JuvePoland

widzisz, ja zupełnie inaczej odbieram transfer Igły, jako nieudolność i te 2 sezony pokazały, że nie myliłem się za wiele... w zasadzie napisałeś to jak ja go odbieram

Piti pisze:Po co klub ma bezmyślnie wydawać pieniądze? po to żeby pokazać jacy to bogaci jesteśmy i żeby przyszedł taki uzytkownik i sobie powiedział wow, stać ich.

porównaj sobie - oni potrzebowali młodego super bramkarza bo mieli na tej pozycji dno, do wyboru może ze 2-3 nazwiska więc kupili Brazola, który pogra im 10 lat, 7.5mln na sezon + pensja (oczywiście mogli tańszego Wojtka rok temu ale chyba w Anglii nie mają o nim takiego zdania jak w Italii, albo Fabiana ale to opcja na 2-3 lata a później znów poszukiwania), podobnie Van Dijk - potrzebowali obrońcy z rozegraniem i grą głową więc to kupili, za ok 10-11mln na sezon

a my? do czego potrzebowaliśmy Igłę? żeby super snajpera przekwalifikować na cofającego się i rozgrywającego napastnika? koszt naszej nieudanej operacji to 20mln na sezon jeśli sprzedamy go teraz za 60mln, finansowo więc koszt bardzo duży, sportowo też nie dał nam tego czego oczekiwaliśmy bo my nie potrzebowaliśmy nawet takiego typu zawodnika, tzn my może i tak ale Maksio na pewno nie

już odbiegając od Igły - zobacz sobie transfer Witsela - potrzebowaliśmy zawodnika środka pola, bujaliśmy się pół roku żeby ostatecznie zostać z niczym co być może przesądziło o przegranej w LM bo różnicę robiło nam kilka milionów, nie mówię, że źle że nas nie stać bo nigdy nie o to mi chodziło w piłce i zawsze cieszyłem się, że sprowadzaliśmy super zawodników za mniejsze pieniądze jak Zambrotta, Camoranesi czy Vidal ale jeśli taki Liverpool nie kupuje na pałę tylko wygląda, że robi przemyślane transfery być może przy tym przepłacając to mimo wszystko doceniam to, w wielu klubach kupuje się na sztuki a jak Klopp potrafi wyszukać brakujący mu klocek najlepiej świadczy chyba transfer Salaha (i żeby nie było - nie sądzę by wygrali ligę za tego trenera)

Maly pisze:potrzebowaliśmy zawodnika środka pola, bujaliśmy się pół roku żeby ostatecznie zostać z niczym co być może przesądziło o przegranej w LM

W tym miejscu to ja bym wspomniał o Fabinho - super wzmocnieniu pomocy i mokrym śnie Arbuziniego Przez dobre 2 lata jego nazwisko w samych superlatywach przewijało się na tym forum i chyba były nawet jakieś podchody ze strony Marotty. Przyszli The Reds rzucili 45 baniek (wcale nie kosmiczne pieniądze) i cyk, done deal. Przewidując rozstanie z Canem zaklepali też wcześniej Keitę, do którego śliniło się pół Europy. Przemyślane, szybko wykonane ruchy i dość niskie ryzyko niewypału.

Kogo w tym czasie sprowadził Juventus (abstrahując od zamiany Pogby na Pjanicia)? Matuidiego (po roku zwłoki) i Bentancura. Nie wypaliły prawie dopięte transfery wspomnianego wyżej Witsela (ucieczka do Chin) i Rabiot (cyrk z końcem kontraktu). Z pocałowaniem ręki wymieniłbym naszą dwójkę na duet LFC.

Do układanki Jurgena dorzuciłbym też Mane, o którym nie było głośno wśród kibiców spoza PL. Nawet przeglądając polskie strony United czy Arsenalu czytałem, że nie jest wart wydanej na niego kasy. Okienko nadal trwa, ale na tą chwilę pod względem siły zespołu przed Liverpoolem jest tylko City. Transfery Arsenalu wyglądają przy powyższych jak wzmocnienia beniaminka. Zobaczymy co stanie się w Chelsea (Courtois, Hazard), ale Jorginho za 57 mln, byle Sarri dostał powitalny prezent - to jest dopiero overkill. Tottenham wciąż milczy, a United zakupiło sporą (dla mnie) niewiadomą. Dlatego z niecierpliwością czekam na korespondencyjny i bezpośredni brazylijski pojedynek Fabinho vs Fred.

Co do wydania całej kasy z Pogby na Higuaina... z całym szacunkiem do Gonazlo i Zarządu, ale nadal staram się o tym zapomnieć. 90 mln :sciana:


Nieoficjalnie: transfer Thibaut do Realu na ostatniej prostej. Szykuje się wielki powrót do Chelsea Człowieka w Kasku, czyli 36letniego już Petra Cecha, gdzie spędził 11 lat kariery przed przenosinami do Arsenalu.

