Strona 152 z 324

: 29 maja 2017, 00:12
autor: ozob
Sanchez i Di Maria wedlug mnie odpadaja z jedego bardzo waznego powodu. Wiek, ktory stworzy wieksze problemy niz kwota transferu czy pensja. Dlaczego? Wystraczy spojrzec na metryki Igly, Mandzura i Cuadrado. Dokoptowanie jednego lub dwoch zawodnikow w tym samym wieku grozi powaznym problem za 3-4 lata, bo okaze sie, ze mamy 4-5 zawodnikow w zaawansowanym wieku na kluczowych pozycjach.

Z kolei Schcick, Berna i Keita to juz bardzo dobrzy gracze, krorzy sie sprawdzili w mniejszych klubach i sa glodni sukcesu przez co beda wywierac presje na Mario i Juanie. Calkiem prawdopodobnym jest, ze ta presja po jakims czasie okaze sie skuteczna.

: 29 maja 2017, 09:33
autor: Virgil
Ja akurat rozumiem potencjalne zainteresowanie Di Sciglio czy Paredesem.

Di Sciglio to transfer o który pewnie Max poprosił ma z założenia być rezerwowym, obstawia dwie flanki

Paredes podobnie widocznie Marotta szuka kogoś kto odmłodzi skład a nie będzie trzeba wydawać milionów i obiecywać pierwszego składu. W momencie przejścia na 4-2-3-1 pomocnik do 1 składu nie jest nam potrzebny bo świetnie wygląda współpraca Khediry i Pjanica. Jest Marchisio, taki Paredes byłby 3-4 pomocnikiem w hierarchii. Tolisso czy Fabinho musieliby dostać inną rolę jednak.

Dlatego czysto hipotetycznie jeżeli nasze okienko wyglądałoby : Di Sciglio,Paredes,Berna,Ketia,Shick to byłoby moim zdaniem świetnym mercato

: 29 maja 2017, 09:45
autor: Cabrini_idol
Virgil pisze:Di Sciglio,Paredes,Berna,Ketia,Shick to byłoby moim zdaniem świetnym mercato
Wg mnie co najwyżej dobre. Keita i Berna powalczyliby o pierwszą 11, bo Mandzur raczej nie oddałby miejsca bez walki, Cuadrado też nie jest z pierwszej łapanki. Ale rywalizacja przydałaby się i podniosła na pewno nasz poziom jesli chodzi o ofensywę ale jak wiemy w Juventusie każdy musi się wracać i walczyć w fazie defensywnej, tego Keita ani Berna nie potrafią, musieliby przejść chrzest taktyczny u nas. Schick mógłby być zmiennikiem Pipity ale czy chciałby ? Pewnie na kolejny rok zostałby w Sampie. Peredes i De Sciglio ... nie wiem, nie wiem... Brakuje tu jednego dobrego nazwiska, który z buta wchodzi do drużyny i podnosi jej poziom.



http://www.football-italia.net/103311/s ... t-juventus

Schick i Bernarserschi chcą do Juve. Z pierwszym nie będzie problemu. Co do Włocha problem pojawia się w kwocie odstępnego, Viola nie zacznie rozmów poniżej 40 melonów.

Tak na marginesie Ederson, bramkarz Benfici jest w drodze na testy medyczne w MC, kwota ? 43 miliony funtów :prochno: :facepalm:

: 29 maja 2017, 09:56
autor: Karowiew
Cabrini_idol pisze: Tak na marginesie Ederson, bramkarz Benfici jest w drodze na testy medyczne w MC, kwota ? 43 miliony funtów :prochno: :facepalm:
To ponoć zachcianka Guardioli i szefowie chcą mu ją kupić za "wszelką cenę" :D

Cieszą doniesienia o Bernardeschim - jestem fanem talentu tego gracza.

: 29 maja 2017, 10:04
autor: Alexinhio-10
Czyżby pierwszy poważny transfer na linii Viola-Juve od czasów Baggio ? Oby Federico rozwinął się tak jak Roberto :)


Co do Edersona w City to :facepalm: Ten klub jest żenujący. W dalszym ciągu nie widzą, że nie tylko pieniędzmi buduje się klub. Oby był takim wzmocnieniem jak Bravo :prochno:

: 29 maja 2017, 10:29
autor: Poprostu
Di Sciglio,Paredes,Berna,Ketia,Shick

Ja byłbym kontent z takiego rozwiązania.

Osoby które chcą kogoś kto z miejsca mógłby podnieść poziom naszej podstawowej 11 mogłyby wymienić ze trzy takie nazwiska? :think:

: 29 maja 2017, 10:50
autor: Poulinho
Poprostu pisze:Di Sciglio,Paredes,Berna,Ketia,Shick

Ja byłbym kontent z takiego rozwiązania.

