JuvePoland

Nie wazne na kogo trafimy wazne zebysmy dobrze zagrali w fazej pucharowej jesli chcemy znow marzyc o kolejne final.
Nie sadze jak tu niektorze pisza ze aktualnie ManU jest grozniejszym rywalem niz the Citizen.
Dobrze ze uda sie nam uniknac Barcelona i Bayern z nimi mielibysmy wiecej klopotow. Nawet Real w chwili obecnej jest daleko od forme ktora zaprezentowal w finale.

Obawy przed United skomentuje tak -> :lol:

W LM gra 5 klubów angielskich i aż 4 wyjdą z 1. miejsca. Nie pamiętam, kiedy ostatnio coś takiego miało miejsce, żeby 4 grupy wygrały kluby z jednego kraju. Mam jednak mega silne wrażenie, że ekipy z Wysp bardzo szybko odpadną - 3 na poziomie 1/8 finału, a 2 w ćwierćfinałach. Jak ktoś wymiata w grupie (City czy PSG), to potem nigdy nie wymiata w fazie pucharowej. W lutym w europejskich pucharach przebudzą się pewnie Real, Bayern i my. Bardzo prawdopodobne, że cała ta trójka albo 2 z 3 zagra z Anglikami. W starciu z każdą z angielskich drużyn Real, Bayern czy Juve będzie moim zdaniem faworytem.

Na kogo chciałbym trafić?
1. Besiktas
2 i 3. Tottenham/Liverpool (nie widzę za bardzo różnicy między tymi klubami, jeśli chodzi o poziom; w zasadzie United też mogłoby się tutaj znaleźć)
5. United (ale umieszczam ich nad Tottenhamem i Liverpoolem, bo jednak kadrowo wyglądają nieco lepiej)
6. City
7. PSG

Niemniej nawet z City czy PSG będziemy mieli moim zdaniem spore szanse na awans. Lubimy grać z takimi ofensywnymi klubami w fazie pucharowej

Na temat drużyn z Wysp mógłby się wypowiedzieć nasz forumowy ekspert od Premier League czyli @jackop. Swoją drogą śmieszy mnie trochę bagatelizowanie Tottenhamu, który może być bardzo niewygodnym przeciwnikiem.

Tylko pierwsze mecze 1/8 są grane dopiero za 2-2,5 miesiąca do tego momentu może się okazać,że formy zespołów zmienią diametralnie.
Swoją drogą fajnie,że odpada Bayern,Real czy Chelsea, teraz bez formy ale to na tyle mocne zespoły,że jesienią mogą robić miazgę, z drugiej strony takie zespoły jak City czy PSG wcale nie muszą formy utrzymać do wiosny, już obie ekipy łapią zadyszkę, PSG 2 porażki z rzędu, City już nie leje rywali jak na początku, albo po chwilowym kryzysie wrócą do formy, albo już ich gra nie zbliży się do poziomu z początku sezonu. W tej chwili ciężko na dobrą sprawę poza wskazywanie na Besiktas,który byłby rywalem idealnym wybierać pomiędzy resztą ekip, bo 2-2,5 miesiąca to szmat czasu w futbolu.

Przed losowaniem mamy trzy scenariusze
a) będziemy losować szczęśliwie teraz ( Besiktas ) i w dalszych fazach aby potem przegrać w finale.
b) wylosujemy mocnego przeciwnika i odpadniemy zaraz po fazie grupowej
c) wygramy cały turniej eliminując lepsze drużyny po drodze do finału gdzie spotkamy się ze słabszą od nas drużyną będąca czarnym koniem rozgrywek

Najbardziej nie chce trafić na Man Utd.Nie ze względu żeby byli od nas lepsi i nie do ogrania bo tak nie jest.Spotkanie z ekipą szachisty Mourinho byłoby najnudniejsze ze wszystkich. Składy po 5 obroñców i przede wszystkim 0 z tyłu.Brak bramek,dogrywka,karne...

