JuvePoland

Widzę że temat Diego w Juve do tej pory budzi kontrowersje, ale nie dziwi mnie to, ciężko jest jednoznacznie go ocenić. Moim zdaniem problemem Brazylijczyka było to, że on przychodził do Włoch w charakterze gwiazdy. Kosztował 25 milionów, co wielu oceniało jako i tak majstersztyk w wykonaniu Secco (jakkolwiek głupio by to teraz nie brzmiało). Mówiło się że ma być następcą Nedveda, inni twierdzili że to nowy Kaka, oczekiwano że gość pociągnie ten zespół nawet w pojedynkę, jeżeli będzie trzeba. Tymczasem Diego to dobry piłkarz, ale bez przesady, Złota Piłka mu nigdy nie groziła. Gdyby w uporządkowanym zespole miał być elementem układanki, jednym z wielu, to mogłoby to wypalić, tak jak wypaliło w Atletico. Ale on został wrzucony do mieszaniny starych mistrzów i młodszych przeciętniaków, dodatkowo do taktyki, do której nie pasował, nie mając partnerów o takiej charakterystyce, jaka by mu odpowiadała. Gdyby był graczem klasy wspomnianych wyżej panów, to może i dałby radę regularnie wygrywać mecze w pojedynkę. A że nie był, to zachwycił raz z Romą, ale na dłuższą metę znacząco ponad poziom ówczesnego Juventusu nie wyskoczył.

Co sądzę na temat ewentualnego powrotu Diego do Juve? Jestem w tej kwestii umiarkowanie sceptyczny. Nie uważam że obecnym zespole nie ma miejsca dla gracza o takiej charakterystyce. Sądzę że rozgrywający zamiast za plecami box-to-boxów (jak obecnie Pirlo) może równie dobrze operować bliżej bramki rywala, zwłaszcza przeciwko słabszym drużynom kiedy dobrze jest rozgrywać piłkę jak najgłębiej na połowie przeciwnika. Wydaje mi się też że grający chętnie z klepki, na jeden kontakt Diego dobrze by się rozumiał z Tevezem czy Vidalem. Co zatem stoi na przeszkodzie? To, o czym pisałem wcześniej - klasa czysto piłkarska. W tak grającym Juventusie pozycja playmakera jest najważniejsza ze wszystkich i musi być obowiązkowo obsadzona graczem z najwyższej półki. Spadek jakości na tej konkretnej pozycji jest zauważalny bardziej niż na jakiejkolwiek innej - dlatego wahania formy Pirlo tak mocno rzutują na grę całego zespołu. Skoro Diego już raz nie podołał i był w stanie zostać następcą Nedveda, nie ma raczej co liczyć że teraz udanie zastąpi innego genialnego gracza. Natomiast próba umieszczenia na boisku obu panów jednocześnie albo też zredukowania roli Brazylijczyka wymagałaby moim zdaniem sporej gimnastyki i chyba nie jest warta świeczki. Trzymanie go w zespole jako plan B też raczej jest średnio udanym pomysłem.

Na jednej ze stron internetowych znalazłem 40 największych młodych talentów. Powiem szczerze, że wolałbym zainwestować w któregoś z nich, niż wydać grube miliony na piłkarza, który mógłby się nie sprawdzić. Wiadomo, jak to jest z gwiazdami. Któryś z nich was by zainteresował?

http://futbol1.pl/13-swiat/15083-lista- ... t=WzQwXQ==

AntekConte pisze:Na jednej ze stron internetowych znalazłem 40 największych młodych talentów. Powiem szczerze, że wolałbym zainwestować w któregoś z nich, niż wydać grube miliony na piłkarza, który mógłby się nie sprawdzić. Wiadomo, jak to jest z gwiazdami. Któryś z nich was by zainteresował?

Nachalna reklama portalu na weszlo nie wystarcza?