Nie czarujmy się pisałem już o tym 2 lata temu i spotykałem się z krytyką, a teraz nagle po fakcie ludzie zmienili front - Gonzo w momencie transferu był mega przepłacony, zwyczajnie te 2 sezony temu nie płaciło się za gości ledwo przed 30-tką, 90 melonów.

Później przyszedł transfer Neymara, który wywrócił rynek do góry nogami. Ceny w porównaniu do 2 poprzednich lat wzrosły x2. Czy ktoś jeszcze pamięta, że Pogba bił rekord transferowy?

Igła przychodził do nas po najlepszym w życiu sezonie jaki rozegrał, zdobył kosmiczną ilość goli i myślę, że dlatego zarząd zdecydował się wydać wtedy tak kosmiczne pieniądze - raz, że mieliśmy wielką potrzebę posiadać top napastnika, a dwa, że pewnie liczyli, iż u nas utrzyma tą świetną formę.

Niestety trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i powiedzieć, że życie to zweryfikowało - a jeszcze 1,5 roku temu można było czytać na forum same peany dotyczące Gonzo i każda jego krytyka spotykała się z hejtem. Dzisiaj natomiast ludzie znowu zmienili front jak chorągiewka i lekką ręką chcą się go pozbywać - co sam bym zrobił i dla mnie jest pewniakiem do odejścia, ponieważ CR7 jest lepszą 9-tką, a ponadto może zagrać z przodu na jakiejkolwiek pozycji (taki jest uniwersalny), a Gonzo na skrzydle nie zagra.

Tylko transferowi Neymara i ogólnej gigantycznej inflacji na rynku zawdzięczamy to, że weźmiemy za Gonzo 60 melonów (oby). W innym wypadku za gościa w wieku 31 lat dostalibyśmy 30. Nasze szczęście

Tony Montana pisze:Nie czarujmy się pisałem już o tym 2 lata temu i spotykałem się z krytyką[...] Dzisiaj natomiast ludzie znowu zmienili front jak chorągiewka i lekką ręką chcą się go pozbywać

Eksperci Ja tam chciałem Lukaku (można by teraz sfinansować nim Ronaldo i jeszcze by zostało ), ewentualnie Lacazette'a i Fekira

ICC już uczy. Środkowy obrońca 22letni Francuz Abdou Diallo na boisku w barwach BvB. 28 mln zapłacone Mainz - sporo.

Tony Montana pisze:Nie czarujmy się pisałem już o tym 2 lata temu i spotykałem się z krytyką, a teraz nagle po fakcie ludzie zmienili front - Gonzo w momencie transferu był mega przepłacony, zwyczajnie te 2 sezony temu nie płaciło się za gości ledwo przed 30-tką, 90 melonów.

Później przyszedł transfer Neymara, który wywrócił rynek do góry nogami. Ceny w porównaniu do 2 poprzednich lat wzrosły x2. Czy ktoś jeszcze pamięta, że Pogba bił rekord transferowy?

Igła przychodził do nas po najlepszym w życiu sezonie jaki rozegrał, zdobył kosmiczną ilość goli i myślę, że dlatego zarząd zdecydował się wydać wtedy tak kosmiczne pieniądze - raz, że mieliśmy wielką potrzebę posiadać top napastnika, a dwa, że pewnie liczyli, iż u nas utrzyma tą świetną formę.

Niestety trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i powiedzieć, że życie to zweryfikowało - a jeszcze 1,5 roku temu można było czytać na forum same peany dotyczące Gonzo i każda jego krytyka spotykała się z hejtem. Dzisiaj natomiast ludzie znowu zmienili front jak chorągiewka i lekką ręką chcą się go pozbywać - co sam bym zrobił i dla mnie jest pewniakiem do odejścia, ponieważ CR7 jest lepszą 9-tką, a ponadto może zagrać z przodu na jakiejkolwiek pozycji (taki jest uniwersalny), a Gonzo na skrzydle nie zagra.

Tylko transferowi Neymara i ogólnej gigantycznej inflacji na rynku zawdzięczamy to, że weźmiemy za Gonzo 60 melonów (oby). W innym wypadku za gościa w wieku 31 lat dostalibyśmy 30. Nasze szczęście

Ludzie chłop strzela przy braki jakiejkolwiek taktyce ofensywnej ok 25 goli na sezon... źle? wykorzystuje większość półokazji. Rozumiem że gdyby strzelał 25 goli a my mielibyśmy po parenaśście okazji w meczu, ale tak nie jest gramy bardzo toporny football. Gdzie nie ma żadnego schematy ofensywnego a Higuain strzela i tak ta prawie 25 bramek. Kiedy mieliśmy piłkarza z taką ilością zdobytych goli ? 10/11 lat temu jak grali Del Piero i Trezeguet........
o czym Wy w ogóle piszecie, Higuain chyba jeden z częściej wybieranych piłkarzy miesiąca w ostatnim sezonie. Piszecie że lipa w LM a kto się rozprawił z Monaco przed rokiem i Totkami w tym ? Osobiście kompletnie nie rozumiem jego krytyki. Przecież gdyby dalej grał w takim napoli to by dalej był rekordy.... Kto z taką grą jak nasza miałby więcej strzelonych bramek ?