Czas na rewanż z Liverpoolem.

Napoli juz prowadzi po bramka Zielinskiego szkoda ze ich los zalezy tez od spotkanie w Doniecku bo ciezko bedzie zmobilizowac pilkarze City zeby zdobyli komplet punktow.

Już Twój post o Napoli nieaktualny

Ciekawe jakim składem Napoli będzie grało w Le.

Moje osobiste życzenie to nie trafić w pierwszej rundzie play-off na Tottenham. Wszsystkie inne warianty przyjmę ze spokojem.

Ivory pisze:

Moje osobiste życzenie to nie trafić w pierwszej rundzie play-off na Tottenham. Wszsystkie inne warianty przyjmę ze spokojem.

Ja z kolei chciałbym trafić na Tottenham. Mam dość tego podniecania się ekipą Pochettino. Nic znaczącego nie wygrywają, a cały świat pieje z zachwyty. Sytuacja identyczna do tej z Napoli. No, może poza tym jednym meczem przeciwko Realowi, tutaj chociaż pokazali klasę, bo Napoli jeszcze takiego meczu nie miało. Nie mówię, że są źli, bo nie są - wręcz przeciwnie, ale strasznie mnie drażni ta cała moda na koguty.

Cholera, szykują się niesamowite mecze i, co za tym idzie, niespodziewanie odpadnięcie przynajmniej 2,3 drużyn na tak wczesnym etapie. Nie ma łatwej drużyny dla nas w 1/8. Na papierze Besiktas, ale nie byłym tego taki pewny, bo na dobrą sprawę mogą więcej ugrać w LM niż taki Liverpool, czy wcześniej wspomniany Tottenham.

Czyli najpewniej Anglik.

Jest duża szansa na hitowe spotkania już w 1/8, ciekawe jak to losowanie się potoczy, zobaczyć Barca-Bayern czy Real-City w 1/8 byłoby fajną sprawą:)

Besiktas to marzenie i tyle, nie ma co gadać, może i teraz są w formie ale gra się dopiero na wiosnę kiedy to te wszystkie wschodnie zespoły już nie są tymi samymi zespołami... oczywiście gdzieś kiedyś jakiś Zenit szalał w Lidze Europy ale to była Liga Europy oraz to nie dzieje się regularnie, 2 lata temu Zenit wyszedł z pierwszego i odpadł z Benficą a o zespołach z drugich miejsc nawet nie warto wspominać bo regularnie zaliczają bęcki, przez ostatnie 10 lat tylko 4 razy udało im się przejść 1/8: w 12/13 Galata pokonała Schalke, w 11/12 Apoel pokonał Lyon, w 10/11 Szachtar Romę a w 07/08 Fenerbahce Sevillę i nie inaczej będzie tym razem - jak Turcy trafią na kogoś lepszego to o awansie mogą zapomnieć, wychodzą z pierwszego bo trafili do najsłabszej grupy i tyle

M.R. pisze:Na temat drużyn z Wysp mógłby się wypowiedzieć nasz forumowy ekspert od Premier League czyli @jackop. Swoją drogą śmieszy mnie trochę bagatelizowanie Tottenhamu, który może być bardzo niewygodnym przeciwnikiem.

Tottenham ewidentnie złapał zadyszkę, od miesiąca nie wygrali w lidze, a po maratonie świątecznym w PL nie będą raczej w lepszej formie moim zdaniem aktualnie są znacznie łatwiejszym przeciwnikiem niż United czy City, ale jak ktoś słusznie zauważył, pod koniec lutego sytuacja może być diametralnie inna.
Jasne, że fajnie by było trafić na jakiś Beskitas czy Liverpool, a uniknąć PSG czy City, ale jak mamy wygrać LM, to nie możemy się nikogo bać. Osobiście wolałbym uniknąć Paryżan, reszta jest mi obojętna.