Strona 16 z 21
: 16 września 2015, 00:03
autor: joy
alessandro1977 pisze:Jestem przeszczęśliwy bo nasze Juve wygrało nie tylko z rywalem ale i sędziami...bramka Pogby prawidłowa, samobój kielona to żart ( nie mam do niego pretensji bo był bezradny ale sędziowie powinni beknąć za to )...mimo to wygraliśmy i pokazaliśmy wszystkim środkowy palec...

Bramka Pogby niestety nieprawidłowa, ale przy bramce City to faul powinien być odgwizdany. Co to za opieranie się na plecach? I jeszcze <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> komentatorów, że obrońca mógł z tego wyjść.
: 16 września 2015, 00:04
autor: albertcamus
Skoro nawet Pellegrini uważa, że gol nie powinien zostać uznany, to Giorgio za ten mecz należą się same pochwały:
[za SoloJuve.com]
Manuel Pellegrini na gorąco tuż po meczu skomentował samobójcze trafienie Giorgio Chielliniego. Dziennikarze Mediaset Premium pokazali szkoleniowcowi Manchesteru City powtórkę całego zdarzenia podczas którego Vincent Kompany wsparł się na zawodniku Starej Damy przez co ten skierował piłkę do własnej siatki. "Tak, wyraźnie widać, że gol nie powinien być uznany. Wynik? Mamy nadzieję odwrócić rezultat na naszą korzyść w Turynie. Dziś wieczorem zmierzyliśmy się z niezwykłym Gianluigim Buffonem. Pomimo porażki dominowaliśmy aż do zdobycia przez Juventus bramki. Więcej utrzymywaliśmy się od nich przy piłce i stworzyliśmy więcej okazji. W ubiegłym roku również rozpoczęliśmy od porażki, ale i tak uzyskaliśmy awans."
: 16 września 2015, 00:07
autor: Push3k
Według starych przepisów, po tym meczu Juve wskoczyło do pierwszego koszyka LM.
Ja jestem zaskoczony wynikiem. Wszelkie anegdotki jakie się pojawiły przy okazji tego meczu zostawiam do opowiedzenia przy piwie.
MVP Cuadrado, świetna gra drugiej linii o oczywiście Il Capitano.
: 16 września 2015, 00:09
autor: BlackJacky
Yaro417 pisze:I co powiedzą teraz CI, którzy po pierwszej połowie chcieli ściągnąć Moratę z Mandzukiciem z boiska?
Zapytam w druga strone: skad pewnosc, ze gdyby ktorys zszedl w przerwie (czy tam kolo 60min.), to zawodnik go zastepujacy nie zdobylby gola? Powiedzmy sobie szczerze: obaj przez 97% czasu swojego pobytu na murawie nie pokazali nic.
Buffon... Nie mam slow... Co to jest za bramkarz... Magnifique