Interesują nas przede wszystkim Pogba i Berardi, bo są 'nasi' (ten drugi w połowie). Piszesz, jakby za zawodników z tej listy nie trzeba było płacić grubych milionów, a za większość jednak trzeba. Marquinhos kosztował 32, Varane 10, Kovacić 13, Kondogbia 20...

Kondogbia to już od tego sezonu powinien grać w Juve, ale lepiej skupić się na Nainggolanie.

Adrian27th pisze:

Łukasz pisze:

Adrian27th pisze: Diego - sprzedali , teraz skonczyl mu sie kontrakt i mozna go brac za darmo.
Chlopak w Italii spisywal sie swietnie

Yyyy... ten Diego, który dał nam 7. miejsce w tabeli?

Tak dokładnie.
Ten który dał nam 7 miejsce. Bez niego pierwsza 10 była by CUDEM.

Nie wiem. Przy całej mojej sympatii - facet nie ciągnął gry, a po to został sprowadzony. Ja wiem - słabi partnerzy, ale po prostu nie utrzymał presji albo nie poradził sobie z ligą. Zamiast strzelać i asystować - holował piłkę. Ciągle brakowało mu miejsca tak na strzał z dystansu (z czego w Niemczech w sumie słynął), jak i na ostatnie podanie. Było holowanie i wymuszenie faulu. W kółko.

Nie lubię kozłów ofiarnych, ale nie ma za co go wybielać, naprawdę. Nie dał rady.

@italismano - byłby, byłaby - łącznie się to pisze

zahor pisze:do taktyki, do której nie pasował

Bez przesady. W 4-2-3-1 pewnie byłoby mu lepiej, ale mimo wszystko ta 4-3-1-2 była ulepiona pod niego. To nie było jakieś 4-4-2, gdzie nie byłoby dla niego miejsca.

Łukasz pisze: Bez przesady. W 4-2-3-1 pewnie byłoby mu lepiej, ale mimo wszystko ta 4-3-1-2 była ulepiona pod niego. To nie było jakieś 4-4-2, gdzie nie byłoby dla niego miejsca.

Teoretycznie tak, tyle że taktyka to coś więcej niż cyferki sumujące się do 10. One nie oddają sposobu, w jaki konstruowane są akcje i ról poszczególnych zawodników na boisku. Ówczesny zespół Juventus grał w sposób, który Brazylijczykowi nie leżał. Opierał się na tych nieszczęsnych wrzutkach, nie było natomiast takiej gry w hiszpańskim stylu - wymiany szybkich, krótkich podań po ziemi między dobrze wyszkolonymi technicznie zawodnikami.

Zasadniczo jednak myślę że z grubsza zgadzamy się co do jego oceny. Zamiast strzelać i asystować mimo kiepskich kolegów - holował piłkę. Dlaczego? Bo nie był, wbrew oczekiwaniom, nowym Nedvedem ani Kaką. Natomiast nie ma też co po nim nadmiernie jeździć tylko dlatego, że nie okazał się graczem z absolutnego topu. Jeżeli chodzi o umiejętności piłkarskie, to w tamtejszym Juventusie z pewnością był w czołówce.

Łukasz pisze: Z pewnością, tylko nie potrafił tego udowodnić.

Zgadza się. Podobnie jak chociażby grający w nienaturalnej roli, otoczony słabymi partnerami Marchisio.

zahor pisze:Jeżeli chodzi o umiejętności piłkarskie, to w tamtejszym Juventusie z pewnością był w czołówce.

