JuvePoland

BlackShadow7412 pisze:Co on ma do Heysel ? On tam nie byl raczej. Teraz na swiecie panuje raczej pokoj wiec o co chodzi? Zreszta kibice Live przepraszali za ta sytuacje. Ja tez tego nie zapomne nigdy ale powinno sie byc toleracyjnym chyba fajnie ze ziomek zyczy nam scudetto co? Ja tam nie mam nic do kiboli innych druzyn, i szzcerze bardziej nie lubie Interistow niz Scouserow, w koncu z nimi o mistrzostwo sie nie "tluczemy" a wypadek na Heysel byl dawno i mimo takiej tragedii Lpool ma juz nowych mlodszych kibicow i nie sa winni. Dlaczego wiec sie ich czepiasz?

Nie chcę przesądzać ale podejrzewam że ten Scouter nie ma nawet świadomości o tamtych wydarzeniach i antypatii jaka panuje między tymi dwoma zespołami. Wiem że to nie On tam był, ale u mnie obrazy Haysel wywołują straszną niechęć do kibiców z wysp (szczególnie Liverpoolu) bez znaczenia czy kibicują The Reds rok czy trzydzieści lat. Kibice Liverpool przeprosili a Nasi odwrócili się plecami. Takie są relacje.

Polecam ten filmik od 9 min 15 sek, pokazuje relacje między Drughi a wyspami...

I kończę ten OT bo jeszcze trzecią kartkę złapię.
A żeby nie było OT to... po wczorajszym meczu dochodzę do wniosku że to było najlepsze Mercato w historii Secco. Każdy nowy zawodnik spełnia pokładane w nim nadzieje. Wczoraj Casares (choć na początku był nie pewny i raz dał się łatwo wkręcić w ziemię)

Ale to nie znaczy ze ten konkretny kibic nie moze byc nam przyjazny i zyczyc mistrzostwa prawda? Swietnie Cie rozumiem blokturn tez nie kocham The Reds za tamte wydarzenia ale toleruje wypowiedzi jak widac przychylnego nam fana tego zespolu, na tyle jestem w tej sprawie tolerancyjny. Zeby nie bylo OT to dodam to co zapomnialem w tamtych postach, otoz nie mozna zapominac ze Lazio mialo kilka dogodnych sytuacji i wynik mogl wygladac innaczej ale na szczescie wyglada tak jak wyglada czyli 2-0 dla Juve

Wynik lepszy niż gra, a bramki strzelone przez najsłabszych na boisku, ale i tak zwycięstwo cieszy Treze mimo strzelonego gola był cieniem samego siebie i na prawdę ledwo wbił tą piłkę do bramki. Amauri jest za to w wyśmienitej formie, mimo że bramek na razie nie strzela.

Kilka słów jeszcze o Giovinco - widać, że to trochę inny zawodnik niż Diego, ale na prawdę ciągle robi postępy, widać że się uczy i chce grać jak najwięcej. Zaimponował mi grą w odbiorze i po raz kolejny znakomitym wyszkoleniem technicznym. To samo z reszta mogę powiedzieć o naszym drugim młodym Juventinio - Marchisio - który zagrał bardzo dobre spotkanie i na prawdę rozwija się wspaniale - oby tak dalej.

Mam nadzieje, że Juventus to nie tylko Diego i poradzimy sobie bez niego w meczu z Bordeaux.

BlackShadow7412 pisze:Co on ma do Heysel ? On tam nie byl raczej. Teraz na swiecie panuje raczej pokoj wiec o co chodzi? Zreszta kibice Live przepraszali za ta sytuacje. Ja tez tego nie zapomne nigdy ale powinno sie byc toleracyjnym chyba fajnie ze ziomek zyczy nam scudetto co? Ja tam nie mam nic do kiboli innych druzyn, i szzcerze bardziej nie lubie Interistow niz Scouserow, w koncu z nimi o mistrzostwo sie nie "tluczemy" a masakra na Heysel byla dawno i mimo takiej tragedii Lpool ma juz nowych mlodszych kibicow i nie sa winni. Dlaczego wiec sie ich czepiasz?

