. Haha nie moge.

Ok, to jade dalej. Zidane poza Realem osignal w LM tyle co Allegri itd itp.

Dobry jestes.

San holo Gry Barcy i tej tiki taki za czasow Pepa nie cierpialem, ale sila rzeczy troche sie ona rozwinela od czasow Barcy.
haha ja prdl, odpowiedz mi na pytanie. Allegri czy Guardiola, który z nich osiągnął więcej w LM w ostatnich 5 latach?

: 26 kwietnia 2019, 10:57
autor: Poulinho
blackadder pisze:
Alexinhio-10 pisze:
blackadder pisze:
Przecież poza Barcą osiągnął w LM dużo więcej niż Allegri :ahsisi: Ale ten temat ma mylącą nazwę. To jest #allegri(celowo z malej litery)Out(celowo z dużej)
Ja prdl :D To teraz bedziemy ujmowac innym trenerom LM, zeby zrownac go z Allegrim. Haha nie moge.

Ok, to jade dalej. Zidane poza Realem osignal w LM tyle co Allegri itd itp.

Dobry jestes.

San holo Gry Barcy i tej tiki taki za czasow Pepa nie cierpialem, ale sila rzeczy troche sie ona rozwinela od czasow Barcy.
haha ja prdl, odpowiedz mi na pytanie. Allegri czy Guardiola, który z nich osiągnął więcej w LM w ostatnich 5 latach?
Zaraz otrzymasz, że osiągneli tyle samo, bo żaden nie wygrał LM, a drużyny Guardioli przynajmniej grały ładnie ;)

: 26 kwietnia 2019, 11:46
autor: Wicior
blackadder pisze:
Alexinhio-10 pisze:
blackadder pisze:
Przecież poza Barcą osiągnął w LM dużo więcej niż Allegri :ahsisi: Ale ten temat ma mylącą nazwę. To jest #allegri(celowo z malej litery)Out(celowo z dużej)
Ja prdl :D To teraz bedziemy ujmowac innym trenerom LM, zeby zrownac go z Allegrim. Haha nie moge.

Ok, to jade dalej. Zidane poza Realem osignal w LM tyle co Allegri itd itp.

Dobry jestes.

San holo Gry Barcy i tej tiki taki za czasow Pepa nie cierpialem, ale sila rzeczy troche sie ona rozwinela od czasow Barcy.
haha ja prdl, odpowiedz mi na pytanie. Allegri czy Guardiola, który z nich osiągnął więcej w LM w ostatnich 5 latach?
Są równi, oboje nie wygrali LM. Co to za osiągnięcie dojście do finału, który potem się przegrywa? dostaliśmy za to jakiś puchar?

Natomiast w całej karierze trenerskiej Pep osiągnął więcej od Allegriego w LM, bo ją po prostu dwa razy wygrał, do tego jego drużyny grają szybką i nowoczesną piłkę.

Guardiola wciągnąłby tą słabą Serie A nosem tak jak zrobił to Allegri, z tą różnicą, że ludzie dostaliby piłkę na najwyższym poziomie a nie człapanie i podawanie do obrońców przez pełne 90 minut.

: 26 kwietnia 2019, 12:19
autor: Poulinho
Wicior pisze:
blackadder pisze:
Alexinhio-10 pisze:
Ja prdl :D To teraz bedziemy ujmowac innym trenerom LM, zeby zrownac go z Allegrim. Haha nie moge.

Ok, to jade dalej. Zidane poza Realem osignal w LM tyle co Allegri itd itp.

Dobry jestes.

San holo Gry Barcy i tej tiki taki za czasow Pepa nie cierpialem, ale sila rzeczy troche sie ona rozwinela od czasow Barcy.
haha ja prdl, odpowiedz mi na pytanie. Allegri czy Guardiola, który z nich osiągnął więcej w LM w ostatnich 5 latach?
Są równi, oboje nie wygrali LM. Co to za osiągnięcie dojście do finału, który potem się przegrywa? dostaliśmy za to jakiś puchar?