Z pewnością, tylko nie potrafił tego udowodnić.

http://www.goal.com/en/news/10/italy/20 ... re?ICID=SP

Zawodnicy z Serie A, którym kończą się kontrakty po zakończeniu sezonu. Chyba jedynym ciekawym dla nas piłkarzem jest Abate, ale pewnie Milan niebawem przedłuży z nim umowę.

ewerthon pisze:http://www.goal.com/en/news/10/italy/20 ... re?ICID=SP

Zawodnicy z Serie A, którym kończą się kontrakty po zakończeniu sezonu. Chyba jedynym ciekawym dla nas piłkarzem jest Abate, ale pewnie Milan niebawem przedłuży z nim umowę.

bardziej ciekawiłby mnie, w kontekście 3-5-2, Emanuelson, skoro DC w hierarchii Conte spadł chyba gdzieś baaardzo głęboko. Asie przydałby się zmiennik, a Urby mógłby być o tyle ciekawym wyborem, że jest naprawdę wszechstronnym, ofensywnym zawodnikiem, który miał w przeszłości kontakt z lewą obroną, jak i z lewym atakiem. Może wingback w 3-5-2 byłby właśnie opcją dla niego?

A ja myślę, że jeśli Marco Storari miałby od nad odejść latem, to warto na jego miejsce zaprosić Christiana Abbiati. Sezon-dwa może posiedzieć jako drugi bramkarz. Jego aktualne zarobki wynoszą 1.5 mln, więc pewnie w okolicach 1mln za sezon wynosiłaby nasza propozycja.

Łukasz pisze: Zamiast strzelać i asystować - holował piłkę. Ciągle brakowało mu miejsca tak na strzał z dystansu (z czego w Niemczech w sumie słynął), jak i na ostatnie podanie. Było holowanie i wymuszenie faulu. W kółko.

Nie lubię kozłów ofiarnych, ale nie ma za co go wybielać, naprawdę. Nie dał rady.

Uwielbiam takich jak Ty.

Swoje racje wyimaginujesz sobie w głowie, po czym przelewasz to na forum.

Diego strzelił dla nas 7 bramek i zaliczyl 16 asyst.

Żaden z naszych obecnych zawodników nie przekroczył tego progu jeżeli chodzi o asysty. Nawet Vidal.

Najpierw sprawdź informacje, a potem rzucaj teksty o holowaniu i innych bzdurach które wymyślasz.

Adrian27th pisze:Diego strzelił dla nas 7 bramek i zaliczyl 16 asyst.

Diego nie zaliczył 16 asyst. To jakiś błąd systemu naliczania ostatnich podań na transfermarkt. Wszystkie inne portale ze statystykami podają 7 asyst i to zdecydowanie bardziej wiarygodna wersja. Brazylijczyk nie miał 16 asyst nawet w swoich najlepszych sezonach w Werderze.

Diego do wloch nie pasowal, przy obecnej taktyce Conte gralby gorzej jak za Ferrary.
W niemczech spowrotem i w hiszpanii sobie juz tak dobrze nie radzil i co we wloszech przy topornej def. taktyce by sobie poradzil?
Diego gral niezle w Juve ale wyzszego poziomu nie mial szans w tej lidze osiagnac.
Wez sie ogarnij czlowieku.

Ouh_yeah pisze:

Adrian27th pisze:Diego strzelił dla nas 7 bramek i zaliczyl 16 asyst.

Diego nie zaliczył 16 asyst. To jakiś błąd systemu naliczania ostatnich podań na transfermarkt. Wszystkie inne portale ze statystykami podają 7 asyst i to zdecydowanie bardziej wiarygodna wersja. Brazylijczyk nie miał 16 asyst nawet w swoich najlepszych sezonach w Werderze.

Akurat tm jest jednym z najlepszych jezeli o to chodzi. Jak sie myla to o 1-2 asysty. Wychodzi na to że dostał gratis aż 9 ;-)

Wiem, że ciężko w to uwierzyć (TM ma olbrzymią bazę danych), ale coś im się musiało popierniczyć, bo gdyby Diego miał 16 asyst, to Serie A padłaby do jego stóp, nawet przy siódmym miejscu Juve, a dobrze wiemy, że po obiecującym początku potem było holowanie piłki i strzały, które ledwo dolatywały do bramki.