Z Higuainem jest taka lipa w LM, że strzelił w dwóch sezonach po 5 bramek. W tym roku np Messi strzelił 6. No rzeczywiście słabiutko, patrząc na to, ile Juventus ogólnie strzela w LM.

Dodatkowo w większości ważnych meczów to on jednak strzelał. Nie strzelił tylko przeciwko Barcy czy Realowi.

Co do zmiany „jak chorągiewka”. Nie ma chyba osoby na świecie, która by nie wolała wymienić napastnika z Top 5/6 w Europie, na najlepszego piłkarza ostatnich lat

Jak dla mnie Higuain się opłacił, pod warunkiem sprzedania go za +/- 60 mln.

Tony Montana pisze:Tylko transferowi Neymara i ogólnej gigantycznej inflacji na rynku zawdzięczamy to, że weźmiemy za Gonzo 60 melonów (oby). W innym wypadku za gościa w wieku 31 lat dostalibyśmy 30. Nasze szczęście

raczej tylko chęci spełnienia życzenia Sarriego, CFC nie kupuje graczy po 30 za taką kasę, nikt nie kupuje poza nami zresztą, dodatkowo oni dla graczy 30+ przedłużają kontrakty o rok, w wyjątkowych przypadkach o 2, a teraz będą musieli kompletnie od tego odejść i związać się z nim na pewnie 3 lata minimum, jakby nie Sarri nie byłoby szans na odzyskanie połowy z 90mln, gość spada nam z nieba bo nie wydaje mi się, żeby Milan było na niego stać i już pomijam plotki o tym, że chce od nas kasę jeszcze za przedwczesne rozwiązanie kontraktu

MishaAveJuve pisze:Ludzie chłop strzela przy braki jakiejkolwiek taktyce ofensywnej ok 25 goli na sezon...

o tym właśnie pisałem - przy braku taktyki nie potrzebowaliśmy takiego zawodnika i to za taką kasę, w dodatku w takim wieku, wg mnie nie takiego piłkarza potrzebował Maksio

ogólnie dla mnie tamte okienko to wyglądało nie jak wzmacnianie się tylko osłabianie rywali w walce o tytuł, Pjanic + Igła mieli zapewne sprawić, że oni odczują bardziej ich brak niż my brak Pogby, takie wyrównywanie szans za 130mln tylko okazało się, że Sarriemu wystarczy byle kolo na 9 żeby ładował gole jak na zawołanie a Roma bez podawacza do tyłu radzi sobie wcale nie gorzej mimo tych super jego statystyk w Rzymie... byłbym mega szczęśliwy jakbyśmy sprzedali ich w to okno i pozyskali kogoś kogo na prawdę potrzebujemy (jak Cancelo 2-3 lata za późno, czy wcześniej Evre/Sandro również kilka lat za późno)

@jackop: w dywagacje o Fabinho i innych nie wchodzę, może nie pasowali do nas profilem czy coś, może na Rabiota nie mieliśmy szans bo w pierwszej kolejności chciał grać w PSG... ale Witsel to przypadek książkowy jak można chcieć zawodnika ale jednocześnie pokazać mu, że tak właściwie to sami nie wiemy czy cię chcemy, pół roku bujania się o kilka baniek i szok, że jednak wybrał inną ofertę
a jeśli chodzi o prezent powitalny dla nowego managera Chelsea to nie przesadzałbym, sytuacja identyczna jak w Liverpoolu - jeśli kupią mu jeszcze 2-3 graczy których od chce pod swoją taktykę nie zastępując ich wersjami B, C czy D jak w przypadku Conte to będą mieli szansę powalczyć o mistrza albo chociaż prawo by myśleć o nim

Pitu pitu, a na koniec dnia i tak wybrałbym, zresztą pewnie tak jak i większość tego forum jeśli nie wszyscy, kadrę naszą a nie Liverpoolu. A wcale nie zbudowali jej w jakiś oszczędniejszy sposób od nas. Także nie rozumiem tego wzdychania do ich polityki transferowej.