Natomiast w całej karierze trenerskiej Pep osiągnął więcej od Allegriego w LM, bo ją po prostu dwa razy wygrał, do tego jego drużyny grają szybką i nowoczesną piłkę.

Guardiola wciągnąłby tą słabą Serie A nosem tak jak zrobił to Allegri, z tą różnicą, że ludzie dostaliby piłkę na najwyższym poziomie a nie człapanie i podawanie do obrońców przez pełne 90 minut.
Myślę, że różnica to paredziesiąt milionów Euro na koncie, punkty w rankingu lig i zespołów, przychody z marketingu etc.

Mogę się oczywiście mylić.

Di Matteo też wygrał LM, jest lepszym trenerem od Allegriego?

To co dla Guardioli w ostatnich latach było szczytem (ćwierćfinał), dla nas jest porażką (tak było to traktowane zarówno po meczu z Bayernem jak i teraz po porażce z Ajaxem).

: 26 kwietnia 2019, 12:49
autor: Maly
Sam sobie właśnie zaprzeczyłeś... Di Mateo gorszy ale już jednak Allegri to lepszy:)
Nie mozesz w jednej tezie wyciągać dwóch różnych wniosków w zależności od upodobań: )

: 26 kwietnia 2019, 12:51
autor: Wicior
Poulinho pisze: Myślę, że różnica to paredziesiąt milionów Euro na koncie, punkty w rankingu lig i zespołów, przychody z marketingu etc.
Mogę się oczywiście mylić.
Di Matteo też wygrał LM, jest lepszym trenerem od Allegriego?
To co dla Guardioli w ostatnich latach było szczytem (ćwierćfinał), dla nas jest porażką (tak było to traktowane zarówno po meczu z Bayernem jak i teraz po porażce z Ajaxem).
Ja mówie o zdobytych trofeach, a Ty o marketingu i milionach euro na koncie.

Do której ligi Pep nie poszedł zdobywał trofea, więc z Juventusem ligę tak jak juz napisałem wcześniej wciągnąłby nosem.

Co znaczącego wygrał Di Matteo oprócz LM z Chelsea do której wszedł jako typowa zapchajdziura? - puchar Anglii, ktory tak jak LM nie było jego zasługa nawet w 50%.

Błagam szanujmy się - Pep jest poprostu lepszym trenerem od Allegriego i próba wmówienia innym, że jest inaczej to jakieś żarty.

: 26 kwietnia 2019, 13:12
autor: B@rt
Poulinho pisze: To co dla Guardioli w ostatnich latach było szczytem (ćwierćfinał), dla nas jest porażką (tak było to traktowane zarówno po meczu z Bayernem jak i teraz po porażce z Ajaxem).
Myślę, że w tej wypowiedzi trochę upraszczasz. Dla mnie problemem nie jest sam fakt odpadnięcia w 1/4, tylko styl, w jakim do tego doszło. W decydującym momencie wykazaliśmy brak ikry, brak koncepcji, w zasadzie byliśmy niezdolni do podjęcia walki z Ajaxem. W sumie zagraliśmy ten dwumecz tak jak przez przeważającą część tego i poprzedniego sezonu. Żadna superforma szykowana na wiosnę nie przyszła. Skoro to się stało naszą normą, to pojawia się pytanie, czy grając w ten sposób możemy liczyć na coś więcej niż ćwierćfinał? Moim zdaniem nie.
City też odpadło, ale po walce. My tej walki nie nawiązaliśmy.

Jeszcze odnośnie samego Pepa - wcale nie uważam, że byłby trenerem dla nas idealnym, ponieważ nie ma tutaj drużyny idealnie skrojonej na swoją modłę. Drugiej Barcelony tutaj nie zrobi, choćby nie wiem jak bardzo chciał. Niemniej jednak jestem zdania, że w naszym położeniu zatrudnienie Pepa mogłoby nam wyłącznie pomóc. Raz, że wniósłby powiew świeżości do szatni i nauczył tę drużynę czegoś, czego ewidentnie nie potrafi. Może i nie wygralibyśmy z nim LM, ale na pewno drużyna by się rozwinęła. No i nikt chyba nie myśli, że przyjście Pepa nagle miałoby spowodować, że przegramy scudetto albo nie wyjdziemy z grupy w LM.