Evra - malo widoczny dzisiaj. Wiecej zmascil (ale nie na tyle powaznie, zeby padla bramka dla City), niz dal dobrego.
Chiellini - w mojej opiniii bramka dla City uznana nieslusznie. Zrozumialbym jeszcze, gdyby takie zawieszenie sie na plecach mialo miejsce gdzies w polu i sedzia by puscil gre, no ale nie na 6-tym metrze w polu karnym :shifty:
Bonucci - pamietam jego taka jedna przepuszczaona pilke, gdzie powstala baaardzo grozna akcja dla City. Poza tym OK.
Lichtenstein - jeszcze mniej widoczny, niz Evra.
Pogba - moze i ma "10", moze i probuje ciagnac ten wozek, ale to jeszcze nie te buty. Hm i czy w ogole bedzie mu kiedys dane ciagnac gre Juve? Raz kolejny za duzo efekciarstwa i checi wypadniecia jak w reklamie Żoga Bonito... Stac go na duzo, duzo wiecej.
Hernanes - plik ukryty.
Sturaro - za pierwsza polowe ukamienowac. W drugiej sie zrehabilitowal i wychodzi na zero.
Morata & Mandzu - piach, piach, piach, gol, gol. Dzieki bramkom wystepy mozna uznac na plus. Oba gole od slupkow :dance2:
Cuadrado - po Buffonie najlepszy z naszych. Jest bardzo energetyczny i ma duzo checi do gry. Irytowal nieco pod koniec kombinujac (samemu i do spolki z Dybałą) miliony zwodow. Nie wiem, w ktorej minucie to bylo, ale w pewnym momencie przed polem karnym mial juz praktycznie za soba obronce City, a postanowil zrobic jeszcze jakis dziwny nawrot i probowac go kiwac
Szkoda, ze za dwa tygodnie nie przyjezdza do nas Gladbach. Moze latwo by nam wpadly kolejny 3pkt. Acz Sevilla tez niekoniecznie musi byc murem nie do przebicia - dzis dwa gole z karnych + jeden przestrzelony. Parafrazujac klasyka: pierwszego placu nie mamy, ale tez jest <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>. Czekam z utesknieniem na niedzielne popoludnie :snackgy:
: 16 września 2015, 00:11
autor: MRN
joy pisze:......
Rzeczywiście...przy bramce Pogby swoje zrobił Morata i to przez niego bramka była nieuznana...nie wiem jednak jak sędziowie mogli stać jak kołki przy bramce Kielona/Kompanego..."najlepszej lidze" świata chyba trzeba trochę pomóc...
: 16 września 2015, 00:14
autor: Makiavel
Tak na marginesie za mocno czepiacie się M&M z ataku. Morata walczył, miał przechwyty, odbiory, dwa razy stworzył dobre sytuacje kolegom (artystyczne podanie do Pogby i wyłożenie do Sturaro), Mandzukic tez walczył, zastawiał się. Nie grali, poza bramkami, wielkiego meczu ale taktycznie grali dobrze a w takich meczach też to się liczy.
: 16 września 2015, 00:21
autor: Arbuzini
Maly pisze:Arbuzini pisze:Maly pisze:ps. ten mecz można puszczać jako wzorcowy na wykładach "dlaczego TOPowa drużyna nie może mieć drewna z przodu" ;]
Mówimy oczywiście o Llorente i jego rozbracie z Juventusem?
o Bonym i Mandzukicu
i niech bramka Mario was nie zmyli - każdy inny potrafiący grać na linii spalonego też by to strzelił a Inzaghi dwa razy - liczy się całokształt i to co wnieśli obaj do gry swoich zespołów
Co to znaczy "niech bramka Mario was nie zmyli"? Jedna sytuacja, jeden gol i powrót do gry. Potem świetny pressing na rywalu założony w pojedynkę tak, że chłopaki z City nie mieli nawet za bardzo pomysłu jak wyjść z własnej połowy. Dybala po wejściu na boisko wcale nie wyglądał lepiej, Morata pokazał dokładnie tyle samo.
Przykro mi kolego. Musisz poczekać na inny mecz, aby móc głosić tę tezę, bo ten nie daje Ci żadnych solidnych argumentów. Żeby nie było, też uważam, że zdecydowanie lepiej w drużynie mieć Ibrę, Suareza albo nawet Cavaniego, a nie Mandzukicia czy Wilfreda, ale ten mecz wcale nie jest dobrym przykładem. Ja mogę napisać: "typowa dziewiątka jeśli tylko zostanie dobrze obsłużona przez pomocnika w trudnej sytuacji odwraca losy meczu" i do tego konkretnego spotkania taki temat wykładu byłby bardziej adekwatny

.
: 16 września 2015, 00:29
autor: Gelo65
Wg mnie Mandzu robił bardzo dużo gdy nie mieliśmy piłki, mało który napastnik jest tak pracowity w obronie, przy takich meczach jak dzisiaj w których często się bronimy to bardzo duża zaleta. Po wejściu Dybali widać było ogromną różnicę.
: 16 września 2015, 00:37
autor: mnowo
Gelo65 pisze:Wg mnie Mandzu robił bardzo dużo gdy nie mieliśmy piłki, mało który napastnik jest tak pracowity w obronie, przy takich meczach jak dzisiaj w których często się bronimy to bardzo duża zaleta.
Pamiętam, jak Allegri chwalił Llorente za kawał dobrze odwalonej roboty, podczas gdy my tutaj wespół w zespół nie zostawialiśmy na nim suchej nitki i pisaliśmy, że inni szybciej stali, niż on biegał. Nie wiem, czy dzisiaj było tak samo w przypadku Mandżukicia, mnie też się wydaje, że nic specjalnego nie zrobił, początkowo miałem nawet wrażenie, że to Pogba strzelił gola, a nie Mario. No ale cóż, może mało widzę

