JuvePoland

Wypunktowaliśmy ich jak na mistrza przystało.
Można przyczepić się do tego ile miejsca miał Joao Mario, taki mały taktyczny kryminał a Pjanić i Khedira trochę jak leśne dziadki, przeciwko najsilniejszym nie ma mocy w środku z tą dwójką. To był dobry poligon doświadczalny nowego ustawienia i wskazanie na jego słabe punkty.
Fatalna zmiana Alvesa, w pewnym momencie nawet Rugani zaczął go opierniczać.

Opowieści jak Inter był blisko i jak mu się należało należy gasić zwróceniem uwagi, że ich najlepszym graczem był bramkarz.

Szkoda, że tylko jedna bramka na tak wiele okazji bramkowych. W ofensywie działo się więcej niż wynikałoby z wyniku. Świetne zwycięstwo.
Ważne 3 punkty. W pierwszej połowie za dużo błędów w defensywie i darowanych rzutów rożnych, a jak wiadomo po stałych fragmentach z tych sektorów "lubimy" tracić bramki.
W drugiej połowie już pełna kontrola dzięki korzystnemu wynikowi.
Tak poza czysto piłkarskim widowiskiem, totalnie niezrozumiałe i idiotyczne zachowanie Lichtsteinera, na drugi raz niech zje Snickersa.
P.S. Zachowanie piłkarzy z Mediolanu w końcówce meczu i po ostatnim gwizdku idealnie charakteryzuje to środowisko. Skoro Juventus ma gen zwycięstwa, to Inter ma gen buractwa. Tyle w temacie
P.S.2 Gagliardini zasługiwał na dwie żółte, a nawet nie dostał jednej...

Poulinho pisze:Za co Perisic dostał czerwo, bo mi końcówkę meczu wywaliło?

Darł ryja na sędziego.

Co się dziwić. Oni naprawdę myśleli, że idą na mistrza :lol: Przecież im nic do Juve właściwie nie brakuje :rotfl:

Inter źle nie grał, w przyszłych spotkaniach z Empoli i Bologną jak nie będzie 6 pkt to odpadamy z walki o podium, jeśli będą to w spotkaniu z Roma powalczymy o podium. W przyszłym sezonie będziemy raczej na pewno z Juve walczyć o majstra, ale teraz są lepsi. Gratulacje i powodzenia w LM.

Dlaczego nie mozna cytowac postów kibiców Interu:

KOlega Wojtek, akurat Candreva zagrał słabo bo zamknął się w meczu w okolicy 15 minuty po zółtej kartce i wiedział, ze nie pohasa. Podobnie powinien być wyłączony Gagliardini, który zasłużył na 1,5 żółtej kartki, ale Rizzoli o tym zapomniał.



Jak widzisz kolego róznica to nie tylko obrona, ale przede wszystkim atak, bo Icardi zamknięty i wy nie macie żadnej alternatywy po Palacio czy Eder to zaawodnicy na Cagliari, EMpoli czy Genuę.

(nasz Tolisso wyleciał z czerwem.. pożegnał się z mózgiem pod koniec derbów z Saint Entienne)

krystiank pisze:To co odwala trener to masakra. Nie widzi ze Mandzu ledwo człąpie po boisku go to ten trzyma go do końca zamiast dać szanse Pjace ?! On aż tak nie lubi go chyba. Oby z Crotone Pjaca zagrał dłuzej. Zmiany to tez jakas masakra Rugani za Dybale i do 3-5-2 ....
Troche sie nie dziwie ze Stefan się wsciekł

Zbastuj Mandżu z tego co widziałem jakoś dawał radę biegać, a decyzja o zmianie Lichego była podyktowana tym jak poszła jego stroną kontra 3 na 2 i zmianą Palacio. W przypadku wygrywania 1-0 o wiele ważniejszy jest świeży obrońca od świeżego ofensywnego gracza.

Rugani na ostatnie minuty? Ponownie przy 1-0 jednak warto było postawić na obronę, bo jak widać Inter ruszył całą 11 (nawet Handa był w polu karnym) na naszą bramkę.

Co do VVujka to nawet Genoa potrafiła się spiąć na jeden mecz i nas powieźć, więc to żaden wyznacznik tego ile wam do nas brakuje.

Pozdro dla tego normalnego fana Interu, ceni się normalnych kibiców!

Wojtek pisze: Co robił Dani Alves po wejściu? Tak się gra w hiszpanii? Totalna amatorka, biega gdzie chce, podłącza się do ataku kiedy trzeba bronić, daje się ogrywać na raz

Wcześniej przed kontuzją przecież też tak grał, biegał sobie w środku boiska jakby kompletnie nie wiedział co ma robić. Jak dla mnie to on do nas po prostu w ogóle nie pasuje.
Lichy może i od czasu do czasu walnie jakiegoś babola, ale przynajmniej trzyma jakąś dyscyplinę taktyczną, mam nadzieję że wywalczy sobie pierwszy skład kosztem brazylijczyka.

