: 23 sierpnia 2015, 14:54
I to jaki gol! Jak przymierzył skubany przy słupku!artur_89 pisze:Taaa Pedro już gol w debiucie
I to jaki gol! Jak przymierzył skubany przy słupku!artur_89 pisze:Taaa Pedro już gol w debiucie
Pedro - najpierw strzela od nogi przeciwnika i piłka trafia idelanie przy słupku, teraz strzela i nabija Coste. Bramka i asysta w 30minCrunny pisze:I to jaki gol! Jak przymierzył skubany przy słupku!artur_89 pisze:Taaa Pedro już gol w debiucie
Z kolei Ozil pokazuje, że jest graczem, który na przemian może wygrać mecz lub być kompletnie niewidocznym i knocić wszystkie podania. Firmino za długo holuje piłkę i jest niezdecydowany. Coutinho jest kompletnym zawodnikiem, z tym że w formie jest dzisiaj CzechCabrini_idol pisze:Liverpool dużo lepszy niż Arsenal na Emirates. Couthinho - właśnie takiej 10 nam brakuje. Super piłkarz.
Szczerze? Jakoś mam przesyt tą ligą angielską od jakiegoś czasu. Tzn. naprawdę dobrze ogląda mi się te mecze, ale nie mam już takich wypieków na twarzy, jak choćby 2-3 lata temu. Nie wiem od czego to zależy. Może jestem po prostu fanboyem Serie A i nie dopuszczam do siebie myśli, że BPL jest lepszy pod niemalże każdym względem.mazi12 pisze:Też oglądam. Ale to są mecze :shock: ZERO przestoju, cały czas od bramki do bramki, najwyższa intensywność i mimo wyniku 0:0, cudownie się na to patrzy. A CoutinhoCoś jak Giovinco, tylko, że z jego akcji przychodzą efekty i nie przewraca się przy najmniejszym kontakcie z przeciwnikiem.
Nam jak nam, ale w takim Interze byłby na wagę złota...Cabrini_idol pisze:Liverpool dużo lepszy niż Arsenal na Emirates. Couthinho - właśnie takiej 10 nam brakuje. Super piłkarz.
Porównanie Coutinho do Giovinco, me serce krwawi..mazi12 pisze:Też oglądam. Ale to są mecze :shock: ZERO przestoju, cały czas od bramki do bramki, najwyższa intensywność i mimo wyniku 0:0, cudownie się na to patrzy. A CoutinhoCoś jak Giovinco, tylko, że z jego akcji przychodzą efekty i nie przewraca się przy najmniejszym kontakcie z przeciwnikiem.
Spokojnie, to tylko luźne porównanie tak na szybko. Chodziło o posturę i sposób poruszania się a nie o umiejętności czysto piłkarskiewagner pisze:Porównanie Coutinho do Giovinco, me serce krwawi..mazi12 pisze:Też oglądam. Ale to są mecze :shock: ZERO przestoju, cały czas od bramki do bramki, najwyższa intensywność i mimo wyniku 0:0, cudownie się na to patrzy. A CoutinhoCoś jak Giovinco, tylko, że z jego akcji przychodzą efekty i nie przewraca się przy najmniejszym kontakcie z przeciwnikiem.