JuvePoland

Super ze udało się wygrać, ale jak patrze na komentarze...to masakra...juz zachwyt i ubóstwianie, a po meczu z Realem B. psy wieszaliście jak zwykle na Marotte i Conte

trzeba nabrać troche dystansu tak do tego turnieju jak i wszystkich sparingów

Naprawdę myślicie, że od wyniku tego turnieju zależeć będzie reszta mercato? To się uśmiałem, bo wygląda na to, że lepiej jest przegrywać wszystkie mecze sparingowe i turnieje przed sezonem, bo wtedy zarząd i dyrektor sportowy się mobilizują na rynku xD Zbyt piękne by to było.

Storari dla mnie numer jeden na bramce...
Bonucci kiepsko
Pirlo może wygrać mecz jednym podaniem...
Milanu nie oglądałem, bo musiałeś wyjść i jest mi przykro.
:płaczę:

booyak pisze:Jestem rozczarowany postawą Pirlo w obu meczach, poza asystą z Interem nic ciekawego nie pokazał.

:shock:

Spokój jaki wprowadzał w nasze szeregi, przerzuty z jednej strony na drugą, wymuszanie ruchu na skrzydłach, kiwki balansem ciała po przyjeciu piłki kiedy to na plecach miał 1-2 przeciwników, przerywanie kontr Interu faulem z dala od bramki... Taaak. Pirlo zagrał słabo szczególnie z ekipą Morattiego.

Vimes pisze:Bonucci w dniu dzisiejszym był w fatalnej dyspozycji i bramkę z Cassano można w znacznej mierze zapisać na jego konto.

Jesteś pewny, że tylko w dniu dzisiejszym? Z Interem meczu nie widziałem - widziałem bramkę, oczywiście też na konto Leonardo, Leonardo z potencjałem.

Vimes pisze:Motta po ustrzeleniu Matriego w polu karnym Milanu i poślizgu, po którym mało co nie doznał kontuzji zaliczył bardzo dobrą interwencję w naszym polu karnym wybijając piłkę, na którą już czychał Cassano. Nawiasem mówiąc mocno się zdziwiłem, że Motta w takiej sytuacji nie strzelił samobója.

Jak już kiedyś mówiłem, ja w niego wierzę. Widziałem sporo meczów w wykonaniu Motty, zanim przyszedł do Juventusu (z Romy, z Torino) i chłopak potrafi grać w piłkę. Coś jednak chyba w jego psychice tkwi.

booyak pisze:Chyba nikt już nie będzie płakał po Melo. Wreszcie kreatywny, szybki, dobrze wyszkolony technicznie zawodnik w środku pola. Czyli dokładnie to czego od dawna nam brakowało. Na razie nie popadam w hura optymizm bo Diego zaczynał podobnie, grając świetnie w meczach przedsezonowych jak i kilku pierwszych kolejkach.
Ciekawe jak razem z Vidalem i Matrim zaprezentowałby się Del Piero który wreszcie miałby z kim pograć kombinacyjnie. Vucinic poza bramką słabo. Po nim spodziewałem się więcej.
Obrona to nasz najsłabszy punkt i bez zakupu solidnego stopera może być ciężko. A no tak jeszcze lewy skrzydłowy...
Jestem rozczarowany postawą Pirlo w obu meczach, poza asystą z Interem nic ciekawego nie pokazał.
Krasica pozostawię bez komentarza bo dla mnie tak jak i wypożyczony Melo będzie on przeciętnym grajkiem który w takim klubie jak Juve powinien pełnić role zmiennika.

Ogólne wrażenia pozytywne. Widać postęp w grze. Więcej gry kombinacyjnej i długie piłki na napastników ograniczone do minimum.
Jednak nie jaram się bo nie ma czym. Juventus miał na papierze najmocniejszy skład w tym turnieju. Tyle że u nas brakowało tak naprawdę tylko 2 piłkarzy z pola którzy będą grali w pierwszej 11 a u przeciwników (szczególnie w Milanie) składy były mocno kombinowane.

Na siłe chyba chcesz wypchnac ze składu Mirko na rzecz Alexa.

Alex zagral rownie słabo. Wyprowadzalismy 2 kontry w przewadze 5 na 3 , i DP zamiast podawac , wolal wymusic faul. Nie podal do Krasica zapewne dlatego ze ten minute wczesniej nie oddal mu piłki.

Buffon - Ziegler - Barzagli - Chiellini - Lichsteiner - Pirlo - Vidal - X? - Vucinic - Matri - Krasic.

MUSIMY kupic lewego pomocnika. Bez tego zginiemy.

No to Adasiu, zaczynamy polemikę. IMO Motta nie rozegrał złej połówki. W ofensywie oczywiście niewidoczny, nie bardzo mu to wychodzi, do tego miał przed sobą Ruggiero.

Jeśli chodzi o defensywę, to w kryciu nie odstawał i go nie gubił (co ułatwił mu Taiwo zupełnie nie podciągając lewą flanką), potrafił się zastawić i utrzymać piłkę, aby nie narazić nas na kontry (czasem nawet udało się pójść za akcją) oraz wygrał przynajmniej 2 pojedynki główkowe.

Specjalnie obserwowałem bacznie wyczyny Motty, Bonucciego, Pasquato i De Ceglie, aby zobaczyć głębie naszej ławki rezerwowych - wniosek - jest ona dość płytka w tym momencie.

Jeśli Inter wygra po karnych, to kto wygrywa ten turniejek? My, ze wzgledu na jedno zwycięstwo w regulaminowym czasie, czy merdasy za zwycięstwo z nami ?
Edit. Już wiem, akurat powiedział komentator

Inter wygra.

De Rossi pisze:Coś jednak chyba w jego psychice tkwi.