Jak ktoś Ci zabije brata dzisiaj, za 20 lat będziesz mówił spoko. Chyba jednak nie!. Liverpool nigdy najlepiej jak by spadł z ligi i już nigdy go nie było.
Prawdziwi kibice JUVE nigdy nie zapomną tamtych wydarzeń Heysel

ale tu nie chodzi już o to.. black~ nie powiedział, że jest wszystko ok.. powiedział, że nigdy tego nie zapomni - podobnie jak i Wy. chcę tylko powiedziec, że ja Wam tego brata nie zabiłem.. naprawde nie chce się z nikim kłócic.. nie chciałem też, zebyście się i Wy kłócili razem.. nie dziwię się Wam naprawde wierzcie mi, tak samo jestem rozgoryczony wypadkiem na Hillsborough i wiem co czujecie.

Dajcie już spokoj. Chlopak zalogowal sie na forum, zyczy Nam Scudetto, chce powymieniac poglądy, a Wy będziecie mędzic.

On nie ma nic wspolnego z wypadkiem sprzed lat; a porownanie do "zamordowanego brata" jest chybione. Z Niemcem też się piwa nie napijecie, bo "Niemiec"?

eslk pisze:Dajcie już spokoj. Chlopak zalogowal sie na forum, zyczy Nam Scudetto, chce powymieniac poglądy, a Wy będziecie mędzic.

On nie ma nic wspolnego z wypadkiem sprzed lat; a porownanie do "zamordowanego brata" jest chybione. Z Niemcem też się piwa nie napijecie, bo "Niemiec"?

Tu już wkraczamy na drażliwe tematy. Jestem z Torunia i zawsze idąc starówką mijam rzesze niemieckich, starych turystów. I też czuję antypatię. Też przez wydarzenia z przed siedemdziesięciu lat. I nigdy one we mnie nie zginą (tak samo jak do Ruskich, którzy wywieźli moją babcie na Sybir). Jak nie rozumiesz różnicy i nie wiesz dlaczego jestem do niego negatywnie nastawiony to sorry, lepiej wytłumaczyć się nie da. Możecie się z nim ustawić w jakimś mieście, zabrać koszulki i szaliki Juventusu i liverpoolu i wspólnie obejrzeć mecz tych dwóch drużyn stukając się kufelkami i żartując z tych przesadnych kibiców, którzy do dziś mieszkając w Polsce czują nienawiść do angoli i liverpoolu. Wasza broszka.

bloktorun pisze:

eslk pisze:Dajcie już spokoj. Chlopak zalogowal sie na forum, zyczy Nam Scudetto, chce powymieniac poglądy, a Wy będziecie mędzic.

On nie ma nic wspolnego z wypadkiem sprzed lat; a porownanie do "zamordowanego brata" jest chybione. Z Niemcem też się piwa nie napijecie, bo "Niemiec"?

Tu już wkraczamy na drażliwe tematy. Jestem z Torunia i zawsze idąc starówką mijam rzesze niemieckich, starych turystów. I też czuję antypatię. Też przez wydarzenia z przed siedemdziesięciu lat. I nigdy one we mnie nie zginą (tak samo jak do Ruskich, którzy wywieźli moją babcie na Sybir). Jak nie rozumiesz różnicy i nie wiesz dlaczego jestem do niego negatywnie nastawiony to sorry, lepiej wytłumaczyć się nie da. Możecie się z nim ustawić w jakimś mieście, zabrać koszulki i szaliki Juventusu i liverpoolu i wspólnie obejrzeć mecz tych dwóch drużyn stukając się kufelkami i żartując z tych przesadnych kibiców, którzy do dziś mieszkając w Polsce czują nienawiść do angoli i liverpoolu. Wasza broszka.