Osoby które chcą kogoś kto z miejsca mógłby podnieść poziom naszej podstawowej 11 mogłyby wymienić ze trzy takie nazwiska? :think:
I najlepiej jeszcze określić w czyje miejsce w naszej podstawowej 11 ;)

To zrozumiałe, że każdy chciałby mieć w zespole dwudziestu dwóch świetnych zawodników, ale niestety nie da się. Wzmocnienie naszej ławki młodymi graczami ze sporymi perspektywami jest świetnym rozwiązaniem, bo ani oni nie będą narzekać, że za rzadko będą wychodzić w pierwszym składzie, ani my nie będziemy rozczarowani poziomem naszych zmienników. Dodatkowo możemy przez to w ciągu dwóch trzech sezonów wychować sobie świetnych zawodników. De Sciglio i Paredes to jak dla mnie typowe wzmocnienie ławki, na teraz i na przyszłość. Bernardeschi, Keita i Schick to zakup z myślą o jutrze. Jak dla mnie byłoby to bardzo dobre okienko.

: 29 maja 2017, 10:56
autor: Cabrini_idol
TuttoSport rzuca informacją, że Juventus będzie chciał za darmo w 2018 roku pozyskać Keitę, bo Lolito chce 30 mln euro. Jeśli uda mu się znaleźć kupca za tyle to Juventus będzie szukał innego skrzydłowego. //// De Sciglio zostanie piłkarzem Juve ale w 2018 roku, za darmo :prochno:

La Stampa pisze, że dzisiaj jest ostateczne spotkanie z agentem Schicka. Płacimy klauzule. Zawodnik jest nasz.

: 29 maja 2017, 11:21
autor: jackop
Poprostu pisze:Osoby które chcą kogoś kto z miejsca mógłby podnieść poziom naszej podstawowej 11 mogłyby wymienić ze trzy takie nazwiska? :think:
Jedno wystarczy - Sanchez Alexis :P

Ja wiem, że Maks nigdy na to nie pójdzie, ale wystawienie składu:

Buffon
Alves-Bonucci-Chiellini-Sandro
Marchisio-Khedira
Sanchez-Pjanic-Dybala
Higuain

... w marzeniach. Później Marotta mógłby ściągać swoich Paredesów do środka pomocy, skrzydłowego do wspólnego siedzenia na ławce z Cuadrado i Mandzu + Schicka.

Cabrini, to nie jest temat o mercato 2018 :prochno:

: 29 maja 2017, 12:37
autor: Pluto
Poulinho pisze: I najlepiej jeszcze określić w czyje miejsce w naszej podstawowej 11 ;)
Nie kupujmy mistrzów bo Cuadrado posmutnieje a Mandzukić będzie miał jeszcze kwasniejsza minę. ;)
Zachowuję spokój bo jestem pewien, że zarówno pod względem sportowym jak i ekonomicznym stoimy już obiema nogami na najwyższym poziomie a nasz model rozwoju przewiduje rywalizację z europejskimi potegami a nie zabezpieczanie się przed ligowa konkurencją przy pomocy Keity czy Schicka.

: 29 maja 2017, 12:42
autor: ozob
De Sciglio po zakomunikowaniu wladzom Milanu checi odejscia nie zostanie tam na kolejny sezon. Kibice juz i tak maja mu za zle, ze wybral Juve wiec transfer do nas w to okienko jest nieunikniony.

Tak podejrzewalem, ze bedziemy chcieli sie z Keita dogadac na 2018 rok poniewaz 3 zmiennikow w postaci Schicka, Berny i Pjacy wystarczy bowiem kazdy bedzie mial zapewnione minuty. Nie wykluczone jest tez, ze w razie gdyby nie wyszlo z Viola to wowczas wezmiemy Keite juz teraz.

: 29 maja 2017, 12:45
autor: Poulinho
Pluto pisze:
Poulinho pisze: I najlepiej jeszcze określić w czyje miejsce w naszej podstawowej 11 ;)
Nie kupujmy mistrzów bo Cuadrado posmutnieje a Mandzukić będzie miał jeszcze kwasniejsza minę. ;)
Zachowuję spokój bo jestem pewien, że zarówno pod względem sportowym jak i ekonomicznym stoimy już obiema nogami na najwyższym poziomie a nasz model rozwoju przewiduje rywalizację z europejskimi potegami a nie zabezpieczanie się przed ligowa konkurencją przy pomocy Keity czy Schicka.
Nie mam zamiaru przekonywać, że Cuadrado czy Mandzukic to TOP5 na swoich pozycjach, bo tak nie jest, ale z zadań taktycznych (na czym głównie opiera się nasza gra) wywiązują się świetnie. Czy indywidualnie możemy pozyskać lepszych graczy? Oczywiście. Czy tak samo dobrze wpiszą się w nasz styl? Tu już mogę mieć wątpliwości. Nasz model funkcjonowania opiera się na zakupie graczy, którzy nie tylko posiadają świetne zdolności indywidualne, ale także załapią nasz styl. Taką drogę musiał przejść Dani Alves, Pjanic czy Higuain. Przypominam, że na początku sezonu wielu forumowiczów miało ogromne wątpliwości co do przydatności tych graczy, a przecież nie można zaprzeczyć, iż ich umiejętności stoją na najwyższym poziomie.