Poza tym poczekałbym trochę czy te transfery jak van Dijk czy Alisson okażą się faktycznie strzałami w 10 bo już było ogłaszanie np. Moraty nową gwiazdą PL a koniec końców chłopak się okazał znacznie przepłacony. No chyba, że Conte to kolejny po Allegrim i Zidanie trener, który nie poznał się na Alvaro i z niezrozumiałych powodów krzywdził go sadzaniem na ławce

Transfer Higuaina był ważny i nie ma mowy o mówieniu o nim jako niewypale. W ostatnim sezonie jego bramka i asysta ze Spurs oraz bramka na wagę Scudetto z Interem dały Juve dodatkowy przychód jakieś 35-40 mln. Z resztą w dwumeczu z anglikami strzelił 3 bramki. Do tego dołożył niezwykle ważne trafienie w pierwszym meczu z Napoli.

Gonzalo w pierwszym sezonie strzelił 32 bramki we wszystkich rozgrywkach. Patrząc na ostatnie 20 lat to tylko trzej napastnicy zbliżyli się bądź wyrównali to osiągnięcie:

Tevez 2014/15 29 bramek
Trezeguet 2001/02 32 bramki i 2005/06 29 bramek
Del Piero 1997/98 32 bramki

Higuain dał nam to czego potrzebowaliśmy. Cena nie podlegała negocjacjom i wynikała bezpośrednio z klauzuli. Dywagowanie nad tym aspektem to absurd.

Daliśmy za niego 90 mln 2 lata temu gdy był u szczytu formy. Teraz ma 31 lat i raczej jego gra to będzie już równa pochyła w dół jeśli chodzi o jakość. Jeśli za takiego grajka w takim wieku ktoś chce płacić 60 mln, to nawet nie powinniśmy się zastanawiać i powinniśmy się wręcz cieszyć, że praktycznie się nam zwróci ten transfer

25letni bramkarz Danny Ward przechodzi z Liverpoolu do Leicester za 14 mln € - sporo jak za golkipera nr 3. Można zbić tą kwotą cenę zakupu Alissona, bo Walijczyk przybył na Anfield za jedyne 125 tys.

jackop pisze:25letni bramkarz Danny Ward przechodzi z Liverpoolu do Leicester za 14 mln € - sporo jak za golkipera nr 3. Można zbić tą kwotą cenę zakupu Alissona, bo Walijczyk przybył na Anfield za jedyne 125 tys.

W opinii niektórych fanów The Reds zapowiadał się całkiem nieźle i powinien grać zamiast Kariusa.

Karius jest mocno naznaczony. Liverpool po finale LM lubi zmienić bramkarza - Jurek Dudek.

RICTOR pisze:Pitu pitu, a na koniec dnia i tak wybrałbym, zresztą pewnie tak jak i większość tego forum jeśli nie wszyscy, kadrę naszą a nie Liverpoolu

tak tylko kompletnie o czym innym rozmawialiśmy ;]

@jurson09: taki z ciebie ekonomista a nie wiesz, że Tevez, Del Piero czy Trezegol nie kosztowali nas minimum 30mln na sezon? za taką kasę powinien strzelać po 45 w tym dwie w finale LM, poza tym podobnie jak wyżej - nie o tym była dyskusja odsyłam do tematu Igły gdzie było to przewałkowane 100 razy - kupiliśmy go żeby wygrać LM, cel nie został osiągnięty więc jak można mówić, że to nie był niewypał?

co do Warda to podobno ma iść na 1 bramkarza a Kacper do CFC - taka tam plotka

No wszystko fajnie cacy jakby rozpatrywać Liverpool oderwany w próżni. A rzeczywistość jest taka, że finansowo stojąc na naszym poziomie i nie oszczędzając pieniędzy na transfery nie zbudowali drużyny silniejszej od naszej. I to mimo tego, że kupują nie patrząc na cenę piłkarzy, którzy są im akurat potrzebni. Czyli nasza polityka szukania okazji itd. jest z dupy i nie ważne, że drużynę mamy silniejszą. To ciekawe co by się działo w Turynie gdybyśmy mieli taką przemyślaną strategię jak Liverpool

Zresztą tak samo jak Twoje gadanie o Chelsea i opcjach B C D dla Conte, oczywiście też wyrwane z kontekstu. Jacy zawodnicy odeszli z Londynu za Pana Antoniego? Z tych na najwyższym poziomie przez dwa sezony jedynie Oscar, Matić i Costa. Czyli z dużą dozą pawdopodobieństwa można założyć, że Conte nie chciał sprzedaży żadnego ważnego piłkarza, tak samo jak było w Juventusie. A teraz? Na najlepszej drodze do odejścią są Cortouis, Hazard i Willian. Odejście Kante jest prawdopodobne. A to tylko piłkarze z najwyższego poziomu w Chelsea. I wszystko w jedno okienko. Także nie, Sarri nie dostanie z portfela Romana tyle pieniędzy na transfery ile będzie chciał. Chelsea za sporo sprzeda więc będzie miała pieniądze i braki do uzupełnienia w składzie. Ale oczywiście tylko Antkowi skąpili.