JuvePoland

Miałem okazję obejrzeć kilka spotkań Schalke z udziałem Westona i powiem szczerze, że już pdoczas oglądania mówiłem sobie, że to taki wzór Vidala. Koleś jest młody i przede wszystkim waleczny, potrafi dużo biegać, czyli taki chłopak od czarnej roboty i tym pewnie kierował się Pirlo. Zostaje tylko zaufać Pirlo, Na dodatek nie jest tak źle jeśli chodzi o cenę za niego. Wiadomo, nie jest to Messi, czy Pogba, ale młodzian ma to coś by zostać TOPem.

dimebag11 pisze: ↑26 sierpnia 2020, 19:32

Profesor pisze: ↑26 sierpnia 2020, 18:55

fazzi pisze: ↑26 sierpnia 2020, 18:35

Tak, agnelli robi nam na złość zapewne

W 2018/19 Juve ze sprzedaży za bilety zarobił(wziąłem pierwszą lepszą stronkę więc tu może się różnić) 70mln euro. Ile z tego stracił w 2019/20? Ile straci w 2020/21? Przecież karnetów nie sprzedaje. Ktoś daje pewność że dokończymy sezon? Przy tylu nie pewnościach i już ogromnych stratach nikt nie zainwestuje 80mln w jakiegoś zawodnika, jedyna możliwość to wymiany czy też zarobek ze sprzedaży.

Z takimi samymi problemami borykają się wszystkie kluby, a Włochy nie są tu jakimś wyjątkiem, bo przecież kibiców nie ma na stadionach w Hiszpanii, Francji, Anglii czy Niemiec. Wbrew pozorom, to nawet jesteśmy w lepszej sytuacji niż inni giganci, bo z tego co pamiętam to takie ekipy jak Real, Barca, Bayern, City, Liverpool miały dużo wyższe przychody z dnia meczowego niż Juventus czyli teoretycznie mają więcej do stracenia.

Już nie chce przeglądać dokładnie naszych sprawozdań, może komuś się będzie chciało, te 70mln to przychody z biletów więc ile jeszcze zarabiamy poza biletami na stationie/muzeum/JHotel to nie wiem.

Real - oni ostatnie lata oszczędzali czy też po prostu nie wydawali, nie wiem czy w przeciwieństwie do Barcelonie nie obcieli pensji zawodnikom
Barcelona - tak, ona ma problemy finansowe i teraz to odczuje
Bayern - ci tak samo jak Real, mało wydają na transfery, na pewno mają duuuużą rezerwę finansową
Kluby z PL mają ten plus że otrzymuą ogromne pieniądze za ligę i tym razem wszyscy mają dostać całość. Też mieli dosyć długo kibiców na stadionach więc mniejsze straty i pewnie tak samo w nowym sezonie będą starali się mieć tych kibiców gdzie we Włoszech już pewne że wrzesień bez kibiców.

Real nie wydaje?! W ostatniej okienko na transfery in 352.5 mln...

mns pisze: ↑26 sierpnia 2020, 20:05 Real nie wydaje?! W ostatniej okienko na transfery in 352.5 mln...

Dopiero ostatnie okienko wyszli na większy minus, patrz ostatnie 6lat:

15/15 -13,3mln
15/16 -76,85mln
16/17 +7,5mln
17/18 + 88mln
18/19 -28,65mln
19/20 -222,5mln

wcześniejsze 5lat wychodzili na 0. Przez 5lat! Ile z tego odłożyli? W te okienko nie mają nikogo kupować a już głównie przez Hakimiego są na plus 50,5mln.

20/21 - na razie na plus 50,5mln

@Profesor
Może źle się wysłowiłem, ale pod pojęciem przychodów z dnia meczowego chodziło mi o całościowe zestawienie razem z przychodami z biletów/karnetów. Wiadomo, że kluby angielskie (w wypadku ich ligi wychodzi chyba najbardziej sprawiedliwie dla wszystkich drużyn, bo nie ma przepaści między pierwszą a ostatnią ekipą) czy hiszpańskie mają dużo wyższą kasę z tytułu sprzedaży praw telewizyjnych, ale do takiego stanu rzeczy doprowadziły władze Serie A przez to co się stało po calciopoli. Całej lidze odbija się to czkawką od tamtego czasu o czym świadczy to, że przez tyle lat nawet grając dość słabo i tak zdominowaliśmy Serie A i żaden z konkurentów nie nawiązał z nami walki do ostatniej kolejki.

