JuvePoland

PaulCone pisze:wie ktoś może coś na temat premiery filmu Metal Gear Solid?

Czekam na ten film bardziej niż na jakikolwiek inny. Wychowałem się na grze którą przeszedłem niezliczoną ilość razy. Niby 2010 ale chyba nawet nie ma obsady, boje się że zrobią niskobudżetowego gniota albo w ogóle przerwą "produkcje"

tabo89 pisze:YES MAN (Jestem na tak) - świetna komedia z Jimem Carrey'em - świetnym komikiem, (wg mnie lepszy jest tylko Adam Sandler).. a co do samego filmu, świetny pomysł na scenariusz i świetnie dobrana obsada, nie będę więcej pisał, zachęcam do obejrzenia, ja właśnie tego oczekuje od komedii. 9/10

Również oglądałem. No Jim nadal jest w formie, na prawdę pozytywny człowiek. Zachęcam do obejrzenia na YT odcinków Davida Lettermana, w których Jim występował kilka razy i zawsze robi wielkie show. Mimo to, nie mogę oglądać filmów z nim zbyt często

Lypsky pisze:Może to kwestia humoru, ale kacvegas to jedna z gorszych komedii jakie ostatnio oglądałem. Przewidywalna, zabawne momenty mogę zliczyć na placach jednej ręki, a zakończenie rozwaliło mnie dokumentnie

Dla mnie właśnie była nieprzewidywalna, no może oprócz zakończenia szczęśliwego oczywiście. Trudno teraz o dobrą komedię, która zadowoli wszystkich, niektórzy po prostu chcą się tylko śmiać, niektórzy nie akceptują prostych komedii, wręcz głupich, trudno żeby każdy był zadowolony. Ja się po Kacvegas nie zawiodłem, ciekawie to zrobili, co prawda kilka wątków zostało jakoś dziwnie wyjaśnionych ale mimo wszystko film był w miarę śmieszny, przeplatał się też ze scenami bardziej poważnymi, co prawda w zdecydowanej mniejszości ale jednak.

Aha, od teraz w ogóle nie oglądam zwiastunów bo na przykładzie Kacvegas, wszystkie najciekawsze sceny zostały zawarte w zwiastunie, tylko czekałem aż się pojawią w filmie, to psuje zabawe.

mam zamiar się wybrać na Bruno


warto stracić z zycia 2 godziny na tego kolesia?

Danton pisze:mam zamiar się wybrać na Bruno
warto stracić z zycia 2 godziny na tego kolesia?

jeśli spodobał Ci się mocno Borat i nie przeszkadzają Ci sceny gejowskie, gdzie niektórzy w kinie wręcz jęczeli, to polecam.
Nie lubię Cohena, bo nie lubię ludzi którzy prowokacjami zyskują sławę i pieniądze. To najprostszy sposób zainteresowania dużych tłumów, a prawda jest taka że bez tych skandali, co obrażają uczucia wielu osób byłby nikim.
To tak jak robienie sobie tatuaży przez jakiegoś buraka, bo inaczej nie umie zwrócić na siebie uwagi.
Kreacja Ali G mistrzostwo, Borat już naciągany i skandaliczny, Bruno to szczyt szczytów.


Nie chcę być niemiły i kogoś tu wyganiać, ale:

tabo89 pisze:YES MAN (Jestem na tak)

data premiery: 2008-12-26 (Polska)

Lypsky pisze: "American history X" z Nortonem, świetne kino.

data premiery: 1998-10-30 (Świat)

tytuł tematu: "co nowego w kinie?"

Więc trzymajmy się ściśle tematu.

a ja niedawno byłem na Kac Vegas (The Hangover )!



wyśmienita komedia. pośmiałem się co nie miara. prawda, humor w wielu miejscach chamski, czasami przewidywalny, ale świetna rozrywka mimo to. polecam serdecznie.

krótko o filmie:
czwórka przyjaciół wybiera się do Vegas na wieczór kawalerski jednego z nich. budzą się rano nie pamiętając niczego, apartament w rozsypce i w dodatku zgubili młodego. "akcja ratunkowa" się rozpoczyna...
w rolach głównych: Bradley Cooper, Ed Helms, Zach Galifianakis i Justin Bartha.

Misiu spokojnie :-D

Czekam na:
Oszukać przeznaczenie 4 - 3D (premiera: 2009-09-04)
Za horrorami nie przepadam, przynajmniej nie za takimi typu Piła itd ale Oszukać przeznaczenie klasyk.

Bękarty wojny (premiera: 2009-09-11)
Nie pamiętam kiedy ostatnio tak czekałem na jakiś film, boski Quentin, czego się nie weźmie za reżyserkę zamienia w sukces. No i temat jakże ciekawy. Szczególnie ta brutalność, której zapowiedź widzimy w zwiastunach mnie ciekawi.