Myślę, że o wiele łatwiej jest kupić gwiazdy niż zawodników, którzy świetnie wkomponują się w zespół. O tym też wspominał Marotta, osiągnęliśmy bardzo wysoki poziom na obu płaszczyznach, taktycznej i indywidualnej i ciężko to poprawić, a bardzo łatwo zepsuć, dlatego musimy być bardzo ostrożni w swoich transferach.

Kupno młodego zawodnika z perspektywami, w takim przypadku jest według mnie świetnym rozwiązaniem, bo zarówno daje nam możliwość rotacji, a po drugie kształtuje nam zawodnika według naszych potrzeb.

: 29 maja 2017, 13:09
autor: Pluto
Myslę, że te historie o kształtowaniu przez nas graczy i mentlaności dzieki ktorej jesteśmy przed Romą i Napoli są przesadzone.
Gonzalo i Miralem przeszli u nas przemianę dzięki której poświęcają się bardziej dla drużyny i sa lepszymi zawodnikami - nie sądze, po prostu grają w innej taktyce.
Alves akurat przed Barca i Monaco przeszedł ostatni etap przystosowania do "Juventus Style"? Raczej pomogła mu otwarta gra w LM i nowa pozycja. A podejsciem do gry w miedyznarodowych rozgrywkach daje raczej dobry przyklad Włochom a nie na odwrót.
Zgodze się, że Mario i Juan dobrze odnaleźli się w 4231 ze względu na gotowośc do poświęceń w defensywie ale to Alves, Dybala i Higuain stawiali kropkę nad i, ofensywa złożona z walecznych Mandzukiciów nie miałaby czego szukać na najwyższym poziomie.

: 29 maja 2017, 13:17
autor: Poulinho
Pluto pisze:Myslę, że te historie o kształtowaniu przez nas graczy i mentlaności dzieki ktorej jesteśmy przed Romą i Napoli są przesadzone.
Gonzalo i Miralem przeszli u nas przemianę dzięki której poświęcają się bardziej dla drużyny i sa lepszymi zawodnikami - nie sądze, po prostu grają w innej taktyce.
Alves akurat przed Barca i Monaco przeszedł ostatni etap przystosowania do "Juventus Style"? Raczej pomogła mu otwarta gra w LM i nowa pozycja. A podejsciem do gry w miedyznarodowych rozgrywkach daje raczej dobry przyklad Włochom a nie na odwrót.
Zgodze się, że Mario i Juan dobrze odnaleźli się w 4231 ze względu na gotowośc do poświęceń w defensywie ale to Alves, Dybala i Higuain stawiali kropkę nad i, ofensywa złożona z walecznych Mandzukiciów nie miałaby czego szukać na najwyższym poziomie.
Tu nie chodzi tylko o mentalność, ale ona zawsze byłą ważna w naszym zespole. Chodzi także o dostosowanie taktyczne.

No właśnie grają w innej taktyce i musieli się do niej dostosować, nie każdy zawodnik to potrafi. Nie każdy typ zawodnika będzie idealnie dograny do danej taktyki i tu pojawia się problem - znaleźć zawodnika, który będzie łączył dwie cechy - indywidualne i taktyczne umiejętności.

Alves przeszedł przemianę po kontuzji, czyli okresie, w którym mógł się w głównej mierze skupić właśnie na zagadnieniach taktycznych i nie ma tutaj mowy o zmianie pozycji, bo w pierwszym i drugim meczu z Barceloną grał na prawej obronie, z Monaco na skrzydle.

I tu się zgadzam, ten zespół jest świetnie wyważoną mieszanką poświęcenia i wysokich indywidualnych umiejętności i w sumie o to mi chodzi. Zarząd nad transferami musi myśleć również w taki sposób by tego nie zepsuć ;) i nie chodzi mi o to, że Cuadrado czy Mandzukic nie mogą usiąść na ławce, a to, że ciężko znaleźć gracza lepszego od nich, który będzie wykonywał podobną robotę.

: 29 maja 2017, 13:24
autor: Pluto
i Alves pokazał właśnie ile znaczy miec na takim skrzydle najwyższa jakość piłkarską a nie atletyczną.
Obawiam się, że kolejny specjalista od biegania za piłką w stylu Mandzukicia albo obiecujący talent w stylu Pjacy, który z miejsca nie wskoczy na najwyższy poziom, może zaburzyć równowagę w drużynie. Skoro kupujemy graczy na ofensywne pozycje to kupujmy robiących różnicę i wygrywających mecze a nie pracujących jak mróweczka.
Młode talenty są potrzebne ale obrońca potrójnej korony nie może bazowac tylko na nich, na samym szczycie to Bernardeschi jest obiecującym uzupełnieniem kadry a wzmocnieniem ludzie, którzy grają na najwyżsyzm poziomie od lat.