Panowie, proponuję przenieść dalszą dyskusję do tematu o finansach, bo robi się małe burdello

Profesor pisze: ↑26 sierpnia 2020, 20:20

mns pisze: ↑26 sierpnia 2020, 20:05 Real nie wydaje?! W ostatniej okienko na transfery in 352.5 mln...

Przez 5lat! Ile z tego odłożyli? W te okienko nie mają nikogo kupować a już głównie przez Hakimiego są na plus 50,5mln.

20/21 - na razie na plus 50,5mln

Perez wpakował 800 mln w modernizację Bernabeu , także tego https://en.as.com/en/2019/06/24/footbal ... 20100.html

jackop pisze: ↑26 sierpnia 2020, 20:48 Perez wpakował 800 mln w modernizację Bernabeu , także tego https://en.as.com/en/2019/06/24/footbal ... 20100.html

Tylko sprostuję, że te 800 baniek to bullshit. Perez dostał zgodę od socios na wzięcie kredytu w wysokości 575 milionów euro, z którego W CAŁOŚCI będzie sfinansowana modernizacja stadionu i okolicy. Podobno wszystko zamknie się w kwocie 525 mln euro + 50 mln zabezpieczenia finansowego w razie, gdyby coś poszło nie tak.
Jest trochę szczęścia w nieszczęściu, że Santiago Bernabeu, które i tak na czas modernizacji byłoby zamknięte i nie generowało zysków, stoi nieczynne nie tyle z powodu remontu, a pandemii, która zablokowała wszystkie stadiony w Hiszpanii i nie tylko.

Domyślam się, że Juve, podobnie jak reszta gigantów europejskiej piłki, będzie miało największe problemy tytułem koronawirusowego kryzysu finansowego, gdyż po prostu najwięcej we Włoszech czerpie z przychodów dnia meczowego i wykorzystania stadionu. Nie chce mi się szukać, jak to wygląda w odniesieniu do całości budżetu, ale w przypadku Realu Madryt, z przychodów na ten sezon (planowanych) wynoszących 822 mln euro odpada przynajmniej 160 milionów euro tytułem zamknięcia stadionu. To już konkretna dziura, nawet, jeśli budżet jest zdrowy i zbilansowany, to i tak tąpnięcie poczuje.

Profesor pisze: ↑26 sierpnia 2020, 20:20 Dopiero ostatnie okienko wyszli na większy minus, patrz ostatnie 6lat:
15/15 -13,3mln
15/16 -76,85mln
16/17 +7,5mln
17/18 + 88mln
18/19 -28,65mln
19/20 -222,5mln

wcześniejsze 5lat wychodzili na 0. Przez 5lat! Ile z tego odłożyli? W te okienko nie mają nikogo kupować a już głównie przez Hakimiego są na plus 50,5mln.

20/21 - na razie na plus 50,5mln

Real w poprzednich 5 sezonach zanotował ponad 200 mln zysku (licząc do 18/19). Amortyzacja w księgach w sezonie 18/19 wynosiła 104 mln (teraz na pewno więcej) przy 140 Juve. Wysoki sądzie, nie mam więcej pytań.

dimebag11 pisze: ↑26 sierpnia 2020, 19:32

Profesor pisze: ↑26 sierpnia 2020, 18:55

fazzi pisze: ↑26 sierpnia 2020, 18:35

Tak, agnelli robi nam na złość zapewne

W 2018/19 Juve ze sprzedaży za bilety zarobił(wziąłem pierwszą lepszą stronkę więc tu może się różnić) 70mln euro. Ile z tego stracił w 2019/20? Ile straci w 2020/21? Przecież karnetów nie sprzedaje. Ktoś daje pewność że dokończymy sezon? Przy tylu nie pewnościach i już ogromnych stratach nikt nie zainwestuje 80mln w jakiegoś zawodnika, jedyna możliwość to wymiany czy też zarobek ze sprzedaży.