To może być guz.

kto zagrywal ta długa pilke ześrodka pola po której byla akcja sam na sam najpierw w bramkarza potem poprzeczka? ogladalem w dobrej jakosci mecz ale vidal i pazienza plus dwóch tych bocznych pomocników podobnej karnacji byli prawie nie do rozróznienia

ewerthon pisze:
Molek big fun juve pisze: oraz wpuszczenie Vidala na nie swoją pozycję.
A jaka jest jego nominalna, najlepsza pozycja?

Jego nominalna przynajmniej w Bayerze była defensywna pomoc. Dziękujemy za piękny debiut Arturo!

Potrzebował zaledwie 12 minut by załapać jak grać w Juve.

A ktoś tam coś o Zieglerze gadał , że gorszy od De Ceglie. Kolego a możesz mi podać jakieś dowody? Bo z tego co ja widziałem , był dynamiczny w ofensywie, nie tracił piłek i 2 razy nas ratował

Edit:
Do kolegi nade mną , był to Pazienza

De Rossi pisze:Jesteś pewny, że tylko w dniu dzisiejszym? Z Interem meczu nie widziałem - widziałem bramkę, oczywiście też na konto Leonardo, Leonardo z potencjałem. (...) Jak już kiedyś mówiłem, ja w niego wierzę. Widziałem sporo meczów w wykonaniu Motty, zanim przyszedł do Juventusu (z Romy, z Torino) i chłopak potrafi grać w piłkę. Coś jednak chyba w jego psychice tkwi.

Sobie jaja jakieś robisz? Jedziesz po Bonuccim przy każdej okazji, dobra, kupuję to, trudno. Ale nagle wyjeżdzasz z czymś taki. Psychika? Prawda jest taka, że w defensywie jest cienki jak barszcz, słabszy od Bonucciego, to go dyskwalifikuje jako obrońcę, nawet jakby zaczął jakieś cuda w ataku wyczyniać.

Jak to teraz jest, jakby Inter wygrał w karnych to wygrywa turniej?

kamilu_87 pisze:Jeśli Inter wygra po karnych, to kto wygrywa ten turniejek? My, ze wzgledu na jedno zwycięstwo w regulaminowym czasie, czy merdasy za zwycięstwo z nami ?
Edit. Już wiem, akurat powiedział komentator Inter wygra.

Tak myślałem, no to Milanowi pozostaje kibicować, ale kij nawet z tym. Ta połówka z Interem, nawet przegrana, daje jakieś nadzieje na sezon.

Wow... aż 2 razy nas ratowal ten De Ceglie? Przypomnij sobie ile razy nas pogrążał.

meda11 pisze:Spokój jaki wprowadzał w nasze szeregi, przerzuty z jednej strony na drugą, wymuszanie ruchu na skrzydłach, kiwki balansem ciała po przyjeciu piłki kiedy to na plecach miał 1-2 przeciwników, przerywanie kontr Interu faulem z dala od bramki... Taaak. Pirlo zagrał słabo szczególnie z ekipą Morattiego.

Spokój to wynikał raczej z nieporadności Interu.
Wymuszanie ruchów na skrzydłach? Czym? bo chyba nie podaniami? Bo takowych w jego wykonaniu uruchomiających naszych skrzydłowych(?) dziś sobie nie przypominam.
Więcej kontr Inter wyprowadził po złych zagraniach Andrea niż on zdołał ich przerwać.
Ogólnie rzeczy biorąc od Pirlo oczekuje głównie kreowania gry, wyprowadzania akcji a dziś robił to co najwyżej przeciętnie. Oczywiście wiem co potrafi i wiem ile może nam on dać w trakcie sezonu ale dziś akurat dla mnie przeciętnie.

italismano pisze:Na siłe chyba chcesz wypchnac ze składu Mirko na rzecz Alexa.

Nie o to mi chodziło. Widzę co wyrabia Alex, jak brakuje mu szybkości i nie raz dobrej decyzji ale w pamięci mam poprzednie sezony kiedy tylko on próbował czegoś innego niż wrzutek z obrony na Toniego/Amauriego.
Mimo braku szybkości nadal potrafi wyśmienicie podać i wyraziłem po prostu ciekawość jak wyglądał by przy Vidalu po którym widać że przyszedł do Serie A z innego świata gdzie w piłkę gra się szybciej, nowocześniej i na pewno skutecznej.
Chodziło o chęć zobaczenia współpracy między nimi. Daleki byłem żeby szukać miejsca w pierwszym składzie dla Del Piero kosztem m.in Vucinica.

no i całkiem, całkiem to wygląda

wiadomo, że to tylko mecz towarzyski i nie można do niego przywiązywać zbyt wielkiej wagi ale nasza gra się może podobać. w końcu nie jesteśmy zagubiona drużyną w defensywie, która broni się dopiero od swojego pola karnego - jest bardzo wysoki pressing i tak powinno byc.

co do samych pilkarzy to wiekszosc (prawie wszyscy) zagrali na przyzwoitym poziomie. Świetni Vucinic, Pirlo i Vidal. Oj z Chilijczyka to będziemy chyba mięli duuuużo pożytku

Zadziorny jak Davids i w dodatku techniczny i kreatywny.

p.s.: Para Bonucci-Barzagli jest masakryczna... :płaczę: chyba nie ma drugiej pary obrońców, która była by tak mało zwinna, tak bezmyślnie taktycznie (chyba oni sobie robią na złość nie asekurując się nawzajem...) i tak głupia piłkarsko. Moim zdaniem partner dla Kielona powinien być PILNIE POSZUKIWANY!

JuvePoland

Trofeo TIM 2011 (18.08) JUVE 2-1 Milan | Inter 1-1 JUVE