JuvePoland

Jestem po egzaminie z WOSu... początkowe pytania troszkę masakryczne,ale za to świetny temat na wypracowanie i nareszcie dali więcej miejsca wiec się zmieściłam

załamka ten wos.. ponad połowa całego arkuszu o konstytucji, która jest moją słabą stroną.. co za tym idzie rozwiązywało się strasznie monotonnie, nie potrafiłem się skupić.. nie mówiąc o tym, że moja wiedzia skupiała się głównie na Unii, samorządach lokalnych i prawie.. jak widać ktoś postanowił zrobić przesiew, nomen omen, wyżowego rocznika 1989.. 60% które może dostane blokuje mi miejsce na jakiejkolwiek dobrej uczelni.. a patrząc po moich kolegach, którzy wybrali wos 'na odwal się', czeka ich poprawka w sierpniu..

kacek_ pisze: 60% które może dostane blokuje mi miejsce na jakiejkolwiek dobrej uczelni..

nawet nie chce mi się z Tobą kłucić o to co napisałeś... ale myśl sobie co chcesz Twoja sprawa powiem tylko że swoją wypowiedzią przypomniałeś mi dziewczyny z mojej klasy z L.O.

szaman00 pisze:

kacek_ pisze: 60% które może dostane blokuje mi miejsce na jakiejkolwiek dobrej uczelni..

nawet nie chce mi się z Tobą kłucić o to co napisałeś... ale myśl sobie co chcesz Twoja sprawa powiem tylko że swoją wypowiedzią przypomniałeś mi dziewczyny z mojej klasy z L.O.

to lepiej się nie kłÓć.

kacek_ pisze:załamka ten wos.. ponad połowa całego arkuszu o konstytucji, która jest moją słabą stroną.. co za tym idzie rozwiązywało się strasznie monotonnie, nie potrafiłem się skupić.. nie mówiąc o tym, że moja wiedzia skupiała się głównie na Unii, samorządach lokalnych i prawie.. jak widać ktoś postanowił zrobić przesiew, nomen omen, wyżowego rocznika 1989.. 60% które może dostane blokuje mi miejsce na jakiejkolwiek dobrej uczelni.. a patrząc po moich kolegach, którzy wybrali wos 'na odwal się', czeka ich poprawka w sierpniu..

pisałeś wos podstawowy? myślałm, że tylko rozszerzony był masakryczny...

no nie bede sie kłÓcił, ale z tym, ze 60% zamyka Ci droge to troche przesadziłeś, bo to nie prawda!
pzdr

nerinka pisze:

kacek_ pisze:załamka ten wos.. ponad połowa całego arkuszu o konstytucji, która jest moją słabą stroną.. co za tym idzie rozwiązywało się strasznie monotonnie, nie potrafiłem się skupić.. nie mówiąc o tym, że moja wiedzia skupiała się głównie na Unii, samorządach lokalnych i prawie.. jak widać ktoś postanowił zrobić przesiew, nomen omen, wyżowego rocznika 1989.. 60% które może dostane blokuje mi miejsce na jakiejkolwiek dobrej uczelni.. a patrząc po moich kolegach, którzy wybrali wos 'na odwal się', czeka ich poprawka w sierpniu..

pisałeś wos podstawowy? myślałm, że tylko rozszerzony był masakryczny...

tak, podstawę. patrzyłem na rozszerzenie i myślę, że poszłoby mi lepiej.. nie że rozszerzenie łatwiejsze, po prostu pytania badziej mi podeszły.. tematyka zupełnie inna, nie konstytucyjna.. ;/

szaman00 pisze:no nie bede sie kłÓcił, ale z tym, ze 60% zamyka Ci droge to troche przesadziłeś, bo to nie prawda!
pzdr

z wynikami (orientacyjnymi):
wos 60%
anglik ok. 90%
i polak, trudno mi powiedziec ile.. zakładam wariant pesymistyczny 50%.. nie dostane się nawet na politologie na UŚ.. mówie o dziennej oczywiście, bo będę musiał iść na zaoczną.. :?

To prawda. Po podstawie z WOSu mam mieszane uczucia. Liczylem na jakas Unie, ONZ, konflikty a tu polowa arkusza to kostytucja, o ktorej wiem tyle co nic...

Ale nic...jestem na polmetku. Jeszcze ustny angol jutro, w piatek gera i w pon. ustny polski :-D

Z rozszerzonym wosem nie było większych problemów Temacik o nieposłuszeństwie obywatelskim. A tak mało mało brakowało a byłbym zwolniony i miał indeks w kieszeni [olimpiada]... tylko 50 miejsc na 9000 ;]
Nie wiem skąd w necie narzekania na to że był trudny, chyba dlatego, że większość traktuje go jako najprostszy egzamin i wybiera jako zapychacz, lekceważąc nauke. Aż w końcu cke postanowiła to zmienić i niektórym się w dupach przewraca

ale też biorą pod uwage swiadectwo czyli inne oceny zebrane przez całe 3 lata, bo wiadomo nawet bardzo dobremu uczniowi, stres itd może przeszkodzić każdemu na maturze więc jesli masz dobre oceny przez te 3 lata nauki powninieneś dostać się na loozie tam gdzie chcesz.

ja pisałem rok temu na maturze wos rozszerzony dodatkowo, a na świadectwie koncowym ocena z wosu - 6

szaman00 pisze:ale też biorą pod uwage swiadectwo czyli inne oceny zebrane przez całe 3 lata, bo wiadomo nawet bardzo dobremu uczniowi, stres itd może przeszkodzić każdemu na maturze więc jesli masz dobre oceny przez te 3 lata nauki powninieneś dostać się na loozie tam gdzie chcesz.

ja pisałem rok temu na maturze wos rozszerzony dodatkowo, a na świadectwie koncowym ocena z wosu - 6

na UWr oceny nie mają znaczenia przy rekrutacji

szaman00 pisze:ale też biorą pod uwage swiadectwo czyli inne oceny zebrane przez całe 3 lata, bo wiadomo nawet bardzo dobremu uczniowi, stres itd może przeszkodzić każdemu na maturze więc jesli masz dobre oceny przez te 3 lata nauki powninieneś dostać się na loozie tam gdzie chcesz.

Nie wiem o jakiej uczelni mowisz, ale na UŚ, czy inne uczelnie (pewnie wiekszosc) nie sa brane pod uwage oceny z danych przedmiotow. Liczy sie matura.

hmmm nie wiem,zdaje mi sie ze jest cos takiego przy rekrutacji jak konkurs świadectw? ale nie jestem pewien czy nie dotyczy sytuacji kiedy ubiegajacy sie o przyjęcie mają takie same wyniki z matur?

Konkurs świadectw owszem jest, ale świadectw maturalnych, a nie ukończenia szkoły średniej.

pewnie masz racje coś mi świtało, ale nie wiedziałem gdzie hehe no i sprawdziłem teraz strony tych dobrych uniwersytetów wszędzie "liczą się wyniki maturalne" ;p mój błąd