Surogaci (data premiery: 2009-09-25)
Szczerze mówiąc zwróciłem uwagę na ten film tylko dzięki Bruce'owi

Wyspa tajemnic (data premiery: 2009-10-02)
Lubie takie trzymające w napięciu z elementami przygody, a ten chyba się tak zapowiada.

pan Zambrotta pisze: Więc trzymajmy się ściśle tematu.

pff, chciałbyś :C

Pomimo, że mam jakąś taką niechęć do filmów francuskich (jakoś oprócz Taxi nic francuskiego mi się nie podobalo) to ostatnio obejrzałem komedię francuską:

Jeszcze dalej niż północ

I zdecydowanie mogę ją polecić.. na początku podszedłem sceptycznie i nawet miałem przerwać oglądanie ale jednak postanowiłem obejrzeć - na całe szczęście !

Nieźle się uśmiałem, świetny humor, dobre dialogi i dość oryginalny pomysł na scenariusz :-D Wszystko to co komedia powinna mieć.

Polecam !

rzeczywiście świetna komedia, szczególnie dobre momenty jak zamawiał jedzenie w restauracji i jak z listonoszem rozwoził listy pijąc boskie trunki za każdym przystankiem

Judzio pisze:rzeczywiście świetna komedia, szczególnie dobre momenty jak zamawiał jedzenie w restauracji i jak z listonoszem rozwoził listy pijąc boskie trunki za każdym przystankiem

dokładnie, ale najbardziej mnie rozwaliło jak przyjechał na południe i dowiedział się że dawny szef żebrał meble

ale nie będziemy tu wszystkiego zdradzać, niech sobie obejrzą

http://www.filmweb.pl/f467091/Wrogowie+publiczni,2009

Ostatnio nie miałem zbyt wiele czasu na chodzenie po kinach, więc czekam na dobrą wstawkę Niestety nie doczekałem się i w ostatni wtorek postanowiłem nieco nadrobić zaległości.
Film niezły, choć nie rewelacyjny. O ile gra Deepa na wysokim poziomie to tym razem nie przypadła mi do gustu postać Balea - moim zdaniem nieco bez wyrazu. Ciekawy historia, która powstała na faktach autentycznych, kino gangsterskie w starym stylu. Przesadzono nieco z ilością strzelanin (huk jaki im towarzyszy był momentami nie do zniesienia), a brak realizmu momentami powala na kolana. Warto obejrzeć, ale bez zbędnych zachwytów.

Lypsky pisze:(...)Ciekawy historia, która powstała na faktach autentycznych(...)

hmmm...

sam czekam na "Wrogów Publicznych", ale zanim u mnie w kinie to puszczą...

J1897 pisze:

Lypsky pisze:(...)Ciekawy historia, która powstała na faktach autentycznych(...)

hmmm...

Bujaj się, nawet ja popełniam błędy

Widział ktoś "Metro strachu"?

Lypsky pisze:Widział ktoś "Metro strachu"?

cienizna. Czasem to już mi się chciało śmiać, jak oglądałem ten film "akcji". Szczur wlazł do nogawki snajpera, w porwanym pociągu facet urządza sobie z laską videochat, ale wszystko przebiła policja, która 3 razy się wywaliła jadąc z forsą dla porywaczy :lol: . Nic zaskakującego, film naiwny zwłaszcza w końcówce. Sporo się zawiodłem.

Co polecam, to 9. Kapitalna wizja post apokaliptyczna, świetnie się ogląda w kinie. Podkładanie głosów stało na wysokim poziomie, całkiem przyjemnie się słuchało Elijah Wood'a. Mogliby rozszerzyć fabułę na jakąś trylogię, ja bym na pewno się dał na takie coś kupić, naprawdę świetne kino.

Nie wiem, z czego się śmiejecie w "Kac Vegasie". Słaba komedia moim zdaniem, a szkoda, bo pomysł był ciekawy. Jedynie dobra scena to śpiewanie tekstu 50-centa na ślubie
sto razy śmieszniejszy był już Bruno, jeśli chodzi o wakacyjne głupie komedie.

Był ktoś na "Bękartach wojny" ?

Nie idźcie na "Odlot". Niestety to nie Shrek.

Łukasz pisze:Nie idźcie na "Odlot". Niestety to nie Shrek.

A co?

to taka bajka bardziej dla dzieci? czy grają to może w 3D? Powiedz więcej o tej produkcji, bo bym chciał zaprosić kogoś do kina, teraz nic fajnego nie grają żeby wyjść z dziewczyną, a ten "Odlot" podobno zgarnia już kupę forsy.