JuvePoland

Jeżeli następca to człowiek, który wie z czym się je sukces i zdobywał jakieś trofea ze swoimi drużynami. To można dać mu 2 lata, ale nie obecnemu trenerowi. Takie jest moje zdanie na ten temat. Zdobędzie 4 miejsce, cieszę się - doprowadził drużynę do celu. Nie - przegrał. Ale tak, czy siak ja jestem za zwolnieniem jego. Godnemu, obeznanemy następcy okażemy zaufanie, ale z Luigiego nazwiskiem, to on sam miał pokazać, że jest świetny.

@D@$ pisze:

Arbuzini pisze:

Smok-u pisze:Deschamp - Owszem, jak nie będzie lepszej kandydatury

Dobry jesteś .
Facet ma 43 lata i zdobył: mistrzostwo Francji, 2x wicemistrzostwo Francji, 2x puchar ligi, finał LM i wisienka na torcie - mistrzostwo Serie B. Całkiem nieźle, jak na niecałe dziewięć sezonów czynnej trenerki.

Z tą wisienką to rozumiem, że żarcik, bo każdy by pewnie wygrał Serie B z takim składem No ale za samo to, że przyszedł w tak ciężkim momencie do Juventusu zasługuje na wielki szacunek.

Żarcik, ale wyobraź sobie jakie on musiał mieć problemy motywacyjne w Serie B, skoro odkąd wróciliśmy do Serie A nie potrafimy spiąć się na ogórki. No i na starcie -17 punktów (właściwie to -30, ale pomogły apelacje). Zadanie nie jakoś przesadnie trudne, ale szacun wśród zawodników musiał mieć, bo pamiętajmy, że paru chciało uciekać z tonącego statku, ale zatrzymano ich siłą.

Del Neri to trener średni, przeciętny, a DD dobry albo nawet bardzo dobry. Dlatego pierwszemu z niechęcią powierzyłbym drużynę na dwa lata, a drugiemu z dużo większym zaufaniem.

Ja także jestem za zwolnieniem DN. Nie umie w ogóle zmotywować swoich piłkarzy, nie umie ustawić ich na boisku, nie umie im wpoić jak mają grać a nie pyda do przodu. Nie wiem co on w ogóle umie. Obecnie nie mam swojego kandydata ale mam nadzieję że będzie dobry, jeżeli nastąpi zmiana trenera oczywiście, a miejmy nadzieję że tak

Jak dla mnie jest dwóch kandydatów:
1.Didier Deschamps
2.André Villas-Boas

Oczywiście wiąże się to z tym, że dostanie któryś z nich wolną rękę w budowaniu drużyny (trener - manager) i pełne, profesjonalne wsparcie zarządu (dlatego i tam są wymagane gruntowne zmiany, najlepiej kadrowe, a jak nie to przynajmniej mentalne.. Juventus to nie sampdoria!)

mateusz6 pisze:DD dostał w Marsylii zawodników takich jakich chciał (nie są to zawodnicy wybitni i bardzo drodzy poza Lucho) i teraz Olympique jest najlepszą ekipą we Francji. Jakby został w Juve i miał takie wsparcie od Secco to teraz pewnie byśmy się szykowali na mecze 1/8 Ligi Mistrzów.
DD&Marotta to duet, który jest w stanie wyprowadzić Juve na prostą o ile Marotta się ogarnie i nie będzie bulił 12 baniek za Martinezów.

O, rly? Jak dla mnie to Lille jest obecnie najlepsze, a 2 Lyon. Ale racja, Deschamps dobry chlop. Ale mysle ze i tak w Juve by sobie nie poradzil. Potrzeba nam juz kogos z klasą i wyrobioną marką, a nie gościa który nie trenowal wielkiego klubu przez dluzszy czas (sezon w Serie B sie nie liczy).

Dobry Mudżyn pisze:Potrzeba nam juz kogos z klasą i wyrobioną marką, a nie gościa który nie trenowal wielkiego klubu przez dluzszy czas (sezon w Serie B sie nie liczy).

Przede wszystkim potrzeba nam kogoś z mądrą głową, który to wszystko ogarnie. Z wyrobioną marką nikogo nie potrzebujemy, większość z nich jest przereklamowana, a płacić tylko za nazwisko? Moim zdaniem Deschamps poukładał by Juventus, a markę zawsze może sobie wyrobić.