Gdybys sie dowiedzial ze Ruscy ktorzy wywiezli twoja babcie byli kibicami Juve, to nagle bys znienawidzil Juventus?

Rozumiem ze mozna miec to wszystko w pamieci, ale nie mozna obwiniac calej populacji jakiegos kraju o cos co sie kiedys stalo. Wlasnego pochodzenia sie nie wybiera.

bloktorun pisze:Możecie się z nim ustawić w jakimś mieście, zabrać koszulki i szaliki Juventusu i liverpoolu i wspólnie obejrzeć mecz tych dwóch drużyn stukając się kufelkami i żartując z tych przesadnych kibiców, którzy do dziś mieszkając w Polsce czują nienawiść do angoli i liverpoolu. Wasza broszka.

Generalnie, to ja Ciebie kompletnie nie rozumiem. Miej sobie w pamięci co chcesz, nawet bitwe pod Grunwaldem, albo pod Cedynią; ale nie dziw się, że każdy będzie na Ciebie patrzył jak na <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, w momencie kiedy przyjdzie co do czego, spotkasz się z dwudziestopięcioletnim Niemcem na piwie i nie będziesz chciał mu np. podac ręki.

Ty chyba po prostu nie rozumiesz, ze obecne pokolenie nie ma już nic wspólnego z Niemcami, którzy 70 lat temu napadli na Polsce, a patrzenie przez pryzmat historii na każdego obywatela innego kraju, to jakaś paranoja.

Nie rozmawiajmy z Rosjanami za Katyń, nie rozmawiajmy z Niemcami za II WŚ, nie rozawiajmy z Francuzami, bo Nam nie pomogli, nie rozmawiajmy z Ukraińcami przez UPA. Albo jeszcze lepiej; odwrócmy sytuacje i rozwazmy kto nie powinien rozmawiac z Nami. Na pierwszym miejscu są Rosjanie, oczywiscie ze wzgledu na Dymitriady, na drugim Ukraincy - akcja Wisła; na trzecim Czesi - 1968.

Wszystko to zmierza do absurdu ;]

eslk pisze:Generalnie, to ja Ciebie kompletnie nie rozumiem. Miej sobie w pamięci co chcesz, nawet bitwe pod Grunwaldem, albo pod Cedynią; ale nie dziw się, że każdy będzie na Ciebie patrzył jak na <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, w momencie kiedy przyjdzie co do czego, spotkasz się z dwudziestopięcioletnim Niemcem na piwie i nie będziesz chciał mu np. podac ręki.

Ty chyba po prostu nie rozumiesz, ze obecne pokolenie nie ma już nic wspólnego z Niemcami, którzy 70 lat temu napadli na Polsce, a patrzenie przez pryzmat historii na każdego obywatela innego kraju, to jakaś paranoja.



Wszystko to zmierza do absurdu ;]

Jeżeli patrzysz na mnie i moje poglądy jak na <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> to spoko, w takim razie nie obchodzi mnie twoja opinia. Nie rób ze mnie jakiegoś homofoba który nie poda ręki. Podam ale jeśli zaczniemy gadać to nie będę z nim opowiadał dowcipów o żydach i udawał że nic do niego nie mam, tylko spytam się o stosunek do wojny, do Polaków itd. Jeżeli uważasz że wnukowie ludzi którzy dokonywali masowych mordów, ludobójstw itd to kompletnie inni ludzie to może wytłumaczysz mi kilkunastoprocentowe poparcie dla partii która neguje obecne Polskie granice ?