Z takimi samymi problemami borykają się wszystkie kluby, a Włochy nie są tu jakimś wyjątkiem, bo przecież kibiców nie ma na stadionach w Hiszpanii, Francji, Anglii czy Niemiec. Wbrew pozorom, to nawet jesteśmy w lepszej sytuacji niż inni giganci, bo z tego co pamiętam to takie ekipy jak Real, Barca, Bayern, City, Liverpool miały dużo wyższe przychody z dnia meczowego niż Juventus czyli teoretycznie mają więcej do stracenia.

Tutaj nie rozchodzi się o to ile kluby "kwotowo" mają wpływów z dnia meczowego tylko jaki procent ich budżetu wpływy z dnia meczowego Od razu zaznaczam, że nie mam tych danych pod ręką i nie zamierzam ich szukać.

Ogólna zasada jest taka, że im klub większy tym mniejszy % ich wpływów stanowią dochody ze sprzedaży praw telewizyjnych - dlatego też mniejsze kluby z założenia powinny poradzić sobie z kryzysem lepiej bo lwia część ich dochodów pochodzi właśnie z praw TV, których wysokość nie była renegocjowana.

Odnośnie Benzemy czy Dżeko - super opcja sobie ściągnąć kolejnego emeryta, może jeszcze 3-4 lata kontraktu do tego? I tak nie mamy środka pola czy skrzydeł, więc takie wejście "all in" w jakość tu i teraz nie ma sensu, ponieważ szanse na wygranie LM są marne. Trzeba budować z myślą o przyszłości, spora część naszej kadry miała swój pik kariery w Cardiff.

Interista94 pisze: ↑26 sierpnia 2020, 14:41Nerazzurri mieli wiele duzo lepszych sezonow niz ten poprzedni. Natomiast nawet patrzac przez pryzmat ostatnich lat to ewidentnie widac tendencje wzrostowa na wielu plaszczyznach prowadzenia klubu (organizacji) wiec raczej spodziewalbym sie jeszcze lepszej nadchodzacej kampanii.

Pisze to kolega o Interze, a jeszcze nie tak dawno mowilismy w tym tonie o Juve. Jak mozna bylo ten wysmienity moment, zeby wskoczyc jeszcze wyzej, tak zapierd*lic?

Osgiliath pisze: ↑26 sierpnia 2020, 15:20 Also:

A pamietacie, co o Lewym mowil Kołtoń?

Osgiliath pisze: ↑26 sierpnia 2020, 15:41stary i drogi Dzeko albo stary i drogi Suarez

Dzeko, ze swoimi slabymi cyferkami wyglada przy Suarezie, niczym wychownek Primavery Juventusu.

Baczu pisze: ↑26 sierpnia 2020, 15:53 Correia

Material na dobrego pilkarza wlasnie powedrowal w zamian za Portugalczyka do City

Alexinhio-10 pisze: ↑26 sierpnia 2020, 16:30Jak ma być jakiś dzik do czarnej roboty, to są lepsze kandydatury. Chociażby Partey.

A gdzie byl (UD Almeria) Partey i co o nim mowiono, jak mial 21lat? Pomijam juz tak przyziemny aspekt, jak cena 50 baniek za Ghanczyka.

Dzisiejszy trening.

Frabotta, Portanova, Peeters, Fagioli i Dragusin trenują z pierwsza drużyną i Pirlo chce dać im szansę.

Biorąc pod uwagę nasze realne możliwości to w tym momencie nie płakałbym mając do dyspozycji pomoc Bentancur - Arthur - Rabiot + McKennie + Paredes + ktoś z U23 już nie wspominając o romansie z Lyonem w sprawie Aouara. Gdyby faktycznie pomoc miała być tak wzmocniona i odchudzona z Ramseya i Khediry to byłbym naprawdę zadowolony bo to zostawiałoby jakąkolwiek rezerwę do robienia ruchów w kwestii wzmocnień ofensywy.

Ostatnio transfer Demiral-a pokazał nam że młody ze słabszego klubu nie znaczy że gorszy od jakiegoś dziadka ale doświadczonego za free a teraz nam tego potrzeba. Wybiegana i zmotywowana pomoc, tego nam trzeba. Teraz kogoś o jakości Ramsey-a i Khediry ale dostępnych na 90% meczy w sezonie i można się bawić.

Pirlo wygląda ciągle jak piłkarz, a nie trener