Jak dla mnie jest trzech kandydatów, którzy mogliby trenować Juve od lata: Deschamps, Capello (który jest po prostu o niebo lepszy, niż Del Neri i od wszystkich półśrodków typu Conte, czy Spaletti) i Hiddink, na którego raczej nie ma szans. Ciekawą kandydaturę podsunął też zahor - Hitzfelda, ale równie realny, co Hiddink.

http://francja.goal.pl/index.php?dzial= ... kul=191204
W środowy wieczór na Stade Velodrome dojdzie do pojedynku mistrza Francji z wicemistrzem Anglii w 1/8 finału Ligi Mistrzów. [...] Gospodarze znaleźli się w tej fazie rozgrywek po raz pierwszy od 11 lat [...].
To tak na potwierdzenie jaką robotę odwala w OM DD i dlaczego mają tylko 3. miejsce w lidze (strata do lidera - 3 punkty).

Przed DD ostatnie mistrzostwo Francji zdobyli w 1992.

Arbuzini pisze:http://francja.goal.pl/index.php?dzial= ... kul=191204
W środowy wieczór na Stade Velodrome dojdzie do pojedynku mistrza Francji z wicemistrzem Anglii w 1/8 finału Ligi Mistrzów. [...] Gospodarze znaleźli się w tej fazie rozgrywek po raz pierwszy od 11 lat [...].
To tak na potwierdzenie jaką robotę odwala w OM DD i dlaczego mają tylko 3. miejsce w lidze (strata do lidera - 3 punkty).

Przed DD ostatnie mistrzostwo Francji zdobyli w 1992.

Moze, ale mieli cieniutką grupę, i tak odpadną w 1/8 a co do mistrzostwa, kilka razy byli bardzo blisko ulegając 1 czy 2 punktami. To się nazywa NIEFART. W tym sezonie nie powtorza juz poprzedniego sukcesu.

Dobry Mudżyn pisze:

Arbuzini pisze:http://francja.goal.pl/index.php?dzial= ... kul=191204
W środowy wieczór na Stade Velodrome dojdzie do pojedynku mistrza Francji z wicemistrzem Anglii w 1/8 finału Ligi Mistrzów. [...] Gospodarze znaleźli się w tej fazie rozgrywek po raz pierwszy od 11 lat [...].
To tak na potwierdzenie jaką robotę odwala w OM DD i dlaczego mają tylko 3. miejsce w lidze (strata do lidera - 3 punkty).

Przed DD ostatnie mistrzostwo Francji zdobyli w 1992.

Moze, ale mieli cieniutką grupę, i tak odpadną w 1/8 a co do mistrzostwa, kilka razy byli bardzo blisko ulegając 1 czy 2 punktami. To się nazywa NIEFART. W tym sezonie nie powtorza juz poprzedniego sukcesu.

Nie mów hop. Jeśli chodzi o LM to wszystko na to wskazuje, ale nie takie cuda-wianki się działy w piłce.

Na wygranie Ligue 1 mają szanse, chociaż mało prawdopodobne, bo trio z Lille Gervinho - Sow - Hazard to paka nie na żarty. Zabawne, że wszyscy razem wzięci kosztowali 6,5 mln E (jeden wychowanek, jeden z wolnego transferu i jeden za rzeczone 6,5).

Garraty pisze:jest obecnie trener bez pracy, którego ja bardzo chętnie widziałbym na ławce Juve
Martin O'Neil
Celtic czy Villa grały pod jego wodzą bardzo dobrze, zwłaszcza Aston Villa
dla mnie to wyborny fachowiec i jedyny z Brytanii, któremu teraz oddałbym Juve

Chcesz sprowadzać do klubu gościa, którego koronnym sukcesem jest zajęcie w Premiership SZÓSTEGO miejsca? Do klubu, który 27 razy był mistrzem Włoch? Ja myślałem że przykład Delneriego i Marotty już chyba każdego czegoś nauczył.