: 26 kwietnia 2019, 13:28
autor: blackadder
Wicior pisze:Błagam szanujmy się - Pep jest poprostu lepszym trenerem od Allegriego i próba wmówienia innym, że jest inaczej to jakieś żarty.
Skoro to takie oczywiste, to poproszę o argumenty. Nie mówię że tak nie jest, facet zrewolucjonizował futbol, ale rozmawiajmy o wynikach.

: 26 kwietnia 2019, 13:37
autor: Fed2012
blackadder pisze:
Wicior pisze:Błagam szanujmy się - Pep jest poprostu lepszym trenerem od Allegriego i próba wmówienia innym, że jest inaczej to jakieś żarty.
Skoro to takie oczywiste, to poproszę o argumenty. Nie mówię że tak nie jest, facet zrewolucjonizował futbol, ale rozmawiajmy o wynikach.
Na wikipedii masz spis wszystkich trofeów jako trener zarówno Guardioli jak i Allegriego. W chwili obecnej Hiszpan ma więcej osiągnięć niż Włoch i to nie podlega dyskusji: wygrał mnóstwo tytułów w Hiszpanii, Niemczech i Anglii oraz w Europie (LM i Superpuchary), a także na świecie (Klubowe Mistrzostwa Świata). Maksiu zdominował Włochy, w Europie zaliczył dwa finały LM. Niezle wyniki, ale do Pepa póki co mu brakuje, poza tym sam powiedziałeś że wymyślił nowy styl gry. Obaj są wybitni, ale póki co Guardiola przoduje.

: 26 kwietnia 2019, 13:56
autor: Sorek21
blackadder pisze:
Wicior pisze:Błagam szanujmy się - Pep jest poprostu lepszym trenerem od Allegriego i próba wmówienia innym, że jest inaczej to jakieś żarty.
Skoro to takie oczywiste, to poproszę o argumenty. Nie mówię że tak nie jest, facet zrewolucjonizował futbol, ale rozmawiajmy o wynikach.
Generalnie wygrana w LM Pep - Allegri - 2-0 ale w ostatnich latach 0-0 . Żadnemu z nich nie udało się wygrać ale jeśli popatrzymy na wrażenia estetyczne czyl styl gry to Pep DEKLASUJE Allegriego ponieważ :

- jego zespoły zawsze grają ładną dla oka piłkę na dużej intensywności

- zawsze grają do końca - > odpadnięcie Juve z Ajaxem vs odpadnięcie City z Tottkami to jest mentalna przepaść.Jak ktoś twierdzi inaczej to jest ślepy.

- u niego nie ma wiecznego oszczędzania tylko grają dla widza i jak da się wygrać strzelając 5 goli to oni to robią ( bo chcą ! )

- wyżej ceni graczy kreatywnych niż drewnianych ( pa pa Jugol )

- wystawiając skład zawsze stara się upchnąc jak najwięcej kreatywnych piłkarzy

- nie stosuje taktyki obrona Częstochowy po strzeleniu 1 gola

- stawia na młodych z wyboru a nie z konieczności

- rozwija umiejętności piłkarzy a nie cofa ich w rozwoju

Skoro nie możemy wygrać LM to chciaż niech mecze Juve da się oglądać i Pep to gwarantuje.

: 26 kwietnia 2019, 14:09
autor: Poulinho
Maly pisze:Sam sobie właśnie zaprzeczyłeś... Di Mateo gorszy ale już jednak Allegri to lepszy:)
Nie mozesz w jednej tezie wyciągać dwóch różnych wniosków w zależności od upodobań: )
Ale ja wcale nie wyciągam takich wniosków ;) wskazuję jedynie, że oceniając trenera, wskazywanie na jedyną przesłankę tego trofeów jakie zdobył jest raczej kiepskim pomysłem ;) To czy Guardiola jest lepszym trenerem czy Allegri to kwestia indywidualna dla każdego, można podawać rankingi, osiągnięcia, własne przekonania etc. Dla mnie to nie ma znaczenia, bo ani jednego ani drugiego nie chciałbym w przyszłym sezonie na ławce Juve :)
Sorek21 pisze:zawsze grają do końca - > odpadnięcie Juve z Ajaxem vs odpadnięcie City z Tottkami to jest mentalna przepaść.Jak ktoś twierdzi inaczej to jest ślepy.
Jak Juve w zeszłym sezonie walczyło do końca, również z Totkami, to awansowało ;) tak tylko w ramach przypomnienia.