: 16 września 2015, 00:44
autor: Julek997
oj brakował mi takiej szalonej radości po zwyciestwie Juve. Ostatni raz tak szalałem gdy Morata w finale LM strzelił na 1-1 !!
Ah ten Alvaro ile on daje nam radości w LM

)
A Buffon to nie mam pytań, jest niesamowity !! A ktoś na JuvePoland przed meczem pisał aby w pierwszy składzie zagrał Neto ;d;d;d
: 16 września 2015, 01:00
autor: Alexinhio-10
mnowo pisze:Gelo65 pisze:Wg mnie Mandzu robił bardzo dużo gdy nie mieliśmy piłki, mało który napastnik jest tak pracowity w obronie, przy takich meczach jak dzisiaj w których często się bronimy to bardzo duża zaleta.
Pamiętam, jak Allegri chwalił Llorente za kawał dobrze odwalonej roboty, podczas gdy my tutaj wespół w zespół nie zostawialiśmy na nim suchej nitki i pisaliśmy, że inni szybciej stali, niż on biegał. Nie wiem, czy dzisiaj było tak samo w przypadku Mandżukicia, mnie też się wydaje, że nic specjalnego nie zrobił, początkowo miałem nawet wrażenie, że to Pogba strzelił gola, a nie Mario. No ale cóż, może mało widzę


Ja więcej widziałem dzisiaj Mario drepczącego niż walczącego, ale to może przez przycinający stream...

: 16 września 2015, 01:06
autor: juvemaroko
alessandro1977 pisze:Jestem przeszczęśliwy bo nasze Juve wygrało nie tylko z rywalem ale i sędziami...bramka Pogby prawidłowa, samobój kielona to żart ( nie mam do niego pretensji bo był bezradny ale sędziowie powinni beknąć za to )...mimo to wygraliśmy i pokazaliśmy wszystkim środkowy palec...

Bramka Pogba nie prawidlowa bo Moratta byl na spalonym i bral udzial w akcji.
: 16 września 2015, 01:41
autor: zoff
Pierwsza wygrana w Anglii od 1996
Spotkania niestety nie widziałem. Ale z tego co tutaj czytam to naprawdę się działo. Jakiś obszerniejszy skrót? Ktoś coś?
Do taktyków. Graliśmy 4-3-3 w klasycznym wydaniu? Jak radził sobie Morata na tej pozycji?
Kumpel w smsie napisał mi, że Hernanes to niezły magik bo zniknął na kilkanaście minut z boiska, a Juventus i tak grał w komplecie

: 16 września 2015, 01:54
autor: Arbuzini
Si, to było 433. O Moracie na tej pozycji ciężko mi cokolwiek powiedzieć, bo przecież błędy w przyjęciu i niedokładne podania nie są uwarunkowane konkretną rolą na boisku. Na boku pozostał nawet po wejściu Dybali. Moim zdaniem Hiszpan lepiej prezentuje się grając bliżej bramki, a zejścia na skrzydło tylko poszerzają jego wachlarz zagrań, a nie są wymuszone pozycją.
Swoją drogą zwróciliście uwagę, jak za każdym razem zachowywał się młody Argentyńczyk, gdy ktoś z naszych podbiegał do zawodnika City mającego piłkę?
: 16 września 2015, 01:58
autor: Rottweill
zoff pisze:Pierwsza wygrana w Anglii od 1996
Spotkania niestety nie widziałem. Ale z tego co tutaj czytam to naprawdę się działo. Jakiś obszerniejszy skrót? Ktoś coś?
Do taktyków. Graliśmy 4-3-3 w klasycznym wydaniu? Jak radził sobie Morata na tej pozycji?
Kumpel w smsie napisał mi, że Hernanes to niezły magik bo zniknął na kilkanaście minut z boiska, a Juventus i tak grał w komplecie

Niby się działo, ale mecz prowadzony w zaskakująco (zwłaszcza, że w Anglii, z angielską drużyną) wolnym tempie. Morata ogólnie słabo, nic mu nie wychodziło aż do bramki. Stawiam, że gdyby nie uraz Mandżu, to Hiszpana zmieniłby Dybala.
A Hernanes szlifuje swój markowy trik; znikał z Chievo, znikał i dziś.