Meczu nie oglądałem, bo wesele miałem :-D

Widziałem jedynie skrót, dlatego trudno mi wypowiedzieć się o grze zespołu. Trezeguet zmarnował swoim stylu trochę okazji, ale strzelił w końcówce. Może się jakoś odblokuje i "wróci". Wydaje mi się, że we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów obok Amauriego od początku wybiegnie Iaquinta. Szkoda trochę Diego, nawet, jeżeli dobry mecz zagrał Giovinco. Oczywiście teraz to on dostanie swoją szansę i z całego serca życzę mu, aby ją wykorzystał. Buffon powrócił do swojej najlepszej dyspozycji.

Są 3 punkty dopisane z trudnym, aczkolwiek też osłabionym przeciwnikiem. To jest najważniejsze, bo my nie będziemy za jakiś czas pamiętać stylu. Wnioski wyciągną najpewniej odpowiednie osoby." Skuteczność" Ciro jest póki co, bez zarzutów

Forza Juve!

Nie, nie uwazam Ciebie za <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>. Jesli tak to odebrales to sorki. Uwazam, ze nie wolno winić obecnego pokolenia 20 - letnich Niemców, za coś czego dokonał A. Hitler (skrot myslowy). Nie wszyscy się identyfikują z ideologią nazistowską.

Kolega wyżej, fan Liverpoolu, wyraznie zaznaczył, ze bardzo mu przykro z powodu tragedii - wiec chyba ciężko go zaliczyc do tych "złych".

; )

Boze ludzie spokojnie nagle z jednego fana Liverpoolu wkraczamy na tematy wojny, mordow itd. Zaznaczylem wielokrotnie i nie wiem czy ktos ma klopoty z czytaniem ze zrozumieniem ale mowie nigdy nie zapomne i nie wybacze kibicom Liverpoolu ktorzy to ZROBILI. A obecny Scouser pisal ze bodajze nawet nie bylo go wtedy na swiecie... opanujmy sie to ze ktos kocha klub nie znaczy ze ma odpowiadac za bledy wszystkich jego kibicow.... Oliver napisales ze jakby mi ktos zabil brata ale powiedz mi czy to Scouser tu obecny na forum zabil kibicow Juve na Heysel? Odpowiedz brzmi nie wiec nie rozumiem co do niego macie. Zreszta jak zauwazyl eslk, temu konkretnemu kibicowi The Reds jest przykro z powodu tamtych wydarzen i na pewno wstydzi sie za tamtych pseudokibicow. Mam Was za inteligentnych ludzi wiec mysle ze umiecie odroznic pseudo od normalnego kibica, a Scouser wyglada na normalnego nawet nie probuje popierac tamtych mordercow tylko wyraznie ich potepia. Dajcie chlopakowi zyc i normalnie sie wypowiadac zreszta patrzac na to nie zyczy Juve zle i nie obraza nas na forum, jest bardzo grzeczny, nie rozumiem problemow.

Co do wczorajszego meczu chcialbym zobaczyc wywiad z arbitrem dlaczego konkretnie nie uznal bramki Lazio bo slyszalem juz kilka spostrzezen ciekawych i mozliwych

BlackShadow7412 pisze:Co do wczorajszego meczu chcialbym zobaczyc wywiad z arbitrem dlaczego konkretnie nie uznal bramki Lazio bo slyszalem juz kilka spostrzezen ciekawych i mozliwych

jeśli możemy tam się czegoś doszukiwac, to chyba faulu na Legro.

ogólnie cieszy zwycięstwo, chociaż obie bramki takie jakby z niczego. strzał Urugwajczyka bardziej na siłę, dobrze, że trafił w bramkę. bramka Treze to więcej szczęścia niż czegokolwiek, bo równie dobrze bramkarz mógł to wybic.

szkoda trochę Diego, bo gramy w LM i czeka nas ciężki mecz z Genoą. niemniej cieszą mnie 3 wygrane mecze. ogólnie jestem zadowolony.

białas Tez mi sie tak wydaje ale slyszalem jeszcze koncpecje jakoby jeden z zawodnikow Lazio byl na spalonym i absorbowal uwage obroncow i Gigiego