: 26 kwietnia 2019, 14:43
autor: Andryk
Dlaczego ta dyskusja nie toczy się w temacie "nowy trener?"

: 26 kwietnia 2019, 14:53
autor: blackadder
Andryk pisze:Dlaczego ta dyskusja nie toczy się w temacie "nowy trener?"
Bo żadnego nowego trenera nie będzie :prochno:

: 26 kwietnia 2019, 17:31
autor: San Holo
Liga włoska - Mourinho ją kiedyś już wygrał, w dzisiejszych czasach, kiedy Serie A jest całkowicie zdominowana przez Juventus jestem przekonany, że zarówno Jose jak i Pep nie mieliby najmniejszych problemów by w cuglach zapewnić dziewiąty tytuł.

Liga Mistrzów - remis 2:2, zarówno Pep jak i Mou wygrywali ją dwukrotnie, z czego każdy z nich na kolejny triumf czeka już szmat czasu - odpowiednio osiem i dziewięć lat. W piłce to niemal epoka.

Trofea - sorry, ale tutaj wciąż prowadzi The Special One.

Wrażenia wizualne - każdy się zgodzi, że na drużyny Guardioli fajnie popatrzeć, a Portugalczyk ostatnimi sezonami wpajał w swoich piłkarzy antyfutbol, ale moim zdaniem idea tiki-taki miała swoje apogeum w latach 2008-2012, czyli mniej więcej w okresie największego rozkwitu Guardioli i Barcelony. Później w kolejnych drużynach Pep pokazywał, że o ile da się wygrywać w krajowych ligach, o tyle z tą taktyką ciężko o triumf w LM (soczyste <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> choćby za kadencji w Bayernie).

Jak znam kilku fanów Juve, to niemal każdy był wielkim entuzjastą pomysłu, by kolejnym trenerem został Zidane. Ze strony statystycznej - Francuz jest obecnie jednym z najlepszych trenerów na świecie, dziewięć trofeów w 2 i pół roku w Realu oraz trzy LM z rzędu to złote karty historii futbolu. Ale czy odnalazłby się rzucony na głęboką wodę w Turynie, w lidze o innej specyfice, z innymi piłkarzami? Było już kilku takich, którzy triumfowali w jednym klubie, by potem sparzyć się w innych. Zidane to ryzyko. Czy warte podjęcia?

: 26 kwietnia 2019, 20:02
autor: Maly
Fed2012 pisze:do Pepa póki co mu brakuje, poza tym sam powiedziałeś że wymyślił nowy styl gry
to akurat nie argument bo Allegri też wymyślił nowy styl gry - gównostyl

@San Holo: kto nie przyjdzie wygra ligę chyba, że Napoli będzie punktował jak sezon temu lub Roma w swoim rekordowym a my dużo poniżej poziomu ale do tego raczej byłby potrzebny specjalny fachowiec, żeby przegrać ligę a nie ją wygrać także bez sensu się produkowałeś, tu chodzi tylko o szanse na wygranie LM a ostatnio statystyki są takie, że wygrywają ci co atakują, dalej dochodzą ci co atakują, przy VAR atakowanie to dodatkowy atut bo łatwiej o rzut karny przy zablokowanym strzale etc, także statystycznie rachunek pomiędzy Allegrim czy Mourinho a Guardiolą jest prosty, nawet jeśli zawsze uważałem, że Pep się na LM nie nadaje bo zawsze przyjdzie jakiś ogarnięty zespół i go wypunktuje (tak samo było nawet w jego super Barcie tylko sędziowie robili co mogli żeby wygrywał)