Bardzo dobrze kontrolowana druga połowa w której Interu już nie było. W pierwszej potrafili postraszyć ale w drugiej wyłączyliśmy ich po profesorsku. Szkoda, że tylko 1-0 bo powinno być więcej ale 3 punkty są jak najbardziej zasłużone. Mam nadzieję, że dzisiaj Interistów przystopuje i przestana się tutaj pojawiać.
Mistrz jest tylko jeden.

Usuwacie posty Wvujka ? WOW.


Bardzo przyjemny się poniedziałek szykuje. Mimo, że tylko 1 : 0 to wygrana jest wygraną. A Inter w 2 połowie pokazał, dlaczego to my jesteśmy na 1 miejscu a oni na 4-5.

Higuain dzisiaj harował jak wół, tyle sprintów to on przez pół sezoni w Napoli nie miał.

Czyli co, wjechaliśmy już na autostradę w stronę scudetto, gdzie inni dalej mają problemy z wbiciem adresu w nawigacji ?


FORZA JUVE !

pumex pisze:Do tej pory siedzę z gębą w ekranie i krzyczę: "Pjanić strzelaj!" :shock:

No to podanie Gonzalo to majstersztyk!! Ale patrząc na powtórki to Miralem miał tylko do wyboru strzał w krótki róg... To samo z wolnego.
Kuźwa Handa dzisiaj cuda robił, a Gigi myślał gdzie na waakacje jechać.

Robaku pisze:Dlaczego nie mozna cytowac postów kibiców Interu:

KOlega Wojtek, akurat Candreva zagrał słabo bo zamknął się w meczu w okolicy 15 minuty po zółtej kartce i wiedział, ze nie pohasa. Podobnie powinien być wyłączony Gagliardini, który zasłużył na 1,5 żółtej kartki, ale Rizzoli o tym zapomniał.

Co? :co?: :co?:

A tu nasz wielki fan :hellyes:

W kwestiach dyscyplinarnych. Jak nie stawiałbym na tej samej półce słownej polemiki Stefana z Maxem do celowego uniknięcia podania ręki Maxowi przez Paulo (a znając Allegriego puścił to już pewnie w niepamięć) tak Lichemu też by się przydała suszara. Po co dawać prasie tematy do pisania o jakichś spięciach czy konfliktach.

Wojtek pisze:

Robaku pisze:Dlaczego nie mozna cytowac postów kibiców Interu:

KOlega Wojtek, akurat Candreva zagrał słabo bo zamknął się w meczu w okolicy 15 minuty po zółtej kartce i wiedział, ze nie pohasa. Podobnie powinien być wyłączony Gagliardini, który zasłużył na 1,5 żółtej kartki, ale Rizzoli o tym zapomniał.

Co? :co?: :co?:

chodzi o Wojtka z INteru, który popłynął, ale ktoś jego post usunął.
No i jeszcze w kwestii braków niewielkich ( ponoc) Interu do Juve, to chciałbym zaznaczyć, iż jeśli Handa odejdzie w latodo Liverpoolu, a są na to szasne, to oprócz wzomocnien w ataku, potrzeba wam będzie porządnego bramkarza bo gdyby nie Batrman to dzisiaj byłoby z 3:0


sorry VVujka za szybko napisalem,ze o wojtka..w

VVujek pisze:Inter nie ma się czego wstydzić Juve było lepsze o strzał życia Cuardado
Nie widzę większych szans na jakąś zdobycz w LM.Tu wygrało doświadczenie Inter wyglądał lepiej jeśli chodzi o środek boiska mimo słabego meczu Brozovicia.

Jesteś hipokrytą i brakuje ci klasy. O ile pierwsza połowa była wyrównana z lekkim wskazaniem na Juventus (więcej groźnych sytuacji - obejrzyj obszerną powtórkę; po naszej stronie Buffon nawet się nie spocił), tak w drugiej nie istnieliście, a sami mogliśmy i powinniśmy strzelić (setka Pjanicia - wywrócił się na śliskiej murawie, interwencje po strzałach także Higuaina oraz Mandżukicia). Juventus - Handanović 1:0, a i tak był to najmniejszy wymiar kary. To takie typowe, że gdy kibicowi Interu skoczy gul to schodzi na temat LM, jakby miało to jakiekolwiek związek z tym konkretnym pojedynkiem. Przed meczem pisałeś coś o pokorze, której ci teraz wyraźnie brakuje. Potem się dziwisz, że cię na tym forum nie traktują poważnie (a jest kilku takich kibiców Interu, polecam wcześniejsze wpisy kolegów).

W ciągu 90 minut w pełni zasłużyliśmy na to zwycięstwo. Śrubujemy rekord, przybliżamy się do historycznego Scudetto i oddalamy Inter od LM. Do pełni szczęścia brakowało tylko trafienia Higuaina, który strzeliłby w kolejnym spotkaniu, ale czepiam się.

Rizzoli skandaliczny. Gagliardiniego nie powinien dokończyć tego spotkania, bo w pierwszej połowie zasłużył na 2 żółte, w drugiej ewidentnie na kolejną kartkę. Perisić dał prawdziwy popis - przy pewnej już porażce i ewidentnym faulu w polu karnym NA graczu Juve w idiotyczny sposób osłabił swój zespół przed kolejnym meczem.