Ja to jestem za Andree Villas Boas. Świetny facet! Wiedzieliście, że on nie grał profesjonalnie w piłkę?! To inspirujące. Bo w sumie nie trzeba mieć raka, by wynaleźć lek. Niestety podpisał 27grudnia 2010r. kontrakt z Porto.
Michael Laudrup, a on? Co powiecie o nim? Jak się sprawy z Hiddinkiem mają? Trenuję tą Turcję, ale czy jest spełniony? Deschamps - utalentowany trener. A ten Sven Gorran Eriksson, czy jakos tak z Leicester? A był kiedyś taki podobno dobry Javier Agiurre. Co z nim?

Verse pisze:Ja to jestem za Andree Villas Boas. Świetny facet! Wiedzieliście, że on nie grał profesjonalnie w piłkę?! To inspirujące. Bo w sumie nie trzeba mieć raka, by wynaleźć lek. Niestety podpisał 27grudnia 2010r. kontrakt z Porto.

Mi też ten koleś się niesamowicie podoba. Już w wieku 21 lat objął swoją pierwszą drużynę. Przez długie lata był najbliższym współpracownikiem Jose, który mówi o nim, że jest to największy talent trenerski jaki stąpał po ziemi(typowy tekst dla JM) . Chłop odwala obecnie świetną robotę w Porto, ale mi najbardziej zaimponował tym co zrobił z swoją pierwszą(profesjonalną) drużyną Académica Coimbra, objął ich gdy znajdowali się na samym dnie, bez szan według ekspertów na utrzymanie, a zostawił na 11 miejscu drużynę która zachwycała cała Portugalię.

zahor pisze:

Garraty pisze:jest obecnie trener bez pracy, którego ja bardzo chętnie widziałbym na ławce Juve
Martin O'Neil
Celtic czy Villa grały pod jego wodzą bardzo dobrze, zwłaszcza Aston Villa
dla mnie to wyborny fachowiec i jedyny z Brytanii, któremu teraz oddałbym Juve

Chcesz sprowadzać do klubu gościa, którego koronnym sukcesem jest zajęcie w Premiership SZÓSTEGO miejsca? Do klubu, który 27 razy był mistrzem Włoch? Ja myślałem że przykład Delneriego i Marotty już chyba każdego czegoś nauczył.

Chyba 29 Aniołku

Moje odczucia są nieco inne od Waszych moi Koledzy...
Del Neri - out (tu się zgadzam co prawda)
Marotta - out TYLKO w przypadku gdyby miał przyjść Marino. Żadnych Moggich. Nie wiadomo, czy nam nie umrze w połowie sezonu. Poza tym zabrał nam coś, czego jeszcze nie oddał (właściwie dwa "cosie").

Nie obarczałbym Marotty aż tak wielką winą, jak Wy. Przecież kupił piłkarzy, którzy pokonali w tym sezonie Milan i Inter... Jeżeli piłkarze byliby odpowiednio nastawieni psychicznie do innych spotkań, to i punktów byłoby znacznie więcej... Oczywiście zdażył się Martinez, który był błędem bez dwóch zdań.

Za DN nie ma za bardzo kogo przytachać. DD i Capello są raczej nieosiągalni niestety, a ten cały Andre Villas Boas nie potrafiłby chyba przejąć kontroli w drużynie, w której grają Del Piero i Buffon...

Verse pisze:Ja to jestem za Andree Villas Boas. Świetny facet! Wiedzieliście, że on nie grał profesjonalnie w piłkę?! To inspirujące. Bo w sumie nie trzeba mieć raka, by wynaleźć lek. Niestety podpisał 27grudnia 2010r. kontrakt z Porto.

Mnie ten gościu imponuje. Na 20 spotkań w Primeiera Liga Porto wygrało 18 i zaliczyło 2 remisy. Ogólnie z Porto w ~40 spotkaniach zaliczył tylko 1 porażkę. Wiadomka, że lidze portugalskiej istnieje tylko Porto i Benfica, no może też Sporting, ale najlepszym zdarzają się potknięcia a tu proszę.

Tak czy owak nie doczekamy się go na ławce trenerskiej Juve. Dlaczego miałby zamieniać niepokonane Porto, które gra w kolejnej rundzie LE i będzie grać na 100% w kolejnym sezonie w LM na Juventus, z którego została tylko nazwa i barwy?